TRANSKRYPCJA VIDEO
Witajcie wszystkie! Dzisiaj mamy wtorek, czwarty dzień lipca 2023 roku. Chciałbym przypomnieć, że dzisiaj imieniny obchodzą ODO i ODON, których serdecznie pozdrawiam. Jeśli chodzi o pogodę w Londynie, mamy 14 stopni Celsjusza i przewagę chmur. Aktualna cena Bitcoina wynosi 797110 złotych, a cena Ethereum to 350 złotych. Co do wyceny Kanga, obecnie wynosi ona około 66,5 miliona złotych. Na rynku kryptowalut obserwujemy duże zamieszanie, zwłaszcza jeśli chodzi o Bitcoina i Ethereum.
Wiceprezes Cardano, Mel McCann, wypowiedział się na konferencji w Dubaju na temat blockchaina. Powiedział, że niemożliwe jest stworzenie takiego blockchaina, który zaspokoiłby potrzeby wszystkich. Zgadzam się z tym stwierdzeniem i uważam, że konkurencja i rywalizacja na rynku są ważne. Wzmiankował również o Bitcoinie i NFT opartych na tej sieci. W swojej wypowiedzi poruszył również temat Gary'ego Genslera i Coinbase, sugerując, że informacje mogą być rozpowszechniane przez sztuczną inteligencję.
Gary Gensler, przewodniczący Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) w USA, stoi obecnie w obliczu wewnętrznego śledztwa i krytyki. Pojawiają się spekulacje, że mógł być zamieszany w kartel lub wewnętrzną konspirację, albo że nie posiadał informacji o handlu wewnętrznym. Sugeruje się, że jego kariera polityczna może dobiegać końca, ale może otrzymać inne stanowisko, być
Witam bardzo serdecznie. Dzisiaj jest wtorek, czwarty dzień lipca 2023 roku. Iminy obchodzą ODO i ODON, których serdecznie w tej chwili pozdrawiamy. W Londynie mamy 14 stopni Celsjusza, przewaga chmur, blok BTC 797110, cena KNG 1,87 USDT, cena cash 350 KNG, co oznacza, że jeden cash jest warty ponad 2,6 tysięcy złotych, a to znowuż oznacza, że wycena Kangi to około 66,5 miliona złotych. To jest kwadran z Kangą, wydanie 156. Dajcie znać proszę jak nas widać, jak nas słychać. Udostępniajcie ten materiał i napiszcie skąd nas oglądacie. Czołem Łukasz. Cześć Sławku. Łukasz, jak nazywa się Foka bez oka? Brawo, brawo, bum bum bum bum.
Okej, a wiesz dlaczego bokserzy nie uprawiają seksu przed meczem, przed walką? No żeby nie spadł im testosteron? Nie, oni są wrogo do siebie nastawieni. Rozumiem, rozumiem. Cięgasz po te dowcipy, które ja zawsze zostawiam na te po 22, ale okej, jasne. Powiedz Łukasz, co się dzieje w świecie Bitcoina i ETH? Bardzo ciekawa sytuacja, mamy duże zamieszanie, muszę powiedzieć, że poruszenie wśród naszych nadwornych grafików i wróżbitów, grafików tych hotpainta i mazaczków, kresek i tak dalej, można powiedzieć, że coś wstąpiło w nich, przynajmniej w pewną grupę. Tutaj pojawiają się jakieś dziwne cyfry rzędu 40, 50, 60 tysięcy za Bitcoina, przyznaję, brzmi to dosyć egzotycznie.
W tej chwili mamy 31 tysięcy, cały czas ponad 31 tysięcy, więc można powiedzieć, że pewne przepowiednie zostały spełnione. Opór silny, cena nie spada. Jak jeszcze połączymy to z takim niesamowicie dużym dopływem kapitału, który miał miejsce w ostatnim tygodniu, szacuje się to na około 400 milionów dolarów, o tyle zwiększyło się, czy tyle dodatkowych pieniędzy weszło w ekosystem Bitcoina, to widzimy, że presja jest wzrostowa. Będziemy jeszcze o tych wzrostach rozmawiać, ale generalnie 31 tysięcy, podtrzymanie tego stanu według wielu analityków technicznych pokazuje spełnienie się jakiejś tam formacji, w zależności od tego, kogo się zapyta, taka formacja jest, ale mówię teraz, drzwi otwarte przed 40. Cały czas zagrożenie zbicia poniżej 31 jest, coś może się wydarzyć.
Jest parę osób, które wieści, że jednak będziemy mieli jeszcze jedną, ale niedużą korektę, mówi się o 29, 28 tysiącach, jak o tych progach, gdzie instytucje zaczynają bardzo intensywnie kupować, w związku z czym presja zakupowa jest na tyle duża, że raczej nie zejdziemy poniżej tego progu, więc 31 silny próg, otwarcie powyżej 32 400 będzie wskazywało, 32 400 będzie wskazywało na faktycznie utorowanie drogi wzrostowej do 40, a może nawet 50 tysięcy.
Na Ethereum sprawa troszeczkę bardziej zagmatwana, tutaj takich jednoznacznych wniosków nie ma, chociaż oczywiście wszyscy są pro wzrostowi, tutaj mowa jest o bardzo wielu różnych głowach, ramionach, falach Elliotta i tym podobnych, jakieś różne wskaźniki są pokazywane, w zależności od tego, kogo słuchamy, generalnie podawany próg 2000, który Ethereum musi przebić, żeby otworzyć sobie wejście na 2100 i w dalszym ciągu na, w tym takim kolejnym kroku na 2200. To są takie progi, o których mówią praktycznie wszyscy, przebicie tych wartości da silny taki impet wzrostowy.
Jak zwykle powiem, zobaczymy, zachęcam wszystkich tych, którzy lubią to robić, mają wyczucie, mają wiedzę przede wszystkim do tego, żeby dzielili się tą swoją wiedzą z nami, w jaki sposób to powiemy później, a teraz oddaję Tobie Sławku głos. Michael Saylor, czyli lider MicroStrategy, wiemy, że on jakiś czas temu chyba oddał fotel prezesa, ale to jest nadal gwiazda i frontman tej organizacji. Po swoich ostatnich zakupach, bardzo dużych, powiedział, że spodziewa się jednej, dwóch rzeczy. Po pierwsze spodziewa się, że dominacja Bitcoina w świecie kryptowalut, to będzie, zgadnij ile procent. 50 procent, tak, przebiliśmy, a on mówi o ilu? 60? 80.
80, mało tego, powiedział, że spodziewa się, nie wiem w jakim okresie, ale spodziewa się, że Bitcoin zrośnie dziesięciokrotnie. I teraz zobacz, że to jest człowiek, który nie tylko w to wierzy, no bo wszyscy wierzymy w to, że kiedyś będziemy nie tylko miliarderami, ale on też za tym idą czyny. Jak myślisz, czy to jest możliwe, żeby Bitcoin osiągnął 80 procent kapitalizacji wszystkich kryptowalut? Mi się wydaje to dość odważnym stwierdzeniem. No, ja powiem tak, wielkie hossy, które mieliśmy, zawsze zaczynały się od tego, że najpierw startował Bitcoin. Bitcoin zwiększał swoją dominację bardzo agresywnie i gdy przekraczał to 50 procent, nie pamiętam do jakich wartości dochodził.
Teraz myślę, że byłoby mu bardzo, bardzo ciężko dojść do 80, bo to by znaczyło, że naprawdę pozostałe waluty musiałyby pozostać mocno w tyle. Nie sądzę, żeby to było już na tym etapie rynku możliwe. Ethereum trzyma się bardzo, bardzo mocno. Ja bym w gruncie rzeczy powiedział, że to jest paradoks, bo to by była jednak porażka świata kryptowalut, gdyby Bitcoin stanowiła już 80 procent kapitalizacji. To znaczy, to że Bitcoin ma istotną kapitalizację to jest dobre, ale mocno dominującą to już jest chyba złe. To wszystko zależy jak rozwinie się rynek. Bo jeżeli by na przykład rosło kapitalizacja wszystkiego, ale mocniej Bitcoina, ale pozostałych altów też, to jest ok.
Też nie wiem, czy to jest ok, ale jest to lepsze rozwiązanie. Na pewno bardzo istotny wpływ będą miały te narzędzia, czy te rozwiązania, które są przygotowywane dla dużych instytucji, czyli choćby ETF-y, które otworzą drzwi wielkim graczom na rynku. Pamiętajmy, że mówiąc wielcy gracze, mamy na myśli naprawdę wielkich graczy. Pieniądze, które oczekują na możliwość inwestycji to nie są miliony, ani nawet nie miliardy, tylko setki miliardów, albo nawet jeszcze znacznie więcej. Instytucje takimi kwotami dysponują. Jeżeli mówimy o ETF-ach, to mówimy o ETF-ach bitcoinowych. Głównie o ETF-ach bitcoinowych, faktycznie. Moglibyśmy jeszcze porozmawiać o Bitcoin Cashu, które ma w tej chwili swoją drugą młodość. Dostał naprawdę impetu i tutaj wielu analityków widzi potencjał Litecoin, Bitcoin Cash.
To są waluty, które bez wątpienia mają potencjał wzrostu 20-50 razy nawet. Narzędzia do uzyskiwania tego typu wzrostów, czy coś, czym możemy inwestować, jest. Tylko faktycznie rynek jest jeszcze troszeczkę zbyt podatny na manipulacje, żeby tak jednoznacznie mówić. Taką manipulację jak na przykład odejście Gary'ego Genslera? No na przykład, prawda? Zaraz o tym porozmawiamy. To jest ciekawy temat. Zwracam uwagę na to, jeszcze na jedną rzecz, że wiceprezes Cardano, Mel McCann, powiedział ostatnio na jednej konferencji w Dubaju, że nie możemy stworzyć takiego blockchaina, takiej przestrzeni technologicznej, która by zaspokoiła potrzeby wszystkich. I to jest bardzo ciekawe stwierdzenie, zgadzam się z nim.
Oczywiście, chociaż jakby technologia nieraz nas zaskakiwała i być może okaże się, że kiedyś powstanie ten wspaniały, najlepszy blockchain, jaki tylko może być. Ale pytanie, czy to jest możliwe? Ja myślę, że nie. Właśnie wręcz powiedziałbym, że byłoby szkodliwe. Szkodliwe byłoby powstanie jednego blockchaina, bo przecież właśnie chodzi o to, żeby była konkurencja, żeby była rywalizacja na tym rynku i żeby te rozwiązania, które dominują, żeby one cały czas czuły oddech konkurencji na plecach. To jest szalenie istotne. Myślę, że nawet Bitcoin powinien czuć pewien oddech na plecach i czuje. Ordinals pokazuje to, czyli NFT oparte o sieć Bitcoin. Wbrew pozorom wcale mało nie dzieje.
Dużo rzeczy się wydarza na Bitcoinie i to tylko pokazuje, że naprawdę zdrowa konkurencja, zdrowa, czyli nie ograniczona jakimiś niezrozumiałymi regulacjami albo nie podatna na manipulacje przez jakieś osoby, które mogą działać w zmowie w sprawie Bitcoina. Tutaj mamy dosyć jasną sytuację, że ciężko mówić o takich zmowach. W przypadku innych, choćby Bitcoin Cash, fakt otwarcia giełdy przez Wall Street. Ten kto wiedział, że Bitcoin Cash będzie na tej giełdzie i że ta giełda dostanie zgodę, to powiedziałbym, że mógł naprawdę nieźle tutaj ugrać. To był taki insight news, który faktycznie dawał przywagę. Przygotowywałem się do tej audycji, patrzyłem na portfele wielorybów i okazuje się, że wieloryby Ripple zaczynają kumulować kapitał.
To znowuż pokazuje, że być może wiedzą coś, czego my nie wiemy i jest to bardzo ciekawe. Nie wiem, czy rozmawiać teraz o Genslerze czy o Coinbase, bo jedno i drugie jest ciekawe. Jedno i drugie jest związane z SECiem. Zacznijmy od Genslera. Co się takiego wydarzyło, Łukasz? Bardzo ciekawa sytuacja miała miejsce. Muszę powiedzieć, że sam po tym jak odsłuchałem u kilku YouTuberów, których lubię oglądać w weekendowy poranek, wysłuchałem, że Gary Gensler złożył rezygnację i spodziewamy się ogłoszenia tego tuż po długim weekendzie w Stanach. Przypomnę, że w tej chwili w Stanach mamy długi weekend, 4 lipca świętanie w odległości, poniedziałek większość Amerykanów również wzięła wolne.
Trochę mną to wstrząsnęło, ale przyznaję, że czułem pewien niepokój, bo za mało się o tym mówiło. To był za duży news, nie widziałem nic na rynku i to było coś tu nie do końca. Pewien niepokój był i proszę, gruchnęła wieść. Okazało się, że cała informacja, wszystko co z tym związane zostało wywołane newsami wygenerowanymi przez sztuczną inteligencję. No i właśnie, zobacz, podobno pierwotna strona, która ogłosiła ten komunikat, TheCryptoAlert. com, że to ona była tym pierwotnym źródłem, powoływała się na urzędników pracujących w SECO, którzy postanowili być anonimowi. Ciekawe czemu.
No i faktycznie, jeżeli dzisiaj rano się przygląda prasę, to ogólnie, powiedziałbym, zdecydowana większość mówi o tym, że ten news został stworzony albo rozpropagowany przez sztuczną inteligencję. Skąd wiesz, że informacje o tym rozproszeniu nie zostały napisane przez sztuczną inteligencję? Tak, no i to tylko pokazuje z jakimi wyzwaniami będziemy musieli walczyć. Popatrzcie, Sławku, myślę, że poniekąd wracamy, to jest moja teoria, wracamy do czasów, w których liczyło się nazwisko, liczyło się kto coś mówi. Oczywiście trochę jeszcze czasu upłynie, ale ponieważ świat się zmienia znacznie szybciej niż kiedyś, to wcale tak dużo tego czasu nie potrzeba.
Ponieważ myślę, że zniknie popyt, czy znikną te wszystkie portale newsowe, albo staną się w ogóle nieistotne, te portale newsowe, które zajmują się przedrukiem lekko skonwertowanych treści. Że te portale, które tłumaczą tylko przy pomocy np. Google Translatora, agregują te newsy i wpuszczają je w swoje social media. To wszystko zniknie, ludzie zaczną zwracać uwagę na to, kto publikuje newsa i tylko tych osób będą słuchać. Kiedyś mieliśmy do czynienia z wielkimi nazwiskami w dziennikarstwie, tak teraz zwróć uwagę, że bardzo wiele postów, nawet nie ma autorów. A teraz stanie się właśnie istotne, kto to napisał, kto autoryzuje tę treść. Wyobrażam sobie bardzo prosty mechanizm autoryzacji.
Wystarczy, że taki znany dziennikarz publikuje treść swojego artykułu i na swoim np. Twitterze umieszcza sumę kontrolną. W tym momencie każdy może zweryfikować, czy artykuł, który został opublikowany na jakimś portalu newsowym, pod którym podpisany jest Jan Kowalski, czy na pewno ten Jan Kowalski pod tym się podpisuje. Wystarczy skopiować treść artykułu i sprawdzić jego sumę kontrolną. Podejrzewam, że pojawią się odpowiednie narzędzia, wtyczki, które będą umożliwiały zrobienie tego bardzo szybko. Jak jeszcze dorzucimy do tego, że taki dziennikarz może umieszczać sumę kontrolną w swoim blockchainie, czy podpisywać w blockchainie przy pomocy swojego autoryzowanego portfela, to wtedy już mamy pewność, że to na pewno publikował on.
W ogóle o tym nie pomyślałem, żeby dziennikarze faktycznie autoryzowali swoje treści poprzez jakiś klucz. Przy okazji oczywiście roszczę sobie do tego prawa patentowe, więc proszę nie wykorzystywać tego bez mojej wiedzy. Nie wiem, czy wiesz, że w zeszłym tygodniu najdłużej wydawany papierowy dziennik, nie pamiętam w tej chwili jego tytułu, ale został wydawany w formie papierowej. I to nie Playboy. Nie, nie, nie. Tak zareagowałem, jakby mi tutaj na tym zależało. Nie, nie chodzi o Playboya. No dobra, ale co z tym Genslerem? No bo jednak jeszcze dzisiaj rano, zaraz zaprosimy tutaj Jacka, który powie nam co nowego na kandze, może i on się z nami podzieli.
Jacko, jeżeli nas słyszysz, to już się przygotuj do tego, co sądzisz na temat Genslera. Ale rano gdzieś tam wymieniałem się informacjami też z Jackiem. No i powiem tak, cały czas jednak krążą takie informacje, że Gary Gensler ma odejść. Chyba Fox News, to jest telewizja, która jest teraz ustami seką i mówi, że to są głupoty, że to jest nieprawda, że to jest w ogóle głupsze rzeczy, nie można było wymyślać. Sama reakcja telewizji wskazuje na to, że coś jest na rzeczy. No bo trzeba tutaj powiedzieć, że faktycznie ten news mógł zyskać na tej wiarygodności, ponieważ faktycznie otoczenie, sytuacja w jakiej w tej chwili znajduje się sek, wskazuje na to, że uprawdopodabnia tego typu decyzje.
To jeszcze było powiedziane, jakie było uzasadnienie, że Gary Gensler ma wielu wrogów wewnątrz seku. Mało tego, zostało przeprowadzone wewnętrzne śledztwo. Powtarzam to, co oczywiście czytałem w tej chwili w cudzysłowie na pudelku, zostało przeprowadzone wewnętrzne śledztwo, które było niekorzystne dla Gary'ego Genslera. Co niesie w sobie już nie taką nieopisaną informację, ale jednak taką, która się tworzy w naszej głowie, że być może był on w jakimś kartelu albo w jakimś spisku wewnętrznym, albo może nie posiadał jakichś insider trade'ów, albo być może jego działanie. I to jest oczywiście moje zakończenie tej książki, którą ja bym pisał.
Oczywiście książki sensacyjne, że okazuje się, że Gary Gensler w porozumieniu z Chinami walczył o to, żeby zniszczyć rynek kryptowalut w Stanach Zjednoczonych. Ale też oczywiście opowiadam o najbardziej skrajnej sytuacji. Daleko posunięte. Dla jasności nie mówię, że w to wierzę, bo nawet tak nie wierzę. Dodam tylko to, że faktycznie sytuacja, jaką ma Gary Gensler jest nie do pozazdroszczenia. Podejrzewam, że wielce prawdopodobnym jest to, że jego kariera taka polityczna właśnie się kończy. Nie oznacza to oczywiście, że wyląduje gdzieś na wysypisku śmieci. Wręcz przeciwnie, myślę, że niedługo zostanie zaproponowana mu inna posada, taka bardziej spokojna, ukryta.
Może Coinbase wyjdzie z propozycją? Tak, w takiej sytuacji, w której on będzie mógł się ukryć, dalej zarabiać potężne pieniądze i mieć dostęp do jakichś inside newsów. Ale już nie będzie to eksponowane stanowisko, narażone na krytykę taką świata. No bo trzeba powiedzieć, to co w tej chwili robi Gary Gensler faktycznie. Tutaj jeden z braci Winklevoss nawet opublikował taki postulat, w którym pisze, że to SEC jest winny temu, że ludzie w Stanach inwestują w skamy. Bo to SEC wypchnął tych ludzi z dobrze działających biznesów, zabronił tym dobrze działającym biznesom funkcjonować, a nie miał wpływu na działanie skamów, oszustów i złodziei. To SEC jest tym prowodyrem. Muszę powiedzieć, że cieszę się, że Winklevossi słuchają naszego no comment.
To jest dokładnie to, co ostatnio mówiłem. Działania urzędów właśnie powodują, że ludzie nie mają dostępu do rzetelnych biznesów, nie mają dostępu do rzetelnych usług. Bo ci, co chcą prowadzić rzetelne, chcą być jawni, chcą działać zgodnie z zasadami są blokowani, są wręcz wymazywani. A ci, którzy nie zważają na urzędników, na regulacje dalej działają, bo co im ktoś może zrobić. Masakra. Myślę, że tak nie powinno być i z tego powinniśmy rozliczać również urzędników. Tak, Kanga wprowadziła takie pojęcie jak hedonizm urzędniczy. Dla jasności ja uważam, że Gary Gensler, a tak naprawdę SEC, dokonaje w tej chwili zamachu na świat kryptowalut. Celowo mówiąc słowo zamach i ono tutaj akurat nie jest przesadzone.
Dobra, może zaprosimy Jacka na chwilę, a później pokontynuujemy. Halo Warszawa. Dzień dobry. Dzień dobry. Cześć Jacku. Jacku powiedz co ty sądzisz na temat Gary'ego Genslera i SECu. Co podpowiada twoja magiczna kula? Znaczy, jeżeli byście mi zapytali o moje, ja bym miał obstawiać, to ja uważam, że on nie odejdzie w tej chwili. Być może są takie naciski, być może on jest w jakiś sposób umocowany politycznie i to tym bardziej. Trudno by mi było sobie wyobrazić, że zostanie stamtąd usunięty, chyba że jest coś czego my nie wiemy. Ja raczej uważam, że on odejdzie, natomiast nie odejdzie teraz, bo byłoby to bardzo źle postrzegane.
Przypiąłby mu to pewną łatkę, bo jednak to co się ostatnio działo wokół SECu i te wszystkie posunięcia, te pozwy, one by jednak byłyby takim uprawdopodobnieniem faktu, że on odchodzi, bo popełnił błąd. Jednak trzeba założyć, że to jest człowiek z rozdania Bidena i że on realizuje jakąś agendę polityczną. To jest moje zdanie. Zresztą ostatnio Biden powiedział, że będzie uszczelnianie tych siatki podatkowej poprzez eliminowanie tych luk w przepisach dotyczących obrotu i tradowania kryptowalutami. Tutaj wydaje mi się, że różne siły są zaangażowane w to.
Ewidentnie, tak jak zgadzam się Sławku co powiedziałeś, jest to pewnego rodzaju zamach, delikatnie nazywany reformą, polegający po prostu na przygotowaniu miejsca na walutę elektroniczną narodową, czyli te słabecny dolar wirtualny, który ma być wspierany przez bank centralny. A z drugiej strony również uszczelnienie podatkowe. To co powoduje, że Ameryka zostaje w tyle, jeśli chodzi o rozwój rynku krypto, ale to już kto bogatemu zabroni. Właśnie tak. Dzięki Jacku za ten komentarz. To powiedz co nowego na Kanze. Kanga jest znowu na fali. Dzisiaj się dużo dzieje w świecie krypto. Jeżeli siedzicie na bieżąco informacje, to ciekawe zjawisko pojawiło się jakiś czas temu. Zaczęto bardzo dużo mówić i pisać o nowym blockchainie, którym za kryptominimem jest schowany X1.
Jest on bardzo mocno związany z tym, o czym wspomnieliście, czyli z protokołem Ordinals na Bitcoinie. Tak naprawdę nikomu do niczemu niepotrzebny. Niektórzy nawet zaczęli uważać, że to jest spam, który należy odfiltrować z Bitcoina, ponieważ przyciąża sieć, zwiększa koszty. Nikomu do niczego to nie jest w sumie potrzebne. Natomiast Jack Levin, człowiek, który był jednym z 21 twórców Google, który był na początku, kiedy powstawała infrastruktura tego wielkiego wrocha, wielkiego informacyjnego, jakim jest Google. Więc Jack Levin, który jakiś czas temu zajął się w 100% branżą krypto, on najpierw postanowił wrócić do korzeni i zaczął emitować taki token XEN, który my mamy na giełdzie już. Jest to token, który jest rozdawany za darmo.
Można go emitować na wielu, wielu różnych sieciach. Okazuje się, że ten eksperyment w postaci rozdawania darmowych tokenów wszystkim, którzy będą chcieli po nie sięgnąć, w tej chwili będzie przełożony na stworzenie blockchaina, który będzie nazywał się X1 i tam będzie natywna waruta XEN, którą będzie można otrzymywać za darmo, czy wymieniać na nią tokeny VPMX, które dzisiaj listujemy na giełdzie. Dlaczego jest to ciekawe? Dlatego, że jest to pierwszy token, który będzie występował jednocześnie na Bitcoinie i na Ethereum natywnie. I to dzisiaj startuje w godzinach wieczornych, będzie tzw. darmowy mint, czyli każdy będzie mógł sobie wejść, zarejestrować się swoim portfelem metamaskowym i zacząć mintować te tokeny, a my je wylistujemy parę dziesiąt minut później na kandze.
To są tokeny, które na sieci Bitcoina, czyli na BRC20 w tej chwili są tradowane po 12 centów. Zobaczymy, jak ocenę na sieci Ethereum rynek ustali, bo na pewno będą wylistowane na jakimś DEX, ale Kaga będzie pierwszą giełdą, gdzie będzie można deponować i handlować tokenami VPMX. To jest bardzo ciekawa rzecz, dlatego, że nie było do tej pory takiej poważnej próby zbridge'owania Ethereum z Bitcoinem, a Blockchain X1 rości sobie, może mówię to zbyt brutalnie, ale rości sobie prawo do tego, żeby być pierwszym takim poważnym graczem, który to zrobi, że będzie można dowolnie przesyłać sobie niewrapowane tokeny, tylko będzie można handlować tymi samymi asetami na Bitcoinie i na Ethereum.
Nie wiem, jak to będzie, ale my chcemy być pierwsi, chcemy wiedzieć, że jesteśmy na fali, że czemu mam rękę na płcie. Jest to ciekawe, bo o tym żyje dzisiaj świat kryptowych. Tak, zdecydowanie powiedziałbym, że ten listing dzisiejszy to jest coś, co bardzo mnie interesuje. Sam przygotowany mam popcorn, fotel już też stoi, będę siedział i patrzył. Może nie tylko patrzył, ale również aktywnie uczestniczył, ale o tym może jeszcze, o tym uczestnictwie za chwilkę porozmawiamy. Jasne. Jacku, bardzo dziękujemy Tobie za tę relację i życzymy Tobie wszystkiego dobrego. Wracamy do roboty. Cześć. Dobra, Łukasz, kilka niewygodnych pytań, pozwól, że Ci je przeczytam.
Pierwsze pytanie, które się pojawiło jeszcze zanim zaczęliśmy audycję, no to dzień dobry, czy to Insider sprzedaje Kangi po 7 zł, czy wreszcie nastąpią wzrosty? Jeżeli tak, to kiedy? I uwaga, dodaję do tego pytanie Kamila, witam, czy trwają prace nad nową wersją Tokenomi KNG? Jakiś czas temu była o tym mowa, że coś się szykuje, pozdrawiam. No to na pytanie pierwsze musimy powiedzieć, że my w sposób zupełnie świadomy i celowy nie komentujemy tutaj kursu Tokena KNG, nie możemy się odnosić, uważam, że to jest całkiem uczciwe podejście, tak samo jak, nie wiem, Witalik Buterin też nie komentuje kursów Ethereum. Ale chciałbyś, żeby Kanga kosztowała kiedyś 100 zł? 100 zł, 100 dolarów, to jest moje marzenie, to jest cel, który myślę osiągniemy szybciej niż nam się wydaje.
Natomiast jeśli chodzi o pracę nad nową wersją Tokenomi, tak oczywiście trwają, mamy kilka zaskakujących pomysłów, myślę, że jednym z takich pomysłów zaskoczymy nawet kogoś, kto podpisuje się pseudonimem Dolb, pojawiał się w komentarzach i podał całkiem ciekawą informację, może i jego zaskoczymy. Tak, ponieważ prowadzimy dużo dyskusji na temat nowej Tokenomi, to też pojawiają się pytania, na które nie znamy odpowiedzi. Myślisz, że możemy jedno takie pytanie ujawnić albo dwa? Spróbujmy. Czy uważasz, że dobrym pomysłem byłoby to, żeby umożliwić hodlerom zwolnienie części środków z POS-a bez utraty autobonus? I teraz nie komentuj tego, ale to jest pytanie, na które w tej chwili szukamy tej najlepszej odpowiedzi, żeby poprawić Tokenomię.
No i też oczywiście nowe rozwiązania, o których być może, tak jak powiedziałeś, Dolba zaskoczymy, natomiast Kamil tak, pracujemy nad nową Tokenomią, chcemy być jeszcze lepsi niż jesteśmy, no i chcemy, tak jak powiedział Łukasz, walczymy o znacznie więcej niż 100 złotych czy 100 dolarów. Jeszcze z takich ciekawych pytań, żeby nie było, że nie odpowiadamy, Kamas napisał, kiedy wam banki odetną PMP-owinę? Samo to pytanie niesie w sobie pewne założenie, wiera w pewien dogmat, że to banki dają życie, a nie odwrotnie, no nie, no bo PMP-owina pochodzi od mamy. No Kamas, nie wiem skąd to pytanie, ale mam nadzieję, że jeszcze nie teraz, tylko dopiero wtedy, kiedy my będziemy bankiem.
Czy ty Łukasz, chciałbyś jakoś to skomentować dodatkowo? Ja bym powiedział, że właśnie to pytanie zawiera ukrytą tezę, tezę o tej PMP-owinie. Wydaje mi się, że ona jest nieuzasadniona, to pierwsze. A drugie, pamiętajmy, że tak naprawdę w interesie banków też nie jest dokonywanie tego typu operacji. To jest coś, co współpraca banków z firmami krypto, szeroko rozumianymi, to jest dla nich biznes. Im zależy tylko na tym, żeby ta współpraca nie była obarczona ryzykiem tego, że bank będzie musiał komuś zwracać jakieś środki, które zostały wychudzone przez oszustów. I to jest to, o co walczą banki i o co walczymy również my.
Myślimy, że tutaj jest wspólny front, wspólne działanie i najważniejsze to jest to, żeby rozpoznać siebie w okopach i wiedzieć, że uderzamy przeciwko temu samemu wrogowi, a nie, że walczymy przeciwko sobie. To jest bardzo, bardzo istotne. Tak, tutaj pytanie jeszcze, czy na tej szachownicy mamy tylko dwa kolory, biały i czarny? Bo ja słyszałem o tym, że w ogóle już nie będzie niedługo. . . Biały i czarny, fioletowy i. . . Tak, ale właśnie, czy tych kolorów jest więcej? No bo tutaj odpowiem jeszcze Kamasowi, że my jako organizacja, jako KANGA mamy dość mocno rozbudowaną infrastrukturę bankową, mamy dużo rozwiązań awaryjnych. Dużo to znaczy, świadomie mówię, że kilka. Kilka i taki bardzo mocnych.
Natomiast fakt jest taki, że jak prowadzimy dyskusje z bankiem na przykład, to bank bardzo, nie chcę powiedzieć, że bardzo często, ale nierzadko powołuje się na jakieś naciski ze strony polskich urzędów różnej maści. No nie? I dlatego mówię o tym, że przeciwnikiem są nie tylko ci, którzy próbują zrobić jakiś skam i w wyniku tego, jeżeli jakiś użytkownik traci pieniądze, no to bank może za to odpowiadać. No ale właśnie też urzędy, no nie? I musimy o tym pamiętać. Tak, no trzeba pamiętać. Inni chcą pieniędzy, inni chcą kontroli, jeszcze inni chcą władzy. To jest odwieczne siły.
Myślę, że dla nas jest ważne to, żeby tą ideę krypto, która jednak jest na przekór tym wszystkim, utrudnia zarówno jakieś nieuczciwe zarabianie pieniędzy, jak i utrudnia kontrolę i zdobywanie władzy przez inne osoby, to żeby rozpropagowywać krypto, mówić o tym jak najszerzej i m. in. dlatego zachęcam Was wszystkich do tego, żeby kliknąć w dzwoneczek, subskrybuj, kliknąć łapkę w górę, udostępnić tym, którzy może jeszcze o nas nie słyszeli. Zaproście ich do tego, żeby dołączyli do naszej telewizji śniadaniowej i żeby razem z nami tutaj poszerzali swoją wiedzę na temat krypto. Pół godziny minęło, a mamy jeszcze bardzo dużo spraw. Kangaloon, jak wygląda sytuacja? To jest bardzo ciekawa sprawa. Usługa, która przerosła nasze oczekiwania.
Pożyczka podzastaw krypto, pożyczanie krypto podzastaw krypto działa rewelacyjnie. Trzy razy skończyły się środki na płynności, albo dwa, ja już teraz nie chcę wkłamać, powiedzmy, że trzy. Łukasz, wyjaśnijmy, co znaczy, że skończyły się środki na płynności i co oznacza krypto za krypto. Jaki krypto za jaki krypto? Dzięki usłudze Kangaloon możemy w tej chwili uwolnić swoje krypto, bitcoina i etera. Nie musimy go sprzedawać, możemy po prostu zastawić i dzięki temu zdobyć omega złotówki na to, żeby albo zapłacić za rachunki, albo pojechać na wakacje, albo kupić bitcoina. To jest bardzo ciekawa opcja, kupić bitcoina lub inną kryptowalutę, o czym za chwileczkę powiemy. To jest szalenie wygodna forma dla tych, którzy uważają, że tak jak pan z MicroStrategy, zawsze zapomnę. Michael Saylor.
Michael Saylor, jak on przewiduje wzrost razy 100, razy 10, razy ileś, no to w tej sytuacji sprzedawanie bitcoina za 31 tysięcy, gdy za 3 miesiące, za 6 miesięcy będzie kosztował 310 tysięcy, to chyba nie jest zbyt mądre posunięcie. Ale to dla nich jest ta usługa. Polecam. To jest coś bardzo wygodnego. Teraz tak, my jako Kanga zapewniliśmy pewną płynność, czyli udostępniliśmy środki w omegazłotówkach, daliśmy pewną pulę, którą byliśmy przekonani, że wystarczy na jakiś czas, starczyła na 10 razy krócej niż planowaliśmy. Dołożyliśmy drugie tyle, starczyło dokładnie na tyle samo, ile pierwsza pula, dołożyliśmy kolejny raz, ta pularność się skończyła, dołożyliśmy teraz, czyli znowu te pożyczki są dostępne.
Natomiast faktem jest, że dochodzimy do wniosku, że oprocentowanie można zwiększyć i dzisiaj to oprocentowanie zostanie zwiększone. Do ilu jeszcze nie mówimy, ale faktycznie będzie. Aktualnie koszt udzielenia tej pożyczki to jest 2% za udzielenie pożyczki opłata sieciowa i potem jest 12% w skali roku, 1% miesięcznie. Odsetki płacimy każdego dnia. Z 50 tysięcy to jest 16,5 zł dziennie. No właśnie, teraz trzeba, zaraz Ci poproszę o przedstawienie wyników pewnego eksperymentu, którego się podjąłeś. Natomiast fakt jest taki, że będziemy chcieli stworzyć nowy rodzaj stakingu. Na razie ten staking będzie dostępny dla powiedzmy wybranej grupy użytkowników, później zobaczymy czy go publiczimy.
Mianowicie będzie można użyczyć swoich Omega złotówek po to, żeby mogły one wspierać tą pulę płynnościową i czerpać z tego tytułu pewne korzyści. W związku z tym właśnie dlatego chcemy podwyższać to procentowanie. Tutaj Adriano skrytykował nas i powiedział, że 12% już teraz w skali roku to nie jest korzystna oferta. No właśnie, zobaczmy jak idzie Ci eksperyment. Może jeszcze tylko powiem, Adriano, wszystko zależy jak i do czego porównasz. Jeżeli ja mam w tej chwili Bitcoina, to ja pod niego nie mogę za bardzo łatwo wziąć tej pożyczki, nie pójdę do banku, zresztą w banku oprocentowanie kredytów jest wyższe, więc to nie jest wygodna forma.
Wygodna jest wtedy, kiedy ja mogę faktycznie kilkoma kliknięciami zdobyć środki, tym bardziej, że i teraz to jest bardzo istotne, to nie jest porada inwestycyjna, ale ja postanowiłem zrobić taki eksperyment. Zostawiłem swojego Bitcoina i wziąłem pożyczkę w wysokości 50 tysięcy omega złotówek. Teraz zrobiłem to w ramach jednego konta, kupiłem na osobnym koncie, to jest tylko i wyłącznie do celów takich edukacyjnych, po prostu podzieliłem kwotę 50 tysięcy na pięć części, a nie, 49 tysięcy, ponieważ tysiąc złotych zostawiłem sobie na odsetki. 16,5 złotych płacę dziennie, czyli wystarczy mi to na mniej więcej dwa miesiące, 60 dni. Po 60 dniach będę chciał zamknąć tą zabawę. Kupiłem pięć kryptowalut za tą samą kwotę, za 4900 złotych, pięć kryptowalut.
Kupiłem, teraz sprawdzam, czy ja na pewno dobrze policzyłem wszystko. Pięć razy cztery, a nie dziesięć. Wydaję 49 tysięcy. Sprawdź sobie, Łukasz, czy będziesz udostępniał ekran? Tak. Za 9800 złotych kupiłem pięć różnych kryptowalut tego samego dnia, praktycznie w tym samym momencie. Możemy zobaczyć, jak to w tej chwili wygląda. Czy widać? Widać mój ekran. Cieszę się. To jest moje konto. Wchodzimy na portfel i aktualne saldo, to jest wyrażone w złotówkach, to jest 52 373. Zwracam uwagę, że mamy do czynienia z bardzo dużym spadkiem znowu Litecoina, spadł. No i cały czas BNB jest jedyną kryptowalutą, która jest poniżej wartości zakupu, czyli na BNB, ponieważ kupiłem BNB, Bitcoina, Ethereum, Matica i Litecoina.
Tutaj każdą z tych walut dałem 9800 złotych. Widzimy, BNB jest poniżej tej wartości, wszystkie pozostałe powyżej. Dokładnie tydzień temu to zrobiłem, we wtorek. Wynik, czy jest dobry, czy jest zły, to się możemy zastanowić sami. 2373 zł w ciągu tygodnia zysku. Przyznacie, że strategia nie jest zbyt skomplikowana i taka wymagająca. Raczej coś zrobiłem bardzo prostego. No właśnie. Jest to jakaś taka forma lewarowania, zgadzam? Dokładnie tak. Tak jak powiedziałem, ja zamierzam zrealizować zyski po 60 dniach. Wtedy będę sprzedawał i będziemy mieli podsumowanie całej operacji. To będzie bardzo ciekawy test. Dobra, bardzo fajnie. Jestem sam ciekaw jak to się skończy, chociaż oczywiście jestem tutaj entuzjastą.
Zastanawiam się, czy skusisz się zostawić i te krypto, które kupiłeś w czasie. To będzie ciekawe. To by było ciekawe. Słuchajcie, szybka reklama książki, którą wspieraliśmy przy wydaniu. Książka napisana przez Arkadiusza Błażyca i pięknie ilustrowana przez panią Ewelinę Oleksiak. Naprawdę coś pokazuję teraz do kamery. Bardzo ładnie widać. Książka dla dzieci, która pozwoli dzieciom już wejść w temat związany z inwestowaniem, z tym, czym jest dostatek, czym jest bycie zamożnym. To taka książka dla dzieci w stylu Biedny ojciec, bogaty ojciec. To książka, która według mnie powinna prawie, że stać się lekturą. Tego typu tematy są totalnie pomijalne w edukacji w Polsce.
Efekty mamy takie, że chyba 75-78% społeczeństwa uważa, że jak inflacja spada, to znaczy, że ceny spadają. To taka na boku. . . Tak jak kiedyś widziałem rozmowę dwóch osób, gdzie zapytano jedną osobę, gdzie jest więcej pizzy. Czy jak podzielimy ją na cztery kawałki czy na pięć? Tak, to ja słyszałem, że blondynka. Będę chciał tam powiedzieć, bo to jest bardzo seksistowskie. Czy chcesz zaskoczyć Dolba podczas tego odcinka? Nie, jeszcze nie. Myślę, że i tak temperatura w dziale IT jest wystarczająco duża. Same zapowiedzi mogą już niektórych przyprawić o zawał serca, więc nie podnośmy za bardzo. Wrócimy do tematu za tydzień. A teraz konkurs. Konkurs, chyba, że powiem, co się wydarzyło na Twitterze jeszcze. I jeszcze Coinbase.
Koniecznie o Twitterze musimy pogadać. Czekajcie z wynikami konkursu. Dodam, że dzisiaj jest wygrany. Ja tylko przypomnę zasady konkursu. Nieustający konkurs dla tych wszystkich, którzy uważają, że potrafią, że mają wiedzę, umiejętności, że wiedzą, w jaki sposób wyznaczać przy pomocy analizy technicznej, może również wykorzystując pewne fundamenty, wyliczać, prognozować cenę Bitcoina. No i tutaj zachęcamy każdego takiego analityka do tego, żeby podzielił się swoją wiedzą, podzielił się swoimi wynikami. Napiszcie w komentarzu hashtag kwadranskangą 157 i potem cenę, jaką typujecie, że będzie przyszły wtorek o godzinie 9. 00 rano polskiego czasu na rynku Bitcoin do USDT.
Ten, kto będzie najbliżej, ale nie dalej niż 25 dolarów, ten zostanie uhonorowany nagrodą w postaci tylu Kang, ile wynosi 10% łapek pod tym filmem, który teraz oglądacie. Łapek w górę oczywiście. Spójrz Łukasz na DNIO, co napisał. Jaki komentarz? Adriano napisał, że gratuluję na marketing. Adriano, dziękuję, doceniam to. Może zostawmy to, co napisał DNIO bez komentarza. A teraz Twitter, bo to wszystko, jakby cała ta sytuacja z Garym Genslerem łączy się jeszcze z dwoma tematami, przynajmniej w mojej przestrzeni intelektualnej. Oto Elon Musk wprowadza ograniczenia, czy zamierza wprowadzić ograniczenia w różnej maści, ale jedno z nich jest zaskakujące, mianowicie będzie ograniczona ilość postów, które tydzień nie możesz na swoim Twitterze przeczytać. Nie upublicznić, bo to też ma być, ale przeczytać.
I teraz ważne uzasadnienie. Elon Musk twierdzi, że nie chce karmić sztucznej inteligencji, że dostrzega tutaj niebezpieczeństwo, zwłaszcza, że zbliżają się wybory prezydenckie w Stanach. I tutaj spodziewamy się, że dojdzie, że tutaj sztucznej, tak jak niektórzy mówią, że Rosja w poprzednich, znaczy poprzednich, poprzednich, jak Trump wygrał, tak niektórzy mówią, że Rosja miała duży udział, mówię co inni mówią. Tak teraz sztuczna inteligencja może być tym głównym graczem za kortyny. Na pewno może być. Jeszcze raz podkreślę to, co mówiłem. Wydaje mi się, że jesteśmy w tej chwili w momencie przesilenia wpływu, jaki mają social media na ludzi. Następuje pewne załamanie w wiarygodności tych informacji.
Już niedługo okaże się, że czerpanie informacji z social media nie jest takie proste i oczywiste. To będzie musiało być zastąpione jakimś innym mechanizmem weryfikowalnym, sprawdzalnym, opartym o zaufanie do innych osób. I nie wszystkich, tylko kilku konkretnych. To jest moja teoria. Natomiast to ograniczenie, które wprowadza Elon Musk, myślę, że to jest walka z wiatrakami, bo założenie stu kont powoduje, że ten limit rośnie mi stukrotnie, a wiadomo przecież, że taka farma troli jest w stanie zakładać nie 100 kont dziennie, tylko np. 10 tysięcy albo 100 tysięcy kont dziennie. Wydaje mi się, że on to przynajmniej czyściowo przewidział, bo nowe konta bez historii mają mieć bardzo mocno ograniczone.
I oczywiście wiem, że tam można stworzyć nieskończoną ilość tych kont. Ale dodam jeszcze jedną rzecz. Elon Musk pracuje nad swoją sztuczną inteligencją. A być może to jest motywacja, że chce tylko ją karmić. Na razie, a propos tego artykułu, który rzekomo napisała o Garym Genslerze sztuczna inteligencja, ale jeszcze ciekawy wątek związany z Coinbase'em. Bo wiesz, że toczy się spór pomiędzy SECiem a Coinbase'em. Słyszeliście, zrobili prawnicy Coinbase'a? Tak, ale powiedz. Ich prawnicy są prawie tak samo dobrze jak nasi. Mianowicie, spodziewając się pierwszego procesu w sądzie pomiędzy nimi a SECiem, wystosowali odpowiedź, w ramach której Coinbase stwierdzi, że kryptowaluty nie są instrumentami finansowymi. Że nie spełniają wymogów testu Huawei'a.
W związku z czym, twierdzą prawnicy Coinbase'a, SEC istotnie wykracza poza zakres swoich kompetencji i tak naprawdę dewastuje rynek kryptowalut, a to jest coś, czym nie powinni się zajmować. Jest to ciekawe posunięcie, bo to oni jakby przesunęli środek ciężkości. Teraz to SEC musi udowodnić, że ma prawo zajmować się kryptowalutami. Właśnie. I musi to zrobić przed rozprawą. Rzekomo tak od razu mówię, że powtarzam to, co przeczytałem w artykułach. Kto wie, czy napisała je sztuczna inteligencja, czy nie. Ale rzekomo zostało tak zrobione, że sąd przymusza SEC do tego, żeby ten odpowiedział przed rozprawą. SEC pozbawia się swoich asów z rękawa jeszcze przed pierwszą rozprawą. Zobaczymy, jak to będzie wyglądało. Coinbase, mam dla Was wielki szacunek.
Bardzo mi się to podoba. Teraz dwie sprawy, które pojawiły się w komentarzach. Zacznę od tej, żeby było chwila czasu na udzielenie odpowiedzi. Elżbieta Sadowska napisała, że czuje sporo złośliwości w moich wypowiedziach. Elżbieto, proszę napisz, o jakie wypowiedzi chodzi. Nie wiem, jak się ustosunkować, ale złośliwości w żadnej z moich wypowiedzi nie było. No chyba, że. . . Nie wiem. Nie, też mi się wydaje. Ale Elan, napisz. Napisz proszę, jestem ciekawy. A Kamil napisał, że Elon jest inwestorem w OpenAI. Oczywiście, że jest inwestorem w OpenAI. Co nie przeszkadza mu założyć konkurencyjny startup, w którym rozwijana jest sztuczna inteligencja. Jak najbardziej to zrobił. Kto bogatemu zabroni. No właśnie.
A propos sztucznej inteligencji, papież w tej chwili pracuje nad kodeksem etyki, który ma dotyczyć sztucznej inteligencji. I to mi przypomina książkę Lema. Jedno z tych książek z jego opowiadaniami, nie wiem, czy to były Seberiada, czy coś tam innego. Ale w jednym opowiadaniu jest opisywane, że w pewnym momencie technologia, cywilizacja rozwijała się tak szybko. Nie liczę, to kiedyś to wypowiadałem. Rozwijała się tak szybko, że kościół nie był w stanie budować dogmatów już, żeby sobie z tym poradzić. Więc powołał zakon prognozytów, który miał przewidywać, jak będzie się zmieniała w przyszłości z uprzedzeniem. Tak, żeby mogli mieć gotowe dogmaty. Jest to bardzo interesujące.
Z tego, co przeczytałem, ten kodeks etyki, czy we wprowadzeniu do tego kodeksu etyki, papież wyraża nadzieję związane ze sztuczną inteligencją, a nie dostrzega tam szatana. Taki boczny komentarz. Okej, Elu, w żadnym wypadku nie jestem złośliwy, natomiast faktycznie po prostu podobają mi się te wszystkie zabiegi, które używają analitycy techniczni, doszukując się różnego rodzaju nazwy typu Morningstar, Sledgehammer, czy właśnie Head & Shoulders, Fallelliota i tym podobne rzeczy. To są bardzo obrazowe nazwy. Jestem fanem tej analizy technicznej, ale mam świadomość tego, że nie każdy potrafi jej dobrze używać. To tak w tle. No i bardzo często mamy do czynienia z samospełniającą się przepowiednią, ale to, myślę, dyskusja na oddzielny temat.
W kiedyś na Now Comment podyskutujemy na temat wyższości analizy technicznej nad fundamentalną albo po prostu na temat wyższości świąt Wielkiej Nocy nad Bożym Narodzeniem. Okej, myślę, że mogę ogłosić wyniki konkursu. Na początku parametry prowadzące. Oto cena Bitcoina na Kandze dzisiaj o godzinie 9. 00 wynosiła 30 994,96 USDT. A cena przewidziana w dzisiejszej rozgrywce to 46,1 KNG. A zwycięzcą jest Blake Mak, który 6 dni temu napisał, że Bitcoin będzie kosztował 30 999 USDT. Także gratulujemy, gratulujemy intuicji, wiedzy i doświadczenia. Proszę skontaktuj się z naszym customer service, żeby odebrać KANGi. No i wszystkich zapraszamy do tego, żeby dzielili się swoimi przewidywaniami. Przypominam, że muszą to zrobić do końca jutrzejszego dnia i nie można edytować komentarza.
A jeżeli ktoś napisze dwa, to bierzemy pod uwagę tylko pierwsze. Tak jest. Co tam jeszcze Łukasz z newsów? Patrzę na zegarek, patrzę tutaj na naszą operatorkę i chyba czas pomału kończyć, Sławku. Dobrze się rozmawiało, dobrze Ciebie tu widzieć znowu. To zawsze przyjemność, żeby występować wspólnie. Was wszystkich, którzy nas oglądacie, jeszcze raz zachęcam do tego, żeby polubić ten film, udostępnić, żeby dać łapkę w górę, subskrybować i dzwoneczek. I ocenić komentarzu. I ocenić komentarzu, tak, dajcie znać. Dzwoneczek szczególnie uszczęśliwi nasz dział marketingu. To jest coś, z czego oni się bardzo cieszą za każdym razem, gdy coś takiego zostanie kliknięte. Także zachęcamy. I co Sławku, o krzyki. Jak jest Twój okrzyk? Jak zwykle, dzisiaj Jacek o nim wspomniał.
Kanga na fali, w skrócie KNF. No a ja jako konserwatysta powiem BCK, czyli Bitcoin ciągle królem. Tutaj Mariusz dołącza się do mojego okrzyku. Super Mariusz, krzyczmy razem. BCK, Bitcoin ciągle królem. Wszystkiego dobrego Łukasz, dziękuję. I Was też drodzy telewidzowie, żegnamy. Do zobaczenia w kolejnym odcinku. Dziękuję Sławku, pozdrawiam. .