TRANSKRYPCJA VIDEO
Dla tego filmu nie wygenerowano opisu.
15. 23 prezydent Joe Biden w Polsce, ale my teraz patrzymy się z perspektywy, przyglądamy się z perspektywy naszych sąsiadów za zachodniej granicy. Dr Sławomir Ozdyk, ekspert do spraw bezpieczeństwa, a także Niemiec. Dzień dobry. Dzień dobry, witam serdecznie. Dziękujemy za wystąpienie w radiu wnet. No właśnie, no to opowiedzmy jakie echa zarówno tej wczorajszej niespodziewanej wizyty Joe Bidena w Kijowie, a także dzisiejszej tutaj w Warszawie, co piszą niemieckie media. Nie ma niespodzianek, szanowni panie redaktor, szanowni państwo, wszystko zależy od tego, gdzie się ucho przyłoży.
Jeżeli mówimy o mediach proukraińskich, a takie oczywiście w Niemczech są, no to usłyszymy o tym, iż jest to przełom, rewolucja, Putin się już z tego, po tej wizycie nie podniesie i tak dalej, i tak dalej, i tak dalej. Jeżeli popatrzymy na media, które są bardzo, ale to bardzo sceptyczne wobec tego, co się na Ukrainie dzieje, mówimy o partach opozycyjnych, mówimy o ich mediach, mówimy na przykład o AFD, i tak dalej, i tak dalej, i tak dalej, to usłyszymy, że spokojnie, easy, nie panikujemy, nie ekscytujemy się, nawet powiem, nie podniecamy się, gdyż ta wizyta nie ma aż tak wielkiego znaczenia.
Co prawda, co prawda media niemieckie zauważają wizytę, czy zauważyły wizytę pana prezydenta Bidena na Ukrainie, w Kijowie, zauważyły też wizytę pana prezydenta w Warszawie, natomiast zwracają uwagę na to, iż ta wizyta, i tutaj piję troszeczkę do naszych Twitterowych czy Facebookowych specjalistów, którzy mówili, iż to jest niemożliwe, już wczoraj były takie doniesienia, że ta wizyta byłaby niemożliwa, gdyby Rosjanie o tej wizycie nie zostali powiadomieni. To pisano już wczoraj rankiem, potem dostaliśmy oczywiście potwierdzenie z Moskwy, że taka sytuacja miała miejsce, Amerykanie, aby uniknąć nieporozumień, powiadomili Moskwę o tym, że pan prezydent będzie w Kijowie.
No i do tego wszystkiego szanowni państwo, nałóżmy sobie, czy dołóżmy sobie jeszcze spekulacje na temat, czy on tam poleciał, pojechał pociągiem, samochodem, dorożką, co zrobił, jak zrobił, jak to bezpieczeństwo, kiedy, co, gdzie, ale to są oczywiście już takie ogólne mainstreamowe, może nie, ale w mediach społecześciowych dewagacje. Natomiast, natomiast oczywiście, oczywiście mówiąc zaraz już bardziej poważnie, media mainstreamowe zauważyły wizytę pana prezydenta w Warszawie, natomiast nie są to jakby takie komentarze, które mówią o tym, że po cokolwiek długoterminowego wniesie.
Bardziej jakby pod tą wizytę podpinana jest ta konferencja bezpieczeństwa w Monachium, gdzie piszą o tym, iż Amerykanie chwalą Niemcy jako ten podmiot, który bardzo wiele wniósł do walki Ukrainy z Rosją, bardzo wiele wniósł do obronności Ukrainy, i tutaj również są komentarze tego typu, że tak chyba do końca jednak nie jest, bo taka Polska zrobiła dużo, dużo, dużo więcej, no ale, ale, ale tutaj podkreślonym jest to, podkreślonym jest to, iż mówią to sami Amerykanie.
My wiemy, szanowni Państwo, jak to było, hełmy, broń, made in the air, łóżka polowe, szpitale polowe i tak dalej, natomiast, natomiast jakby w kontrze do tej wizyty Pana Prezydenta Bajdena na Ukrainie i w Warszawie podkreśla się, iż konferencja bezpieczeństwa w Monachium powiedziała to, czy zaakcentowała to, co zaakcentowała. Czyli raczej to spojrzenie na dzisiejszą wizytę w Polsce jako pewną część szeregów spotkań, także konferencji w Monachium, a zapytam Panie Doktorze o rzecz nieco inną, o logistykę i przygotowania pod kątem bezpieczeństwa do wizyty polityka tej rangi.
Prezydent Stanów Zjednoczonych udał się na Ukrainę, to było tak dużym zaskoczeniem, no bo faktycznie większość komentatorów pytana wcześniej, czy w ogóle taka wizyta jest możliwa, odpowiadała, że to jednak jest zbyt duże ryzyko, że za ciężko jest przygotować taką, tego rodzaju odwiedziny. Wszyscy komentatorzy, jak i mąż podkreślają, wizyta Prezydenta Stanów Zjednoczonych na Ukrainie bez wcześniejszego uzgodnienia z Moskwą byłaby niemożliwa. I to już nie chodzi o to, czy Rosja miała zezwolić na tę wizytę, czy nie miała zezwolić na tę wizytę, chodzi o to, aby Moskwa wiedziała, że Prezydent Stanów Zjednoczonych tam się udaje. Moskwa została powiadomiona i nie mogła, zdaniem komentatorów niemieckich, inaczej zareagować, jak się zgodzić.
Jak Państwo wiecie, Stany Zjednoczone powiadomiły Moskwę, sami o tym mówią, kilka godzin przed przybyciem Pana Prezydenta do Kijowa i powiadomiły Moskwę dlatego, aby w razie W nie doszło do bardzo poważnej eskalacji pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Rosją. Komentatorzy mówią wprost, musiało takie powiadomienie pójść, nie po to, powtarzam raz jeszcze, aby Moskwa się zgodziła na tę wizytę w Kijowie, bo tutaj nie chodziło o zgodę Moskwy. Rzecz była w tym, aby Rosjanie przypadkowo czy nie przypadkowo, czy celowo nie powiadomieni, nie narobili bałaganu. Nikt, a Amerykanie nie są idiotami i nie zaryzykowaliby, aby tego typu format osobowości, mówię o prezenturze takiego kraju jak Stany Zjednoczone, poleciał w rojon konfliktowy bez uzgodnienia tego z Moswą.
Co podkreślałem jeszcze komentatorzy? Media nieprzychilne w Ukrainie mówią teatr dla gojów. Proszę sobie przypomnieć, wizyta Pana Prezydenta, spaceruje z Panem Złońskim po centrum Kijowa i rozpoczyna się nalot, sreny wyją, etc. Tutaj przypina się taki filmik z Panią Angeliną Jolie, która podczas takiego alarmu przeciwlotniczego szybciutko uciekała do Kijowskiego metra, aby schronić się w podziemiach, a Pan Prezydent z Panem Złońskim spokojnie sobie po tym deptaku spacerują. Oczywiście, tak jak Państwu mówiłem przedtem, media przychylne, nieprzychylne zwalczają się na informacje, gdyż wojna informacyjna, jeżeli chodzi o wojnę w Ukrainie, również w Niemczech trwa w najlepszym. Doktor Sławomir Ozdyk, ekspert do spraw bezpieczeństwa.
Być może uda nam się namówić Pana doktora na takie połączenie jeszcze dzisiaj, już po przemówieniu Joe Bidena i jeszcze przybliżymy reakcję mediów niemieckich słuchaczom radia w net. Ja tymczasem bardzo serdecznie dziękuję za rozmowę. Dziękuję bardzo. 15. 31 to specjalny program poświęcony wizycie Prezydenta Stanów Zjednoczonych w Polsce. Na ten moment zakończyły się rozmowy delegacji pod przewodnictwem Polski, a także Stanów Zjednoczonych. Prezydent jest obecnie w drodze do Pałacu Prezydenckiego, zy Pałacu Prezydenckiego, oczywiście do swojego hotelu o godzinie 17. 30. To jest to przemówienie, na które wszyscy czekamy, ale nasz program trwa dziś dłużej. Po przemówieniu postaramy się rozłożyć je na czynniki pierwsze. Tutaj między innymi gościem będzie Bartłomiej Radziejewski, dyrektor Nowej Konfederacji.
Dużo ciekawych rozmów jeszcze przed nami, ale teraz chwila muzyki i może taki trochę letni klimat przeniesiemy się w niego razem z Laną Del Rey. .