TRANSKRYPCJA VIDEO
Dla tego filmu nie wygenerowano opisu.
Dobry wieczór, dobry wieczór, dobry wieczór, dobry wieczór, witam Państwa. Poczekam aż się trochę was zbierze, mam nadzieję. Dawid Peruń, witam, witam. Pierwszy jesteś Dawidzie, witam Państwa. Cieszę się, że jesteście. Dzisiaj będę się skupiał, tylko zanim to powiem, jedną kwestię, krótko, ale naprawdę będę się pilnował, żeby to była krótka kwestia. A na samym początku chciałem podziękować pani, pani, która, ja przytoczę nazwisko i imię tej pani, to jest pani Kamira Jakuć, która była na koncercie pana Sikorowskiego z zespołu Podbudą. Pan Andrzej Sikorowski na jej prośbę podarował mi swój autograf. Pamiętacie to moje marzenie, że chciałbym spędzić kolację z panem Andrzejem Sikorowskim jako wybitnym piosenkarzu, wybitnym poecie.
No i nawet doszło do rozmowy mojej z panem Sikorowskim za sprawą pewnych osób, które usłyszały to co powiedziałem. I właśnie pan Sikorowski tej pani, ona poprosiła go, panu Krzysztofowi Jackowskiemu serdeczne pozdrowienia z Krakowa, Andrzej Sikorowski, czerwiec 2024 do spotkania. Czyli mam nadzieję, że jeszcze w tym roku z panem Sikorowskim, jak da Bóg dożyć, spotkam się, co będzie dla mnie niezwykłym przeżyciem i niezwykłym wydarzeniem.
Drodzy Państwo, jeszcze tego nie mogę powiedzieć, bo chronią mnie, znaczy umowa mnie, mi na to nie pozwala, umowa, którą podpisałem, ale kilka dni temu miałem przygodę z dużym aktorem w Polsce, jak już będę mógł mówić, obiecuję, że wam pierwszym powiem, jaka to przygoda i w jakim celu to spotkanie było, ale na razie nie mogę na ten temat mówić, więc tylko taką zajawkę, jak już będę mógł mówić, to będzie moim zdaniem jeszcze w tym miesiącu, to na pewno będę pierwszym się z Państwem podzielę tym.
Dzieci, dzisiaj to, co chcę krótko powiedzieć, dzisiaj był pan Żołęski w Polsce, prezydent Ukrainy, pan Tusk zadeklarował się, że załatwi w Unii Europejskiej to, że będzie produkował prąd dla Ukrainy z węgla polskiego, a załatwi w Unii Europejskiej, że za ten dym nie będziemy musieli płacić podatku. Może pan premier by pomyślał też o Polsce, zwłaszcza jak teraz prąd bardzo podrożał, może Unia Europejska by nam tego oszczędziła troszeczkę i też byśmy nie płacili, wtedy byśmy płacili mniej za prąd, no ale pan Tusk powiedział, że on to załatwi dla Ukrainy.
Dlaczego to przetoczyłem? Pamiętamy, jak jakiś czas temu, kiedy Polska nie chciała zbudwiałego ziarna przyjąć od Ukrainy, nie pozwalała na to rząd polski, to pan Żołęski nas, Wązeć wypowiedział się na forum międzynarodowym, że polski rząd kolaboruje z Rosją, ze względu na to właśnie, że nie chciano tego ziarna odbierać z Ukrainy. Powiem państwu tak, obserwując to jak się zachowuje pan Żołęski, dochodzę do wniosku jednego, że on ma jakiegoś asa w rękawie. I powiem państwu króciusienko, jaki to jest as w rękawie moim zdaniem? Tym asem w rękawie jest to, że Żołęski mówi, że to nie jest ich wojna, że to jest nasza wojna.
I tutaj raczej on się nie wypowiada tylko w kierunku polskim, ale też w kierunku Europy. I widzicie państwo, w pewnym sensie on ma rację. Ja nie jestem specjalnym sympatykiem pana Żołęskiego, ale muszę państwu powiedzieć, że moim zdaniem on ma rację, mówiąc, że to nie jest wojna tylko ich, że to jest nasza wojna, że to jest wojna Europy. Dlaczego ma rację? Dlatego, że to jest trzecia światowa. I Żołęski zachowuje się w sposób taki, że może wybrać opcję taką, jaką prowadzi cały czas lub inną. Jakkolwiek sytuacja by się rozegrała na Ukrainie z wojną ukraińską, nie oznacza, że Ameryka i Europa nie mają problemu. Mają.
No i zdaniem troszeczkę na tym gra pan Żołęski. A politycy nasi, tu pan Tusk, a przedtem pan Morawiecki, jakie deklaracje szły ze strony polskiej, pan prezydent, wszyscy są bardzo wyprostowani przed panem Żołęskim. I wszyscy coś tam deklarują, chociażby jak teraz pan Tusk, który wyraźnie powiedział, że on załatwi, że za dym nie będziemy płacili podatku i dla Ukrainy będziemy produkowali prąd z polskiego węgla. Pan Tusk jakby myślał o nas, to by zrobił wrzawe w Unii Europejskiej jako premier i powiedziałby w sposób taki, że w ogóle ten podatek za ten dym o ekologię trzeba dbać, żeby było jasne. Ale to są podatki, rzeczy trwałe.
Niedługo co będzie podatek od wiatru czy od czego jeszcze? Państwa, które produkują socjal i drukują pieniądze, mało dbając o swoje gospodarki, muszą podatkować coraz bardziej absurdalne rzeczy. I tak, drodzy państwo, dlaczego Unia Europejska podatkuje ekologicznie swoich obywateli? Przyczyna jest prosta. Na całym świecie tego nie robią politycy. W Europie to robią, ale pomyślcie jaki szeroki jest socjal w Europie i to nie tylko do nas, ale też do Europejzalana, różnymi osobami, które z różnych względów ruszyły na Europę. Na to wszystko trzeba mieć pieniądze. Te pieniądze nie są brane z produktywności, a te pieniądze są brane z pewnych absurdów. Ponieważ ktoś powie Unia Europejska zwariowała, sama siebie podatkuje ekologicznie, a świat tego nie robi.
Taka Ameryka na przykład tego nie robi. Dobrze. Tylko to nie oznacza, że ci politycy są głupi. My mówimy, że to jest głupie, że akurat tylko my, bo gdyby cały świat albo większość świata to robiła, to byłoby ok. Ale to robimy tylko my, Europejczycy, Unia Europejska. Tylko pomyślcie, jakie to jest drenowanie pieniędzy. Przecież podatek od zanieczyszczeń, od CO2 to jest czysty też zysk. Wszystko co dymi musi być opodatkowane. I to jest gotówka, która przychodzi do budżetu Unii. A Unia ma bardzo duże wydatki, jeżeli chodzi o socjale różne. No i koło się tak kręci.
Więc jeżeli to będzie dalej taka polityka uprawiana w Europie, to musimy się spodziewać, że opodatkowane będą coraz bardziej absurdalne rzeczy. Bo tak się dzieje w kraju, który nie stawia na ścisłe funkcjonowanie z gospodarek swoich, tylko stawia na przetrwanie przez opodatkowanie. Podatek jest trwały i pewny. Nie ma możliwości podatku nie zapłacić, bo są z tego powodu potem głębokie sankcje, a obywatel jako jednostka idzie siedzieć. Więc każdy podatek to jest pewność, jeżeli już na ogół raz powstanie, to zostaje z nami. Chyba, że zmienia się całkowicie jakiś geopolityczny ustrój i wtedy pewne absurdy można zmienić. Zaznaczam, żeby było jasne, ja jestem za ekologią, tylko ekologia powinna być wdrażana konsekwentnie też przepisami.
Ale nie można ekologii podatkować, bo to już jest zysk dla kogoś. Unia Europejska pod tym względem w pewnym sensie nas oszukuje, ponieważ sama czerpie zyski z tego, że ktoś dymi. Jeżeli Unia Europejska jest taka proekologiczna, to nie powinna brać z tego pieniędzy z zanieczyszczeń, tylko robić wszystko, żeby do tych zanieczyszczeń nie doszło. Ktoś powie, że z tych pieniędzy z zanieczyszczeń, to oni powiedzą, że oni będą produkty ekologiczne produkowali. Słuchajcie Państwo, stwierdzono niedawno, że w wszelkich naczyniach plastykowych jest mnóstwo mikrodrobinek plastiku, które się w organizmie nie rozkładają i które też w krwiobiegu występują. Jakoś tu nie słyszę wrzawy w Unii Europejskiej, nie słyszę obaw, a przecież to wchodzi w nasz organizm.
Produkuje się tego bez liku. Co zrobiła Unia? Unia przyczepiła na trwałe koreczki. Jakby to coś miało zmienić? Mowa o naszym organizmie. Tak, tyle chciałem powiedzieć. A, jeszcze do pana Żołańskiego i jego postawy czasami w takiej zbyt pewnej siebie. To nie jest tylko ich konflikt, to nie jest tylko ich wojna. Wielu z Was pisze do mnie, że dwie audycje temu mówiłem, że jakiś szpital będzie zbombardowany i rzeczywiście na Ukrainie zbombardowano chyba dzisiaj w nocy ten szpital, dziecięcy szpital. Ale to jest straszna rzecz.
Brics, Chiny, państwa, które do Bricsu należą, Turcja, która stara się o przystąpienie do Bricsu i Brics, który ogłasza właśnie teraz w tych dniach, że wyzbywają się aktywów dolarowych. To jest ważna podkładka do nowej waluty międzynarodowej, za którą stoją głównie Chiny. Jest to następny kopniak w kierunku dolara i następna sytuacja, w której Ameryka w jakiś sposób przegrywa. Tu nie chodzi o to, co się stanie na Ukrainie w te czy we w te. Tu chodzi o to, drodzy Państwo, że świat zachodni i Ameryka stoją w sprzeczności w tej chwili z tym, co w szybkim tempie, organizują Chiny. Chiny wydawać by się mogło są propokojowe, nie chcą wojen.
Nie oceniają wojen na Ukrainie, ale też nie chcą. Ale Chiny robią o wiele, o wiele bardziej dla Ameryki gorszą rzecz, bo Chiny się organizują międzynarodową. I to już doskonale widać. Czy Stany Zjednoczone NATO ostatecznie pozwolą? Ciężko powiedzieć na tą chwilę, ale sytuacja jest wyjątkowo napięta na świecie. I miejmy nadzieję, że znajdzie się inne rozwiązanie jak to, które się nazywa wojną globalną albo wojną kontynentalną. Sytuacja jest bardzo poważna. Pan Żałęski doskonale sobie zdaje sprawę, jaka jest sytuacja i uważa, że dopóty, dopóki jest ta wojna na Ukrainie, może od zachodu, albo może inaczej, może w stosunku do zachodu być spodniesioną głową i w pewnym sensie porządliwy troszeczkę.
Ponieważ Zachód ma problem, a Ameryka tym bardziej ma problem. I cały czas balansujemy między jakimś nie wiadomo jakim rozwiązaniem tej sytuacji międzynarodowej, a trzecią światową. Stoimy na pograniczu takiej ewentualności. Wcale ta ewentualność nie będzie zależała jak się potoczy wojna na Ukrainie. Może się to zacząć zupełnie z innej przyczyny. W czasie najbardziej dla nas nieoczekiwanym, ponieważ rzeczy, które dzieją się na świecie, to co robią Chiny, to jest już nie do zatrzymania. A chyba nikt z Was nie wierzy, żeby Ameryka potrafiła dogadać się z Chinami lub podzielić się światem, co jest mało rozsądne, bo dolara na świecie jest tyle, że tak w żartach powiem, Jowisza byśmy mogli od Saturna za to kupić.
W fatalnej sytuacji jest i Zachód i Ameryka. Tyle mojej mowy. Ktoś tu pisze, niech Pan sprawdzi nowy porządek świata. Ten nowy porządek świata może miał przyjść. Od 2020 roku, a w 2022 roku, w lutym został przerwany nowy porządek świata. Jakoś paszportów nikt nie produkuje w tej chwili, a nikt nie namawia nas na paszporta. Było to już tak nadęte, zwróćmy uwagę, że ta narracja minęła, a to mówienie, że następne jakieś tam szczepy czy rzeczy są, to pomyślcie drodzy Państwo, muszą o tym mówić, bo jeżeli o tym nie będą mówili, jakoś nam w głowach zasiewali, że tam była taka, zaraz, a teraz taka, to już najgorsze przeszliśmy, żebyśmy mieli wytłumaczenie.
Byliśmy wytłumaczeni na ten absurdalny czas, żebyśmy po czasie nie zaczęli sobie zadawać w grupach pytań, o co chodziło, co oni chcieli zrobić z nami. Anna Baczkowska, jeżeli mi nie ucieknie, a może z tym dolarem chodzi, że próbują wdrożyć walutę cyfrową przez banki centralne i upadek małych banków. Pani Anno, walutę cyfrową, oświadczam Pani, to już mamy. Pani żyje we POC, ja też żyję we POC i Państwo żyjecie we POC waluty cyfrowej. Powiedzcie mi tak z ręką na sercu, jakie nieliczne jednostki jeszcze noszą pieniądze albo idą z większą gotówką coś kupić. To są przerwy. Zresztą już są ustalenia, że coraz mniejszą kwotą możecie płacić za coś konkretnego.
To jest waluta cyfrowa, my już w niej jesteśmy. Ta zmiana dokonała się niezauważalnie i wygodnie. Na to nie trzeba przestawiać świata czy bałaganić świata, żeby tak prostą rzecz zrobić. Jesteśmy społeczeństwami leniwymi i my się wielu rzeczy wolnościowych zrzekniemy, tylko dlatego, że one są wygodne. Wygodne to jest. Idziesz z plastikiem i płacisz nie wiadomo czym. Oczywiście w efekcie ostatecznym są to twoje pieniądze na twoim koncie, ale ty ich nie widzisz. Ty nie czujesz ich wartości jakie masz na tym koncie, bo ich nie widzisz. I nie czujesz ich wartości jakie wydajesz. To są tylko cyferki na ekranie telefonu czy czegoś innego, czy wręcz plastiku.
Tak to Andrzej Gołębiewski przyłoży pan zdjęcie Atora Woźniaka. A dlaczego? No mogę kiedyś to zrobić. An X. To nie jest wojna Ukrainy, tylko USA zmontowali siłę EGO, aby Rosja miała zajęcie i odwrócić uwagę świata od Izraela i Iranu. A Zawieńskiemu coś obiecał, dlatego jest od początku tak pewny siebie. W pełni się zgadzam z przedmówcą. W pełni się zgadzam, tak jest. Mariusz Zieliński o Iwonie Wieczorek. O Iwonie Wieczorek nie chcę mówić. Byłem zaangażowany w sprawę. Byłem w tej sprawie też przez policję przesłuchiwany. Sprawa jest wielowątkowa i ma takie gabaryty informacyjne w sobie, że nie mógłbym państwu publicznie o tej sprawie powiedzieć, ponieważ jeszcze raz powtarzam.
Kiedykolwiek by się wyjaśniła sprawa Iwony Wieczorek, to byście byli zszokowani zmianą wielu informacji o zaginięciu Iwony Wieczorek. Ja w to bagno nie chcę już kija wkładać i nigdy nie włożę. Pola Tejza. Panie Krzysiu, mówi pan wprost. To już czas, szkoda się cieniować. Mówię wprost. Mówię wprost już od wiele audycji. Drodzy Państwo, żyjemy w trzeciej światowej. Jeżeli nie spojrzymy na to w sposób globalny, to absolutnie nie dojrzymy problemu w jakim świat jest. Jeżeli ktoś powie, że starą śpiewką, Ameryka nie takie kryzysy przechodziła i zawsze by chodziła na swoje. Otóż nie. To nie jest bezpośredni atak na Amerykę. To jest pośredni atak na Amerykę.
Na dolara, w który wierzy większa część świata. To jest wyciągnięcie ręki po hegemonię Ameryki, po walutę Ameryki, która jest walutą światową. Tworzenie nowej organizacji międzynarodowej, BRICS, do której przystępuje coraz więcej krajów, jest otworzona nowa siła, za którą stoją Chiny. Musimy sobie zdawać sprawę, że Stany Zjednoczone muszą się w najbliższych latach liczyć z totalnym upadkiem finansowym, albo, a to wtedy musiało się dużo wcześniej wydarzyć, z poważną, przynajmniej kontynentalną wojną na świecie. I to, co się dzieje na Bliskim Schodzie obecnie, gdzie Izrael oczyścił swoje terytorium i oczyszcza z grup, które są przeciwne Izraelowi militarnie, to jest wyraźny przyczółek. To jest wyraźny przyczółek, tam jest Iran obok, to jest wyraźny przyczółek do zaczęcia takiego konfliktu.
Dlatego utrzymanie Rosji w długotrwającej wojnie na Ukrainie rzeczywiście w jakiś sposób Rosję osłabia. I jeden wróg dla Stanów jest bardziej osłabiony. Ale ja się obawiam, że Stany Zjednoczone nie będą miały wyjścia i będą musiały zrobić jakąś reakcję, ponieważ stanie w miejscu to jest taki sam obraz jak dwóch kandydatów na prezydenta po siedemdziesiątce, jeden bardzo zbyt dużo. Drugi bardziej eloquentny, drugi mniej eloquentny z powodu swojego wieku. Ci panowie, czy zostali w jakiś sposób wepchnięci w te kandydatury, czy sami chcą, no powiedzmy pan Trump chce, bo chce jakiegoś odwetu, bo źle go potraktowano, kiedy nie wygrał wyborów.
Ale proszę zwrócić uwagę, że w Ameryce nie kwapi się do prezydentury nikt, kto jest młodszy, kto ma przed sobą karierę polityczną. Dlaczego? Dlatego, że Ameryka od kilku lat, od co najmniej pięciu, sześciu, może siedmiu lat wie, że na to co się dzieje na świecie po prostu nie ma żadnego powodu. Poprzez Chiny Rosję, Ameryka będzie musiała zareagować, a reakcja może być w tym kierunku tylko jedna. Globalny konflikt światowy i żeby był dobrze zrozumiany, to nie Ameryka chce wojny. Ameryka może nie mieć wyjścia broniąc swojej hegemonii nie tylko politycznej na świecie, ale też gospodarczej i finansowej. I to jest problem stanu zjedżonych, bardzo poważny problem.
Europa tkwi w starych układach, a dlaczego ma nie tkwić? Natomiast w moim poczuciu pewne wyjazdy niektórych polityków ważnych krajów europejskich, w tym też naszego pana prezydenta, mogą mieć na celu próby łapania pierwszych kontaktów z nową sytuacją na świecie. Tu nie chodzi o przyjaźń z Chinami, tu chodzi o nową sytuację na świecie, która może w którymś momencie błyskawiczy się rozrastać. Czyli próba łapania pewnych kontaktów. Tutaj w stosunku do pana prezydenta Dudy, moje spostrzeżenie jest takie, że pan Duda być może pojechał tam jeszcze za kogoś się dogadywać.
Oczywiście pan Duda nie jest mężem stanu, który w ważnych sprawach amerykańsko-chińskich ma coś do powiedzenia, ale może kiedy już dialog między tymi dwoma państwami w podstawie tego problemu ustał, to może właśnie poproszono pana Dudę, żeby spróbował jeszcze coś zrobić, ale na pewno to się skończyło niczym. Czekają nas dwa scenariusze. Tak jak mi się to przedstawia w moich poczuciach. To jest, bo to zależy od wyboru. Tu już decydują ludzie i kryzys, który jest dla nas nieunikniony. I konflikt. Mogą te dwie rzeczy przyjść na raz. Zrozumcie państwo, to poczucie moje właśnie przed wieloma, kupę miesiącami temu, dopóki trwa wojna na Ukrainie, możemy w miarę spać spokojnie.
Ale powstanie drugi konflikt, też lokalny, na Bliskim Wschodzie. I jedna z tych wojen wymię się spod kontroli. Mamy ten drugi konflikt. On trwa od 7 października tamtego roku. I nic nie zapowiada, żeby się miał skończyć. Strefa gazy już jest pozamiatana. Teraz czas na Libię. W tle Iran. Ale dotknięcie Iranu to już będzie decyzja w moim poczuciu stanu zjednoczonych. Israel ma za zadanie w tej chwili wytrzyścić jak najwięcej wrogów ze swojego progu. Z miejsca, gdzie to państwo leży. Bo jeżeli doszłoby do konfliktu między Iranem a Izraelem, w co natychmiast w moim poczuciu weszłby stan zjednoczony, Wówczas te wszystkie bojówki z Bliska atakowałyby Izrael.
Więc to jest taktycznie, to jest pewna taktyka. Zwróćmy uwagę, że pan Netanyahu miało ostrzeżenia już z ONZ-u, że to jest nieludzkie, że tam giną dzieci cywile. Nic sobie z tego nie robił, ale on sobie z tego nic nie robił, ponieważ to jest też pewna realizacja planu międzynarodowego. To wszystko co się dzieje i tu w Europie i na Bliskim Wschodzie to są decyzje, za którymi stoją głównie stan zjednoczone. Tu nie chodzi o to, czy Polska wejdzie i będzie pomagała Ukrainie, na przykład militarnie, żołnierzem swoim. Musimy mieć świadomość, że jeżeli taka decyzja zapadnie, to możemy wtedy powiedzieć sobie, zaczęła się Trzecia Światowa.
Gdyż te dwa fronty i Bliski Wschód i Ukraina to są fronty, to są punkty zapalne przyszłej Trzeciej Światowej. Jak to może wyglądać w czasie? Według moich poczuć, tak jak ja to czuję już w tamtym roku, powiedziałem, że to się zacznie od 2024 roku. A skończy się w 2028 roku. I to nie będzie jedna wielka światowa wojna. To mówiłem w tamtym roku. Jak to się zacznie, to przez te cztery lata będą liczne wojny. Nie twierdzę, że będzie ich 16 czy 9, ale to będą ogniska wojenne w różnych miejscach na świecie.
Czyli o tyle byłoby dobrze, że nie będzie to jakaś totalna wojna, która rzeczywiście może zagrożyć nam samym ludziom cywilizacji, tylko będą to duże, mniejsze, lokalne wojny i ogólnie będzie czas wojenny. Czyli ja to nazywałem, że to nie będzie czas wojny światowej, tylko czas wojen. Ale ogólnie to można nazwać wojną światową. Tak to mniej więcej mi wygląda. Politycy, chociażby polscy, mieliśmy Morawieckiego, Kaczyńskiego, zachowywali się bardzo gorliwie w stosunku do wojny na Ukrainie, pamiętamy. Ale zwróćmy uwagę, Tusk, który przyszedł z Hałownia, bardzo szybko zostali uświadomieni, że tu nie chodzi o naszą rację stanu, tylko tu chodzi o międzynarodowe działania w konflikcie, który jest konfliktem międzynarodowym. W którym kilka państw jest w interesach swoich zwaśnionych.
Być może ta sytuacja nie powstałaby teraz, nie zaczęłaby się w 2022 roku, gdyby nie próba właśnie tworzenia nowego porządku świata od 2020 roku. Być może to przyspieszyło działania niektórych państw, które nie chciały wejść w globalny system zawiadywania gospodarkami, ludźmi, finansami, wszystkim. A też powiedzmy początkiem trendu ustalania liczebności ludzi na świecie. Nie wiem, czy dobrze się wyraziłem, ale mam nadzieję, że Państwo rozumiecie, co w tym zdaniem jest zawarte. Bo chodzi tu o to, że zaraza wydawała się bardzo nielogiczna. Ona stała się przyczynkiem, że część państw z tym się nie zgodziło i przez to, powstała taka sytuacja, jaka jest teraz.
Chociaż ona by prędzej czy później się też wyderzyła, bo Chiny przygotowywały to już znacznie wcześniej. Dlatego tę organizację międzynarodową. W tej chwili Ameryka stoi przed poważną konfrontacją. Nikt nie chce być prezydentem. Ci panowie mocno posunięci w wieku, im może być już wszystko jedno. Są pewną pozom w tej polityce, bo ich aktywność intelektualna i fizyczna pozostawia dużo do życzenia, zwłaszcza do jednego z nich. Natomiast zwróćmy uwagę, że nikt z młodszych kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych w tej chwili nie chciałby być, bo będzie sygnował to, co Ameryka musi zrobić, żeby uchronić swoje status quo. Nikt z młodszego kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych nie będzie chciał tego stemplować.
Nikt nie chce się przypisywać do zdarzeń, które nazywają się wojna światowa. Tak to wygląda. Ja mam wrażenie, że ruchy wokół Ukrainy, państw europejskich niektórych, których prawdopodobnie jest też Polska, czuję, że w nich jest też Polska, że te ruchy będą coraz bardziej odważniejsze, coraz bardziej odkryte przed Rosją. Ale to jest czas przystępowania do fazy drugiej. I w tej fazie drugiej zacznie się dziać coś i na Bliskim Wschodzie, i tu. Tylko nie miejmy złudzeń. My nie mówimy o wojnie na Ukrainie. Proszę to wziąć szeroko, można to było nazwać wojną światów, ponieważ część krajów na świecie chce stworzyć nowy ład gospodarczo-finansowy.
Ale ten nowy ład gospodarczo-finansowy zburzy ład albo pseudo-lad drukowania pieniędzy i wiary w stare waluty. Więc z powodu tego na linii stoi konflikt. Wielkie bombardowania i ludzie uciekający z jakiegoś państwa, niedużego państwa. Wielki eksodus, wielka ucieczka ludzi z małego państwa. To czuję. Wielki atak na małe państwo, z którego będą w panice ludzie uciekać, wyjeżdżać. Wielki eksodus z małego państwa, bombardowane małe państwo i w wielu państwach mobilizacje momentalnie. Jak to się wydarzy, są od razu mobilizacje. Ja mam jeszcze jedno wrażenie, że w Ameryce jest rozważane to, że być może do pewnych rzeczy musi dojść przed wyborami na prezydenta, ponieważ sytuacja Bidana jest opłakana. Wielka panika w państwach, też w Polsce kojarzy mi się.
Taka scena mi się kojarzyła, że jest pan Tusk, który mówi, że wszystkie resorty zostały postawione w stan gotowości. Coś się wydarzy na świecie, co od razu zrobi ruch w wielu państwach, będzie mowa o mobilizacji, o gotowości. Przepraszam. Ludzie będą masowo szli do urzędów, zaświadczenia brali, zwłaszcza kobiety. Jak to się stanie, zbombardowanie małego państwa, to dwa państwa wypowiedzą wojnę, duże i małe. Wielka państwa bardzo szybko zareagują, więc to będzie wyglądało tak, jakby to było zorganizowane. Jakby dla tych państw nie było zaskoczenia, że będą przygotowane do tego, to dla nas będzie zaskoczenie, obywateli zwykłych. Tak, małe państwo zostanie zbombardowane. Jak tego się zacznie to dziać, jutro pociągniemy to dalej. Wszystkiego dobrego życzę państwu zdrowia.
Do jutra, do 21. 00. Pozdrawiam. .