TRANSKRYPCJA VIDEO
Dla tego filmu nie wygenerowano opisu.
pile z prosty muszę było mam tingdo size Takich ludzi jest bardzo dużo. On są, szanowni znawkowie. Ja chciałem się zapytać Pana, jakie to po tym resecie według Pana oprogramowanie nowe się podniesie, bo chyba po to jest robiony ten reset, żeby ten system odłączyć od zasilania za pomocą różnych kryzysów, ale co to za oprogramowanie ma się podnieść po włączeniu zasilania? Ja może zanim odpowiem na pytanie, jak oni to sobie zaplanowali, będę odpowiadał i opowiadał w perspektywie oni my. I pominę, mam nadzieję, że mogę pominąć, fragment pod tytułem, czym była tak zwana pandemia. To była operacja socjotechniczna. Jak gdyby nie chcę wnikać w te szczegóły, operacja przygotowana przez służby specjalne, również w tym służby wojskowe, połączona ze zmasowaną dezinformacją i tak dalej.
Natomiast pytanie, skoro już wiemy, co oni robią, co robili, co robią, co jeszcze będą robić, no bo w ramach tej operacji jest również ta cała wojna na Ukrainie, w ramach tej samej operacji jest również to, co wyprawia na Taniachu. Jak gdyby tutaj możemy obserwować różne elementy tego samego scenariusza. Natomiast jeżeli ktoś nie dostrzega tego, że jest za tym scenariuszem, kryje się pewna spójność i że za tym się kryje jeden sprawca, no to mamy pewien problem i tutaj musielibyśmy przedyskutować. W każdym bądź razie da się wskazać, że sprawca był jeden.
Dobrze, no to kim jest ten sprawca? Dlatego, że pierwotnie, myśmy to sobie w roku 2020 tłumaczyli w ten sposób, że sprawcą jest amerykański deep state, być może tam jakoś zaplątany z chińskimi fragmentami rozmaitych deep state'ów czy rozmaitych mafii. Ale bliższe przyjrzenie się temu, z czym mamy do czynienia, no wskazuje na to, że mamy do czynienia z czymś dużo nieporównywalnie poważniejszym i teraz nie ma możliwości podjęcia skutecznego działania, obojętne czy lokalnego, czy nielokalnego, w ogóle nie jest, i to widać na przykład w takim kraju jak Polska, nie jest możliwe i to było widać przez ostatnie 4 lata, nie jest możliwe podjęcie żadnego skutecznego działania dopóki nie zdefiniuje się i nie zrozumie się sprawcy.
I teraz, żeby dać temu wszystkiemu i zaraz powiem co to znaczy głębiej zrozumieć sprawcę, żeby dać temu odpowiednią perspektywę, my pokazujemy w ramach tego projektu Salon Ludzi Wolnych ostatnie 500 lat w rozwoju świata, czyli mniej więcej od roku 1500, no i co tam można stwierdzić? Wszystko wskazuje na to, że reformacja była projektem, wszystko wskazuje na to, że Imperium Brytyjskie było projektem. Ja powiem więcej, możemy iść od tyłu, czyli zacząć od tych słynnych Rothschildów, ale też da się wskazać, że ten cały Rothschild, zresztą z tymi wszystkimi Rothschildami do dzisiaj, to też był projekt. I ponieważ w salonie wyraźnie wskazujemy, to był projekt organizowany bezpośrednio przez rodzinę Oppenheimer, a z kolei rodzina Oppenheimer reprezentowała pewne zjawisko tzw.
Żydów Dworskich i było to zjawisko, które całkowicie zrewolucjonizowało Europę i w ogóle to co się działo w Europie drugiej połowy XVI wieku i oczywiście w całym XVII wieku. Wojna 30-letnia, czyli ta która się odbywała 1618-1648 to też był projekt. Teraz to oznacza, że nagle ludzie stanęli nie tylko przed potężnym kopnięciem pod tytułem reset, ludzie stanęli w obliczu braku wiedzy. Krótko mówiąc nie potrafili ocenić tego zjawiska i de facto uchylają się przed oceną tego zjawiska do dzisiaj.
Dopóki się nie zrozumie sprawcy, dopóki się nie zrozumie ewolucji sprawcy w kolejnych dziesięcioleciach, w kolejnych stuleciach, w jaki sposób te metody ewoluowały, w jaki sposób zamieniły się w to co się działo w wieku XIX, zwłaszcza w drugiej połowie XIX wieku, to co się działo w wieku XVIII wcześniej. Przecież w tym wszystkim jest pewna logika i da się pokazać jak bestia, czyli ta struktura dominująca globalna, w jaki sposób ona ewoluowała.
Oczywiście, że można też opisać bardzo szczegółowo ewolucję bestii w wieku XX No i sobie ta bestia tak ewoluowała, że w wieku XXI dysponuje już potężnymi instrumentami gigantycznymi, niewyobrażalnymi dla normalnego człowieka, ale tak się akurat składa, że zarówno polscy jak niepolscy intelektualiści odwracają wzrok i to robią masowo przed spojrzeniem na sprawcę. I teraz, żeby zrozumieć dlaczego tak ważna jest analiza sprawcy, ja się posłużyłem taką metodą, która jest wzięta z przestrzeni banacha, no tego mnie uczono, bo studiowałem fizykę matematyczną. W przestrzeniach banacha do zdefiniowania przestrzeni wystarczy namierzenie jednego punktu osobliwego.
Teraz, gdyby ktoś posłużył się tą metodą analityczną, czyli broń Boże nie humanistyczną, taką rozmytą, tylko bardzo precyzyjną metodą matematyczną i zdefiniował punkty osobliwe, to zacząłby głębiej rozumieć rzeczywistość chociażby ostatniej 24 lat, czyli rzeczywistość pierwszego ćwierćwiecza tego, które mamy, czyli XXI wieku. XXI wiek zaczął, ale to oczywiście nie był początek tej historii, to już było zwieńczenie. Zwieńczenie zasygnalizowano przede wszystkim 11 września 2001 i to był punkt osobliwy, więc najpierw trzeba by zdefiniować co to było to 11 września 2001. Jeżeli jestem prywatnie pytany co to było 11 września 2001, no oczywiście w wymiarze zewnętrznym operacja służb izraelskich, konkretnie Mossadu wykonywana w pełnym porozumieniu CIA, wykonywana w porozumieniu z prezydentem Stanów Zjednoczonych i tak dalej, da się to wszystko opowiedzieć.
Natomiast dlaczego zostało to aż w takim stopniu zdezinformowanej, dlaczego aż taka zbrodnia wykonywana na oczach świata przeszła, nie powiem nie zauważenia, ale w taki sposób, że Amerykanie do dzisiaj udają, że nie wierzą oczywiście w tą wersję oficjalną, ale pełnego obnażenia nie było do dzisiaj. Drugim punktem osobliwym jest oczywiście Plan Paulsona, czyli rok 2008, gigantyczne transfery finansowe, o których opowiadam, gigantyczne to znaczy liczone w angielskich trylionach dolarów, żeby nikt nie posądzał o nieznajomość języka, ale po polsku bilionach dolarów. Te transfery sięgnęły kilkunastu bilionów dolarów, mniej więcej na tyle możemy to ocenić i to było robione, ta kradzież była wykonana na żywca.
Co więcej, była wykonywana systematycznie od roku 2008, w zasadzie do dzisiaj, dlatego, że te wszystkie programy poluzowania ilościowego, QE, te wszystkie programy są kontynuowane, oni w każdej chwili sobie robią luzowanie ilościowe, czyli drukują miliardy dolarów, to może być 45 miliardów, 60 miliardów dolarów miesięcznie. Przepraszam, ale czy możemy wylądować na WHO i resecie? Możemy wylądować na WHO i resecie, już wylądowałem, mianowicie zwieńczeniem punktów osobliwych, które chciałem wymienić, ale rozumiem, że nie mamy czasu na wymienianie punktów osobliwych. Zwieńczeniem punktu osobliwych, proszę pana, to jest coś z przestrzeni banacha. Chciałem, żeby pan tłumaczył. Jeszcze raz, ma pan do czynienia, będę do pana mówił bezpośrednio, ma pan do czynienia z czymś, czego pan nie rozumie.
Teraz dopóki pan tego nie zrozumie i to nie rozumie pan tego prawie w 100 procentach, dopóki pan tego nie zrozumie, jest problem z przyjęciem odpowiednich metod zaradczych, dlatego że nie tylko większość Polaków tego nie rozumie, ale nie rozumieją tego oczywiście posłowie. To powoduje, że się kurczą, dlatego że mają do czynienia z czymś, czego w ogóle nie potrafią zdefiniować. Dlaczego kurczy się cały świat polskiej nauki? Dokładnie z tego samego powodu. Większość tych profesorów ma do czynienia ze zjawiskiem, którego nie potrafi ogarnąć swoim mózgiem. To powoduje, ponieważ nie są w stanie zdefiniować rzeczywistości, w której istnieją, w związku z tym się kurczą i organizują sobie pewne sposoby na przetrwanie.
Dobrze, przepraszam, bo ja nie rozumiem, co jest punktu osobliwy i się skurczę do tematu, który ma zadane tutaj. Chciałem powiedzieć, że rozmawiamy o WHO w kategoriach wielkiego resetu. Tego bym się chciał trzymać, gdyż czasowo nie damy sobie prawdopodobnie wytłumaczyć wszystkich tych rzeczy, o których pan mówi. Panie profesorze, przepraszam, ale w ten sposób nie będziemy tego prowadzić. Proszę pana, żeby jedno zdanie, mianowicie WHO w obliczu resetu to jest drobny pyłek w obliczu tego, z czym mamy do czynienia. W związku z tym, jeżeli pan opisze ten pyłek jeszcze bez pełnego zrozumienia, w związku z tym pan nie będzie rozumiał tej rzeczywistości.
Jeżeli pan nie zrozumie tej rzeczywistości, to możemy się tak pultać na terenie tego Sejmu, który też nie rozumie tej rzeczywistości. Krótko mówiąc, wiadomo, że jest jakieś silne oddziaływanie, że są pewne siły, które regulują to wszystko. WHO to jest tylko jedna z tysięcy organizacji globalistycznych. I teraz w związku z tym, gdybyśmy zaczęli analizować cały globalizm, to musielibyśmy po kolei przeanalizować tysiące takich organizacji jak WHO. Częścią tego zjawiska, z jakim pan ma do czynienia, czyli globalizmu, jest również Unia Europejska, jest również cały ONZ, jest również oczywiście bank rozrachunków międzynarodowych w Bazylei, jest Komisja Trójstronna i tak dalej. To są tysiące instytucji do przedyskutowania.
W związku z tym, uparcie się przy tym, że jeżeli zrozumiem czym jest BUHA, no jest organizacją gangsterską. Natomiast jest inne pytanie, dlaczego organizacja gangsterska może sobie majtać takim sejmem i może sobie majtać wszystkimi parlamentami powiedzmy kilkudziesięciu czy na początku stu kilkudziesięciu krajów. Więc wiadomo, że tej siły nie ma żaden pan Tedros i wiadomo, że tej siły nie ma ta instytucja sama w sobie. Wiadomo, że ta siła jest gdzie indziej. A pan ucieka przed odpowiedzią na pytanie, to gdzie ta siła istnieje i to powoduje bardzo głębokie niezrozumienie. W przypadkach kryzysowych dzieją się dwie rzeczy. Pierwsze to jest taka, że próbuję sobie systemowo zagwarantować prawo do rozszerzenia władzy, kiedy jest kryzys.
A po drugie w tej żarłoczności władzy czasami prowokuje sytuacje kryzysowe, żeby z tego rodzaju play potencji skorzystać. Czy taki proces dobrze detektuje, jeśli chodzi o WHO, panie Marku? No to jest oczywiste, że oni działają w ten sposób, dlatego że we wszystkich instytucjach wcześniejszych działali w sposób identyczny. Obojętne, czy porównamy sobie międzynarodówkę komunistyczną czy inne instytucje. Ja mówię o międzynarodówce komunistycznej z XIX wieku. Dlatego ważna jest perspektywa historyczna. Czy weźmiemy pod uwagę te wszystkie instytucje, które oni generowali, w tym między innymi WHO? No to za każdym razem jest identyczny mechanizm zmieniania świata.
I teraz jedną z cech, na którą warto zwrócić uwagę, to jest taka wyrażona w tym masońskim zawołaniu solvet coagula, czyli rozpuść, żeby później skrystalizować, albo busz, żeby później zbudować. No to jest ich stała praktyka działania. Tylko, że jak gdyby w obliczu tych tysięcy instytucji zlikwidowanie takiej instytucji jak WHO, kompletnie nie wpłynie na sytuację, dlatego że trzeba, że tak powiem, zlikwidować sprawcę. A tutaj sprawcą nikt się nie chce zajmować. Sprawca to jest ten, który wydaje polecenia tym chłopcom z III RP. Chłopcy z III RP to są ci, którzy zasiedlają ten piękny gmach i kompletnie nic nie rozumieją i są tak naprawdę po nic, bo podnoszą rękę w sytuacjach, w których nawet nie rozumieją czego dotyczy ustawa.
Pan poseł Grzegorz Płaczek wie jak to się odbywa. Oni nawet nie czytają tych ustaw. Zachowują się jak błazny, jak kukiełki. Zarządzają tym służby z jeszcze głupszymi błaznami od tych kukiełek, którymi zarządzają. I w ten sposób się kręci, to znaczy jedni, ci ze służb, którzy nic z tego nie rozumieją, zarządzają tymi, którzy jeszcze mniej rozumieją, też nic nie rozumieją, czyli tymi z Polskiego Sejmu i z Polskiego Senatu i z tych polskich pseudo partii. Ale te wszystkie polskie pseudo partii i te wszystkie polskie pseudo służby są takim samym odpryskiem procesu globalizacyjnego. I dlatego działa to tak jak działa.
To znaczy, gdybyśmy się przyjrzeli, jak działa III RP, no to mamy tego typu instytucje, no bo z czego się bierze taki trzaskowski. Czyli pan nikt, który nagle będzie kandydatem na prezydentę i jego zdjęcia zobaczymy we wszystkich miastach III RP i we wszystkich wioskach III RP. To ten mechanizm będziemy oglądali nieustannie, czyli mechanizm, w której głupi indoktrynują jeszcze głupszych. Zresztą to samo, co dotyczy trzaskowskiego, to samo będzie dotyczyło większości lub wszystkich kandydatów. To znaczy, są to postaci kompletnie sztuczne, nic kompletnie nie oznaczają. Jest to pewien wyraz pewnego zjawiska zarządzany z góry.
Natomiast co można tutaj jak gdyby powiedzieć? No to jest szalenie niski upadek tych polskich pseudoelit III RP, zarówno politycznych jak i tych ze służb, które boją się, wykonują wszystko w trymiga i nawet nie wiedzą czego się boją. Ale jeszcze gorzej, bo nawet boją się pomyśleć o tym, żeby wiedzieć czego się boją. Więc to już jest taki poziom wewnętrznego zakłamania i wewnętrznych lęków. Co mnie ostatnio poruszyło? Poruszyła mnie kondycja, fatalna kondycja polskiej nauki. I o tym się dowiaduję od profesorów. I tutaj oczywiście podziwiam odwagę cywilną pana profesora Zajączkowskiego, pana profesora, który jest obok mnie. Bo to wszystko co mówią jest prawdziwe. Ale profesorów, którzy zgodziliby się na rozmowę na temat prawdy, na temat ich poglądów, jest już naprawdę bardzo mało.
No i to wytworzyło to zjawisko profesorów, którzy nagle zostali nam zaprezentowani podczas tej tak zwanej operacji pandemia, w której deklasowali się na oczach milionów ludzi w zasadzie jeden po drugim. I teraz widać było jakie to są masy tych ludzi. Krótko mówiąc, Niedzielskiego można było zastąpić dowolnym innym pajacem. Przepraszam za takie określenie, ale było to na poziomie dęnym, na poziomie żałosnym. I teraz czym Polacy do tej pory byli sparaliżowani? Sparaliżowani byli i są wielkością tego zjawiska, to znaczy wielkością lęku tych pseudoelit. Te pseudoelity faktycznie nie muszą być, jak profesor Zajączkowski mówił, zarządzane ręcznie, bo oni sami próbują tym swoimi pseudomózgami zgadnąć życzenia sprawcy, ale nigdy się nie posuną do zdefiniowania tego sprawcy. No i na tym polega polemika między nami.
Teraz parę zdań podsumowań Panów na ten temat i domykamy panel. Panie Marku. Ja bym się skoncentrował wyłącznie na podwórku lokalnym. To znaczy jak ktoś będzie chciał mieć precyzyjne definicje tego, czym jest ta struktura globalna dominująca, w jaki sposób ewoluowała, to oczywiście to wszystko, wydaje mi się, że o tym wiemy już bardzo dużo. Natomiast to, co się stanie w Polsce, zależy od tego, w jakim stopniu poradzimy sobie z takimi instytucjami globalistycznymi, jak polski sejm, polski senat, polski rząd, polskie media. I z tym towarzystwem trzeba będzie sobie poradzić.
W związku z tym, jeżeli Polacy zrozumieją, że trzeba przejść w pewnym momencie od myślenia globalnego, które pozwala pewne rzeczy zrozumieć, do myślenia lokalnego, czyli do myślenia o Polsce, to jesteśmy uratowani. Dziękuję. www. youtube. com.