TRANSKRYPCJA VIDEO
W odcinku omawiano korektę na rynku kryptowalut, wpływ decyzji FED-u, spekulacje dotyczące Bitcoina, manipulację na rynku, korelacje między rynkami kryptowalut a tradycyjnymi oraz sytuację polityczną w USA. W mediach poruszono tematy związane z decyzjami FED-u, manipulacją rynkiem, wypowiedziami Jerome'a Powella, sytuacją polityczną z Trumpem i Bidenem, zmianami w świecie kryptowalut, nowym Departamentem Elona Muska oraz komputerami kwantowymi. W 2005 roku Zimbabwe wypuściło banknot o nominale 100 bilionów dolarów. W materiale specjalnym poruszono kwestię masowego zabijania rekinów dla płetw oraz zachętę do subskrybowania mediów społecznościowych.
Bum bum bum bum! Ram pa ram pam pam! Witajcie na kolejnym No Comment. Ja nazywam się Łukasz Żeligowski, a dzisiaj jest ze mną. . . Kamil Żynda. Cześć Kamilu. Cześć Łukasz. Będziemy rozmawiali o kilku bardzo ciekawych sprawach. Usłyszycie coś na temat tego, dlaczego bitcoinów będzie więcej niż 21 milionów. A może nie, zobaczymy. Co to są memcoiny i dlaczego warto na nie zwracać czasami uwagę. I porozmawiamy oczywiście o korektach na bitcoinie, no bo mamy teraz wielką korektę. Koniec chyba, Hossy już się zbliża. Do zera. Do zera już. Bitcoin już nie żyje, już umarł kolejny raz. Teraz tylko czekamy na zgliścia. Tak, to faktycznie wiele osób jest nowych w kryptowalutach i doświadcza w tej chwili, myślę, pewnych emocji takich dosyć intensywnych.
No tak, no bo tutaj widać, że ten narybek taki świeży się pojawił na rynku. No i wszędzie jakiś już przy tych spadkach na. . . od pięcioprocentowych, które mamy, no to tu już widzę, że po prostu wylewa się zewsząd pesymizm, że już koniec, że co się dzieje, że gdzie jak wychodzić do złotówek, że już koniec krypto. No i to jest znak ewidentny, że są nowi ludzie na rynku. Oni nie pamiętają sytuacji, w których my byliśmy. Nie to, że się przechwalam, bo to ogólnie też miałem w niektórych momentach mokro w majtkach, że tak powiem, ale ogólnie już. . .
Przyzwyczaiłem się do jakichś takich korekt 10-15% bo to co się działo w latach 2021 na przykład to były korekty po 40% w ciągu kilku dni i w tym momencie korekta jakaś 5% ja wiem, że ten próg ponad 100 tysięcy jest takim bardzo drażliwym elementem i jak ludzie zobaczą, że on czasem spadnie ponad 100 tysięcy to już łabogakonić świata no ale to myślę, że my mamy już doświadczenie jakieś, widzieliśmy jakieś Przyszło się coś i działo się. Ja pamiętam mój pierwszy większy zakup Bitcoina na taką, taki poważny, na dosyć dużą kwotę. Znajomi zwrócili pożyczkę i miałem naprawdę taką konkretną kwotę w złotówkach. Kilka dni czekałem, albo nawet chyba tygodni zanim w końcu kupiłem tego Bitcoina, taki byłem zdenerwowany. No i jak już kupiłem, to kupiłem. . .
Kupiłem się, zamknąłem ten laptop, poszedłem do sali konferencyjnej na spotkanie i tam akurat była chwila przerwy, otworzyłem laptop i spadło chyba 20%. Było to 5 minut po moim zakupie, może 10 spadło, bo Chiny ogłosiły, że banują Bitcoina. To był 2017 rok. albo 16 jak to kupowałem no i muszę powiedzieć, że to była chwila po prostu mówiłem, bez sensu po co kupowałem to jest do kitu, także rozumiem rozumiem tych, którzy teraz tak myślą no ale na szczęście się okazało, że z tych 4000 zł jednak podźwignął się no tak, miałem kolegę, który zaczynał swoją karierę z kryptowalutami, 2018 rok 2017 ten szczyt to był 2017 rok 20 tysięcy dolarów w grudniu wtedy. I ja zacząłem kupować oczywiście jak po szczycie, bo już zaczął spadać. Czekałem aż będzie górka, mówię teraz korekta, to na korekcie zacznę kupować.
No i tak kupowałem, kupowałem przy 18, 17, 16, 15. Prawdzie kupowałem, aż się skończył kapitał, a on dalej leciał. Także, no nic, no to taka historia z kryptowalutami jest, że te uśrednianie. . . W dłuższym terminie, DCA takie właśnie, to nie ma znaczenia czy kupujesz za 20 tysięcy, czy 50 tysięcy, czy 100 tysięcy. Historycznie Bitcoin zawsze idzie do góry. W tym momencie osób, które nie są na plusie, to są ci ludzie, którzy weszli w ostatnich kilku dniach. Kiedy weszliśmy po prostu na te szczyty szczytów, a 99,9% ludzi, którzy używali Bitcoina do tej pory, są po prostu pod korek szczęśliwi. Ten kolega mój, pamiętam, że o tym. . . On kupił na górce na 20 tysięcy.
Jak to wszystko zaczęło spadać, to po pół roku on tam do mnie dzwoni, zanomany, mówi matko boska, koniec świata, ja za 20 tysięcy już nigdy to się nie odkuję. Ja mówię, chłopie, poczekaj, poczekaj, nie? Nie sprzedam tego bitcoina. No to dobrze, zrobię. I zobacz, 20 tysięcy kupił i już ma pięciokrotną wartość, nie? Pięciokrotną. Ja mam tutaj listę kilku takich spektakularnych korekt, na przykład w czerwcu 2011 roku bitcoin spada z 32 dolarów. W kwietniu 2013 roku z 266 dolarów Nie tysięcy. Wysłuj 66 dolarów do 50 w ciągu dwóch dni spada. Prawda? No, jaki spadek. W grudniu 2017 roku z 19,5 do 11, czyli o 44%, również w ciągu 5 dni. Taki spadek. Pionowa ściana, koniec, Bitcoin. Wtedy akurat kupowałem. To było straszne.
W maju 2021 roku z 58 do 30 tysięcy w ciągu tygodnia spadła cena. W listopadzie 2021 roku z 69 do 42 tysięcy również w ciągu kilku dni. A teraz za te 69 tysięcy to każdy by kupił. I teraz wiesz, Bitcoin to swoją drogą, bo Bitcoin te korekty ma dość głębokie. ale jakieś tam alty, no to przecież tam to takie zmiany drastyczne, że jak tam bitcoin spadł po 40%, to niektóre to po prostu 80% i już do piekła praktycznie. No i z tych projektów, to też jest ciekawa ta rotacja, co się dzieje na rynku w tym momencie, no bo projektów, które jeszcze żyją z poprzednich oscy tej 2017, no to tam ogólnie bardzo mało jest. Mamy chyba Litecoin'a, AD.
Jest trochę tych projektów, co ciekawe one się znowu pojawiają, teraz notują ciekawe wzrosty, ale tak, nie jest tak, że ich jest bardzo dużo, ale trzeba też pamiętać, że w 2018 do tych projektów to nie było 100 tysięcy, było znacznie mniej. Pomijam tutaj tokeny ICO, które były trudne, na przykład taki projekt Golem. Tak, oni zbierali moc obliczeniową. Tak, oni zebrali jakieś tysiące czy dziesiątki tysięcy ETH. To samo o Lisk. Tak, o Lisku to już w ogóle nikt nie mówił. Którego spotkałem przecież jak byliśmy na konferencji w Singapurze, to jak powiem, że jest Liska, to po prostu nie miałem. Mówię, wy jeszcze istniejecie? Mówi tak, mamy się dobrze, jeszcze zostały ETH z poprzedniej hossy. Myślę, że jak nie sprzedali, to w tym momencie też są dosyć szczęśliwi.
No tak, ja pamiętam, tak a propos tych gwałtownych spadków, to byliśmy na NBX-ie dosłownie chyba tydzień przed upadkiem FTX-a. Tak. I oni mieli tam ten swój token FTX właśnie chyba, tak? FTT. FTT, no. No tak. Pamiętam, że mieliśmy rozmowy na MBX, jak to super się rozwija, tam był taki lounge party, jakieś super stoisko. Z Luna tam byli też wtedy. Tak, dokładnie, bo to nie z FTX, tylko z Luna byli, a Luna była bardzo mocno powiązana, jak się okazało, z FTX. No i tak, Luna, ja wtedy kupiłem trochę tej Luny. Kupiłem trochę tej Luny po tym MBX i to tak chyba 3 dni przed spadkiem.
A propos Luny, to ja mam po prostu historię, jak już spadła ta Luna, to miałem na Revolucji można było wtedy ją kupić, no i ja sobie jak już był ten upadek, to mówię, a się podłapię tam może wiesz, jak już spadło 90%, to na pewno odbiję coś tam. Kto tego nie zrobi, niech to już utrzymamy. Kurczę, no jak wiesz, 99%, no na pewno jakiś się znajdzie gamoń, który kupi i zaraz odbiję, no to mówię, dobra, kupię. Kupiłem tam jakieś, nie wiem, kilkaset złotych. No i tak patrzę, przed spadniem sobie kupiłem i patrzę, to już zarobiony jestem tam kilka procent, o tu jeszcze parę procent, mówię, dobra, wstanę, poczekam do rana. No i rano zero. No i rano zero, czyli 50% od tego, co kupiłem spadło jeszcze, także pozamytane.
No i tam przetrzymałem jeszcze przez jakiś czas, ale później już rewolucja sam zdelistował to w ogóle i dał mi jakieś takie śmieszne grosze z tego, także no. No tak to czasami jest, także. . . Zawsze buy the dip jest dobry. Tak. Pamiętajcie, mówię teraz to przede wszystkim do tych osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z kryptowalutami, spadki na tym rynku są rzeczą zupełnie naturalną i powiedziałbym nawet wręcz pożądaną, bo to właśnie dzięki tym spadkom jesteśmy w stanie osiągać jakieś dobre wyniki. Czy Hossa się kończy? No moim zdaniem zdecydowanie nie. Mamy dużo przesłanek, które mówią raczej o tym, że to jest chwilowa korekta.
Wiemy co się dzieje w Stanach, wiemy o tym, że rusza naprawdę pełną parą ta ustawa związana z stworzeniem Bitcoin Reserve Pile, czy strategicznej rezerwy bitcoinowej, można też tak to nazwać, już tylko. . . Stanach. Chyba nawet jest zatwierdzona ta ustawa albo jest już bliska, bliska zatwierdzeniu. No. Jeżeli to zostanie ogłoszone, no to myślę, że nie ma mocnych, to musi być, Bitcoin poczuje. Tak, no poza tym w niektórych stanach można płacić, opłaty administracyjne stanowe normalnie. Też można Bitcoin. No właśnie, także myślę, że tutaj nic nie wskazuje na to, że w takiej sytuacji jesteśmy, nic nie wskazuje na to, żeby to miało się skończyć w tym momencie, co się zaczęło praktycznie ile? Dwa miesiące temu? Nawet nie dwa miesiące temu ten rajd się zaczął. półtora miesiąca temu. Tak naprawdę trwa już prawie rok hosta.
Zobacz w sumie jaki jesteśmy już. Pamiętam jak dobijaliśmy do tej stówki, to tam co tysiąc każdy obserwował i mówił Jezu, tu 98, 99, stówka. A teraz patrz ostatnie dni, to przecież było 1000 dolarów dziennie szło do góry i jakoś ja tak na to patrzyłem bez emocji w ogóle. Ustawiłem sobie DCA i mówię no 300, nie? No, zwróćmy. W tym roku, no jak obstajesz. Już mamy koniec roku. W tym roku? Tak, mamy do końca roku 2020. Ja cały czas jestem przekonany, że będziemy mieli jednak wzrost, chociaż kalendarzowo to niezbyt dobrze się układa, bo w grudniu ludzie raczej inwestują w święta, w prezenty, a nie w takie kryptowaluty, chociaż może się okazać, że będziemy mieli ciekawe zakupy związane z. . . tym podatkiem od dochodów kapitałowych.
Można zamiast zapłacić podatek, pokazując zyski, można ten zysk przeznaczyć na zakup bitcoina i potem w przyszłym roku sprzedać. Także jest to jakaś możliwość, można w tym kierunku pójść, ale czy tak będzie? Plan B mówi 150 tysięcy w grudniu. Już tak w sumie nie jesteśmy daleko. No 50%, trochę jest. Półtora tygodnia będzie ciężko. Ja przypomnę, my nagrywamy ten program w czwartek. Aktualna cena Bitcoina to jest około 101 tysięcy dolarów. Więc no daleko od tego szczytu 108 chyba było, tak? Tak. Czy coś koło tego. Więc faktycznie tam 4-5% spadek, no 6% spadek, czy coś takiego. Niech będzie, że 10% spadło, to nie jest jakaś taka straszna korekta. Bywało. Bywało zdecydowanie gorzej. Ale tak jeszcze ostatnia rzecz, tak powiem Ci, że zauważyłem taką korelację.
Znaczy ona zawsze była, ale w tym momencie ja po prostu jak widzę spadki na krypto, to mówię zobaczę co się dzieje na giełdzie amerykańskiej. One zawsze są powiązane te rynki. Jak widzę, że coś się dzieje na rynku krypto, to wracam do rynków tradycyjnych i patrzę, że to był jakby. . . początek tych spadków to się zaczyna właśnie od giełdy tradycyjnej. Czy to już nie, czy to było kiedyś, ciężko mi teraz przypomnieć historycznie, ale w tym momencie widzę, że właśnie Bitcoin jest bardzo skorelowany z rynkami tradycyjnymi. Tak, Bitcoin w tej chwili jest, był taki moment, kiedy nie był, ale możemy porozmawiać teraz, pospekulować, dlaczego te spadki były. Ja myślę, że te spadki jednak są częściowo efektem jakiejś próby. . .
manipulacji, to myślę, że tam mogą być takie jeszcze, jeszcze można trochę tym kursem pograć. Bitcoin to jest zbyt płytkie aktywo jak na dużych graczy i oni mogą tam tym rynkiem trochę pograć. Czasami wiemy, że dochodzi do jakichś manipulacji związanych z po prostu rynkiem grania na dźwigni. Jak mieliśmy te wzrosty, to likwidacja pozycji long była. . . W czasie tych spadków bardzo dużo sporo. Ktoś fajnie wykorzystał. No ale kluczowa według mnie jednak cały czas jest to, co działo się w środę, czyli informacja Fedu o tym, że oczywiście obniżają stopy procentowe o ćwierć punktu procentowego, ale to był ten właśnie chłodny taki deszczyk. w przyszłym roku przewidują tylko delikatne dwie obniżki.
Rynek spodziewał się jednak głębszych obniżek, większych myśleli, że będzie 5-6, tak żeby faktycznie zejść do tych 4%, bo teraz jest około 4% chyba, żeby zejść do tych 2% na przykład, a tutaj jednak FED, Jerome Powell powiedział, no nie sądzę, raczej nie, przewidujemy 2%. No i dodatkowo na pytanie o to, czy ustąpi, powiedział, że nie ustąpi. Co w sytuacji, gdy prezydent przyjdzie i go poprosi o to, żeby ustąpił, powiedział, że nie. Też nie ustąpi. Także mowa oczywiście o Trumpie, czy zgodzi się na to, żeby odejść z urzędu, a Jeremy Powell powiedział, że nie, nie odejdzie. Nie widzi możliwości, żeby prezydent mógł go zmusić do tego. Jakie tam jest inauguracja w ogóle? Inauguracja nowego prezydenta jest 20 stycznia.
Tam są jakieś przepisy dotyczące, czy to jest weekend, czy nie, ale chyba w tym roku nie będzie weekendu, więc 20 stycznia Trump oficjalnie przejmie władzę. Tam w ogóle nie widzę. Zeszliśmy na Stany i trochę pospekulujmy. Zauważyłeś, że Biden, po tym jak Trump wygrał, to Biden był, że tak powiem, w niezłej formie. Tak. Zachowywał się normalnie. Nie zachowywał się jak żywy trup, nie zachował się jak zombie, tylko normalnie, no oczywiście, nie zachował się jak trzydziestolatek, czy dwudziestolatek, ale mówił normalnie, odpowiadał, nie był taki zagubiony, no czasami może był zmęczony, ale zdecydowanie nie. . . było jakoś tragicznie. Tam wręcz mówi się o tym, że doszło do jakiejś dziwnej sytuacji. Podejrzewa się, że Bidenowie zagłosowali na Trumpa. Tak się mówi.
Nie witają się z panią Kamalą Harris w ogóle, nie podają sobie dłoni. Wydaje mi się, że w pewnym sensie Biden nie chciał. Nie chciał wygrać wyborów. Myślę, że on chciał zrobić coś, co zrobił teraz. Bo on ułaskawił swojego syna. No właśnie, chciałem powiedzieć, bo on z tym ułaskawieniem pojechał szeroko. Bo tam set osób chyba ułaskawił. Dużo osób, ale przede wszystkim swojego syna, którego obiecał, że nie będzie. Którego obiecał, że nie będzie ułaskawiać. Ale teraz powiedział, że ułaskawiłem i co mi zrobicie? Pańskiego płaszcza nie ma w szatni i co Pan mi zrobi? No ale to akurat takie obrazki znamy z polskiego rynku też. No tutaj Kamiński wąsik. No tutaj są zdania podzielone. Niemniej jednak to, co zrobił Biden, to Biden ułaskawił. . .
I teraz właśnie tu mam ciekawy case. Bo Biden ułaskawił swojego syna, który nie ma jeszcze żadnego wyroku. Czyli bardzo podobnie. Ale to jest normalne w Stanach. To znaczy w Stanach można ułaskawić kogoś. To jest reguła. Stąd zresztą były spory o to, czy można Kamińskiego łaskawić czy nie, bo. . . Nie ma winy, no to nie możesz łaskawić. No ale tu chodzi o to, że jeżeli ktoś Cię podejrzewa o winę, to nawet jeżeli będziesz winny, jeżeli jesteś o coś oskarżony, to nie. Nie wchodźmy w te tematy, to jest trudniejsze, moglibyśmy o ciekawszych tematach politycznych porozmawiać, ale to nie jest audycja polityczna. Tak jest. Niemniej jednak widzę, że Biden tak trochę odetchnął i jestem ciekaw, czy będzie. . .
kibicował Trumpowi, bo, i zwracam na to uwagę, to jest coś, co uważam, że demokraci zrobili dobrze, a przynajmniej administracja Bidena. Nie dochodzą żadne sygnały o tym, że jest utrudniane przejęcie gabinetu. To znaczy wszyscy kluczowi kandydaci, bo to są jeszcze kandydaci, na stanowiska istotne w nowym gabinecie są już uczestnikami ważnych spotkań. w Białym Domu. Biorą udział w bieżącej pracy, także przejmują już, można powiedzieć, te obowiązki. Słyszałem opinię, że właśnie wszystko jest bardzo takie gładkie, właściwe, tak jak być powinno. Także brawo tutaj, muszę powiedzieć, że chapeau bas, nie chateau, wiem już, chapeau bas, chapeau bas, to jest dowód na to, że czytamy komentarze. Chapeau bas. że coś takiego zrobili, bywało różnie wcześniej, jest dobrze, to tylko daje nadzieję na to, że Trumpowi szybko uda się zrobić.
Z tych zmian, które Trump zapowiadał, co Ciebie najbardziej intryguje? Powiem Ci, że to właśnie jedna zmiana. Nie mogło umknąć mojej uwadze to, że pojawi się nowy Departament, którego szefem będzie Elon Musk. który będzie nazywał się, jak? Doji. Doji, także. Departure of Government. To jest po prostu, tego jestem najbardziej ciekawy, co się z tym wydarzy. Ja muszę powiedzieć, że też, dokładnie tak. Chcę zobaczyć Elona Muska w działaniu w sferze rządowej. To będzie wielka rzecz. Mamy, powiem, przedsmak tego, co się może wydarzyć. Mamy, powiem, przedsmak, bo oto Javier Milei w Argentynie. rozpoczął takie działania w grudniu zeszłego roku. I wszyscy się śmiali, że mu się nie uda, że to jest oszołom, że nic nie będzie. On miał pewne problemy na początku. Parlament się sprzeciwiał.
Ale oto nagle się okazuje, że inflacja listopadowa, gdyby przeniesła na rok, to będzie 2,6%. A była trzycyfrowa w gruncie. Tak, tak, tak, tylko że tutaj nie możemy też nie wspomnieć o tym, że to jest kosztem też sytuacji w kraju, bo tam ilość osób w skrajnej nędzy, niedojadających, zwiększa się tam drastycznie. Oczywiście, że tak. Ja tutaj. . . Reformy są bolesne. Wcześniej ci ludzie, niestety dużo tych ludzi żyło na koszt innych obywateli, bo wykonywali pracę, która nie jest niezbędna, nie jest może potrzebna, no bo mówimy tutaj o dziesiątkach tysięcy zwolnionych urzędników, o zamkniętych ministerstwach i nagle się okazało, że bez tych ministerstw jednak Argentyna może funkcjonować. To pociągnęło wiele konsekwencji za sobą.
Nie jest łatwo, chociaż muszę powiedzieć, że oglądam jednego takiego polskiego vlogera, podróżnika, który w tej chwili jest w Argentynie i on tam pokazuje, jak ludzie żyją. Był w Buenos Aires, co ciekawe, to jest miasto, które skupia chyba 1 trzecią populacji Argentyny. Taki olbrzymi kraj, znacznie większy od Polski, wielokrotnie większy od Polski, a 1 trzecia chyba, czy 1 czwarta populacji mieszka w Rio de Janeiro. Kurczę, nie w Rio de Janeiro, tylko w Buenos Aires oczywiście. I faktycznie okazało się, że jeśli jeszcze rok temu, mając euro czy dolary, można było swobodnie funkcjonować, jeść gdzie się chciało, w każdej knajpie, kupować rzeczy, które się chciało, mówię tutaj o jedzeniu przede wszystkim, takich zwykłych sprawach, to w tej chwili te ceny są jednak wysokie.
Pamiętam w tej chwili jedną cenę, dwie porcje lodów po dwa smaki każda, w pudełeczku papierowym z lodziarni. Fakt, że dosyć kultowej, ale jednak kosztowały 80 zł. Czyli dosyć drogo. To taka mocna warszawska cena. Ale ludzie żyją. Żyją i jest cały czas tłoczno w restauracjach, tłoczno w. . . więc myślę, że fakt na pewno dotyka to pewnej grupy osób, ale jakoś ludzie sobie dają radę. No jednak tak przynajmniej mówiła Polka, która tam mieszkała, mieszka od kilku lat, mówi, że wcześniej to było tak, że ceny były zmieniane codziennie, a czasami nawet dwa razy dziennie. A w tej chwili to jest raz na miesiąc. Także chyba jest trochę lepiej, faktycznie. mimo że drożej, to jednak jest tak stabilniej i bezpieczniej.
Zobaczymy jakie będą efekty, a ja czekam naprawdę na efekty DOGi i Department of Government Efficiency. To będzie bardzo ciekawe. Jeżeli tam zadziała, to naprawdę bym chciał, żeby zrobili to w Polsce. Myślę, że wiesz, że jak Musk wjechał do X i to wyciął po prostu w średnicy. . . W dziewięćdziesiąt parę. . . . to myślę, że to, co może tutaj narobić, no bardzo ciekawy jestem, powiem Ci. I w sumie. . . Trzymam trochę kciuki za to, bo chciałbym zobaczyć, co już jest, ten Trump to jest. Teraz trzeba tylko liczyć na to, że wyciągnie coś dobrego z tego świata, a nie tylko to, że Trump jest kolejny raz prezydentem. Ciekawe rzeczy dzieją się w związku z Trumpem.
Ja cały czas mówię, Trump jeszcze nawet nie jest prezydentem, a już rząd niemiecki upadł. Rząd francuski upadł. Mamy zamieszanie bardzo poważne w Unii Europejskiej. Mamy nagle jakieś zmiany w Chinach. Mamy bardzo duże problemy w Kanadzie. Trudeau, chyba od 10 lat on jest premierem, prawdopodobnie poda się do dymisji. Ta wypowiedź Trumpa o tym, jak Trudeau się z nim spotkał i tam mówi, że nie możecie podnieść cen. bo Kanada będzie miała problemy. On powiedział, że musimy podnieść cenę, musimy coś innego zrobić. Mówi, że nie ma problemu, przyjdźcie, zgłoście się, że chcecie być kolejnym stanem Stanów Zjednoczonych, nie ma problemu. Nie będzie ceł. Tak powiedział. To tylko Trump może tak powiedzieć. Dał rozwiązanie. Jak się wam słowa nie podobają, proszę bardzo, zapraszamy.
No bo Trump powiedział do Trudeau, nie podoba mi się ta nadwyżka, bo 70% eksportu Kanady idzie do Stanów Zjednoczonych. Można powiedzieć, że oni żyją ze Stanów Zjednoczonych. Zostawmy Amerykanów, bo oto BlackRock wypuszcza reklamówkę Bitcoina. No i to jest ciekawe, co się w tej reklamówce pojawiło drobnym druczkiem. Tak, mam nadzieję, że teraz będzie widać screenshot. Ja to oglądałem i po prostu przez chwilę myślałem, że coś przegapiłem. cofnąłem tą reklamę i patrzcie, nie, jest, jest napisane, jest napisane tym drobnym druczkiem na dole, bitcoinów jest 21 milionów, bo o tym jest ten fragment tej reklamówki, a tam na dole jest napisane, nie gwarantujemy tego. Może się w przyszłości zmienić. No i zaczęły się robić spekulacje w sieci, że tu mamy do czynienia z jakimś takim koniem trojańskim, który. . .
Chcę tutaj coś złego zrobić Bitcoinowi. Można to z dwóch stron do tego podejść. Albo zrobili taki disclaimer. Po prostu. Może w przyszłości, jak się zmieni sytuacja z Bitcoinem, niekoniecznie z ich powodu, ale może się zmienić sytuacja z Bitcoinem i wtedy może się zmienić, no i oni muszą już w formie takiej reklamy dawać ludziom, pokazać taką możliwość, że to się może zmienić. No ale z drugiej strony, to co mnie bardziej tutaj już tak trochę kręci w tym wszystkim, żeby dostrzec takie tutaj jakieś teorie spiskowe, no to jest to, że nie jest tutaj jakąś tajemnicą, że BlackRock inwestuje w kopalnie krypto, w giełdę krypto, no i jeszcze będzie podejrzewam niedługo miał też najwięcej krypto, bitcoina, ze wszystkich podmiotów.
I teraz łącząc te wszystkie kropki, możemy wziąć pod uwagę, że no Oni mogą mieć realny wpływ na to, żeby ten protokół się zmienił. Tak, tutaj małe wyjaśnienie takie techniczne. Faktycznie teoretyczna zmiana w kodzie Bitcoina jest możliwa. Można tego dokonać. Nie trzeba nikogo pytać. Można zrobić tę zmianę i uruchomić swój własny węzeł. I jeżeli ten nasz węzeł będzie działał, to on zostanie odrzucony oczywiście przez pozostałe węzły, a nasz węzeł zacznie produkować bloki. w nowym blockchainie. Czyli nastąpi takie rozgałęzienie, nazywamy to forkiem. Tego typu sytuacje miały już miejsce. Mieliśmy forka, gdy powstawał Bitcoin Cash, mieliśmy forka, gdy powstawał Bitcoin Satoshi Vision, mieliśmy forka, gdy powstawało ETH, czyli to ETH, które my nazywamy ETH, to tak naprawdę jest nowym ETH, a to co nazywamy ETC, to jest tym starym ETH. Także taka rzecz.
Więc to nie znaczy, że Bitcoin stanie się go tak naprawdę więcej, tylko ten nowy Bitcoin, kopia tego blockchaina, która w pewnym momencie zacznie się rozjeżdżać, tego nowego tokena można byłoby zrobić więcej. I to jest takie pytanie, czy ludzie, który. . . z tych blockchainów uznają, że niesie ze sobą wartość. W przypadku Ethereum wyraźnie widać, to Ethereum, to nowe Ethereum po zmianie zostało uznane przez rynek, a Ethereum Classic jednak jest trochę z tyłu. Tutaj może się okazać, że jak powstanie ten BlackRock Bitcoin na przykład i stary Bitcoin, to może się okazać, że no jednak siła BlackRocka będzie na tyle duża, że to nie będzie w ogóle w ogóle nowego Bitcoina, chociaż ja raczej bym powiedział, że to jest droga ku samozagładzie.
No tak, to złamie największy paradygmat związany z Bitcoinem przecież, nie? Nie wierzę, żeby społeczność bitcoinowa zaakceptowała to, czyli myślę, że jednak sporo osób zostanie w tym starym Bitcoinie i jego będzie trzymała, akumulowała, a w momencie, gdy nastąpi fork, to nagle się okaże, że mamy dwa razy więcej, znaczy mamy. . . Jeżeli mieliśmy 100 bitcoinów, a potem następuje fork, to mamy 100 tych starych i 100 tych nowych. Ludzie będą te stare trzymali, a te nowe będą sprzedawali. Ale BlackRock może zrobić coś odwrotnego. Jak będzie miał tak dużo tych starych bitcoinów, będzie mógł się spuścić na rynek i w ten sposób zdumpować cenę. Także nie wiem, co wtedy by się stało. To byłoby bardzo ciekawe. No, nie wiem. No 200 to jeszcze wchodzi w grę ogólnie.
dodając do tej dyskusji, no te komputery kwantowe. Teraz ostatnio Google przedstawił nowy komputer kwantowy, który teoretycznie jest już w stanie rozwiązywać szyfrowanie SH. Tylko teoretycznie. Właśnie nawet teoretycznie nie. Bardzo mi się podoba to określenie. To jest tak, jak mówiliśmy ze Sławkiem o tym czasie kwadransu. Zachęcam do obejrzenia, jeżeli ktoś z Was nie zobaczył poprzedni kwadrans. To jest taki. . . Komputer kwantowy jest jak kot Schrödingera. Jest i go nie ma. Działa i nie działa. Więc nie do końca to tam jest ok, do tego stopnia, że w sumie nie do końca wiadomo, czy ten wynik, który on wyliczył, czy on jest prawdziwy, bo żeby go sprawdzić, czy jest dobry, to trzeba czekać kilka lat, żeby go teraz zweryfikować.
To tak pół żartem, pół serio, ale faktycznie komputery kwantowe po prostu bardzo często się mylą. I najlepsze określenie, powtórzę tą historię z kwadransa, to jest tak jak przychodzi gościu na rekrutację, rekruter go tam pyta, pyta, pyta, mówi, a pan tu zaznaczył, że pana super umiejętność to jest szybkie liczenie. Mówi, tak, niech pan poda mi dwie cyfry. No dobra, 1844 razy 5 736. 124 348,72. Mówi, a przecież pana. To nie jest blisko właściwego wyniku, ale jak szybko. Tak, to fakt. Bardzo lubię tą historię, uważam, że akurat, jeśli chodzi o komputer kwantowy, bardzo dobrze pasuje. Teoretyczna możliwość istnieje. Właśnie, w teorii jest tam taka możliwość, chociaż nie do końca wiadomo, jak to wszystko jeszcze będzie działało. I z drugiej strony też tak myślę głośno, że. . .
Jeżeli będzie to szyfrowanie złamane, to myślę, że krypto będzie najmniejszym problemem. Trzeba zdawać sobie sprawę, że to szyfrowanie jest wszędzie. Wszędzie, zarówno bankowość i finanse, jak i rozmowy, cała komunikacja, wszystko, wszystko, wszystko. Całe szyfrowanie znika ze świata, wszystkie zabezpieczenia. Na razie myślę, że tutaj jesteśmy bezpieczni. A to jest dobry moment, żeby przypomnieć Wam, że skoro jesteście z nami, podoba Wam się ta treść, to możecie wywołać uśmiech na naszych ustach, klikając teraz w dzwoneczek, subskrybuj, znaczy subskrybuj dzwoneczek i lajkując oczywiście ten odcinek. Bardzo nam zależy, żeby zwiększać nasze zasięgi. 27,5 tysiąca to jest tyle, ile w tej chwili mamy. 30 tysięcy, no słuchajcie, jak nie będzie 30 tysięcy do końca, jakby to być słabo. Jakby nam się udało do końca roku 30 tysięcy, to myślę, że będzie. Może być, może być.
Trzeba pamiętać, że. . . Od was to zależy. Tak, od was to zależy. No i z naszych statystyk wynika, że jednak połowa tych, co nas ogląda, nas nie subskrybuje mimo wszystko. Także no nie wiem, na co czekacie jeszcze. No na pewno będą fajne treści. Nie powiem, co też niedługo się pojawi, ale też kolejna fajna treść z naszych wywiadów. Tak, no i kolejka jest, także żebyście na pewno już niczego nie ominęli, no to tutaj dzwoneczek koniecznie wtedy na pewno dostaniecie powiadomienie. Okej, mamy jeszcze jeden temat do omówienia, tak na krótko, memkoiny. Memkoiny, no to właśnie, ja w ogóle nie wiem, głupio mi to mówić, ale chyba jestem za stary, bo teraz mówisz, no, ponki, farty, no, nie wiem, no.
Fartcoin, jeżeli byście go kupili półtora miesiąca temu, dzisiaj mielibyście 20 razy więcej. Hack2Ager to akurat jest zły przykład, tam doszło do pewnego, nie wiem czy można powiedzieć nadużycia, ale po prostu ci co kupili to stracili, a ci co sprzedali to zyskali, tak jako się składa, że to podobno. . . Głównie autorzy zyskali, a publika straciła. Jakimś dziwnym trapem. Ja jestem zdania, chcącemu nie dzieje się krzywda. Jeżeli ktoś chciał kupić, to jego wolny wybór. Jeżeli dał się oszukać, no to może oskarżyć oczywiście, że jeżeli został świadomie wprowadzony w błąd, celowo wprowadzony w błąd, no ale tutaj wydaje mi się, że jest ciężko to udowodnić, taką celowość, a po drugie, no, mógł sprawdzić. U sprawdzić. Wszyscy mówią, że to jest ryzykowne, nie rób, jeżeli nie sprawdzasz, jeśli nie jesteś pewny.
No ale okazuje się, że jednak memcoiny mają jakiś sens. I to mnie trochę zaskoczyło. Przeglądałem kilka artykułów na temat memcoinów i to, co było ciekawe, to właśnie takie spostrzeżenia, że memcoiny mogą się do czegoś przydać. Podstawową oczywiście zaletą memcoinów jest to, że one nie są uznawane za security, za papier wartościowy. Tym samym znikają z radarów SEC-u i tam nie ma pewnych problemów z nimi, które są z tymi wszystkimi kryptowalutami, tokenami, które wpadają w security jako papier wartościowy. Druga rzecz, że faktycznie memcoiny spełniają pewnego rodzaju. . . rolę takiego wyznacznika, przynależność. Można powiedzieć, że podoba mi się jakiś ruch, na przykład Javier Milei ma swojego memcoina. No po prostu. Stwierdzili, że kupimy memcoina, ja kupię trochę tego memcoina, bo podoba mi się to, co robi Javier Milei.
To nie ma za sobą nic związanego z tym nawet, że bezpośrednio pomaga Javier'emu Milei. Nie, to tylko pokazuje, że ktoś wierzy. że Havier Milei robi coś sensownego. Można na to popatrzeć, historia pokazuje, że to się dzieje. No i trzecia rzecz jest taka, że dzięki temu można fajnie finansować sobie projekty. Niektórzy tak zrobili. Napiszcie, co Wy myślicie o memcoinach i teraz będzie uwaga, pewnie wysyp komentarzy. Napiszcie, które memcoiny według Was należy obserwować, kupić. bo mogą dać w krótkim czasie zarobić. Tak, a wiem, że ludzi, którzy naprawdę dorobili się kosmicznych pieniędzy na nowym coinach, jest bardzo dużo w tym momencie. Ja znam dwie historie. Jeden gościu chyba 100 dolarów zamienił w 17 milionów i to jest historia z tego roku.
On to tam w ciągu naprawdę, nie chcę powiedzieć, że to były tygodnie, ale powiedzmy kilka miesięcy. Natomiast. . . z tego co czytałem, nie śledziłem go sam dokładnie, ale potem gdzieś mi się rzucił w oczy jakiś komentarz, czy jakaś notka chyba na X, że ten gościu zaraz potem wszystko stracił. No ale są ludzie, jak byłem teraz na konferencji w Dubaju, poznałem takiego jednego guru od memcoinów i on faktycznie ma ciekawe strategie, pokazuje jak można zarobić i on zarabia. Zarabia klasyczną zasadą. Inwestuje w 100 tokenów i któryś z nich osiągnie zysk razy 100, inny może razy 20, a inny razy 0. I uśredniając. . . Ma razy 10, tak na przykład, albo razy 5. Więc to działa. Wymaga pewnej pracy, ale działa. Podobno może.
Sławek jest zwolennikiem MMCoinów i zarabiania na MMCoinach. No nie wiem, jakoś tak. No ja powiem Ci, no nie. Jakoś. . . Bo to jest czysta spekulacja. Praktycznie nic za tym więcej nie stoi. To jest taka, nawet powiedziałbym nie tyle czysta spekulacja, bo spekulujemy zwykle na czymś, co coś za tym jest. Choćby jakaś idea, jakiś pomysł, coś. A w tym coinach bardzo często zupełnie, ale to zupełnie nic nie ma. Ale tutaj mamy właśnie, widzisz, na przykład dogi coina, który był od początku żartem. A w tym momencie nazwali jego nazwą Ministerstwo w Stanach Zjednoczonych. Zmienia też przypadek. Oczywiście, tak, tak, tak. Ale no po prostu, no nie wiem do czego to zmierza.
Ja przyszedłem do krypto, to może śmiesznie brzmi, tak? Bo to jest taki żart branżowy, że jesteśmy tu dla technologii. No ale mnie naprawdę zaintrygowała technologia i jakby spekulacje już jakimiś takimi z dalszym etapem, w którym ja to później zobaczyłem, te spekulacje. I trochę. . . Nie wiem czy to jest pozytywne, że jest taki spekulacyjny rynek na memcoinach w tym momencie. Na pewno wysysa kapitał, na pewno powoduje, że ten kapitał się rozprasza trochę, ale też jest bardzo takim ciekawym tematem do poruszania w mediach. Masz jakieś memcoiny w ogóle? Mam Doge. To jest chyba jedyny memcoin, jaki posiadam. Shiba Inu, coś takiego chyba. Locki. Też chyba jakieś tam, ale one są za parę dolarów. W tej chwili? No ale tak, tak to bywa, nie wszystko się udaje.
Wy napiszcie, co myślicie o tych memcoinach, jesteśmy bardzo ciekawi. I to, co mnie zainteresowało, jestem ciekaw, ile wśród Was, oglądających ten materiał, weszło do krypto, zainteresowało się krypto z powodu technologii. albo z powodu idei tej wolnościowej, a ilu z Was przyszło do krypto z powodu spekulacji. To będzie bardzo ciekawa ankieta. Będziemy czytali Wasze komentarze, na pewno odniesiemy się do nich w następnym No Comment. No właśnie, następny No Comment jest za tydzień, ale to już jest końcówka roku, więc wypada mi Was zaprosić na. . . Ostatnie w tym roku, nie, jeszcze nie ostatnie. Kwaadrans z Kangą nie jest. Jeszcze dwa będą. Będą dwa. Będzie ten w najbliższy wtorek, to jest świąteczny, z Mikołajem, Kwaadrans z Kangą. I na następny, już sylwestrowy, myślę będzie podsumowanie roku.
Ale wcześniej będzie pewien materiał specjalny, na który już teraz Was zapraszamy. Tak, informacja o nim będzie na naszych social mediach. I tu też będzie odpowiedź na pytania wszystkie związane z tym, co się dzieje ze zmianami, które wokół nas, nie ma co ukrywać, odbywają się w tym momencie, czyli zmianami związanymi z Mika. I tym, jak Kanga jest na to przygotowana, a jesteśmy na to przygotowani pod każdym względem. I myślę, że Łukasz ze Sławkiem usiądą i przedstawią to po prostu w bardzo jasny i klarowny sposób. Tak, nie ukrywamy, to nie jest proste dostosować się do Miki, to nie jest proste być. . . My działamy bardzo szeroko i mamy naprawdę kilkanaście scenariuszy działania. Jesteśmy przygotowani na wiele różnych.
Dla nas jest ważne, że już teraz otrzymaliśmy, zostaliśmy zaakceptowani i przez najbliższy rok, mamy rok czasu na to, żeby ewentualnie dostosowywać się do tych zmian. Cały zespół ciężko pracował. Tutaj wielkie podziękowania do zespołu, do tych wszystkich, którzy wytężali się i pracowali więcej niż zwykle jeszcze po to, żeby Kanga była gotowa. Każdy zainteresowany zapraszamy na najbliższy ten materiał specjalny. To jest ważne. I miałem coś jeszcze powiedzieć i mi umknęło. Ale myślę, że trudno. Powiedzmy. . . Przejdźmy teraz do najbardziej kalorycznej części. Czyli naszych faktów nie mitów. Fakty nie mity. To jest ten moment, w którym dowiecie się samej prawdy. No z mojej strony fakt autentyczny na dzisiaj. To jest dość smutny fakt ogólnie, bo niedawno byłem w Indonezji.
Byłem sobie tam z rekinami i jak zacząłem czytać o tych rekinach, to muszę powiedzieć, że bardzo mi ubodła jedna wiadomość. Wyobraź sobie, że na świecie rocznie zabija się 100 milionów rekinów. O strasznie dużo. To jest 10 tysięcy na godzinę. Ale to tak celowo, czy wysadzi do domu z powodu działalności człowieka? Celowo. I to najgorsze jest to, że one są zabijane dla płetw. W większości. Zdecydowane jest to. Jak się je mięso rekina. Tak. I najgorsze w tym jeszcze, w tym wszystkim już oprócz tego, że takie ilości zabijane, to one są wycinane, mają płetwę i są wyrzucane do morza. I one zdychają bez płetwy. I nic więcej z nich nie pozyskują. Tylko obcinają im płetwy i wyrzucają je do morza. Brutalne. Brutalne to jest.
No to jest dużo. Ja mam mniej smutny fakt. Mam taką informację. Otóż aż muszę sprawdzić dokładnie, żebym tutaj nie. . . W 2005 roku władze Zimbabwe wypuściły nowy banknot. On miał nominał 100 bilionów dolarów. Zimbabwe, Zimbabwieńskich, Zimbabweńskich, niejku chyba. Zimbabwe. 100 bilionów dolarów. W dniu emisji nie można było za ten banknot kupić nawet chleba. Tak to jest z pieniędzmi. Ile to jest zer? Bilion to jest 12 zer. Milion to jest 9. Milion to jest 6. Milion to jest 9. Bilion to jest 12. Czyli tam było 14 zer. Jedynka i 14 zer. Widziałem gdzieś pierdylion dolarów. W banku tutaj był. . . 100 bilionów. 7 miliard złotych. 7 miliard złotych, tak.
Więc można i tak, pamiętajcie do czego prowadzi poleganie na pieniądzu, który jest pieniądzem wiary. Pieniądz fiducjarny, fides, wiara, sama nazwa wskazuje. No i na koniec. A, już wiem, co miałem powiedzieć. Otóż uwaga, uwaga, nie tylko subskrybujcie dzwoneczek i lajkujcie ten film, czy dawajcie komentarze, ale zachęcamy Was do tego, żebyście Polubili wszystkie nasze social media. Followowali, polubili, czy jak to się tam różnie nazywa. Szczególnie polecamy oczywiście Facebooka i Xa. Jesteśmy tutaj aktywni. Nasz Telegram dalej czeka. Tam będziecie mieli informacje na temat. . . tego nowego materiału, jak i wszystkich zmian, które następują. Te zmiany czasami są bardzo kosmetyczne, czasami są tylko takie słowno-muzyczne, a czasami mogą niektórych faktycznie zainteresować, więc bądźcie czujni, zachęcamy Was do tego, żebyście tutaj to zrobili, byli z nami na bieżąco.
Nawet się uruchomiliśmy na Blue Sky, czyli konkurencja dla. . . A jeszcze ciekawe, jak długo. Zobaczymy tam, mało nie, tych użytkowników mają już kilkadziesiąt milionów. Także zobaczymy. No i jest tak fajnie, miło, ciepło, przyjemnie. Wszyscy uśmiechnięci. Wszyscy uśmiechnięci. Dobra. Kamilu. Łukaszu. Okrzyk. Zabiorę Ci to, co zawsze mówisz. Bitcoin ciągle królem. BCK. Ja powtórzę. Bitcoin ciągle królem. Bitcoin po prostu jest królem. I z tymi zawołaniami zostawiamy Was w czasie świątecznych. przygotowań. Zachęcamy jeszcze raz na najbliższy kwadrant z Kangą, w Wigilię, świąt Bożego Narodzenia, ale rano o dziewiątej, przy kawce, bo jeść śniadania chyba nie należy, w naszej kulturze chyba obowiązuje ten post, chociaż nie jest obowiązkowy.
Wiem, że nawet niereligijne osoby go stosują, bo to jest część naszej tradycji polskiej i myślę, że to nie jest nic złego, jeżeli takie tradycje się pielęgnuje. Dokładnie. No co, do zobaczenia, do widzenia i wesołych świąt. Trzymajcie się, hej. .