TRANSKRYPCJA VIDEO
Dla tego filmu nie wygenerowano opisu.
O chỉ moment już jest dobrze przez moment miałem tu pewne zakłucenie Witam państwa Drodzy Państwo, najpierw taka rzecz, która być może ma swoje pokrycie w wizji, którą robiłem, nie wiem, dwie, trzy audycje temu. Mianowicie, mówiłem, że samolot, leci samolot i między Londynem, a tu bardziej w kierunku właśnie jak Dania, i coś z tym samolotem się dzieje. Drodzy Państwo, dzisiaj przeczytałem w Virtualnyi Polska, ale też wiele innych portali podawało tą informację. Tragiczny lot z Londynu. Pilot wystarczy ułamek sekundy, żeby zginąć. Jedna osoba nie żyje, a ponad 70 zostało rannych, to skutek silnych turbulencji podczas lotu z Londynu do Singapuru. 70 osób rannych, samolot awaryjnie lądował, a jedna osoba nie żyje.
Być może to moje poczucie, że coś z samolotem będzie się działo i właśnie kojarzył mi się on od Londynu lecący, a w kierunku Singapuru to mniej więcej byłby ten kierunek. Być może to jest to. Takie poczucie, nie wiem, czy ono. . . No ale tak to poczułem, mówiłem to Państwu. Drodzy Państwo, ja bym chciał poruszyć temat i skupić się na ten temat, ponieważ zwróćcie uwagę, że robi się coraz ciszej. Porównujmy jak zaczęła się wojna na Ukrainie, jaki był szum, jak politycy mocno się epatowali tym. W tej chwili trochę to wszystko, wojna dalej trwa, ale coraz mniejszy temperament mają politycy, coraz mniej media mówią o tym, co się dzieje na Ukrainie.
Przynajmniej ja takie wrażenie odnoszę. I powiem Państwu coś takiego. Ciszę przed burzą. Dzisiaj napotkałem na jedną niepokojącą informację w stosunku do Rosji. Rosja chce zmiany granic Bałtyku. Uchwała już przygotowana. Władze rosyjskie chcą jednostronnie zmienić granice morskie kraju z Litwą i Finlandią na Morzu Bałtyckim. Zobaczcie. Rosja nic sobie nie robi z Europy i zmiana granic morskich to są rzeczy ważne, a ona sobie z dwoma państwami jednostronnie zmienia granice na Morzu. Rosja poczyna sobie, Putin poczyna sobie, wydawać by się mogło dość pewnie, nie obawiając się Europy, nie obawiając się NATO, ciszę przed burzą. Powiem Państwu, że coraz więcej głosów do mnie dochodzi. Znam wielu ludzi.
Rozmawiam z nimi telefonicznie. Są w pośród nich handlowcy, czy ludzie, którzy są zatrudnieni w jakichś większych korporacjach, czy firmach dużych. Wszędzie zaczynają się dość spore zwolnienia, a handlowcy mówią, że coraz trudniej im związać koniec z końcem. I to jest mało tego. Mam też przyjaciół za granicą i wszędzie mówią, że zaczyna być problem. Problem ustaje handel, handel nieruchomościami ma pewną zapaść. To się wiąże z tym, że społeczeństwa mają duży problem z uzyskaniem w tej chwili kredytu, odsetki są o wiele wyższe. Każdy z nas to znajduje i szkoda, mówię ten temat. Ale to idzie w jednym kierunku. Europa zaczyna ubożeć.
Pamiętacie moją przypowieść o chłopcu, który bieg do gospodarza pracować za garść cukierków? Ja to powtórzę, bo wiele osób w tamtym czasie nie było tu na kanale. Kiedy się zaczęła pandemia, wtedy był lockdown, nie było, można za bardzo wychodzić. Ja zostałem zaproszony, zostaliśmy zaproszeni przez rodzinę do Piły. No i nie wiedziałem jechać, nie jechać, no ale w końcu ten lockdown, ale ładny pogodny dzień, to był sam początek tej zarazy i zdecydowaliśmy pojechać.
No i jedziemy, jest dzień, świeci słońce, żona zaczetała się w książkę, ja prowadziłem i tak w milczeniu mówię, jak to teraz będzie, do czego to doprowadzi? I wtedy takie poczucie, taką wizję dostałem, że biegnie chłopiec, to był chłopiec 11-12 lat, biegnie chłopiec przez pole i miałem wrażenie, że on biegnie do jakiegoś gospodarza i będzie u niego pracował, fizycznie pracował, coś tam będzie robił. I dostanie za to garść cukierków i on się bardzo cieszy, miałem wrażenie, że on pochodzi z biednej rodziny, dla której jest problem zdobycia jedzenia. Zdziwiło mnie to wtedy, bo na samym początku, jak się zaczęła pandemia, wszystko hulało, gospodarki funkcjonowały. Dobrze, teraz zobaczmy, 2021, 2022, 2023, 2024.
Od 2020 idzie piąty rok, na świecie dzieją się coraz gorsze rzeczy, a teraz zastanówmy się nad jedną rzeczą. To jest Państwo, Europa przewodniczy w ratowaniu ekologii. Ja mam swoje zdanie na ten temat, ale nie chcę go wyrażać, bo musiałbym bardzo niemiłe rzeczy powiedzieć. Ale dobrze, Europa ratuje ekologię i jaki jest największy, jaki może być najcudowniejszy pomysł, żeby ratować ekologię? Społeczeństwo musi zbiednieć. A no po to, żeby nie stać wielu było na rzeczy luksusowe typu auto lub trzy auta w rodzinie, żeby nie stać było na wiele innych rzeczy ludzi.
Po co robić jakieś wymogi ekologiczne, jak można po prostu spowodować, że większość ludzi nie będzie mogła korzystać z przyczyn ekonomicznych, z nowoczesnej technologii, nowoczesnej motoryzacji itd. Dzień dobry Państwa, to bardzo dziwnie wszystko wygląda w sposób taki od 2020 roku, od tej pandemii, że świat się pogrąża i niestety końca tego nie widać. Zwróćmy uwagę, że na przykład inflacja jaka powstała najpierw, jak była zaraza, na siłę zamykano hotele, nie hotele firmy i zwróćmy uwagę, że oczywiście zaraz jakieś tam tarcze wymyślono, dawano przedsiębiorcom i hotelarzom, nie tylko w wielu innych punktach gospodarczych, rozdawano pieniądze, po czym powstała inflacja, w Polsce ona sięgnęła prawie 20%.
Niby potem przehamowano ją, ale zobaczcie stopy procentowe dalej są wysokie, inflacja była przehamowana, ale teraz ponownie się trochę rozwija. To wygląda tak, jakby było to sterowane troszeczkę, popyt nad podażą, żeby właśnie ludzie zaczęli obawiać się inwestowania, rozsądnego kredytowania w stosunku do swojego rozwoju, żeby to uschło trochę i tak się dzieje. Oczywiście ktoś powie, może to wyglądać tak, że idzie wojna, a jeżeli ona idzie, to wszystko traci swoje ciśnienie, ponieważ wielkie korporacje czy wielkie firmy nie będą starały się, czy produkowały czegoś w nadmiarze, ponieważ w którymś momencie cały handel może trafić szlak, ponieważ zaczną się działania wojenne.
Zwróćmy uwagę na jeszcze jedną kwestię, na niskość wartości walut, nawet w stosunku do złotego, żeby nam do głowy nie przyszło, że nasza gospodarka sobie tak świetnie radzi, że proszę, dolar nie może podskoczyć, euro spada, waluty silniejszych krajów nie dorównują złotemu. Nie, drodzy Państwo, to z walut schodzi ciśnienie. Ja spróbuję się dzisiaj skupić na temat właśnie i walut, i tego, co się będzie w Europie działo, bo tak jak mówię, według mojego myniemania my tkwimy już w III Światowej, natomiast co oznacza, jeszcze raz powtórzę, co oznacza coś takiego.
Rosja chce zmiany granic Bałtyku, uchwała jest już przygotowana, władze rosyjskie chcą jednostronnie zmienić granice morskie kraju z Litwą i Finlandią na morzu bałtyckim, informuje The Moskov Times, który powołuje się na projekt uchwały rosyjskiego rządu. Dla Państwa, jeżeli to jest prawdą, to znaczy, że Rosja robi to jednostronnie, to wyobraźmy sobie, że Polska zmienia płaszczyznę granicy na Bałtyku w stosunku do Niemiec i Polska robi to jednogłośnie, jednostronnie.
To co to znaczy? Jeżeli Rosja zmienia przestrzeń graniczną na morzu bałtyckim, która należała do któregoś z tych krajów, o które chodzi, to jak to jest, to te kraje, co mają to oddać, bo Rosja chce? To powinny być rozmowy między Rosją a tymi państwami, dopiero wtedy musi powstać jakiś konsensus, na które obydwie strony się zgodzą, a jeżeli tak nie jest, to znaczy, że Rosja majstruje przy jakiejś strefie granicznej morskiej, Tyczącej dwóch państw, co ciekawe, te dwa państwa należą do NATO. Więc jak sobie to tłumaczyć? Te działania wskazują na to, że Rosja nie przestrzega zasad międzynarodowych, a właśnie zasady, które stosunkują granice na lądzie i na morzu są zasadami bardzo duże.
To co istotnymi gwarantują one porządek międzynarodowy, a Rosja robi to jednostronnie. Zastanówmy się, to jest mały szczegół, nas nie interesujący właściwie, bo to nawet nie dotyczy Polski. Tylko to jest działanie, które pokazuje, że Rosja nie liczy się z innymi państwami. No właśnie, czyli jak to sobie inaczej tłumaczyć? No tak, że Rosja jest w pewnym sensie w stanie wojny też z Europą. Ja to sobie tak tłumaczę. Niestety stoimy przed obliczem bardzo trudnego czasu, ponieważ dopóty, dopóki będzie taka uderzona, próba ułożenia sił, jaka jest teraz, czyli Europa przygląda się wojnie na Ukrainie, w jakiś sposób zbrojąc ją, podobnie Ameryka, no ale Rosja okazuje się robi inne rzeczy.
Jeżeli to jest jednostronna zmiana pewnych granic, bez uwzględnienia z tymi obydwoma państwami, które należą do NATO, to jest naruszenie suwerenności granic. To jest sprawa międzynarodowa. Tak to się dzieje, że to pozornie wygląda, że jest spokojnie. Absolutnie nie jest spokojnie ani tu, ani na Bliskim Wschodzie. Adam Ważynowski. Panie Jackowski, kim jest jeden z nich, co pisze listy do ATO-ra? Bo wszyscy uważają, że to ATO-r sam do siebie te listy pisze, później je czyta i analizuje. Nie, rzekomo jest ktoś, ja wiem to od Krzysztofa, rozmawialiśmy nad tematem, jest ktoś, kto się nazywa podróżnik w czasie, może już teraz jest ich kilku, i on dostaje, nie wiem czy listy czy maile, on to dostaje.
Nie smiałbym myśleć, że Krzysztof Woźniak-Ator sam by pisał to, bo byłby człowiek i nie sądzę, żeby bawił się. Zresztą on jest tak zabiegany, że chyba nie miałby czasu pisać takich listów. Krzysztof jest rzetelnym człowiekiem i absolutnie nie posądzałbym go o to. Grzegorz Grzeczny, proszę się skupić do jakiego obszaru Hiszpanii będą się sprowadzać ludzie i czy skażenie w Hiszpanii będzie niebezpieczne? Już pokażę jaka to część Hiszpanii. Europa, dobrze, i teraz tak Hiszpania. To będzie, może i tak wytłumaczę, to będzie południowa część Hiszpanii, powiedzmy Valencia, Sevilla, jakbyście taką kreskę sobie zrobili wzdłuż Hiszpanii. Od Valencia do Sevilla to jest ta część Hiszpanii. Tak mi się kojarzyło to w wizji.
Dobrze, drodzy Państwo. Dobrze. Tak jeszcze tylko wrócę do jednej kwestii, do tego chłopca biegnącego, który chciał pracować w zagadżce cukierków. To jest pewien symbol. Drodzy Państwo, jest naprawdę poważnym zagrożeniem, jeżeli na świecie powstanie waruta BRICS, a to jest bardzo prawdopodobne i może to się wydarzyć w bardzo szybkim czasie. Ja uważam, że kryzys, już rassumując od zagrożeń wojennych, ale kryzys, przed jakim stoi Europa i Stany Zjednoczone, może być kryzysem, który naprawdę będzie trudno przejść. Zwróćmy uwagę, jaką migrację ludzi robią głębokie i długotrwałe kryzysy. Chodzi o postkomunistyczną Europę, jaka migracja poszła jeszcze za komuny na Stany Zjednoczone, Kanadę, Europę, Polaków, ale i też innych krajów z bloku komunistycznego.
Po tym, jak komuna upadła, przecież nie było łatwo się podnieść, każdemu z tych krajów, też Polsce, i mnóstwo ludzi, po tym, jak Europa się otworzyła, także mnóstwo ludzi wyjechało i tkwi często do dzisiaj poza Polską. Co się stałoby, gdyby cała Europa, Ameryka, Kanada, popadła w taki kryzys? Jeśli powstanie waluta BRICS, a współpraca krajów zrzeszonych w BRICS się uściśli i będzie działała według ścisłych swoich zasad, to kraje europejskie, a także Ameryka Północna może przejść kompletny szok. Dlatego zagrożenie wojną to nie jest tylko to, że jest wojna na Ukrainie i to nie jest tylko to, że jest zagrożenie wojny Izrael, Ameryka, Iran.
Problem jest głębszy, czy Ameryka jest w stanie pogodzić się z tym i zaradzić, najistotniejsze zaradzić jeszcze sama sobie, jeżeli nastąpi dominacja ekonomiczna, walutowa Chin i nie tylko Chin, Rosji, Indii, i jeszcze trochę innych krajów, bo to spowoduje wieloletnie kryzysy na ogromną skalę w Europie i Ameryce Północnej.
To jest, uważam, w tej chwili największy problem, ponieważ te kraje, jak kraje Ameryki Północnej, czy też kraje Europy, są bardzo duże, ponieważ działania, które się dzieją na świecie i za którymi stoją Chiny i Rosja, są bardzo duże, ponieważ te kraje, jak kraje Ameryki Północnej, czy też kraje Europy, zwłaszcza te bogatsze kraje, mają duży dylemat, ponieważ działania, które się dzieją na świecie i za którymi stoją Chiny i Rosja, te działania wielotorowo powodują zagrożenie i stanowiskach zjednoczonych, no i przez to, że Europa jest sklejona przez NATO z Ameryką, Europa też będzie miała przez to ogromne problemy.
Dlatego problem jest w tym, że jeżeli Zachód wybierze wojnę, niestety na tą wojnę pójdą, no właśnie, na tą wojnę pójdziemy my, między innymi my, tak to już jest, że ci co decydują i organizują, siebie stawiają w bezpiecznym miejscu, natomiast my tkwimy w przedpolu tych walk i na pewno będziemy wykorzystani, jeżeli taka decyzja zapadnie, jeżeli do tego dojdzie. Putin. Putin. Putin. Putin. Putin. Putin. Putin. Putin. Putin. Putin. Putin. Podobno dwa lata, ponad dwa lata trwa, grubo ponad dwa lata trwa wojna na Ukrainie. Rosja w tej wojnie używa starego, często postkomunistycznego sprzętu, sprzętu, który właściwie powinien być złomowany, bo toż ile lat już jest używany albo stał nie używany.
W pewnym sensie Rosja tym ogrywa i trochę ograła Europę, ponieważ ten sprzęt, który powinien już dawno iść do utylizacji, został użyty w stosunku do nowoczesnej w miarę, nowoczesnego sprzętu europejskiego, w tym też polskiego. To jest pewne ogranie Putina Europy pod tym względem. Proszę zwrócić uwagę, że w tej chwili ciężko już znaleźć zgody, czy do wstanezdziałczonych, czy w Europie na dalsze finansowanie tej wojny, czy dawanie sprzętu, zwłaszcza, że nikt nie wskazuje na to, żeby ta wojna się miała zakończyć. To co wczoraj mówiłem przydusić Europę jeszcze bardziej. Ja uważam, że Putin to robi celowo. Ta wojna, która toczy się tak długo, jest celowo na ogranie Europy i w pewnym sensie tak się stało.
A takie rzeczy, jak modyfikacja granicy morskiej z dwoma krajami natowskimi jednostronnie dokonana, to jest próba macania na co na to jeszcze stać. Od takich drobiazgów zaczynają się następne roszczenia. Zastanówmy się, co jest istotne. Przecież osłabienie Europy, i militarny, ale też nie ma co ukrywać, handlowe, gospodarcze, osłabienie Europy spowoduje, że Europa może się zacząć chcieć rozdzielać. Czyli nie będzie miało jedności. A drugie, że w którymś momencie Europa sama zacznie szukać innych rozwiązań, by ratować swoje gospodarki. Zwróćmy uwagę, czy to nie działa. To działa w taki sposób. Ponieważ Europa i Stan Zjednoczone nie robią żadnej reakcji na to, co się dzieje, co Rosja robi. Ale to by musiało być wtedy wojna.
A każdy wie, czym jest wojna. W moim poczuciu, Stan Zjednoczone nie będą miały wyjścia i zdecydują o wejściu w wojnę. Ale nie na sobie tę decyzję wybrą. Tylko decyzja będzie wybarta na państwach, które zgodziły się, być może teraz nie chciałyby, ale zgodziły się i nie będzie raczej sprzeciwu ku temu. Ja mam wrażenie, że Unia Europejska chce ratować się przed duszeniem Rosji. To znaczy hibernację gospodarki, hibernację handlu, hibernację rozwoju. Jeśli taka hibernacja w gospodarkach będzie następowała, według mnie ona już następuje, to największe szkody zrobi ona drobnym przedsiębiorcom, firmom i ludziom. Cały koszt tej hibernacji będą musieli ponieść społeczeństwo. A to niechybnie prowadzi do zubożenia społeczeństw i to idzie w tym kierunku.
Można powiedzieć, że Putin osiąga pewne cele dalekosiężne, bo ta wojna trwa ponad 2 lata. Jeśli zaraza, to było jakieś przygotowanie się na tę wojnę, bo było wiadome, że ona się zacznie, to już 5 lat do pewnego momentu Europa i Stany będą mogły sobie poradzić, ale przyjdzie załamanie. To załamanie może przyjść nagle, gdzie wszyscy będziemy w szoku, ponieważ na horyzoncie świata jest zagrożenie stworzenia waluty, która w swojej zasadzie waluty będzie zdrowa i będzie miał swoją wymienność w kruszcu, w złocie.
Pomyślmy kto mając dla porównania waluty, które ma pokrycie w złocie i popierają dużo państ na świecie, państów uprzemysłowionych, państw, które mają surowce i w kryzysie będące i zadłużone państwa europejskie, państwa Ameryki Północnej i ich waluty, które nie mają pokrycia w złocie, te państwa są też zadłużone. Co się może zaraz zacząć dziać? Problem z dolarem, ustanie w wiara w dolara. Wyobraźmy sobie dwie rzeczy jakie to zrobi zubożenie Europy i Ameryki Północnej. To jest jedno, a drugie trzy. Czy NATO Ameryka pozwoli? To drugie.
To jest bardzo ważne, bo mowa tu jest o wielu państwach rozwiniętych, które tracą kompletnie impet, że ich waluty przestaną odgrywać istotną rolę na świecie, zaczną topnieć, a drugie, że ich gospodarki okazują się słabe, ponieważ świat, jakaś część świata inaczej się zorganizowała i dysponuje walutom opartym w złocie. Musimy sobie z tego zdawać sprawę, bo kwestia zubożenia nas to jest długi proces, nie do końca. Wydaje mi się, że to co się już stało od 2020 roku do teraz, to już spowolniło wiele rzeczy i szkód w gospodarkach krajów zachodnich. Ale to jest początek. Jeżeli by taka waluta powstała, rójnuje się wszystko tu. Kompletna zapaść krajów zachodnich.
Panie Krzysztofie, Czy możesz zrobić wizję z głównymi wypadkami na świecie na lata 2025, 2026, 2027, 2028, 2029 rok po roku? Co możemy oczekiwać po jedynczo tych faktach? Dziękuję i pozdrawiam. 25, 26, 27, 28, 29, dla mnie jest istotne 24. Według mnie 2024, 2028 to najgorsze co ma się wydarzyć, wydarzy się właśnie w tym czteroleciu. Mamy ponad połowę maja już i w miarę Bóg udziękować jest spokojnie. 2024 Kompletnie się nie spodziewałem tego poczucia. Kompletnie tego nie rozumiem, ale Rodzina Królewska opuści tron. Wyjedzie. Być może do innego państwa. Nie wiem, tak najbardziej Rodzina Królewska, to się kojarzy Wielka Brytania. Rodzina Królewska opuści tron, wyjedzie do innego państwa i zrobi to w trochę w sposób ostentacyjny.
Mówię to co poczułem. Coś się będzie się działo. Będą jakieś panika, będą wywożone dzieła sztuki, obrazy cenne z jakichś muzeów. Tak. Przewiezione z miejsca na miejsce, powiedzmy z jakiejś miejscowości do innej miejscowości. Będzie jak gdyby szybkie ewakuowanie się. Cenne rzeczy będą zabierane przez funkcjonariuszy, jakieś policje. Koleżu mi się dosłownie taka scena, że cenne rzeczy z jakichś muzeum są pakowane w pośpiechu i wywożone, tak by musiały opuścić konkretne miasto. Żeby uchronić dziedzictwo narodowe. Chyba że chodzi tu o, że coś się będzie działo, na przykład paliło coś wielkiego, czym są cenne rzeczy, obrazy wartości narodowej, cenne rzeczy. Powiem państwu tak.
Ja zawsze jak się skupiam na temat przyszłości, czuję taką granicę, że pewne rzeczy są ustalone. To jest tylko kwestia czasu i sygnału. To któryś raz powtarzam. Jest ustalony front. Są ustalone działania militarny, które zaczną się dziać. Jest tylko kwestia sygnału. Skąd ten sygnał może pójść? Powiedzmy, że stąd. Tylko że to stoi z jakichś powodów w miejscu, jakby się na coś czekało. Ja tego nie umiem zrozumieć. Niech zdejmą plakaty. Uważam, że chodzi o wybory. Wybory europejskie. Kto wie czy nie jest to czekanie na wybory, żeby te wybory się odbyły. To wygląda w taki sposób, tak mi się to kojarzy, jakby nie było pomysłu pogodzenia jednego z drugim.
Ten konflikt pomiędzy stroną chińsko-rosyjską, irańską, a stroną amerykańską i po części europejską nie ma na to zdroworozsądkowego porozumienia. Jest pad. A taki pad można przerwać raczej tylko wojną. Do jutra, drodzy Państwo. Pozdrawiam Państwa. Ktoś napisał tak, Wiarus mam 3 miliony złotych, to wydać czy nie? Kolego, jeżeli się dorobiłeś w życiu 3 miliony złotych, to chyba doskonale wiesz co z nimi zrobić. Nie jesteś głupi, skoro zarobiłeś 3 miliony. Natomiast, jeżeli ich nie masz, to po co Ci coś radzić? Do usłyszenia, drodzy Państwo. Pozdrawiam. .