TRANSKRYPCJA VIDEO
Podczas dzisiejszej audycji omówiono zagadnienia związane z prawem karnym, takie jak jedność czynu, wielość przestępstw, zbiegi przepisów oraz różne formy zbiegów przestępstw. Przedstawiono kryteria określające jedność czynu oraz omówiono koncepcje czynu ciągłego i zbiegu przepisów. Wskazano na różne formy zbiegów przestępstw, takie jak pomijalny, rzeczywisty, idealny, eliminacyjny i kumulatywny zbieg przepisów. Omówiono także koncepcję czynów współukaranych oraz ciąg przestępstw. Dodatkowo, przedstawiono zasady radzenia sobie z pomijalnym zbiegiem przepisów oraz zasady specjalności, konsumpcji i subsydiarności. Na zakończenie, poruszono kwestię współkarania przestępstw.
Kurs ten przyda się wszystkim osobom niespecjalnie związanym na co dzień z prawem, które jednak chciałyby czegoś konkretnego dowiedzieć się o prawie karnym. Dzisiaj jeden z trudniejszych tematów prawa karnego materialnego, czyli tematyka dotycząca jedności i wielości przestępstw oraz zbiegów, przepisów i czynów. Zaczynamy! Dzisiejszą audycję musimy zacząć od analizy artykułu 11 Kodeksu Karnego. Zgodnie z paragrafem pierwszym tego przepisu, ten sam czyn może stanowić tylko jedno przestępstwo. Najczęstszym przykładem powyższej zasady jest. . . Obraźliwe pomówienie kogoś o coś, czego nie zrobił. Wtedy to samo zachowanie wypełnia znamiona znieważenia i zniesławienia jednocześnie. Przeciwieństwem zasady jedności czynu, o której mówiłem przed chwilą, jest wielość czynów, która może przybierać formę wielości przestępstw albo przestępstwa wieloczynowego. Będzie o nich mowa dalej. Prawnicy nie są zgodni co do tego, jak ustalać jedność czynu, ale dość powszechnie wskazuje się trzy kryteria.
Bliskość miejscową i czasową, zamiar sprawcy, oraz znamiona przestępstwa, przy czym to właśnie znamiona obecnie są uważane za najlepszy wyznacznik jedności czynu. Bardzo często zachowanie sprawcy nie podpada tylko pod jeden przepis ustawy. Czasami występuje wiele osób pokrzywdzonych i innym razem przestępca popełnia kilka różnych przestępstw pod rząd. Na przykład uszkadza samochód, kradnie go, a następnie wjeżdża nim w przechodnia. Polskie prawo radzi sobie z tymi kwestiami na różne sposoby. Jedną z takich koncepcji jest czyn ciągły, opisany w artykule 12 Kodeksu Kernego. Zgodnie z artykułem 12 paragraf 1 Kodeksu Karnego, dwa lub więcej zachowań podjętych w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru uważa się za jeden czyn zabroniony. Jeżeli przedmiotem zamachu jest dobro osobiste, warunkiem uznania wielości zachowań za jeden czyn zabroniony jest tożsamość pokrzywdzonego. Warunki skorzystania z tej instytucji są więc następujące.
Po pierwsze, wystąpienie co najmniej dwóch zachowań sprawcy. Po drugie, krótkie odstępy czasu między nimi. Po trzecie, istniejący w umyśle sprawcy. powzięty przed dokonaniem zamiar. I po czwarte, jeśli atakowane jest dobro osobiste, ustalenie czynu ciągłego zależy od stwierdzenia, że ofiarą jest ten sam pokrzywdzony. Opisana konstrukcja przydaje się w praktyce karnej, ale nie usuwa wszystkich istniejących wątpliwości, które dotyczą zwłaszcza sytuacji, gdy tylko jeden element powyższej wyliczanki nie jest spełniony. Pojawiają się także problemy dotyczące poszczególnych warunków w zakresie tego, jak interpretować postać zamiaru, jak liczyć krótki czas wymieniony w przepisie itd. W artykule 12 paragraf 2 Kodeksu Kronnego z kolei umieszczono specyficzną konstrukcję rzeczywistego zbiegu wykroczeń, która nakazuje w opisanych tam okolicznościach traktować sprawcę wykroczeń jak sprawcę przestępstwa, choć formalnie nadal popełnia on jedynie wykroczenia.
Jeśli chodzi o zbieg przepisów, to jest to pewne uproszczenie, bo przepis jest wyłącznie jednostką redakcyjną, w której umieszczone są normy prawne. Istnieją dwie podstawowe formy zbiegu przepisów. Pomijalny i rzeczywisty. Pomijalny zbieg przepisów istnieje tylko na pierwszy rzut oka. Głębsza analiza sytuacji sprawia, że ostatecznie nie dochodzi do zbiegu, bo do kwalifikacji prawnej pozostaje tylko jeden przepis. Istnieją trzy zasady, które umożliwiają nam radzenie sobie z pomijalnym zbiegiem przepisów. Zasada specjalności, zgodnie z którą przepis szczególny wyłącza przepis ogólny. Najlepiej widać to na przykładzie typ szczególny, czyli uprzywilejowany lub kwalifikowany kontra typ podstawowy przestępstwa. Zasada konsumpcji. Gdzie jeden przepis pochłania inny przepis, ma to miejsce, gdy wypełnienie znamion jednego przepisu prowadzi do wypełnienia znamion innego. Na przykład wywołanie pożaru z automatu implikuje zniszczenie rzeczy. To nie są zatem dwa odrębne czyny.
Zasada subsydiarności mówi, że przepis pierwotny wyłącza przepis posiłkowy. Inaczej mówiąc, przepis posiłkowy stosuje się tylko wtedy, gdy nie można z jakiegoś powodu skorzystać z przepisu pierwotnego. Ta zasada została wyrażona jedynie w artykule 231, paragraf 4 Kodeksu Karnego dotyczącego nadużycia funkcji publicznej. Jeśli chodzi o drugą formę zbiegu przepisów, czyli rzeczywisty zbieg przepisów, to ma on miejsce, gdy nie udało się zastosować zasad ustalania pomijalnego zbiegu przepisów. Dochodzi do niego w przypadku krzyżowania się norm prawnych odpowiadających za opis czynów zabronionych. Także i tutaj wypracowano trzy sposoby radzenia sobie ze zbiegiem rzeczywistym. Idealny zbieg przepisów stwierdza, że liczba. . . Naruszonych norm równa jest liczbie popełnionych czynów zabronionych. Ma on ograniczone zastosowanie i dotyczy odpowiedzialności za przestępstwo i wykroczenie.
Eliminacyjny zbieg przepisów to koncepcja wypracowana w kontekście karnym z 1932 roku, zgodnie z którą, jeśli czyn podpadał pod kilka przepisów, kwalifikacja. . . Kwalifikacja i kara następowały na podstawie najsurowszego przepisu. Kumulatywny zbieg przepisów to koncepcja przyjęta w obecnym kodeksie. Znajduje się w artykule 11, paragraf 2 i 3 kodeksu karnego. Jeśli czyn wyczerpuje znamiona określone w dwóch albo więcej przepisach ustawy karnej, sąd skazuje za jedno przestępstwo na podstawie wszystkich zbiegających się przepisów, czyli uwzględnia kwalifikacje wszystkich naruszonych przepisów, a nie jak w poprzedniej koncepcji, tylko tego najsurowszego. Sąd wymierza karę na podstawie przepisu przewidującego karę najsurowszą, co nie stoi na przeszkodzie orzeczeniu innych środków przewidzianych w ustawie na podstawie wszystkich zbiegających się przepisów. Przykładem takiego zbiegu jest molestowanie własnego dziecka. Sprawca popełnia jednocześnie czyn z artykułu 200 kodeksu karnego, czyli obcowanie płciowe z małoletnim, oraz artykułu 201 kodeksu karnego, czyli kazirodztwo.
W praktyce zdarzają się sytuacje, gdy sprawca realizuje więcej czynów, ale z punktu widzenia prawa stanowią one jedno przestępstwo. Mówimy wtedy o przestępstwach wieloczynowych. Po pierwsze mamy przestępstwo zbiorcze. Ma miejsce, gdy sprawca popełnia wiele czynów tego samego rodzaju, np. niealimentacja. Brak zapłaty jednych alimentów nie stanowi jeszcze przestępstwa. Przestępstwo dwuaktowe ma miejsce, gdy dwa odrębne czyny, które same w sobie nie są przestępstwami, składają się na jedno przestępstwo. Najbardziej znany przykład to płatna protekcja z artykułu 230, paragraf 1 Kodeksu Karnego. Przestępstwo złożone to podobna sytuacja jak w przestępstwach dwuaktowych, ale tutaj czyny same w sobie też stanowią przestępstwo. Najlepszym przykładem jest rozbój składający się z kilku różnych czynów zabronionych. Przestępstwo dopuszczające realizację jedno- i wieloczynową to np. szpiegostwo, które można popełnić raz lub wiele razy w ramach jednego czynu.
Mamy wreszcie przestępstwo o strukturze mieszanej, to jest przede wszystkim znęcanie się z artykułu 207 Kodeksu Kernego. Kolejna instytucja dotycząca omawianej tematyki to ciąg przestępstw. Został uregulowany w artykule 91 Kodeksu Kernego. Zgodnie z artykułem 91 paragraf 1 KK, jeśli sprawca popełnia w krótkich odstępach czasu z wykorzystaniem takiej samej sposobności dwa lub więcej przestępstw, zanim zapadł pierwszy wyrok, chociażby nieprawomocny, co do któregokolwiek z tych przestępstw, sąd orzeka jedną karę określoną w przepisie stanowiącym podstawę jej wymiaru dla każdego z tych przestępstw w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę. Konstrukcja ta przypomina dość mocno omówiony już czyn ciągły z artykułu 12 Kodeksu Karnego. Inny jest jednak cel regulacji. Czyn ciągły ma wyodrębnić fragment rzeczywistości, który następnie będzie podlegał ocenie prawnokarnej. A ciąg przestępstw to narzędzie reakcji prawnokarnej, czyli tego, co występuje już po takim wyodrębnieniu.
Inaczej interpretuje się też krótkie odstępy czasu. Przy czynie ciągłym oznaczają one krótki czas pomiędzy poszczególnymi czynami oraz pierwszym i ostatnim czynem. Przyciągu przestępstw oznaczają natomiast, że pomiędzy poszczególnymi przestępstwami nie powinny być po prostu długiego okresu czasu. Mamy wreszcie realny zbieg przestępstw, który zachodzi, gdy nie można ocenić wielu czynów sprawcy z perspektywy omówionych wcześniej koncepcji. Realny zbieg przestępstw został uregulowany w artykule 85 paragraf 1 Kodeksu Karnego, zgodnie z którym jeśli sprawca popełnił dwa lub więcej przestępstw, zanim zapadł pierwszy wyrok, chociażby nieprawomocny, co do któregokolwiek z tych przestępstw i wymierzono za nie kary, tego samego rodzaju albo inne podlegające łączeniu, sąd orzeka karę łączną, biorąc za podstawę kary z osobna wymierzone za zbiegające się przestępstwa. Innymi słowy, realny zbieg przestępstw zmierza do ustalenia kary łącznej, która ma być odpowiednią reakcją na czyny osądzane w danym procesie.
Czasami zdarza się, że mimo popełnienia kilku przestępstw, niecelowe jest karanie za którejś z nich. W celu poradzenia sobie z taką sytuacją wymyślono koncepcję czynów współukaranych, których nie ma w żadnej ustawie. Współkaranie wymaga istnienia dwóch przestępstw. Głównego i współkaranego. Współkaranie przestępstwa uprzedniego ma miejsce, gdy z jakiegoś powodu nie chcemy karać za czyn popełniony przed czynem właściwym. Na przykład przygotowanie do fałszowania pieniędzy, choć stanowi odrębne przestępstwo, nie powinno być karane, gdy zaraz po nim faktycznie dokonano fałszerstwa. Współkaranie przestępstwa następczego ma miejsce wtedy. . . Gdy przestępstwo takie poczynie właściwym, nie wyrządza większej szkody i nie godzi w inne dobroprawne, najczęściej przestępstwo następcze związane jest z unikaniem odpowiedzialności. To tyle na dzisiaj. Mam nadzieję, że wszystko co powiedziałem było dosyć jasne. Gdybyście mieli jakieś pytania, piszcie w komentarzach na YouTube, ewentualnie w wiadomościach mailowych do mnie.
Zapraszam na moją stronę lexmanual. pl, na której znajdują się m. in. skrypt z kodeksu karnego oraz skrypty z innych kodeksów, a także opracowania innych ustaw. Do zobaczenia już niedługo. Prawo na pełnej Q213 FM. .
Informujemy, że odwiedzając lub korzystając z naszego serwisu, wyrażasz zgodę aby nasz serwis lub serwisy naszych partnerów używały plików cookies do przechowywania informacji w celu dostarczenie lepszych, szybszych i bezpieczniejszych usług oraz w celach marketingowych.