TRANSKRYPCJA VIDEO
Dla tego filmu nie wygenerowano opisu.
Dobry wieczór Państwu. Muszę tutaj pojawić się w okienku, ale zapewne już mnie słychać. Witam Państwa po świętach. Ja się w te święta zupełnie wyluzowałem. Zupełnie się wyłączyłem ze wszystkiego. Chyba było mi to potrzebne. Dzisiaj będę chciał się skupić na Aneta E1 z J. Chomik Witam. Dzisiaj będę chciał się skupić nad kwietniem. Ale to też nie tylko nad kwietniem. To co mi się stało, to jest to, co ja mam na myśli. To jest to, co ja mam na myśli. To jest to, co ja mam na myśli. To też nie tylko nad kwietniem. To co mi się skojarzy na najbliższy czas. Ale też będę chciał się skupić na tych osobach. Zapewne znacie Państwo zdjęcia tych osób.
Nie chcę na kanale ich nazywać w sposób dobitny. Będę chciał się skupić bez żadnego nastawiania się. Po prostu będę chciał po swojemu poczuć tych ludzi. Co mi się skojarzy z tych ludzi. Jakie poczucia dostanę. Cześć Krzysiu z Berlina. Paweł Mruz. Pozdrawiam. Mandarynka. Dobry wieczór. Paolina Pękala. Ma pan piękną fryzurę. Dziękuję. No i tak. Dobrze, drodzy Państwo. Powiem tak. Oczywiście. Co jest ważne. Ja bym chciał jedną rzecz tylko Państwu nadmienić. Ja wspominałem o tym Bliskim Wschodzie wielokrotnie. Mówiłem także, że Zacznie być na świecie niebezpiecze wtedy, kiedy będą dwie lokalne wojny na świecie. I no jak wiemy jest druga taka wojna poza Ukrainą i Rosją. Jest taka wojna w Izraelu.
Dzisiaj też zginął polski wolontariusz. Zginął to delikatne słowo. Który pomagał ludziom w Strefie Gazy. Nie chcę się na ten temat wypowiadać. Nie chodzi tylko o naszego Polaka, który podzielił los mieszkańców Strefy Gazy wielu cywili w tym dzieci. Nie chcę nic mówić na ten temat, bo musiałbym mówić trochę nieładnie. A zresztą wiecie to sami, więc po co już o tym mówić. Każdy z nas wie. Tak. Ale drodzy Państwo. Przyzwyczajanie nas do światowego konfliktu to nie jest tylko kwestia tego co nam mówią załóżmy tu w Europie czy w naszej telewizji, radiu, internecie, że mamy się gotować na konflikt. I tak dalej i tak dalej. Oni nam mówią to dosłownie.
Ale to jest też urabianie, przyzwyczajanie nas. Ale pokażę Państwu, zacytuję fragment artykułu. Bardzo istotny jest to artykuł. Zupełnie z innej beczki. Tylko moment, ja to sobie znajdę. Właśnie Pan miał 36 lat, który został zastrzelony w Strefie Gazy. Niezła, nie ma, nie ma. Nie ma, nie ma. Nie ma, nie ma. Nie ma, nie ma. Nie ma, nie ma. Nie ma, nie ma. Nie ma, nie ma. Nie ma, nie ma. Nie ma, nie ma. Nie ma, nie ma. Nie ma, nie ma. Nie ma, nie ma. Nie ma, nie ma. Nie ma, nie ma. Nie ma, nie ma. Nie ma, nie ma.
Nie ma, nie ma. Drodzy Państwo, za nie byle czym, bo właśnie The New York Times, a New York Times Gazeta, czyli poważna gazeta w Stanach Zjednoczonych, a cytuję ją wirtualna Polska. Amerykanie ostrzegają koniec ukrytej wojny na Bliskim Wschodzie. To koniec ukrytej wojny jest w cudzysłowie, ale Amerykanie ostrzegają koniec ukrytej wojny na Bliskim Wschodzie. New York Times ocenił, że atak na irańską placówkę dyplomatyczną w Damaszku atak, taki atak był, za którą prawdopodobnie stoi Izrael, to znak, że konflikt między krajami przybiera coraz bardziej otwartą formę. Teheran już zapowiada odwet. W uderzeniu zginęło co najmniej trzech wyższych rangom irańskich dowódców i czterech innych oficerów, którzy nadzorowali tajne operacje Teheranu w regionie Bliskiego Wschodu.
Była to jedna z najbardziej krwałych izraelskich operacji wymierzonych w Iran. Te ataki trwają od lat, a ich celem są głównie dowódcy wojskowi oraz naukowcy zajmujący się badaniami jądrowymi, zauważy amerykańska gazeta, powołując się na szacunki dotyczące ofiar przedstawione przez władzę Iranu i Syrii. Tu czterech urzędników zginęło. Tak. I tu odmienny pogląd wyraził ambasador Syrii w Iranie, który ocenił, że było to jawne i całkowite naruszenie wszelkich międzynarodowych konwencji i norm. Uderzenie w Damaszku oznacza eskalację niewypowiedzianej wojny Izraela z Iranem, ocenia New York Times. No i tu, że objawieniają Izrael. No właśnie.
Drodzy Państwo, już jesteśmy pomału przygotowywani w sens, w sens, moment, w sens, w sens, drodzy Państwo, konfliktu, który, no, który ma powstać też na Bliskim Wschodzie. Ja to nazywam dwa fronty trzeciej światowej. I to się coraz bardziej do nas zbliża. I niestety mało prawdopodobne, żeby w jakikolwiek sposób to się dało zagasić. Najbliższy okres czasu, kwiecień, wiadomo, że nie da się tak nastawić w poczuciu, czy to będzie powiedzmy ściśle kwiecień, ale mamy kwiecień. Zaczyna się czas wiosny. Muszę powiedzieć, przypomnieć Państwu, że właśnie ja mam bardzo niepokojące poczucie, jeżeli chodzi o czerwiec. Jeszcze w tamtym roku to mówiłem. No i zbliżamy się nieuchronnie do tego czerwca. To jest już tylko dwa miesiące.
Dobrze, najpierw się będę posiłkował. Wytykowałem sobie trzech polityków. Jeszcze powinien być czwarty, ale nie wiem czy. Już, już, już. Już chwileczkę. Nie, trzech. A to ciekawe, dobrze. No niech będzie ić troje. Nie będę się tylko posiłkował twarzami, ale też swobodnie robił będę wizję. Dobrze. To są prowokacje, które mają sprowokować Iran do Oman. Jakikolwiek by on nie był, będzie on wykorzystany do rozpoczęcia poważnych walk i początku Trzeciej Światowej. My tkwimy, tak jak mówiłem już, w Trzeciej Światowej, tylko jest to nie tylko trwanie, to się tli. Będą teraz bardzo konkretne prowokacje już skierowane wokół Iranu i w Iran. Któreś z nich, zdaniem strony przeciwnej, powinna wypalić.
Ale mam takie wrażenie, że Iran, to jest to, co jest w stanie wypracować. Dla Iranu jest korzystniejsze, jeżeli jest taka sytuacja, jaka jest na Bliskim Wschodzie. Israel toczy konflikt wojenny, którą ogłosił w strefie gazy, z terrorystami. Iran nie chce się dać w to wciągnąć. Biden. Dziwne słowa. Czas operacji Lava. Takie zdanie. Czas operacji Lava. Czyli zaczyna się jakaś operacja taktyczna. W wizji potrzebne słowo Lava. Czyli zaczyna się coś na Bliskim Wschodzie. Zachodni Brzeg Jordanu. Pozwólcie mnie, że to jest taktyczna. Ale to jest taktyczna. Zachodni Brzeg Jordanu. Zachodni Brzeg Jordanu. Pozwólcie, że ja sobie tylko spojrzę na mapę. Zachodni Brzeg Jordanu. Zachodni Brzeg Jordanu. Aha. No to to jest. . .
Tylko ja tu nie za bardzo to rozumiem. No dobrze. Zachodni Brzeg Jordanu. Takie słowa. Zachodni Brzeg Jordanu. Storpedowany. I też dosłownie słowo. Storpedowany. Co to jest storpedano? Może chodzi o symbolikę. Zachodni Brzeg Jordanu. Zachodni Brzeg Jordanu. Storpedowany. Zachodni Brzeg Jordanu. I raptem reakcja Ameryki. Myśliwce. Powietrze idą myśliwce, czyli wojskowe samoloty. Operacja Lava. Czuję wyraźnie, że pewien etap tego co się działo od października na Bliskim Wschodzie zakończył się. Zaczyna się etap drugi, czyli zaczyna się jakoby początek konfliktu zbrojnego na szerszą skalę. Ale jeżeli to się stanie to to będzie początek trzeciej światowej. Nie tylko Izrael i Stan Zjednoczony, ale też kilka innych państw będzie w tym brało udział. Wielka Brytania.
Odkładam bajdę na chwilę. Nekonjago. Ten atak na Iran ma być spowodowany jakimś procederem, który zrobi Iran albo rzekomo zrobi Iran. W tej chwili czekanie przez Izrael i Stan Zjednoczony jest nie na rękę Izraelowi Stanu Zjednoczonym. Iran próbuje nie dać się to wciągnąć. Szykuje się to co się stało teraz, że pewna placówka została zaatakowana, zginęły osoby, które dla Iranu były to ważne osoby. Ale ja mam wrażenie, że tak do 14 kwietnia nastąpi o wiele poważniejszy atak skierowany też w Iran. I to zaogni bardzo sytuację. To się w pierwszej dekadzie kwietnia wydarzy. Jest w planie zaatakowanie dwóch punktów w Iranie. To będzie tłumaczone atakiem prewencyjnym na jakieś miejsca, które będą potencjalne.
To będzie tłumaczone atakiem prędkości, czyli to będzie tłumaczone atakami prędkości, czyli to będzie tłumaczone atakami prędkości, czyli to będzie tłumaczone atakami prędkości, czyli to będzie tłumaczone atakami prędkości, czyli to będzie tłumaczone atakami prędkości, czyli to będzie tłumaczone atakami prędkości, czyli to będzie tłumaczone atakami prędkości, czyli to będzie tłumaczone atakami prędkości, czyli to będzie tłumaczone atakami prędkości, czyli to będzie tłumaczone atakami prędkości, czyli to będzie tłumaczone atakami prędkości, czyli to będzie tłumaczone atakami prędkości, czyli to będzie tłumaczone atakami prędkości, czyli to będzie tłumaczone atakami pręd po której Iran jeżeli nie odpowie to znaczy, że Iran kompletnie nie reaguje na działania przeciwko niemu raczej będzie musiał zareagować.
Cały czas ten czerwiec, ale tutaj muszę wyjaśnić dwie rzeczy, bo być może u nas się zacznie w czerwcu coś dziać, a może wspólnie i bliski wschód i Europa, Polska.
Ale póki co te działania będą robione w takim razie, że nie ma zbyt dużo czasu, ale to jest bardzo ważne, że to się zbyt dużo czasu, ale to jest bardzo ważne, że to się zbyt dużo czasu, ale to jest bardzo ważne, że to się zbyt dużo czasu, ale to jest bardzo ważne, że to się zbyt dużo czasu, ale to jest bardzo ważne, że to się zbyt dużo czasu, ale to jest bardzo ważne, że to się zbyt dużo czasu, ale to jest bardzo ważne, że to się zbyt dużo czasu, ale to jest bardzo ważne, że to się zbyt dużo czasu, ale to jest bardzo ważne, że to się zbyt dużo czasu, ale to jest bardzo ważne, że to się zbyt dużo czasu, ale to jest bardzo ważne, że to jest bardzo ważne, że to jest bardzo ważne, że to jest bardzo ważne, że to jest bardzo ważne, że to jest bardzo ważne, że to jest bardzo ważne, że to jest bardzo ważne taki sposób, żeby sprowokować Iran.
Jest taki plan, takie myślenie, żeby to Iran popełni jakiś błąd w odpowiedzi na prowokację. Putin. Ciekawie. Putin. Tutaj mówią Państwo, żebyście nie płacali na komputer. Sorry, sorry. Już przedtem ktoś mówił. Bardzo przepraszam. Dobrze, nie będę kładł kartek. A swoją drogą, zaraz wódcę do wizji. Wiecie Państwo co? Po tej ostatniej audycji, gdzie właśnie Pan odnalazł swój kluczyk od auta, piszecie Państwo pod ostatnim filmem, że takim sposobem Panie Jackowskie odnalazłem swoje okulary, takim sposobem odnalazłem jakiś swój klucz, takim sposobem odnalazłem coś tam, czego szukałem, czego nie mogłem znaleźć. To działa. To działa, drodzy Państwo. I to jest niezwykłe.
Ja króciusienko, jeżeli mogę, i zaraz wrócę do tej wizji, jeszcze mamy przecież, będę chciał się skupić na temat tych osób, więc spokojnie, tylko powiem Państwu jedną rzecz. Lata, lata wstecz. To był sam początek. Pracowałem w pewnej firmie, byłem młodym człowiekiem i miałem te przeczucia. I drodzy Państwo, a to już opowiadałem Wam, właśnie kiedy na koniec pracy zorientowałem się, że nie mam w kieszeni kluczy, tam był pęk kluczy od mieszkania, ale też był od szafki w pracy, w której się przebierałem, kiedy kończyłem pracę. I wtedy szukałem, szukałem tych kluczy w miejscu stanowiska mojej pracy, w całym tej dużej hali. Nie mogłem ich znaleźć.
W końcu taki zrezygnowany usiadłem i skorreżył mi się pewien Pan, skupiłem się i skorreżył mi się pewien Pan magazynier, a nie kluczyki, nie gdzie mogłem podzielić się kluczyki, tylko twarz Pana magazyniera, z którym de facto w ogóle w trakcie pracy nie mogłem się podzielić. W ogóle w trakcie pracy nie miałem kontaktu. Wiedziałem, że jest taki człowiek, bo on mi się skojarzył, ale nie miałem z nim kontaktu. I wyobraźcie sobie, że postanowiłem pójść do narzędziowni i wziąć wrzeszczot, żeby tę kłódkę z tej szafki przeciąć. Bardziej się martwiłem kluczy od mieszkania, bo trzeba było wszystkie zamki zmieniać. Idąc do narzędziowni, to była godzina mniej więcej 15, i wielu ludzi, wielu pracowników szło w tym czasie tym długim korytarzem na stołówkę.
Tam były czasy jeszcze komuny. Wiele osób na stołówce miało wykupione obiady i tam szli na obiad po pracy. Idąc mijam pana magazyniera, nawet mu powiedziałem dzień dobry, i nic więcej. Uszedłem parę kroków, pomyślałem, ale pokazał mi się magazynier. Stanąłem i poprosiłem go o chwilę rozmowy. Ja mówię, wie pan co, przepraszam, że to panu powiem, a nie mówię mu, że on mi się kojarzył. Nie słyszał pan, że ktoś znalazł pęk kluczy? Zgubiłem się klucze. Nie, nic takiego nie słyszałem. I odwrócił się i zaczął mówić, ale mówię, że to był moment. Ale od was przyjechał, ten pan miał bardzo dziwne nazwisko, Mycio, przyjechał Mycio po materiał do gwintowania.
I on przyjechał takim wózkiem na czterech kołach i mówi, wiesz co, ja jak mu wydawałem te worki z materiałem do gwintowania, to na tym pustym wózku zauważyłem, że tam są klucze, ale myślałem, że to są jego klucze. I on jest świadomy, że tam ma położone te klucze. Tak sobie teraz to przypomniałem. Ja nic innego wróciłem na tą halę, zwaliłem te worki z tego wózka i na samym wózku leżały moje klucze. Zobaczcie państwo, jakie to niezwykłe, że siedziałem 2 metry od tych kluczy, a skojarzyła mi się osoba. Dziwne to. Dziwne to. Nieraz sobie to przypominam, bo dlaczego taką okrężną drogą, skoro mogę te klucze poczuć, że one tam leżą.
Taka zagadka, ale niezwykła, bardzo wymowna, a też bardzo zagadkowa. Dobra. Putin. London będzie oskarżany, tak jak powiedziałem. Ja powiem państwu to tak, to nie ma nic wspólnego z Putinem, ale jeżeli zacznie się udziać działania na tych dwóch frontach, Bliski Wschód i tu Europa, wschodnia część Europy, granice z Ukrainą, z Białorusią, to, ja nie mówię, że tego samego dnia, ale to będą dwa fronty i jak jeden ruszy, to drugi będzie musiał też ruszyć. Nie ma znaczenia, czy pierwszy ruszy ten nasz, tu w Europie, czy drugi to będzie ten w Europie. Istotne jest, że te działania będą w pewnym sensie, w jakiś sposób skoordynowane z sobą i to by oznaczało, że NATO podejmie rękawice, czyli NATO będzie uczestniczyło w konflikcie.
No tak na razie z Putinem nie umie nic poczuć w tej chwili i nie będę tego robił na siłę. Słabodnie. Kwiecień maj. Tak mi się skojarzyło, że w Polsce jest przygotowanych mnóstwo pism, które w błyskawiczny sposób będą rozsyłane do ludzi. Kto wie, nie. Nie będzie to miało związku z powołaniem ludzi do rezerwy, bo nie będzie to miało związku z powołaniem ludzi do rezerwy. Nie będzie to miało związku z powołaniem ludzi do rezerwy. Nie będzie to miało związku z powołaniem ludzi do rezerwy. Nie będzie to miało związku z powołaniem ludzi do rezerwy. Nie będzie to miało związku z powołaniem ludzi do rezerwy. Nie będzie to miało związku z powołaniem ludzi do rezerwy.
Nie będzie to miało związku z powołaniem ludzi do rezerwy. Nie będzie to miało związku z powołaniem ludzi do rezerwy. Nie będzie to miało związku z powołaniem ludzi do rezerwy. Nie będzie to miało związku z powołaniem ludzi do rezerwy. Teraz idą wybory samorządowe. Wybieramy burmistrzów, rady miejskie. W Polsce zaraz po tych wyborach, bardzo krótko. Do 10 dni po wyborach zacznie się. . . Zacznie się ludzi w pewnym sensie straszyć. To będzie od razu odczuwalne, że jest taka narracja zagrożenia. Tej narracji nie będziemy słyszeli teraz, przez ten tydzień. Być może żeby nastroje przedwyborcze, żeby ludzie poszli na wybory, żeby ludzie myśleli o tym, kogo mają wybrać, a nie bali się i żyli w lęku.
Ale krótko po wyborach zaczęła być narracja o wiele większa o zagrożeniu, jak była jeszcze jakiś czas temu, co właśnie pan Tusk użył. Zgodne było z moimi wizjami, że on się nie cieszy z tego, że jest premierem, że nie godzi się z czymś, ale nie ma na to wpływu. Że chciałby to ludziom powiedzieć. W pewnym sensie to się wszystko potwierdziło, bo on w jakiś sposób ludziom to powiedział. Dobry wieczór, pozdrawiam. Kat Polka. Czy jest realne zagrożenie dla naszych mieszkańców na wschodniej Polsce? Polski to się trochę błędnie. We wschodniej Polsce jest takie zagrożenie. Ja powiem państwu tak.
To jest bardzo dziwne, że ten pierwszy etap zagrożenia, jaki mi się kojarzy, to on nie będzie taki, że tu nagle się zacząć dziać jakieś działania wojenne i będzie źle. Nie odbieraj się tego w taki sposób. Tak jak ja się skupiam, zastanawiam, to ja mam wrażenie, że po pierwsze, jak coś się zaczę, to będzie więcej strachu, jak rzeczy, które będą by się działy i które mogłyby powodować na strach. Ale strach będzie bardzo realny i duży. Ten strach będzie mógł bardziej wywoływać w nas nieprzemyślane decyzje, jak zachowanie. Ale to będzie strach. I Bóg udziękować, żeby tylko tak to było. To jest pierwszy etap. I mam takie wrażenie, że jeżeli Polska, ja mówię o początkowej fazie, jeżeli Polska miałaby, też czekajcie.
Ja powiem tak. W początkowej fazie, jeżeli cokolwiek miałoby się wydarzyć, to będą to sporadyczne zdarzenia z powietrza, niegroźne, takie, nijakie te. . . To będzie. . . Na pewno nie będzie typowy konflikt, jeżeli chodzi o Polskę. Już, już? Tak, dobrze, przepraszam. W początkowej fazie my będziemy przestraszeni. Dlaczego? Może będzie dużo słów. Może będzie dużo słów z jednej i drugiej strony. Może będzie mówione coś, ale nie realizowane. I to będzie taki. . . To będzie był w nas realny strach. Tylko że na początku na strachu to się skończy. Polska. Ja widzę wojska. . . Nie wiem czy to. . . No chyba to są rosyjskie wojska. Ale to jest gdzieś mały skrawek Polski.
Kto wie, czy może gdzieś jakiś rejon przy Kaliningradzie. Ale ja nie wiem czy to będzie zajęcie, czy tam będą tylko wojska stały. Ale na pewno to nie będą nasze wojska, czy natowskie wojska, czyli wojska wroga. Tu ustawiam znak zapytania. Polska. Dolar. Jak to się zacznie dziać, to raptem, co jest raczej logiczne, dolar się zacznie podnosić. Zwróćcie uwagę, kiedyś mówiłem, jak dolar był po 3,90 coś, tak jak mniej więcej jest teraz, to mówiłem, że dolar urośnie bardzo wysoko, co najmniej do 4,70 kilka. Tu nie doszacowałem, bo podróż blisko do 5 zł.
Ale potem mówię ci, co się cieszą ze wzrostu dolara, że dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, dolar, do do nie należy ufać temu wzrostowi. Nie wiem jak to rozumieć. Ja jeszcze mam takie poczucie.
Ja może powiem tak, my patrzymy na to, co się dzieje na Ukrainie, na to, co się dzieje na Ukrainie, a nie na Polskie. Ja jeszcze mam takie poczucie, że nie mamy na Polskie, bo nie mamy na Polskie, nie mamy na Polskie, nie mamy na Polskie, my patrzymy na to, co się dzieje na Ukrainie, jako na konflikt lokalny, gdzie akurat na duże mocarstwo Rosja zaatakowało państwo, Ukrainę. I to, o czym tam powinienem. I teraz my uważamy, że OK, to jest tu i raczej nie powinno się nic dziać. Ale ja mam poczucie takie, że patrząc z perspektywy bardziej globalnej, jest to zupełnie inna sytuacja, ponieważ świat stoi, właściwie świat jest w trzeciejświatowej. I upadek Ukrainy na korzyść Rosji spowodowałby w tej trzeciejświatowej stracenie bardzo ważnego dla NATO bastionu.
Poświęcenie tego bastionu Ukrainy dla Rosji mogłoby być opłakane dla Sojuszu w trakcie trzeciejświatowej. Spójrzmy na to, że trzecia światowa trwa. Że nikt tak jej nie nazywa i nikt nam nie mówi, że ona jest, to nie znaczy, że jej nie ma. Wiele czynników tutaj należałoby wymienić, żeby uświadomić sobie, że tkwimy w trzeciejświatowej. Na pewno są dwie grupy państw na świecie, które chcą być, w tej chwili prosperują do hegemonów. I wiadomo, że jedna część to jest niektóre państwa europejskie i stan zjałczone, a drugą stroną jest Rosja, są Chiny i to jest trzeciejświatowa. Ten konflikt ma być cząstkowany na początku. Dlaczego? Ja mam takie poczucie, że ja już dawno, ponad rok temu, grubo ponad rok temu, mówiłem, że na to, co się dzieje, stan zjałczone tracą niczego.
Jeżeli druga strona nie ustąpi, a nie ustępuje i nie ustąpi, to Ameryka prędzej czy później będzie przywołana do tablicy, będzie musiała w tym wziąć udział. I w tej chwili to się dzieje. Oczywiście wzięcie w tym udziału Ameryki jest to bardzo cwane, bardzo trudne, bardzo trudne, bardzo trudne, bardzo trudne, i jest to bardzo cwane podejście, ponieważ robi się to, fronty się tworzą na Bliskim Wschodzie i w Europie. Tam jest największy kłopot, gdzie jest front. Więc jest to korzystne dla stanu zjałczonych, a konfrontacja z tymi krajami jest nieunikniona. Tylko jeżeli taka konfrontacja ma być. A weźmy taką regułę, stan zjałczone może są cwane, może i nie we wszystkim były w porządku, ale na pewno są ostrożne i na pewno nie dążą do jakiegoś konfliktu totalnego.
I to jest właśnie ułożone w taki sposób, że na początku zacznie walczyć Izrael, bo to inaczej wygląda. Izrael z Iranem, bo tak małe państewko, które mu dokucza teraryzm od wielu lat, bądź co bądź, ze znacznie większym państwem toczy konflikt. To trochę wygląda to nierówno, ale nie tworzy to wyobrażenia totalnego uderzenia czy totalnej wojny. Podobnie Europa. Jeżeli w kierunku Ukrainy pójdzie pomoc żywa, żywych ludzi, to nie pójdzie od wszystkich krajów NATO, ale ja mam takie poczucie, że inne kraje NATO w Europie ostatecznie są gotowe wejść w ten konflikt, jeżeli te kraje byłyby zaatakowane, te kraje, które na początku wejdą. My jesteśmy w fatalnej sytuacji, ponieważ Polska jest graniczy z Ukrainą, więc przez Polskę, nie tylko przez Polskę, przez Rumunię, ale przez Polskę będą te wojska wchodziły. Jest to bezpośrednie zagrożenie ze strony Rosji jako odwet.
Tylko tu Putin nie by chciał się dać sprowokować, natomiast zrobi coś totalnego na Ukrainie. Ja mam wrażenie, że Rosja jest gotowa na taką alternatywę i odpowiedzią będzie totalne uderzenie na Ukrainę, gdzie już będą powiedzmy wojska pomocnicze, jeżeli do tego dojdzie. Państwo, mam jeszcze wydrukowane osoby, które. . . Ja będę chciał się na nich skupić przez chwilę. Zobaczcie, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało.
To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. To było to, co się stało. Ci którzy to zrobili Ci którzy to zrobili to nie są teoretycznie ideowcy. To są jak. . . oni są jak najemnicy.
To są jak najemnice. I oni dostali. . . Miałem mnie kłaść na komputerze. Oni dostali tak jak gdyby zlecenie. Może to upraszczam. To są osoby, które zostały namówione. . . Te osoby nie miały idei żadnej, żeby akurat pójść tam, zrobić ten zamach, ponieważ. . . Oni jakąś ideę mają swoją i chcą zemsty czegoś. Nie to są zwykli najemnicy. Oni tak naprawdę nie wiedzą, kto ich do tego zwerbował. To znaczy. . . Jedna, dwie osoby mogły zwerbować ich i oni tak naprawdę nic więcej nie wiedzą. Są kompletnie odcięci od idei tego, co się stało i od kierunku, kto ich tak naprawdę zwerbował. To jest dziwne, że właściwie gdyby oni mieli zeznawać, to musieliby wymyślać.
Bo niewiele są w stanie powiedzieć, a są zwykłymi najemnikami. Powiem inaczej, oni tego nie zrobili z przekonania ideowego jakiegoś, tylko zrobili to dla jakichś pieniędzy. Nie będę powodować sensownego wypowiedzenia. Nie będę w stanie powiedzieć, że to jest zeznawane. Nie będę w stanie powiedzieć, że to jest zeznawane. Nie będę w stanie powiedzieć, że to jest zeznawane. Nie będę powodować sensownego z nich, nie poczuję. Ślepo to zrobili. Zrobili to, co mieli zrobić. Nie było w nich żadnej idei terrystycznej. Tak. Tak. Trześci mikrofon. Trześci mikrofon. Trześci mikrofon. Trześci mikrofon. Trześci mikrofon. Trześci mikrofon. Trześci mikrofon. Trześci mikrofon. Trześci mikrofon. Trześci mikrofon. Trześci mikrofon. Trześci mikrofon. Trześci mikrofon. Trześci mikrofon. Trześci mikrofon. Trześci mikrofon. Trześci mikrofon. Trześci mikrofon.
Już. Już, już, już. Patrzę, co piszecie. Polska, kwiecień. Jeszcze sobie bajdę na wezmę. Niepokoi mnie to. Jest jakaś operacja lava. Na Bliskim Wschodzie kończy się obecny czas, gdzie od października była czystka w strefie gazy. I to jest to, co się stało. I to jest to, co się stało. I to, co się stało. I to, co się stało. I to, co się stało. I to, co się stało. I to, co się stało. I to, co się stało. I to, co się stało. I to, co się stało. I to, co się stało. I to, co się stało. I to, co się stało. I to, co się stało. On oczyścił w sposób bardzo brutalny też strefę gazy.
Ale wyobraźmy sobie, że gdyby zaczęła się konfrontacja między Izraelem a Iranem, to Izrael miałby duży kłopot, bo nie tylko by z Iranem musiał walczyć, ale też z grupami terorystycznymi, a też z narodem w strefie gazy, ponieważ ten naród na pewno by zakłócał spokój Izraela. Izrael brutalnie wyczyścił to wszystko, nie przebierając środkach, bo to, że nam media o tym nie mówią, ale przecież każdy słyszał z innych źródeł, jakim sposobem Izrael tam walczy. A Izrael nie przebiera w środkach, ponieważ wiesz, że stoi przed o wiele poważniejszego kompliktu, który właśnie się zbliża. Życzę Państwu dobrej nocy, spokoju. Obserwujmy dalej, co się wokół nas dzieje, bo wszystko się w jakiś sposób klaruje i zbliża.
Jutro się zastanowię nad charakterystycznymi znakami, które będą, pojawią się krótko przed właśnie rozpoczęciem głębszym Trzeciej Światowej, bo jak mówię, nie ulega dla mnie wątpliwości, że my już trwimy w tej Trzeciej Światowej. Do jutra. Pozdrawiam Państwa wszystkiego dobrego. .