TRANSKRYPCJA VIDEO
Świętujemy dzisiaj 15 sierpnia 2023, Dzień Wojska Polskiego, a także analizujemy aktualne trendy na rynku kryptowalut. Pogoda? W Londynie mamy 14 stopni i słońce, w Singapurze aż 31 stopni, a w San Francisco 15 stopni. Zajmujemy się cenami kryptowalut - token KNG kosztuje 1,77, a bitcoin 29 362. Liczba bloków BTC to 803 228, a do halvingu pozostało 36 772 bloków, czyli około 227 dni i 16 godzin.
Naszymi gośćmi są Kamil Rzynda i Łuk TLDR. Omawiamy doktrynę Pltaka, która podkreśla równość szans i ochronę klimatu, ale za nią kryje się dążenie do pieniędzy. Indeks ESG decyduje, które firmy mogą otrzymać pożyczki. BlackRock, State Street i Vanguard kontrolują 88 firm w S&P, mając pod zarządzaniem łącznie 66 bilionów dolarów.
Omawiamy również wpływ zatwierdzenia ETF przez BlackRock na cenę bitcoina, zmieniające się stanowisko SEC wobec krypto i pro-krypto kandydatów na prezydenta USA. Donald Trump ujawnił, że posiada portfel Ethereum o wartości między 250 000 a 500 000 dolarów. SBF, założyciel FTX, został skazany na więzienie za próbę wpływania na zeznania świadków.
Omawiamy również wydatki Samuela na catering i jego wpływ na zeznania świadków. Na koniec, mamy konkurs, w którym Stanisław Zuchowski wygrywa 10 tokenów KNG, przewidując cenę bitcoina z różnicą zaledwie 2 dolarów. Warunki konkursu to udostępnienie swojej analizy z hashtagiem #kwadranskanga163. Limit na zakup i sprzedaż tokenów KNG wynosi obecnie 0,5 KNG. Zapraszamy do obejrzenia!
Dzień dobry. Dzisiaj jest 15 sierpnia 2023 roku. Imi obchodzą Maria, Miriam, Arnold, Napoleon, Nicodem, Nicodemia, Stefan i Tarsyciusz oraz obchodzimy święto Wojska Polskiego. Pogoda w naszym biurze w Londynie to 14 stopni słonecznie, w Singapurze jest 31 stopni, a w San Francisco 15. Cena tokena KNG na dzisiaj to 1,77$, cena bitcoina to 29,362$, obecny numer bloku BTC to 803,228$. Do helbingu pozostało 36,772 bloki, czyli około 227 dni i 16 godzin. Ja nazywam się Kamil Rzynda, razem ze mną dziś jest Łukasz Żeligowski. Cześć! A to jest 162 odcinek kwadransa z Kangą. Dajcie proszę znać jak nas słychać, żebyśmy się słyszeli i rozumieli. No, a ja tradycyjnie Łukasz, pytanie do Ciebie. No, słucham.
Jak nazywa się drzewo, w które uderzył bus? Nie wiem. Bambus! No dobrze, słyszymy się ze wszystkimi. Super. No to Łukaszu, co tam na rynkach? Na rynkach mamy bardzo nerwową sytuację. Obserwowałem kilku analityków, którzy mówią o tym, że coś się zbliża. Mówiliśmy o tym już tydzień temu, że mamy takie wąskie kanały, w których poruszają się te wszystkie koiny. I faktycznie tak w tej chwili to wygląda. Te ceny są bardzo zbliżone. Aktualna cena Bitcoina to 29 300, około 320 dolarów. Mowa jest tutaj o bardzo takim nerwowym zachowaniu kursu. Na pewno widzieliśmy parę dni temu olbrzymie zakupy na poziomie 29 tysięcy dolarów.
Tam w pewnym momencie różnica na jednej tylko z giełd chyba wynosiła 30 milionów shortów zlikwidowanych i 600 milionów zrealizowanych zakupów, znaczy pozycji long zajętych. Więc to takie bardzo znamienne. Więc chyba coś się faktycznie szykuje. No oczywiście trzeba powiedzieć, że cena jest jeszcze taka niepewna. Poruszamy się w bardzo wąskim przedziale. Mowa jest, jeśli chodzi o te szersze przedziały, od 28,5 do 30,5. I od dwóch tygodni chyba w tym kanale jesteśmy. Oczywiście cały czas wybicie powyżej 30 300-400 dolarów będzie dobrym sygnałem na wzrosty, a spadek poniżej 28,5 będzie na pewno sygnalizował możliwe spadki. Także tutaj nerwowość jest duża, ale myślę, że co do ceny samego Bitcoina to jeszcze wrócimy.
Ethereum 1839 również jesteśmy w takim bardzo wąskim kanale, dużo bardziej wąskim niż w przypadku Bitcoina. Tutaj cena cały czas porusza się w takim przedziale 1800-1950. Mamy bardzo takie czasami nerwowe wybicia, ale generalnie analitycy i nasi mazako pisarze są zgodni, że spadek, jakiś gwałtowny wzrost powyżej tej średniej kroczącej dwudziestodniowej będzie pokazywał, że będziemy mieli wzrosty 1930-2000. To są te poziomy, które są w zasięgu ręki. Natomiast spadek poniżej 1800 może sygnalizować jakieś spadki. Tam pojawiają się nawet kwoty, takie punkty oporu, że ta cena do 1700-1680 może spaść. Oczywiście jak będzie to nie wiemy. Może wzrośnie, może spadnie, a może pójdzie bokiem.
Mówiąc o Bitcoinie i cenie Bitcoina, nie możemy nie powiedzieć o wielkim wydarzeniu, które dzisiaj, dzisiaj jest 15 sierpnia i dzisiaj spodziewamy się bardzo ważnej decyzji, albo przynajmniej jest taka możliwość, że SEC poda decyzję odnośnie ETF-u. Czy będzie BlackRock miał ETF-a bitcoinowego, czy nie? To jest ciekawe, jak myślisz? No, jak to mówi, jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie. Ja myślę, że dostanie. Dostanie. Pytanie, czy dzisiaj, nie? Czy dzisiaj? Myślę, że jeżeli spojrzymy na BlackRock, trochę się dowiedziałem na temat BlackRocka. No, tak. Podziel się, podziel. BlackRock to jest w ogóle ta historia, nawet nie sam BlackRock, tylko Larry Fink, który jest zarządzającym, głównym dyrektorem całego BlackRocka.
To jest postać naprawdę nie szablonowa, która myślę, że ma w tym momencie bardzo duże wpływy w Stanach Zjednoczonych. To jest osoba w krótkiej pigułce. To jest osoba, która zaczęła w latach 80. swoją karierę. Najpierw handlowała obligacjami. W 1986 roku stracił 100 milionów dolarów na rynkach, czyli tam miał mały poślizg i tam ogólnie próbował się odbić. W 1988 roku dogadał się z panem Schwarzmanem, który był właścicielem Blackstone, stąd też nazwał BlackRock. No i już mieli w 1989 roku, po roku zarządzania, mieli 27 miliarda dolarów po zarządzaniu środków inwestorów. W 1994 roku to już były 53 miliardy. No nieźle.
W 2000 roku była pamiętna ustawa dotycząca, Kongres przegłosował ustawy w Stanach Zjednoczonych dotyczącą regulacji ETF-ów i derywatyw. No i wtedy BlackRock przejął Mary Lynch i zaczął inwestować na rynku ETF-ów. Bardzo się szybko rozwijało, bo w 2008 roku już miał 1,3 triliona dolarów pod zarządem. W 2008 roku jeszcze była taka sytuacja, że był kryzys. Mieszkaniowy. No właśnie. To były bardzo toksyczne elementy inwestycyjne związane z tym. No i tutaj do kogo się zgłosił rząd Stanów Zjednoczonych, żeby naprawić tą sytuację? Do BlackRocka. Do pana Larry'ego Finka.
No i przez to, że pomagał bankom takim jak restrukturyzowali się Clement Brothers, Berester's i ogólnie upadło cały proces podłościowy, czyli zwracanie środków użytkowników i Freddie Mac, no to już wtedy zaczęła się jego kariera bardzo szybko napędzać. W 2020 roku, czyli bardzo niedawno, FED miał taką potrzebę, że musiał, no te obligacje bardzo mocno wyskoczyły do góry, FED musiał zareagować na to i postanowił inwestować w ETF-y. No i tu pytanie, do kogo się FED zwrócił, żeby inwestować w ETF-y? Do naszego znajomego z BlackRocka.
Tak, do naszego znajomego z BlackRocka, który wtedy, no to jest bardzo ciekawe, który wtedy poprosił 48 milionów dolarów rocznie za obsługę tego właśnie zakupu ETF-u przy rząd amerykański, ale 48 milionów dolarów myślę, że nie potrzebował w tym momencie, no bo nie miał takie środki pod kontrolą, potrzebował kontroli nad tymi środkami. No i wtedy co zrobił? Wtedy ogłosił publicznie, że zbliża się fundamentalna zmiana w kapitalizmie w Stanach Zjednoczonych, wiedząc już, że ma środki Stanów Zjednoczonych, rządu z FED-u do dyspozycji na to, żeby wydawać swoje ETF-y.
No i przez to inwestował w spółki związane z ESG, czyli Environmental Social Governance, to jest taki indeks spółek, które spełniają wymagania związane z tym, no i mógł przez to, że kontroliował większość tych spółek, mógł wpływać na to, jak te ESG są prowadzone. W ogóle o ESG to można byłoby zrobić osobny program. Generalnie ESG to jest taka doktryna, która mówi o tych zielonych, o ochronie klimatu, dania równych szans każdemu i tak dalej. Oczywiście to są piękne hasła, ale za nimi tak naprawdę jak zwykle kryją się po prostu pieniądze, pieniądze, jeszcze raz pieniądze. Indeks ESG pozwalał określać, które firmy mogą dostać kredyty, a które nie mogą. No i o tym decydował m. in. BlackRock.
Kredyty, w które spółki będą inwestować będzie BlackRock. No i tutaj dochodzimy do bardzo ciekawej statystyki, bo w tym momencie BlackRock, State Street i Vanguard, czyli trzy największe fundusze inwestycyjne na świecie, mają kontrolę nad 88% spółek z S&P. Czyli całkowita praktycznie kontrola. A wszystkie spółki, które pośrednio są kontrolowane przez te trzy fundusze mają globalnie 66 trln dolarów pod zarządem. Gdzie nie wszyscy wiedzą, ale jest 400 trln na całym świecie pieniędzy. I oni kontrolują w ten sposób 1 piątą globalnej ekonomii. No i tutaj dochodzimy do tego, czy BlackRock dostanie ETF. Tak, no właśnie, czy BlackRock dostanie ETF. Tutaj pojawiają się różne komentarze.
Słuchałem wypowiedzi byłego szefa SEC-u i on mówił o tym, że tutaj raczej szykuje się duża zmiana. On z jednej strony mówił, że oczywiście sytuacja jest niepewna, nie wiadomo czy dostanie, ale on mówił, że nie widzi powodu, żeby pytanie nie powinno być sformułowane czy, tylko kiedy. I to jest ta zmiana. Chciałbym Wam teraz pokazać jedną rzecz. Nie wiem jak ja to mogę zrobić, chyba mogę kliknąć sobie tu. I pokazuję taki wykres. Ten wykres jest bardzo ciekawy, pokazuje nam cenę złota. Cenę złota w ciągu ostatnich 30 czy 50 lat. Bardzo ciekawy moment, w którym miejscu był ogłoszony pierwszy ETF na złocie.
W 2003 roku pierwszy ETF w Stanach dostał zgodę, przynajmniej tak mówi mi Google. Od tego momentu złoto wystrzeliło z 300 dolarów do prawie 2000 dzisiaj, a tam w ciągu kilku lat wskoczyło na takim stabilnym rynku. Powiedzmy, że rynek złota był bardzo stabilnym rynkiem, a tu nagle mamy wyskok do 2000 dolarów. To jest według mnie bardzo znamiennie pokazuje, co się może zdarzyć z Bitcoinem, jeżeli te ETF zostaną zatwierdzone. Nie jeden, tylko tych firm jest wiele. Ilość przesłuchań, które BlackRock miał, były przesłuchania ustne, były uzupełniania dokumentów. W tej chwili wydaje się, że faktycznie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ten ETF został ogłoszony.
Powiedziałbym, że praktycznie wszyscy analitycy mówią, że ogłoszenie tego ETF spowoduje bulran i będziemy mieli nowy, bardzo długi i dynamiczny cykl wzrostu Bitcoina. Rozmawialiśmy sobie przed spotkaniem, że ten milion dolarów w perspektywie kilku lat wcale nie wydaje się w tym momencie taki odległy. Pamiętajmy, Bitcoin jako narzędzie inwestycyjne daje bardzo dobre możliwości. Bardzo wiele firm chce inwestować, chce móc kupować Bitcoina, a niestety nie mogą tego robić, bo mają jakieś wewnętrzne zasady, typu, że tylko przez instrumenty giełdowe. Otwarcie ETF-a po prostu rozwali. Biorąc pod uwagę, że Larry Fink brał udział w kształtowaniu ustawy o ETF-ach, brał udział w tych ETF-ach na złocie na 100%.
Ciekawe, że w ostatnim roku wyciekła analiza, o której mówiliśmy kilka tygodni temu, że BlackRock poleca swoim inwestorom inwestować 84% środków Bitcoina. Jeszcze jedna rzecz, żeby dorzucić cekiełkę do tego wszystkiego. W 2017 roku Larry Fink powiedział w wywiadzie dla Bloomberga, że Bitcoin to jest indeks prania brudnych pieniędzy. W zeszłym roku powiedział, że 84% środków, żeby inwestowali. Jeżeli taka osoba, która ma taki background i takie wpływy w Stanach Zjednoczonych, mówi o tym, jaki będzie jej następny ruch, to myślę, że tutaj nie kwestia, czy dostaną tego ETF-a, tylko kiedy. To jest wielkie wydarzenie. Jestem naprawdę ciekaw, czy dostaną tego ETF-a dzisiaj.
Wydaje się to wielce prawdopodobne, chociaż nie brakuje głosów, które mówią, że jednak to jest niepewne. Jeszcze jedna rzecz. Bardzo wiele sygnałów dochodzi z wnętrza SEC-a do prasy. Zaczynają się ujawniać jacyś wewnętrzni informatorzy i tam coraz częściej pojawia się hasło o zmianie patrzenia na krypto. SEC- zaczyna odwrotnie zmieniać swoje nastawienie do krypto i wygląda na to, że jest możliwa zmiana polityki. Tak tylko jest chyba dziesięciu kandydatów w tej chwili, czy ośmiu kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Przynajmniej jak sprawdzałem, tych było ośmiu. Pięciu z nich jest zaangażowanych w krypto.
W tej chwili chyba nawet już więcej, bo zostały ujawnione, że nikt inny jak sam Donald Trump, który jeszcze parę lat temu mówił negatywnie o Bitcoinie. Mówił, że krypto nie jest dobra. Oczywiście pamiętamy jego NFT-ki, dwie kolekcje kart, które roznosiły się w mgnieniu oka. Oczywiście dałem mu zarobić w związku z tym, myślę, że mógł zmienić nastawienie. No i zmienił. Ma ujawniony portfel, m. in. portfel na Ethereum. Nie wiadomo oczywiście jaki to jest adres, ale on zgłosił, że posiada taki portfel i na nim znajduje się nieduża kwota pieniędzy, bo między 250 tysięcy a 500 tysięcy dolarów.
Taka jest wartość tego portfela w momencie składania sprawozdania, bo każdy kandydat na prezydenta musi zgłosić taki bardzo szczegółowy formularz. Dużo tych kandydatów mówi o krypto. Wydaje się, że jest dużo szans na to, że wygra kandydat, który będzie pro-krypto, a to będzie na pewno oznaczało jakąś zmianę polityki Stanów Zjednoczonych. Bardzo dużo za tym idzie i też bardzo duży wpływ będzie miało na cały nasz rynek krypto. Świetne wiadomości. W odróżnieniu od wiadomości, jakie ostatnio usłyszeliśmy o SBFie. No tak, SBF pójdzie do więzienia. On nawet już jest. Wyszedł z domowego aresztu. Otóż okazało się, że próbował przy pomocy VPNa kontaktować się z kimś tam. Z dziennikarzem. Wpływać na zeznania świadków.
Taka mała wtopa. Podejrzewam, że robił to nie pierwszy raz. Robił to wiele razy. Teraz po prostu się wydało. Mamy sytuację, w której sąd bezlitośnie go jednak karze i wkłada zakratki. Jedni się bardzo z tego cieszą, bo patrzą na SBF-a jak na wielkiego oszusta i osobę, która w taki cyniczny, celowy i zaplanowany sposób oszukała innych. Ja myślę, że jak zwykle prawda nie do końca jest taka oczywista. Bardzo możliwe, że SBF może żył trochę w jakiejś łudzie. Może faktycznie nie zdawał sobie sprawy ze wszystkiego, a może też żył konsekwencjami tych swoich wcześniejszych decyzji. Niemniej oczywiście, nie tłumaczę go, to uważam, że winny jest.
Jeżeli wydajesz 150 tysięcy na catering, to tam wydawał. . . Wydał 30 tysięcy dolarów dziennie. Tak, na Bohamach. No to tak sobie żył. Myślę, że nie mógł nie zauważyć tego. Chodzi o to, że udostępnił dziennikarzom zapiski swojej ówczesnej dziewczyny, Karoliny, która była szefową Alamidy. I tam ogólnie pośrednio wpływał, nie bezpośrednio, mógł wpływać na zeznanie tych świadków, bezpośrednio wpływał na Karolinę. A ona teraz chyba się przestraszyła, bo wygląda na to, że ona współpracuje z prokuraturą i będzie zeznawała przeciwko Samuelowi. Tak to jest. Może przeczytamy tutaj parę pytań. Widzę z komentarzy, że jest fajnych. Kubek zadaje pytanie, bo widzę, że tutaj na Telegramie jest pytanie. Jest mała 30 łapek w górę na Telegramie.
Kiedy kangiel wprowadzi deflacyjność na stałe? Na razie nie planujemy samej deflacyjności wprowadzać. Uważamy, że ograniczona podaż to jest wystarczający duży bodziec. Muszę powiedzieć, że deflacyjność, jaka jest na przykład w Ethereum, jest o tyle pozytywna, że w każdej chwili może się z powrotem zamienić w inflacyjność. Produkujemy nielimitowaną ilość ETH i te tokeny są owszem spalane, więc na razie bilans jest ujemny i wygląda ono tak, że będzie taki. Natomiast w przypadku tokena KNG na razie nie myślimy o tym. Te 21 mln są teraz trochę mniej, bo jednak zostało sporo spalonych. Będzie pozostanie w cyrkulacji, ale akcje takie jednorazowe spalania jak najbardziej myślę, że się będą pojawiały. Tak jak przy naszym IEO. Dokładnie. Pytanie od Majka.
Czy nakazy będą dostępne, przynajmniej podstawowe zlecenia traderskie? Samo zlecenie w Market Price to dużo za mało. Oczywiście Majk, zgadzam się z Tobą w 100%. To są pierwsze nasze zmiany związane ze zleceniami traderskimi. Mamy oczywiście limitowane stopy selle, mamy Market Price z kup i sprzedaż. Już wkrótce pojawią się te bardziej zaawansowane takie jak kroczące, śledzące kurs ceny, kurs waloru. Nie wiem, coś mi się tu rzuciło. Wakacje. Tak, wakacje są. Będą takie zlecenia, one będą się stopniowo pojawiały na KANZE. Chcemy dać narzędzia również takim traderom i zawodowym oczywiście, ale też takim ludziom, którzy chcą kupować albo sprzedawać w troszeczkę bardziej świadomy sposób. Będziemy to wprowadzali.
Mamy zlecenia cykliczne, to też jest coś na czym mi osobiście bardzo zależy. To jest mechanizm, którego używam aktywnie i cieszę się, że jest dostępny na KANZE. Jestem w ogóle wielkim zwolennikiem takiego kupowania po stałej, za stałą kwotę, co tydzień, co miesiąc. To jest coś bardzo dobrego. Małe kwoty i tego nie zauważasz nawet za aktualnych. Tak, właśnie. To 100 złotych miesięcznie. To nie jest kwota, która mnie jakoś straszliwie boli. Owszem, to nie jest pieniądz, ale to jest kwota, której mogę przeżyć. Bez 100 złotych czy nawet bez 300 złotych i w ten sposób kupować sobie krypto, zapewniając emeryturę. Niedawno dowiedziałem się ciekawej rzeczy. Otóż pewna postać znowu robi shorty. Pan Michael Burry.
Nie wiem, czy kojarzysz. Myślę, że kojarzysz, bo to świetny film był. Mógłbym robić ten film ze cztery razy. Pan Michael Burry, który przewidział krach w 2008 roku. Przewidział go co prawda już chyba w 2005 i zaczął inwestować. Trochę za szybko zaczął inwestować, ale zgodnie z wynikami, które opublikował wtedy, zarobił ponad 700 milionów dolarów dla swoich klientów i 100 milionów dla siebie. Także wielkim wygranym był. Od tamtej pory zaliczał kilka drobnych wpadek, ale nic wielkiego nie robił. To były raczej słowne wypowiedzi, gdzie się mylił, czy sprzedawać, czy kupować. Ale Michael Burry teraz zrobił ruch i musiał go ujawnić. Okazało się, że znowu zrobił big shorta. Bigger shorta.
Takiego bigger shorta, bo poszedł na całość 1,6 miliarda dolarów. Ponad 1,5 miliarda dolarów na shorty. Na shorty na standard S&P 500 i na NASDAQ. Mniej więcej tak porówno założył shorty. Oczywiście nie wiemy, kiedy dokładnie to zrobił. Nie wiemy, czy je jeszcze ma, bo może już ich nie ma. Nie wiemy na jaki okres te shorty założył. Więc nic nie wiemy. Wiemy tylko, że założył takie shorty. 1,6 miliarda dolarów to jest niebagatelna kwota. To jest zdecydowana większość kapitału, którym dysponuje. Fajny sygnał. Co to może znaczyć? Każdy klimat we końcu. Dla nas jako świata krypto ta osoba jest taka trochę budowa. Bo on nie jest za bardzo w stronę do kryptowalut. On nie.
Mówi tak jak nie neutralnie, to bardziej negatywnie o kryptowalutach. Myślę, że to jest jedna z rzeczy, których jego może irytować. To, że nie miał czasu się zająć krypto i nie do końca rozumie jego działanie. Myślę, że jak zarobi trochę na krypto, to wtedy zmieni swoje zdanie. Na razie nie wiem czy zarabia czy nie zarabia. Na razie zrobił tego shorta. To będzie wielka rzecz, jeżeli faktycznie mu się uda coś uszczknąć. Polecamy każdej osobie, która chce zacząć przygodę z rynkami finansowymi, żeby oglądała film Big Short. Przynajmniej ja polecam. To jest jeden z najlepszych filmów na ten temat. Tam naprawdę można dowiedzieć się o dużo ciekawych rzeczy. Jak wygląda wewnątrz to wszystko. Od środka.
Wiele osób nawet mi mówiło, że ten film traktują go trochę bardziej jak dokument. Oczywiście z przymrużeniem oka. Może nie tyle, że na wesoło, ile pamiętajmy, że to jest tylko hollywoodzka produkcja. Ale faktycznie wiedzy i informacji całkiem sporo można tam znaleźć. To jest dobry wstęp do tego, żeby zacząć szukać po prawdziwych źródłach. Sobie zobaczyć jak to naprawdę wyglądało. Książkę warto też poczytać. Ciekawie się czyta. Te giełdowe historie są zawsze poczytne. Z Wall Street czy Big Short to są pozycje, które warto sobie poprzyglądać. I wtedy on był naprzeciw całemu światu. Wszyscy się z niego śmiali przez długi czas. A później on spił śmietankę. Udało mi się, chociaż z tego co pamiętam to blisko bankructwa.
Te pozycje, które utrzymywał, one bardzo dużo kosztowały i wszyscy inwestorzy zaczęli się wycofywać. To było nielogiczne, że wszystkie te indeksy szły do góry, a on grał przeciwko. W pewnym momencie zaczęła sytuacja się odwracać. Nie wszyscy znali sytuację taką bardzo wewnętrzną tych toksycznych aktywów. To wymagało faktycznie dużej wiedzy i znajomości rynku. Mało kto zaglądał w te dane. Właśnie. Uwierzyć w to, że coś takiego się działo to było niemożliwe. Kamil, miałbyś dzisiaj krótki odcinek. Już pół godziny minęło. Dzień świąteczny, a mimo to my pracujemy. Powiedz może jak tam konkurs? W konkursie dzisiaj mamy wygranego. Tak, mamy tutaj. Wygrał Stanisław Zuchowski 5474 i też musi mieć super szkolną kurę, bo pomylił się tylko o 2 dolary. Gratulacje.
Wstawił 29 377 dolarów, a o 9 rano na naszej giełdzie kurs bitcoina do USDT wynosił 29 375 dolarów. I wygrał 47,2 KNG. No i tutaj możemy powiedzieć o tym jakie są warunki konkursu. Tak, więc jeżeli ktoś chce. . . W ogóle jestem zszokowany jak dokładni są ludzie. To analiza faktycznie działa, jak widać. Może podziel się, jeżeli jesteś tutaj Stanisławie z nami, to podziel się jakiej analizy używałeś, żeby wyznaczyć tę cenę. To jest coś niesamowitego. Ale tym wszystkim, którzy mają swoje narzędzia, swoją wiedzę, pokażcie co umiecie. Napiszcie teraz hashtag kwadranskangą163 i podajcie cenę w dolarach, jaką uważacie, że będzie we wtorek o godzinie 9 polskiego czasu.
Swoje propozycje można dawać do końca jutrzejszego dnia, do końca środy. Nie edytujemy wpisów i liczy się pierwszy czy ostatni wpis? Pierwszy wpis się liczy, więc tutaj ostrożnie podawajcie swoje typy. Ten, kto będzie najbliżej i nie pomyli się więcej niż 25 dolarów, dostaje nagrodę w postaci tokenów KNG w ilości 10% łapek w górę pod tym filmem. W tym momencie jest to dobry czas, żeby zachęcić każdego do dania łapkę w górę, kliknięcia subskrybuj, dzwoneczek, napisania komentarza, choćby technicznego, skąd nas oglądacie. Jeżeli jesteście cały czas z nami, to z pewnością uważacie, że ten materiał ma wartość. Podzielcie się nim ze swoimi znajomymi.
Warto szerzyć dobrą wiedzę, dobrą informację, a nam w tym pomagacie, żeby dotrzeć do większego grona osób. Przede wszystkim Stanisław prosimy o kontakt z naszym supportem. kontakt. małpa. kanga. exchange i dalej poprowadzimy weryfikację, żeby wysłać Ci nagrodę niezwłocznie. Jak najszybciej. Tutaj jeszcze fajne pytanie mamy od kubka1988. Druga część pytania. Czy macie w planach zmianę ilości kupna sprzedaży tokenu KNG? Limit jest 0,5 KNG. Na razie nie rozmawialiśmy na ten temat. Możliwe, że ten limit trochę zmniejszymy, ale nie aż tak bardzo. Nie zależy nam na tym, żeby na rynku KNG były śmieciowe, takie drobne trady. Jeżeli zmniejszymy, to będziemy dążyli do tego, żeby ten pojedynczy trade był w wartości powiedzmy dolara.
To jest to coś, co byśmy chcieli zachować. Mniejsze zlecenia chyba nie ma sensu składać, one tylko zaśmiecają rynek. Nie mówię nie, nie wycofujemy się. Kiedyś myślałem, że Dodża nigdy nie będziemy listować. Nikomu tego nie mówiłem, ale tak sobie myślałem, a Dodż od tygodnia jest z nami i też się z tego powodu cieszymy. Tak, a jak już mówimy o Dodżu, to jeszcze tak tylko wtrącę. Jedną rzecz, która jest związana z Dodżem. Musk kontra Zuckerberg. Niech walczą. Zuckerberg jest cały czas chętny. On gotowy, powiedział, że powiedzcie tylko gdzie, on przyjeżdża i walczy. A Musk to ściemnia, że go boli nóżka, że termin mu nie pasuje.
Jestem po stronie Zuckerberga, może nie po Facebooka, ale po stronie Zuckerberga, który powiedział, że jak spoważnieje Musk i będzie chciał naprawdę odbuć tę walkę, to on jest bardzo gotowy. Ale nie będzie się bawił w jakieś popierdółki, bo on traktuje sport bardzo poważnie. Nieźle. Zobaczymy, jak będzie. Ja nie wyobrażam sobie tej walki. Nie jestem wielkim fanem sportów walki, nie oglądam tego, więc nie jest to dla mnie jakaś wielka atrakcja, ale myślę, że samo wydarzenie byłoby na pewno czymś w ciągu roku, przyciągnęłoby bardzo wiele osób. Patrzę w swoje notatki. Mamy jeszcze kilka, na przykład o Coca-Coli nie powiedzieliśmy, albo o Argentynie nie powiedzieliśmy, ale myślę, że to jest dobry moment, żeby kończyć ten dzisiejszy odcinek. Pozdrawiamy Sławka, gdziekolwiek jest.
Sławek dzisiaj jest albo w Gruzji, albo jeszcze w Turcji. Myślę, że już dzisiaj powinien być w Gruzji. To wypij trochę zepsutego soku z winogron za nasze zdrowie. Pamiętajmy, to Gruzini sobie przypisują pierwszeństwo w tworzeniu tego zacnego trunku. Nie Francja, tylko właśnie Gruzja. Tam podobno pierwsze wino było produkowane. Trzeba byłoby zgłębić temat, ale. . . Ja preferuję jednak francuskie. Francuskie? No, słuchaj. Gruzińskie są takie ciężkie. Na temat gustów nie dyskutujemy, natomiast zapraszamy wszystkich na zbliżający się No Comment, który będzie w sobotę o 19. 00. Będziemy mówili o wskaźnikach związanych z ceną Bitcoina, o narzędziach do analizy ceny, predykcji. Nie będzie to zaawansowany materiał, tylko raczej dla początkujących. Chcemy pokazać, jak można zacząć tę drogę.
No i powiemy o kilku modelach, które nas fascynują, które wydają się być najciekawsze. Patrzę, czy coś jeszcze miałem powiedzieć. Zaraz się okaże, że miałem jakieś newsy przekazać. Dobra, ja już nic nie mam. Jest OK. Pół godziny dzisiaj wystarczy. Pogoda super, wszyscy pewnie i tak na plaży, chociaż oglądasz trochę osób. Ale myślę, że pół godzinki na dzisiaj wystarczy. Dziękuję bardzo, Kamilu. Dziękuję Ci bardzo, Łukasz. I do zobaczenia w sobotę. Do zobaczenia w sobotę. Cześć. Cześć. .
Informujemy, że odwiedzając lub korzystając z naszego serwisu, wyrażasz zgodę aby nasz serwis lub serwisy naszych partnerów używały plików cookies do przechowywania informacji w celu dostarczenie lepszych, szybszych i bezpieczniejszych usług oraz w celach marketingowych.