TRANSKRYPCJA VIDEO
Dla tego filmu nie wygenerowano opisu.
Hej, gra w pieniądze. Jak ty możesz grać, wygrywać? Po kolei na czym można zarabiać w tym roku, w przyszłym roku? I w ogóle po co ci te pieniądze? To zanim się powiem, do czegoś są te pieniądze, może najpierw trochę o sobie, bo przybywa nowych osób na kanał i niekoniecznie wiedzą, kto to taki jest. Więc jestem Jacek Wisiołowski. Żyję sobie teraz w Dubaju i przeprowadziłem się tutaj w maju. Nie będę opowiadać wierszem. Zanim się podobał mi się ten film, swoją pierwszą firmę założyłem 30 lat temu i w tym momencie moje produkty, usługi są dostępne prawie na całym świecie. A wszystko to zaczęło się w małej miejscowości na Podkarpaciu, gdzie o godzinie 21, wszyscy, może nie wszyscy, ale większość ludzi już śpi.
I nie pomagała mi w tym ani rodzina, ani niktu bliski, po prostu musiałem sam sobie na to wszystko zapracować. I opowiem ci trochę na temat tego, jak ty możesz sobie tego typu rzeczy wypracować. Oczywiście im jesteś starszy, im więcej masz doświadczenia, ta gra w pieniądze jest troszkę inna, ale powiem ci na różnych przykładach, więc sobie dopasuj, co ci tutaj gra. Będę może wiekowo opowiadał, co jest dobre dla studentów, potem dla osób troszkę starszych, a potem dla osób całkiem starszych, więc zawsze możesz przesunąć 50 minut do przodu. Nie wiem, ile mi to potrwa nagranie, zobaczymy, może się wyrobię w 2 godziny. Tak. OK. Jako student nie licz na to, że będziesz dużo zarabić. Przykro mi.
Dlaczego? Dlatego, że wyniosłeś z domu naukę taką, że trzeba pójść na etat, trzeba zdobywać wykształcenie, jak się ma odpowiednią wiedzę na papierku, z tym się idzie do pracodawcy i wtedy się dostaje odpowiednie wynagrodzenie. Opowiem się, że ten model niekoniecznie działa. Znaczy działa, ale nie będzie to wtedy gra w pieniądze, tylko to będzie gra polegająca na tym, że sprzedajesz swój czas za pieniądze. Kto ci więcej zapłaci za godziny pracy? Tak będzie wyglądać twoje życie. Czy tak chcesz żyć? Czy w ten sposób żyjąc będziesz w stanie spełniać się w tych tematach, które ci tak naprawdę interesują? W wątpie.
W wątpie, czy zarabiając 3, 4, 5, nawet 10 tysięcy miesięcznie, przykro mi, że to mówię, dla wielu może to być przykre, zarabiając takie pieniądze, ciężko jest ci realizować się jako człowiek, jeśli chodzi o twój rozwój, jeśli chodzi o to nawet, żeby zapisać się na lekcje tenisa, żeby pojechać sobie na drugi koniec świata, żeby twoim dzieciom niczego nie brakowało. To nie chodzi o to, żeby je rozpieszczać, ale w momencie, kiedy potrzebujesz najlepszego lekarza, to po prostu masz na to pieniądze, a nie kombinujesz, zamartwiasz się nocami. Zresztą generalnie brak pieniędzy wbrew temu, co niektórzy mówią, jakie to nieszczęścia powoduje, brak pieniędzy, znaczy dla niektórych posiadanie pieniędzy to jest problem.
Jak dla mnie posiadanie pieniędzy jest to kwestia tego, że ma się dzięki temu wolność. Więc tak, ja pracuję całe życie i będę pracował do końca życia, bo to po prostu uwielbiam, bo dla mnie to jest gra i to nie chodzi o to, żebym jacharował od rana do wieczora, bo widzisz, to jest kwestia, jakie ty masz pojęcie na temat pracy, czy to dla ciebie jest właśnie pracowanie za godzinę dla kogoś. I jak mówię gdzieś w poprzednich filmach mówiłem na temat zarabiania, potem czytałem w komentarzach, Jacek, przecież tak się nie da, doba ma tylko 24 godziny. Wiesz co, to nie chodzi o to, żebyś ty pracował, bo chodzi o to, że ty masz brać udziału w grze.
A na czym polega ta gra? Gra polega na tym, żeby umieć zaprząć, zapędzić do pracy pieniądze, żeby pracowały dla ciebie. W jaki sposób? Niedaleko stąd na przykład mieszka Polak, który to ma jedno z większych biur podróży, można powiedzieć, w Dubaju, gdzie przyjeżdżają Polacy właśnie przez biuro tego pana. Jego sposób zarabiania jest taki, że w momencie kiedy zaczynał nie miał pieniędzy, a dzisiaj, podejrzewam, generuje od pół miliona w górę miesięcznie czystego zysku. Gdzie on w tym momencie nie musi na to zupełnie pracować, zupełnie nie musi, a to, że pracuje, to już jest jego wola, bo widocznie tak jak ja, lubi to robić. Jak on to robi? Więc zaczniemy może od nieruchomości.
Nawet jeśli jesteś studentem, możesz zacząć się bawić w tego typu grę, ponieważ, jak powiedziałem, nie potrzebujesz pieniędzy na start. W dalszym ciągu materiału powiem coś na temat tego co, jak masz pieniądze, co wtedy możesz robić, żeby te pieniądze mocniej ponadżać. Co do gry w pieniędzy, więc co ten pan tutaj robi? Szuka ogłoszeń z wynajmem nieruchomości, które to może podejmować. Więc tak naprawdę jest to kwestia ilości zapytań. I tutaj wynajęcie przyzwoitego mieszkania na rok jest to w granicach o 150 zł. Bo jest różnica tam 10-15% między tutejszą walutą a Polską. Więc 150 tysięcy rocznie kosztuje wynajęcie mieszkania. I teraz wynajmuje się takie mieszkanie i potem podnajmuje się je na dni.
A za dzień tutaj bierze się mniej więcej 500 zł. Więc weź kalkulator, przejdź sobie, wychodzą z tego naprawdę bardzo dobre pieniądze. Jeśli umie się to zareklamować. Więc widzisz, potrzebna ci już na start konkretne umiejętności. Nie umiejętność całkowania, nie umiejętność pięknego recytowania wierszy, nie umiejętność tańczenia. Tylko umiejętność po pierwsze korzystania z internetu, ale skoro tutaj doszedłeś to nie jest tak źle. Żartuję sobie. Umiejętność negocjacji. Tak, bo w momencie kiedy zgłaszasz się do człowieka, który wynajmuje to mieszkanie za 150 tysięcy. To musisz go przekonać do tego, żeby wynająć je na przykład za 120 tysięcy. I do tego, żeby była klauzura taka, że ty to możesz podnajmować. I kwestia jest ustalenia warunków.
Więc ty musisz się nauczyć jak to robić. Oczywiście masz w tym momencie sztuczną inteligencję, masz czar GPT. I ty możesz tam dać zapytanie jak to po kolei zrobić i czar GPT ci da odpowiedź. Słuchaj, potrzebujesz zrobić to, to, to i to. Jak ułożyć skrypy rozmowy z taką osobą? Potrzebujesz powiedzieć to, to, to i to. Ok, na początku pewnie będzie ci to wychodzić bardzo drętwo. Dokładnie tak samo jak uczyłeś się jeździć na rowerze. Pewnie się parę razy wywróciłeś zanim pojechałeś. Ale teraz jedziesz doskonale. Więc tak samo będzie to na początku. Pierwsza, druga, trzecia nieruchomość będzie słabo, ale piąta, dziesiąta będzie rewelacja. I do tego jest kwestia umiejętności sprzedaży tego. Jak to sprzedać? Prosta sprawa.
Dzisiaj jest booking. com, jest ABMB. Więc jest kwestia odpowiedniego sfotografowania tego mieszkania, opisania. I też możesz do tego sztuczną inteligencję zaprząć, żeby ci powiedziała jak opisać to ogłoszenie. Oczywiście zapłacisz prowizję do bookingu, zapłacisz prowizję do ABMB, ale jak masz lokal w dobrym miejscu, to na 30 dni, 20 dni powinno być wynajęte. Więc też nie licz na to, że będziesz mieć 100% najętych mieszkań, tylko załóż sobie, że jak będziesz wszystko robić poprawnie, 20 dni będziesz mieć najem. Jaki z tego będziesz mieć zwroty? 30%, 50%, 100% rocznie. Bez składu własnego.
Bo te mieszkanie, to akurat ten pan tutaj tego nie robi, ale znam ludzi, którzy w Grecji coś takiego robią, biorą zdjęcia mieszkań, których nie mają, ale wystawiają ogłoszenie o wynajmie lokalu w momencie, kiedy widzą, że jest zapotrzebowanie, to dogadują się z właścicielem mieszkania, żeby nająć to na dłuższy okres. Jeśli się nie da, to po prostu anulują to ogłoszenie, ale są w stanie sprawić zapotrzebowanie na poszczególne miejscowości. Jakie jest zainteresowanie? Po prostu. Jeśli chodzi o nieruchomości, w przyszłym roku najlepiej będzie można zarobić tam, gdzie będzie Olimpiada. A w przyszłym roku Olimpiada będzie w Paryżu. W Paryżu w przeciągu miesiąca zjadą się z całego świata miliony, dziesiątki milionów ludzi i będą potrzebować wynająć mieszkanie. I będą za to płacić w krocie.
I wszystkie lata do tej pory, gdzie były jakiekolwiek mistrzostwa, jakiekolwiek duże imprezy, to te miasta dlatego pozyskują właśnie tak duże imprezy, bo wiedzą, że przyjeżdża cała masa ludzi i wszyscy na tym zarabiają. Więc daję ci do myślenia, jak ty to wykorzystasz w twoja wola. Popatrz, tutaj jeśli chodzi o wynaję, widzisz co chwilę tutaj pływa jakiś jacht. Tutaj wygląda to jeszcze w ten sposób, że wiele osób kupuje jachty po to, żeby je wynająć. Bo zwraca im się to wielokrotnie. Tak, wielokrotnie im się to zwraca, nie mówiąc o tym, że tutaj jacht można kupić się taniej niż w Europie.
Więc widzisz, jeśli ktoś ci wmówił do tej pory, że musisz zostać prawnikiem czy lekarzem, uczyć się przez 6 lat, potem 4 lata jeszcze aplikacje nie wiadomo co robić, 10 lat nauki poświęcić, żeby dopiero mieć pozwolenie, mieć papierek na to, żeby zarabiać, to ja ci teraz mówię, że wystarczy wrócić się do początku nagrania, gdzie powiedziałem ci na razie jedną metodę. To od razu powiem ci metodę bardziej zaawansowaną, jeśli chodzi o nieruchomości. Jeśli chodzi o nieruchomości, to jest w ogóle temat rzeka. Ja osobiście od razu powiem ci, że się nieruchomościami nie zajmuję, bo dlaczego? Jak takie dobre pieniądze się na tym zarabia? Nie przepadam za tym i moje wyobrażenie obsługi ludzi dbania o to, żeby toalety były.
Oczywiście do tego się wynajmuje firmy zewnętrzne, które o to dbają, ale dbania o to, jak ta nieruchomość wygląda, o to jaki potem będzie komentarz. OK, to są rzeczy zbliżone do tego co ja robię, czyli sprzedaż towarów, usług przez internet, o czym się za chwilkę opowiem. Może się kiedyś za to wezmę, za nieruchomości, ale na dzień dzisiejszy wolę tego nie robić. Zdarzyło mi się w przyszłości parę razy kupić bardzo tanią nieruchomość, poczekać rok, dwa i sprzedać, niekiedy dosłownie z dwukrotnym zyskiem. Mam dwa takie mieszkania, które sprzedałem z dwukrotnym zyskiem i to były ogromne pieniądze. Więc można się tym bawić pod kątem inwestycyjnym, tylko to też jest cała szkuka, cała wiedza, co zrobić, żeby kupić taniej nieruchomość.
Bo kupną tak normalnie z rynku czy wynajem normalnie z rynku to raczej się nie zepnie finansowo, mój drogi, moja droga. A osób, które mają kłopoty, które chcą sprzedać nieruchomość, gdzie naprawdę jesteś w stanie kupić ją o wiele, wiele taniej poniżej ceny rynkowej, to nie jest tak, że ktoś na tym straci, bo można powiedzieć Jacek, ale ja nie chcę, żeby ktoś na tym stracił. Mieszkanie, apartament kosztuje dwa miliony, ja nie chcę kupić za półtora miliona, przecież ten człowiek straci mi pięćset tysięcy.
Jak on będzie żyć, jak on stracił pięćset tysięcy? Więc uświadam sobie, że masa ludzi kupiła te mieszkania za trzysta pięćdziesiąt tysięcy, za czterysta tysięcy wiele lat temu, dwadzieścia lat temu i to, że rynek poszedł tak do góry i dzisiaj jest to nakręcone na dwa miliony, dla tej osoby tak naprawdę ona nie czuje różnicy, czy ona to sprzedała za dwa miliony, czy za półtora miliona, ponieważ ona i tak zarabia na tym ponad milion. Więc ty tak naprawdę uczynisz tą osobę szczęśliwą, nawet jeśli da ci duży rabat, bo no wiesz, ludzie się rozwodzą, czasami ktoś umiera i rodzina potrzebuje sprzedać, żeby mieć pieniądze, rozdzielić między dzieci, wnuki i tak dalej. Więc to nie jest tak, że się komuś robi krzywdę.
Grubszy temat jeśli chodzi o nieruchomości, powiem ci na przykładzie jednego pana, jakiego poznałem, który zrobił to w ten sposób. Napisał książkę na temat nieruchomości, na temat zarabiania na nieruchomościach, sprzedał tej książki kilkadziesiąt tysięcy i w tej książce dał informację, że jego firma zajmuje się wyszukiwaniem nieruchomości i można zgłosić się do niego, jeśli chce się zainwestować małą dużą kwotę, zwroty są rzędu 30% i że podał po prostu kontakt mailowy, gdzie można się do niego zgłosić. Więc na te kilkadziesiąt tysięcy osób, które przeczytały tę książkę, był procent ludzi, które są tym zainteresowane. Bo tak wyobraź sobie, że są ludzie, którzy mają bardzo duże pieniądze i nie wiedzą po prostu co z nimi robić.
Na pewno nie radzą na lokaty, gdzie tracą na inflacji, tylko potrzebują, żeby te pieniądze rosły. Więc dla takich osób inwestycja w nieruchomości jest bardzo pewna i ten pan zrobił to właśnie w ten sposób, że zgłaszają się do niego ludzie. On ma z kolei sztab ludzi, którzy jeżdżą dosłownie po całym kraju, wyszukują odpowiednie nieruchomości, ma tam cały schemat jakie warunki ma spełniać ta nieruchomość. Jeśli chodzi o jedno to jest koszt zakupu, drugie to jest koszt obsługi, wiek tej nieruchomości, otoczenie, jak łatwo jest do wynajmu, czyli kwestia lokalizacji. Jest tam parę parametrów. Więc on ma listę takich nieruchomości, które wysyła do inwestorów.
I ci inwestorzy, ktoś inwestuje na giełdzie, ktoś ma firmę i w danym miesiącu miał gigantyczną sprzedaż, ma 5 milionów wolnych, Bóg potrzebuje kupić apartamentowiec, potrzebuję kupić hotel, zgłasza się do takiego pana. Więc tu masz kolejny pomysł jak od zera zrobić tego typu sprawy. Jeśli chodzi o napisanie książki o nieruchomości, masz też czużkę inteligencję, jestem w stanie w przeciągu 3 godzin napisać genialną książkę na temat nieruchomości. Pomimo tego, że sam osobiście tego nie robię, chociaż mam całą masę wiedzy od ludzi, którzy to robią, mógłbym to sam napisać, ale to nie jest mój biznes. Gdybym chciał tak robić, napisałbym książkę przy pomocy czucia inteligencji tej wiedzy, którą mam, może takie coś popełnię.
I mogę wtedy pozbierać kontakty od inwestorów, wydać to jeszcze na język anglojęzyczny. Zresztą zdarzyło mi się w przeszłości parę razy być w Stanach Zjednoczonych, gdzie pojechałem na szkolenia na temat nieruchomości i tam była taka wiedza, jak ja słyszę co opowiadają ludzie w Polsce na temat nieruchomości, jakie tam pieniądze na tym zarabiają i mają z tego milion, może dwa miliony rocznie, to sobie myślę. . . Nieważne co bym myślał. Więc w Stanach Zjednoczonych szczególnie jeszcze działają coś takiego jak zrzeszenia inwestorów. Private equity to się to nazywa.
Jest dużo takich zrzeszeń, gdzie są ludzie naprawdę bardzo bogaci, gdzie mają tak powyżej 500 milionów dolarów i oni oczekują na to, że będą przychodzić do nich właśnie rozmaici ludzie, czy to żeby sprzedać firmę, czy to żeby sprzedać nieruchomość i jest tego naprawdę, naprawdę dużo jest na to zapotrzebowanie. I ty nie musisz mieć nieruchomości. Ty wystarczy, że będziesz mieć wiedzę na temat tego, gdzie jest jakaś nieruchomość, którą jest zainteresowany potencjalny inwestor, ale więc jest to nawet kwestia stworzenia książki czy tam stron internetowej dla inwestorów. Ja nie mówię o stronie typu strony internetowe typu o to dom, gdzie się sprzedaje domy.
Ja tu mówię o konkretnej stronie inwestorskiej, gdzie są pokazane projekty, wyliczone jest ile się na tym zarabia i takie rzeczy się wysyła właśnie do private equity. I z takiej operacji masz powiedzmy, jest od 1 do 3 procent prowizji dla ciebie. I teraz wyobraź sobie, jeśli raz w miesiącu sprzedać w ten sposób za 10 milionów dolarów nieruchomości, masz pół miliona złotych z zarobku, pół miliona złotych, to oczywiście, słuchaj, możesz iść na prawo, możesz iść na medycynę, po prostu możesz iść na przerobki.
Po to, żeby się cieszyć, że może za 15 lat od teraz będziesz zarabiać 20 tysięcy miesięcznie pracując od rana do wieczora i nie będziesz miał urlopu wtedy, kiedy będziesz siedzieć, ponieważ jeśli pojedziesz na urlop nie będziesz mógł wyrywać zębów czy robić protest, czy pójść na salę sądową, więc kto będzie wtedy zarabiał te pieniądze? Rozumiemy się? Ale oczywiście rób jak chcesz. Dobrze, więc to mamy w temacie nieruchomości. To jest oczywiście temat o wiele, wiesz, no tak naprawdę można by o tym rozmawiać godzinami. Ja ci powiem o tym, co ja robię. Ja robię e-commerce i na czym to polega? Polega to na tym, że mam jakikolwiek przedmiot, o mam np.
lampę, która rozładowała mi się, więc to dzisiaj nie jest ładnie doświetlone, ale trudno. Powiedzmy, że chcę sprzedawać taką lampę. Taka lampa w zakupie kosztuje 500-600 zł. Ja wiem, gdzie taką lampę mogę kupić za 200 zł. Dla wszystkich, którzy kupują takie lampy za 500-600 zł, jest to cena normalna, ponieważ to są normalne ceny. Jeśli ja mam dojście do producenta, to wiem kto to robi, jak to robi, jestem w stanie to kupić, powiedzmy, za 150 zł. Więc cała reszta jest moim zyskiem. Ale muszę wiedzieć, jak to zrobić, żeby to sprzedać. Kiedyś fajnie działało Allegro.
Dzisiaj trzeba mieć już troszkę więcej wiedzy, bo to nie jest tylko tak, że się wystawi na Allegro i będzie się sprzedawać. Trzeba mieć dużo wiedzy na temat tego, co zrobić, żeby konkurencja nie dawała tam. . . W sumie to Allegro dało tak, że na twojej stronie, Allegro sprzedażowej, pokazują się różne rzeczy, które kierują do konkurencji. Trzeba mieć na przykład wiedzę na temat tego, co zrobić, żeby tych rzeczy nie było.
Co zrobić, żeby ściągnąć ruch na tę aukcję, żeby to się sprzedawało? Co zrobić, żeby zrobić swój własny sklep internetowy? Jak zrobić logistykę? Jak zrobić reklamę? Jak zrobić nie tylko reklamę fizycznie, żeby ona gdzieś tam fruwała, żeby ktoś ją widział, ale żeby to się w ogóle sprzedawało? Jest cała masa pracy związanej z copyrightingiem. W ogóle kwestia nauki sprzedaży. Więc jest to bardzo duży temat, bardzo duży temat do nauki. Chyba nawet o wiele większy, na pewno o wiele większy, jeśli chodzi o sprzedaż nieruchomości, bo sprzedaż nieruchomości jest w porównaniu do tego dość banalna, dość prosta. W przypadku e-commerce'u to jest masa wiedzy, ale zarobki są nieporównywalnie większe. Nieporównywalnie większe.
Na Polskę zdarza mi się też od czasu do czasu sprzedawać kursy. Tak, sprzedaję też kursy i też na tym zarabiam. Kursy są na temat tego, jak to wszystko robić. Tylko nie sprzedaję nic na temat nieruchomości, bo się na tym nie znam. Ale to na czym się znam, to jest parę kursów. Ale nie chodzi o to, żebym cię namawiał do kursów, bo jest cała masa darmowych treści na tym kanale. Możesz zawsze wejść też na stronę sukces. pl, gdzie jest darmowy newsletter, gdzie wysyłam całą masę takiej wiedzy, której nie ma na YouTube. Ale nie musisz być mądrzejszy, więc nie musisz się tam zapisywać. Po co? Po co? Więc ok.
To może sobie porozmawiamy teraz może o giełdzie. Tematy związane z giełdem. Bo dla wielu osób teraz słyszę w Polsce jest niesamowity boom. Wszelkie firmy, które robią kursy szkolenia na temat tradingu, wow, wow, co się tam dzieje. Wiesz co, powiem ci, że mi się zdarzyło raz kupić kurs na temat tradingu, ale nawet go nigdy nie otworzyłem. Dlaczego? Dlatego, że dowiedziałem się tak naprawdę ile ten pan zarabia i stwierdziłem, że co się robi nie tak, skoro zarabia tak mało. Dosłownie tak. I wolałem po prostu nie mieć tej wiedzy. Zacząłem to robić sam. Mój brat mi podpowiedział na początku gdzie konto pozakładać, jak to wszystko robić.
I tylko, że u mnie trading jest oparty przede wszystkim na psychologii. Tak, bo przez całe życie uczułem się na temat tego co robić sobie w głowie, żeby to wszystko lepiej pracowało. Więc stosuję, moja gra jest badalnie prosta. Są linie oporu plus odrobinka wiedzy. I jest to dla mnie wystarczająco do tego, żeby na tradingu zarabiać bardzo dużo. Bardzo dużo. Także doktor nie jest w stanie tego zarobić przez całe życie, ile ja niekiedy mam z tego w przeciągu miesiąca. Dosłownie tak to wygląda. Więc co do Twojej nauki tradingu, od razu mogę Ci powiedzieć, zresztą to są powszechnie publikowane statystyki.
Ci, którzy zaczynają trading w przeciągu 90 dni od startu, w przeciągu 3 miesięcy od startu, chyba jest 94 albo 95% osób, które traci wszystkie pieniądze. Powtórzę Ci, 95% traci wszystkie pieniądze. W przeciągu 3 miesięcy. Więc ani Ci nie będę tego zachęcał, ani Ci nie będę zniechęcał, mówię Ci, że coś takiego jest. Jest. Mam, znaczy to w sumie mojego taty, kolega ze studiów. Dzięki grze giełdowej tylko zaczynał w momencie, kiedy ruszyła giełda w Polsce, więc to już było dawno temu, ale dzięki temu, poza tym, że miał swoją własną firmę, zbudował jeszcze większą, bo zarobił tak duże pieniądze, że zaczął za to kupować hotele na kilkaset ludzi.
Tylko jest za tym troszkę doświadczenia, wiedzy, jak to wszystko robić. Na pewno to nie jest dla Ciebie jako początkującego, a na pewno nie z większymi pieniędzmi, a już na pewno nie z pożyczonymi, bo to już w ogóle szkoda mówić. Nie mniej pokazuję Ci to jako metodę, że jest to tak, tu jest gra z pieniędzmi. Dla wielu jest to jak gra w kasynie, dla wielu jest to kwestia inwestowania, więc jest to kwestia patrzenia na to jako na zarabianie pieniędzy, ale jest to kwestia umiejętności opanowania swojej chciwości na poczet ujarzmienia ryzyka. O, tak to ujmę.
Więc co w związku z tym, co takiego możesz jeszcze zrobić, żeby mieć tego, mieć pieniądze? Zawsze możesz zrobić, jeszcze wrócę do nieruchomości, bo to naprawdę wydaje mi się najprosze w tym momencie, dla studenta. Słuchaj, zawsze możesz wynająć garaż i go podnajmować. Wynajęcie garażu w dużym mieście jest to powiedzmy 40 tysięcy złotych i też możesz zrobić zdjęcie tego garażu, dać ogłoszenie. Jak ktoś się zgłosi, to idziesz do człowieka, który to wynajmuje za 40 tysięcy, podpisujesz z nim umowę, ale tam nie jest podpisane, że będzie stał taki, a taki samochód, tylko wiesz, że taki samochód jaki chce.
Więc dajesz ogłoszenie, gdzie jest, powiedzmy, że jest wynajem, bo jedno to jest kupno, a drugie to jest kwestia wynajęcia, przy wynajęciu masz większe pieniądze. Ktoś wynajmuje ci na rok, powiedzmy, że ktoś za to 400 złotych, ty wystawiasz takie samo ogłoszenie na innym portalu, gdzie życzysz sobie za to powiedzmy 500 złotych, czyli masz 20% zysku, ponad 25% zysku za nic, za to, że dasz ogłoszenie. I teraz ktoś się do ciebie zgłasza, chce mieć ten garaż, podpisujesz roczną umowę, aha, jeszcze zanim podpisujesz umowę, to mniej przygotowaną umowę z osoby, od której ty to weźmiesz, plus jeszcze wynegocjuj sobie jakiś rabat, powiedzmy 10%. Więc wtedy twój zysk nie będzie 25%, tylko będzie 35%.
I znaleźliśmy teraz lokaty w Polsce, która da ci 35% rocznie, a masz to z jednego garażu. I teraz jeśli się uweźmiesz, to jesteś w stanie codziennie robić ileś takich ofert, tak? To samo możesz robić z głupszymi tematami, czyli możesz to robić z mieszkaniami, możesz to robić z apartamentami, z domami i tak dalej, i tak dalej, i tak dalej. Wokół Warszawy mnóstwo domów jest wynajmowanych dla pracowników z Ukrainy. Mam kolegę, który wynajmuje dom za chyba około 8 tysięcy złotych, zrobił tam 11 pokoi w tym domu i ten cały dom wynajmuje do firmy, która w całości daje go Ukraińcom za 30 tysięcy miesięcznie. Czyli ma ponad 20 tysięcy zysku miesięcznie za nic nie robienie.
Czyli studiujesz 10 lat medycynę albo prawo. Plus 5 lat na praktyki wszystkie. 15 lat ci zajmuje to, żeby mieć 20 tysięcy miesięcznie. Robisz jeden deal z takim domem i nic nie robisz. Absolutnie nic nie robisz. Nic, nic, nic nie robisz. Masz 22 tysiące na koncie. Rozumiesz to? Więc widzisz, to jest różnica, jeśli chodzi o zarabianie pieniędzy, a grę w pieniądze. Jeśli ci się to spodobało, możesz nawet dać lajka, niech innym da domyślenia, zamiast uczyć się, zamiast kombinować, wiesz co, to nie, stop, stop, stop. Uczyć się jak najbardziej trzeba, ale odpowiednich rzeczy. Nie całkowania, nie rachunku prawdopodobieństwa, nie wzorów borelowskich, tylko negocjacji, sprzedaży, oglądania tego typu filmów.
Więc jeśli ten film rozjaśnia ci trochę w głowie odnośnie ze gry w pieniądze, porównaj go do dowolnego filmu na polskim internecie rozrywkowego, gdzie jest banda ludzi, którzy śmieją się jeden z drugiego, przeklinają i to jest cały film. Więc co wolisz oglądać? Co wpływa tak naprawdę na twoje życie, na poziom twojego życia? Rozejrzyj się po pomieszczeniu, gdzie teraz jesteś. Czy to jest miejsce, gdzie chcesz żyć? Czy to jest naprawdę to miejsce, gdzie chcesz żyć? Nie wiem czy wiesz, że gdziekolwiek teraz mieszkasz, jeśli się przeprowadzisz do, nie wiem, do Pakistanu, do jakiejś jaskini, gdzie nie będzie wody, nie będzie toalety, bo będziesz tam 3 dni i się przyzwyczajesz. I będzie to dla ciebie ok.
Po prostu się przyzwyczajesz. Tak niestety działa ludzki umysł. Więc to miejsce, w którym teraz mieszkasz, być może właśnie się przyzwyczaiłeś, ale rozejrzyj się, jak to wygląda. Czy to jest naprawdę miejsce, gdzie chcesz żyć? Popatrz. Ok, Dubai nie jest miejscem dla mnie wymarzonym do życia, niemniej jeśli wychodzę z domu, to ja mam taki widok. Ja mogę sobie pójść na spacer w takie miejsce. I teraz tak, w Polsce środek zimy, minus 10 stopni niech będzie tylko śnieg, szaro bulo. Więc czy wolisz mieszkać w takim miejscu, czy może w takim miejscu, gdzie są palmy? I codziennie sobie pijesz świeży sok pomarańczowy. I nie tylko.
Więc przestań się przyzwyczajać do wygodnictwa, bo to nie chodzi o to, żeby pracować na pieniądze. Pieniądze pracują na mnie. I robią to od bardzo, bardzo dawna. Ale była to kwestia mojego przekonania. Była to kwestia tego, że kiedyś naczytałem się książek, nachodziłem się na kursy, które mi powiedziały właśnie, że trzeba mieć tego typu sposób myślenia. Jak ty będziesz robić, to jest twoja wola. Ja jestem tu po prostu po to, żeby ci pokazać, że można inaczej. Dziękuję. .