TRANSKRYPCJA VIDEO
Dla tego filmu nie wygenerowano opisu.
Za co wypada mi przeprosić mojego serdecznego kolegę Krzysztofa Atora Woźniaka. Mieliśmy wspólnie zrobić tę audycję. Niestety umówieni byliśmy w ciągu dnia. Nie wyszło mi, nagle wynikła mi pewna bardzo ważna sprawa. I de facto dopiero o tej porze w jakiś sposób mogę funkcjonować. Postaram się, jeżeli oczywiście Krzysztof będzie chciał, żebyśmy tę audycję taką odbyli. Temat podobny jak dzisiaj planowaliśmy. Ja to powiem najpierw ze swojej strony. Mam nadzieję, że nadrobimy już jutrzejszego dnia. Drodzy Państwo, sprawa robi się bardzo poważna. Zresztą tu się kilka rzeczy nakłada na siebie. Ja tu się przygotowałem. Ja oczywiście się będę skupiał. Dzisiaj wziąłem bardzo ważne to jest, uważam, mapę Bliskiego Wschodu.
Ponieważ w pewnym sensie można powiedzieć Blicki Wschód namieszał. Mam zdjęcie prezydenta Chin, mam zdjęcie tego człowieka i mam zdjęcie prezydenta Stanów Zjednoczonych. Uważam, że te zdjęcia i ta jedna mapa w tej chwili są kluczowymi elementami do wizji. Ale zanim to, powiem co się stało, większość z Państwa na pewno o tym słyszało. Nie wszyscy może, bo nie każdy się interesuje polityką. Ja też niespecjalnie, ale obserwuję ten czas, ponieważ mówiłem, że krah może mieć swój początek w kwietniu tego roku. A mówiłem to już jesienią tamtego roku. I co jest ważne, zaczął się kwiecień. Przed kwietniem, jak już wspominałem, mieliśmy upadki dwóch poważnych dużych banków.
W Stanach Zjednoczonych też jakiś bank szwajcarski, a też niemiecki bank. To nie są jeszcze jakieś wielkie krachy, ale to są takie. . . Jaskółki to chyba niedobre słowo. To są takie gawrony czy wrony przedsmaku tego, co się może zacząć dziać. A dziać się może zacząć, ponieważ kraje należące do OPEC+, czyli kraje, które wydobywają ropę naftową, zdecydowały się na radykalne zmniejszenie wydobycia ropy. Gdzie, uwaga, Stany Zjednoczone jeszcze nie tak dawno prosiły o wzmożenie wydobycia ropy. Kraje OPEC zrobiły dokładnie odwrotnie. Mało tego, kraje OPEC-owskie zapowiedziały radykalne zmniejszenie wydobycia ropy. Wydobycia ropy to wiele krajów.
Arabia Saudyjska, Iran, wiele krajów, łącznie z Rosją, zdecydowały się na długotrwałe obniżenie wydobycia ropy, ponieważ przynajmniej do końca tego roku. Już cena ropy, chcę zacząć od 1 maja, ale już cena ropy zaczęła drwować do góry i już zaczyna to mieć swoje odzwierciedlenie, nie tylko ekonomiczne, ale też polityczne. Drodzy Państwo, pozornie się może wydawać, że jeżeli na Ukrainie się by uspokoiło, to będzie wszystko w porządku. Nie chodzi do końca, ponieważ moja mowa o tym, że Rosja, że Chiny są z sobą sprzymierzone. Nie chodzi o wojnę na Ukrainie. Być może Chiną na pewno, Chiny mają na pewno w pewnym sensie gdzieś to, co się dzieje na Ukrainie.
Chiną chodzi o stany zjelczone i o układ na świecie, który chcą rozbić. Uwaga, co się dzisiaj ukazało? Ukazał się artykuł, to jest wiadomości i to jest Karol Byzdra, redaktor. Tytuł. Biały Dom oskarża OPEC Plus o sprzymierzenie się z Rosją. To jest bardzo istotna kwestia. Stania zjelczone miały dość dobre kontakty dyplomatyczne i interesowe z Arabią Saudyjską. A tu się może okazywać, że Arabia Saudyjska, Arabia Saudyjskie bliżej do Rosji i do Chin w zamian za np. bezpieczeństwo na Bliskim Wschodzie. Iranowi tym bardziej w to graj, bo każdy wie jaka jest sytuacja i zapowiedzi możliwego ataku na Iran.
Państwa należące do kartelu OPEC Plus podjęły decyzję o ograniczeniu wydobycia ropy o 2 miliony baryłek dziennie. Zdaniem BD to działania na korzyść Rosji. W środę w Wiedniu państwa OPEC Plus zgodziły się na zmniejszenie do listopada wydobycia ropy o 2 miliony baryłek dziennie względem wolumenu wydobycia w sierpniu tego roku. To największe ograniczenie podaży od 2020 roku. W konsekwencji może się spodziewać, że ceny ropy naftowej znów wzrosną. Kartel tłumaczy swoją decyzję niepewnością wywołaną kryzysem energetycznym i nadchodzącym dla miłym czasie prognozami dla rynków ropy. Ruch ten ma na celu ożywienie cen ropy, które spadły do około 80 dolarów za baryłkę z ponad 120 dolarów w czerwcu.
Analitycy twierdzą, że obniżenie podaży może dać odwrotny skutek od zamierzonego jednym z członków OPEC. Jest Arabia Saudyńska będąca największym światowym eksporterem ropy i jednocześnie kluczowym sojusznikiem stanu zjednoczonych, które od dłuższego czasu ubiegały się u organizacji o zwiększenie poziomu wydobycia. Decyzja może być przypadkowa, bowiem w listopadzie odbędą się wybory uzupełniające do Martwiańskiego Kongresu, a wyższe ceny ropy będą oznaczać niższe poparcie dla demokratów. Stany zjednoczone są wyraźnie niezadowolone z decyzji, którą administracja Joe Bidena określa jako krótkowzroczna. Biały Dom oskarżył kraje OPEC plus za spoufalanie się z Rosją, ponieważ zapładła ona w momencie pogłębionego kryzysu energetycznego wywołanego rosyjskim atakiem zbrojnym na pokojową, nastawioną Ukrainę.
Oczywiście, oczywiste jest, że OPEC solidaryzuje się z Rosją, powiedziała rzecziczka pracowa Białego Domu. Przewiduje, że ruch ze strony kartelu będzie miał konsekwencje dla krajów o niskich i średnich dochodach. Jak dodała w związku z tym prezydent Biden zlecił Departamentowi Energii uwolnienie w przyszłym miesiącu kolejnych 10 milionów wariów ze strategiczych rezerw OPEC naftowej amerykańskiej. Proszę zwrócić uwagę, że sam fakt dość poważnego obniżenia wydobycia ropy przez wiele krajów należących do kartelu OPEC jest to pokłon rzeczywiście w stronę Rosji i kto wie czy nie w stronę Chin. Być może Amerykanie dokładnie wiedzą, Biały Dom dokładnie wie, że też w stronę Chin, ale nie chcą jeszcze tego mrobiska ruszać.
Wszak Chiny jak na razie dyplomatycznie są poza tym wszystkim, ale przecież wiadomo rzeczą jest, że Chiny bardzo mocno robią wszystko, żeby mieć wpływy właśnie krajów arabskich. I co mogą Chiny oferować krajom arabskim? Ochronę. Ochronę względem spokój światowy mogą im oferować pewność. Pomyślmy co się działo przez tyle lat na Bliskim Wschodzie. Irak, co się dzieje z Iranem, Syria, ISIS, to wszystko co się wokół tego działo, Kadhafi, wszystko co się wokół tego działo nazywane było różnie. Wiosna arabska inaczej, jeszcze przywracanie demokracji na Bliskim Wschodzie. Liski wschód między innymi tą decyzją się zaczyna określać. Zaczyna się określać, mówiliśmy niejednokrotnie, mówiłem Państwu o tym, że widać wyraźnie, że świat się podzielił.
Stan Zioczony i Zachód, Europa, która de facto nie ma wyboru, bo jest w NATO, więc nie może tu robić zbytnich ruchów póki co. I Rosja, Chiny, być może nie tylko Rosja i Chiny, ale Rosja, Chiny, kto wie czy niedługo nie będzie można mówić i Bliski Wschód. Drodzy Państwo, walka jest w tym momencie o wielki konsek, ponieważ Bliski Wschód jest to bardzo ważny punkt dla Stanu Zioczonych, dla Europy, dla Izraela. I właśnie to, jeżeli to będzie szło dalej w tym kierunku, po pierwsze może to wywołać pierwsze symptomy krachu w krajach zachodnich. Ograniczenie, mamy dość poważny kryzys po tym wszystkim co się działo, zaraza, teraz wojna na Ukrainie, sytuacja geopolityczna.
Kryzysy w Stanach, w Europie, nagle inflacja, nagle ceny ropy idą w górę, co powoduje podrożenie właściwie wszystkiego, czyli dokoptuje się inflacja. A czego mogą banki, Szek i państwa, ale też obywatele nadal są zadłużeni. Musimy pamiętać, że ludzie brali kredyty na 20-30 lat, więc mnóstwo ludzi ma te kredyty nadal w wielu zachodnich krajach, właściwie wszystkich zachodnich krajach, w tym też w Stanach Zioczonych. I ja się obawiam, że ta decyzja może być pierwszym symptomem poważnym do tego, że całkiem niedługo może nastąpić krach. Ten krach może nie być nagłym krachem jednego dnia. Ten krach to może być się sypanie systemu finansowego zachodniego przez to, że część świata przestaje z tym systemem współpracować.
Wymienię Chiny, Rosja. Być może, nie to, że przestaną współpracować, ale zaczną trzymać w inną stronę Bliski Wschód, Rabia Sądyńska, inne kraje na Bliskim Wschodzie. Więc tutaj mamy do czynienia z sytuacją bardzo poważną, sytuacją, która może być o wiele groźniejsza w niedługiej przyszłości, jak sytuacja na Ukrainie. Prawdopodobnie Stan Zioczone mają bardzo poważny w tym momencie problem, bo tracą sojuszników. Ta decyzja oczywiście może oznaczać, że kluczowe państwa na Bliskim Wschodzie zmieniają sojuszników. Czy Stan Zioczone były tak naprawdę sojusznikiem Bliskiego Wschodu? Być może z rozsądku. Kraje, które chciały zachować swoje status quo, wolały współpracować, jak miała być tam jakaś zaprowadzona demokracja w którymś momencie.
To jest bardzo ważny moment, ponieważ to może oznaczać, że Stan Zioczone długo już zachowawczo nie będą mogły się zachowywać tak jak się zachowują do tej pory, tylko będą musiały zapaść decyzje albo polityczne, międzynarodowe bardzo ważne. To by oznaczało podział pewnych wpływów na świecie, po które rękę by wyciągnęły Chiny, zaraz po nich Rosja, a też utrata pewnej dominacji na Bliskim Wschodzie na korzyść Chin i Rosji. Co uważam akurat ten element dla Stanu Zioczonych jest wręcz politycznie, dyplomatycznie, powiedziałbym, nie do pomyślenia. Także mamy tutaj sytuację bardzo niebezpieczną, która w najbliższych tygodniach, być może miesiącach, może doprowadzić do zdarzeń, które nazwiemy nie daj Boże, wielką wojną na świecie.
Rdzeń tego wszystkiego co się dzieje jest w tym, co mówię od samego początku, mianowicie w tym, że Chiny z Rosją są dokładnie w porozumieniu i jest tutaj ugrywana o wiele większa sprawa jak wojna na Ukrainie. Jest tutaj ugrywana dominacja w pewnych regionach świata i ekonomiczna, i przemysłowa, i polityczna. I to coraz bardziej widać, ale to się coraz bardziej klaruje, Stany Zioczone, jeżeli by ustąpiły, a to już się dzieje, więc tutaj już na rozgrywki polityczne jest mało miejsca, prawie go nie ma.
Natomiast odkrywa się miejsce na działanie, a jakie Stany Zioczone mogą mieć, wielko Stany Zioczone, Wielka Brytania, niektóre kraje europejskie, jakie mogą mieć możliwości inne? Przede wszystkim jeżeli ta dominacja stanie się faktem, że Chiny i Rosja zagwarantują bliskiemu wschodowi bezpieczeństwo, spokój, wówczas na długie lata dominacja Stany Zioczonych, a także bezpieczeństwo Izraela może być zagrożone. Sami możemy sobie odpowiedzieć logicznie na jakie decyzje mogą zapaść lub do czego to może doprowadzić, jeżeli strategicznie Chiny i Rosja będą w taki sposób działały jak działają. Ta decyzja OPEC jest decyzją, ja się zgadzam z Białym Domem, polityczną. Jest to decyzja, która na pewno jest wbrew interesowi Stanom Zioczonym, a także Europy.
Wspiera ta decyzja sytuację, którą wywołała Rosja, a którą też w pewnym sensie po cichu popierają Chiny. Tyle wstępu, tak jak ja to rozumiem. Natomiast zastanówmy się, ja się skupię na ten temat, bo pierwsze pomyślę w tej sytuacji Pan Biden. Pamiętajcie Państwo moje poczucie, moją wizję sprzed dwóch, trzech lat. Najpierw powstanie jedna lokalna wojna, jaka będzie trwać. Mamy taką na Ukrainie. Ale potem wybuchnie druga, też w gruncie rzeczy lokalna wojna, w innym punkcie. Te dwie wojny nie będą z sobą koalerowały, nie będą z sobą połączone politycznie. To będą dwie odrębne wojny.
I wtedy jedna z tych wojen, nad jedną z tych wojen zatraci się kontrolę i wybuchnie bardzo poważna, ja nie twierdzę, że trzecia światowa, oby tak nie było, ale bardzo poważna, duża wojna. I obawiam się, że te wydarzenie, które dziś nastąpiło gdzieś wczoraj, przedwczoraj, ono politycznie pokazuje, w którą stronę skręcają ważne kraje Bliskiego Wschodu. To są kraje, które są ważne, bo mają Europę, ważne dla, może nie tak stanu zależowych, dla Europy, ale tu chodzi o wpływy stanu zależowych. No i bardzo ważne dla Izraela, który jest umiejscowiony wokół tych państw, bliskości tych państw, a relacje między tymi krajami a Izraelem każdy wie, jakie są. Wajden.
Pierwsze, co mi się kojarzy, to takie osłupienia, które są w tym kraju. Pierwsze, co mi się kojarzy, to takie osłupienie, że tak sprawnie Stany Zjednoczone zaczynają być izolowane od bardzo strategicznych, politycznie państw. Stany Zjednoczone nie walcząc, nie tocząc żadnej bitwy, tracą jak na froncie, tracą z przymierzeńców, tak jakby to walec rozjeżdżał. I ja mam wrażenie, że Wajden i współpracownicy Wajdena doskonale o tym wiedzą, że nie sprawdza się retoryka, że jest NATO i NATO ma taką siłę, że można tym kontrolować spokój i pewien ład polityczny i współpracę na świecie. To Stany Zjednoczone wymyka się z rąk w tej chwili. I to jest bardzo niedobra rzecz, bardzo niebezpieczna rzecz. Wajden. Niepewność.
Jest niepewność wobec Turcji. Ja mam wrażenie, że porozumienie Stany Zjednoczone, Turcja jest takie, też Turcja jest w NATO, ale jest takie bardzo niepewne, trochę oparte na fałszu. Uważa się, że Turcja powoduje fałsz, że Turcja nie jest pewnym koniem w NATO, co by w ogóle było drusgocące. Ja mam wrażenie, że Wajden sobie coraz bardziej zdaje sprawę z tego, że na jakiekolwiek manewry odparcia jest coraz mniej możliwości, że są ogrywani politycznie. To bardzo to powoduje, że Stany Zjednoczone w świecie zaczynają mieć coraz mniejszą presję na świat, że zaczynają być spychani do rogu politycznego, rogu ringu politycznego. Po części pewna polityczna dominacja Stany Zjednoczone została już zachwiana. Można było powiedzieć, że Stany Zjednoczone to przespały.
Tak czuję z Wajdena. Oczywiście to nie musi być prawda. Ja to tak czuję, a to jest tylko moje poczucie. Może tak nie jest. Mamy z żywym człowiekiem do czynienia. Wajden. Co zamierza? Za chwilę zapytam. Putin. Pierwsze poczucie. Rosja chce kompletnego przewartościowania. Tak jak jest OPEC. Rosja chce albo to przewartościować OPEC, zmienić zasady za zgodą krajów, które należą do OPEC, lub stworzyć z tymi krajami inny kartel, coś innego. Jakby wyrwać coś z korzeniami. Ja to chcę zrobić szybko. On jest w najwyższej gotowości ostrożności, ponieważ ma wiedzę, że są działania, żeby go zlikwidować.
Ja nie mam wrażenia, żeby to miało być w strukturze jego najbliższych osób, czy jakichś przeciwników politycznych, jeżeli takowi są. Ja mam wrażenie, że jego zabójstwo może być międzynarodowym. On obawia się tego, że coś takiego jest przygotowywane. Może to jest tylko jego wymysł. Ale tak czuję. On wie o zachwianiu płynności finansowej. On się spodziewa, że kraje zachodnie będą miały zachwianą płynność finansową już od czerwca. Może jest coś robione w tym kierunku. I to nie musi tylko robić Rosja. Pamiętajcie, jak mówiłem, że Europa i Stany są podduszane gospodarczo, eksportowo. Zwróćmy uwagę, że to się nasila, pogłębia.
Zadawałem pytanie, do którego momentu może tak się dziać? Do którego momentu czy Europa, czy Stany, czy Kanada, czy Australia pozwolą sobie na takie rzeczy? Zwróćmy uwagę, że to, co robią Chiny, to co robi Rosja, to są bardzo sprawne posunięcia międzynarodowe. Czyżby mieli taką siłę perswazji, żeby w taki sposób działać i zyskiwać sprzymierzeńców, tak jak na przykład kraje, które należą do OPEC? Być może tak jest. Jeżeli tak jest, to mamy bardzo groźną sytuację międzynarodową, która może w każdej chwili okazać się sytuacją, z której wyniknie poważna światowa wojna. PUTIN PRZYPUŚCZA ALBO WIE,ŻE NASTĄPI GDZIEŚ NA WYSOCIE WŁOSKOŚCI. W zakości czerwca następują bardzo poważne wstrząsy finansowe krajów zachodnich.
Czyli albo ma wiedzę, albo wie, że coś tak zatrypi, że. . . No właśnie. Prezydent Chin, który moim zdaniem absolutnie nie jest neutralny. Ja nie mówię, że jest wrogi, ja nie mówię, że jest przeciw światów. Ale jest gra neutralnego, a uważam, że Chiny bardzo mocno odgrywają rolę w obecnej sytuacji. Być może gdyby sama Rosja próbowała przekonać Arabię Saudyjską, to Narewę Saudyjska nie zaufałaby Rosji, która nie jest pewna i politycznie, a też i militarnie w stosunku do krajów natowskich. Ale zupełnie inna sytuacja jest, jeżeli taką propozycję bezpieczeństwa kwitują Chiny wraz z Rosją. To tutaj dla nich jest gra warta świeczki.
I prawdopodobnie ta decyzja, która stała się przez kraje wydobywając Europę, która jest na przekór Europie i stanu związanym, a na wartość dla Chin i dla Rosji jest to prawdopodobnie pokazanie pierwszego palca zachodowi. Zmienię się układ polityczny i układ sił na świecie, układ wpływów na świecie. Pytanie, czy Stany Zjadoczone pozwolą sobie i jak długo jeszcze, pozwalały siebie ogrywać, bo to w pewnym sensie jest ogranie stanu zjadoczonych. To jest pewna cena, zabierność stanu zjadoczonych. Być może stan zjadoczone nie mają innego wyboru, bo gdyby zrobiły krok do przodu, mogłoby to oznaczać Trzecią Światową.
I to może być rozsądek stanu zjadoczonych, że nie chcą tego wywołać, tylko pytanie, na ile stanu zjadoczone są zdolne tracić poważne wpływy na świecie. A dużo wskazuje na duże tracu. Daję Państwu słowo, że czuję z niego triumf. Czuję mało tego. Takie pierwsze wrażenie miałem, że on czeka na ruch stanu zjadoczonych dyplomatyczny, na coś w rodzaju pop rozmów z Chinami. I on jest raczej pewny, że stanu zjadoczone już w tej sytuacji jaka jest nie zdobędą się na żadne kroki czy swoimi czy cudzymi rynkoma, jakieś destabilizacji w jakimkolwiek punkcie na świecie.
Czy to będzie Bliski Wschód? Czy to jest wtrądzanie się w mocne wojny na Ukrainie? Tylko czeka na propozycje rozmów, gdzie decydentem tych rozmów będą Chiny, a petentem będą stanu zjadoczone. Zwróćmy uwagę, zmiana roli. Na ogół to stanu zjadoczone były przejmującym do rozmów, a petentem byli ci, którzy próbowali się dogadać. Rola się odwraca. Ja tego jestem pewny. Można powiedzieć, że dyplomatycznie pewien etap stanu zjadoczone i zachód przekręł. Niewiele jest, niewiele potrzeba, żeby sojusz mógł zacząć się wykruszać. Sojusz Zachodni. On jest pewny, że to się pokojowo odbędzie. Takie mam poczucie, bo on czeka. Dobrze. Zadam sobie nad Bidennem pytanie co teraz, jakie kroki, co będzie się działo.
Ale ten punkt świata, Bliski Wschód, on jest w tej chwili niezwykle ważny politycznie i strategicznie. Tragicznie. Jeżeli Chiny, a może dużo wskazywać, że Chiny Bliskim Wschodem ograły stan zjadoczone, może się okazać, że wpływy stanu zjadoczonych polityczne w innych punktach świata zaczną topnieć. Stan zjadoczonych mogą stać się nagle i przestać być liderem. A przecież jest dolar, którym cały świat płaci. A przecież, no właśnie. Czy tak łatwo królowi zdjąć koronę z głowy i założyć sobie? Chyba nie tak łatwo. Więc chyba długa historia jeszcze przed nami, ale wygląda to słabo politycznie dla stanu zjadoczonych. Stan Bajdem. Co zamierzam? On uważa, że to jest ekspansja Chin.
Że to co robi Rosja, to ona wykonuje pewną ekspansję, toruje Chinom pewną ekspansję na świat. Na Europę, na Bliski Wschód, na Afrykę. Chiny otwierają się na świat, zabierając bardzo wiele z tego pola krajom zachodnim, a głównie stanu zjadoczonym. I tu chodzi głównie o postawę polityczną, o siłę perswazji międzynarodowej, o bycie takim szeryfem świata. Chiny nie chcą być szeryfem świata. One chcą otworzyć się na świat. A więc przez co musi się zmienić bardzo wiele od polityki fiskalnej, światowej, po wpływy międzynarodowe, po ożywienie ONZ-u i po nazwanie, jaki kraj ma jaką wartość rzeczywistą w świecie. I to jest bardzo nacisłych, bardzo narzucających się rozmów, próba rozmów z wpływowymi państwami arabskimi na Bliskim Wschodzie.
Natomiast niewiele to da. Ja mam poczucie, że pewna klamka zapadła tam. I Bliski Wschód teoretycznie jest polityczną zdobyczą Chin i po części Rosji, chociaż za tym stoją głównie Chiny w moim poczuciu. Czasu jest niewiele, takie mam wrażenie, do uści. Żeby to się nie stało siłą, czasu jest niewiele. Czyli zwróćmy uwagę, Bliski Wschód jest sobą rozkłócony. Ale to Araba Saudyjska, to wiem od Krzysztofa Boźniaka, bo za coraz mówił mi to wczoraj, bodajże, albo dzisiaj, jak rozmawialiśmy przez telefon. Araba Saudyjska bardzo nie lubiła się z Iranem i vice versa. Ale zwróćcie uwagę, Bliski Wschód jest bardzo podzielony sam między sobą.
Ale jeżeli za gwarant bezpieczeństwa międzynarodowego, czyli chiński gwarant, te kraje, mimo że mają do siebie różne pretensje religijne czy polityczne, one mogą uściślić swój sojusz, bo poczują bezpieczeństwo i pójdą w tym kierunku. Ja mam wrażenie, że Stanisław Członowy chciałby, za wszelką cenę, rozbić taką możliwość. A rozbicie takiej możliwości to jest kwestia stworzenia tam przynajmniej lokalnego konfliktu, o który póki co bardzo łatwo, chociaż czy bardzo łatwo, pomyślmy. A jeżeli ten sojusz już zapadł w jakiś sposób? Decyzja OPEC jest decyzją rzeczywiście skierowaną w kierunku pokłonu dla Rosji z zadowoleniem Chin. Sytuacja jest bardzo poważna i Zachód i Stany mają bardzo niewiele czasu na to, żeby tak się nie stało. Po części to się już stało.
Pytanie? Pytanie. Pytanie. To się moim zdaniem skończy. W moim poczuciu to się skończy działaniami wojennymi na Bliskim Wschodzie. I ja już jakiś czas temu powiedziałem, że ta cała sytuacja wchodzi w drugi etap. Drugi etap, gdzie rozgrywka jest w tej chwili międzynarodowa, a nie tylko między Rosją, a krajami natowskimi. Czas dojrzewa do tej właśnie drugiej wojny, która wyłudni się spod kontroli. W 2023 roku nazwałem w ubiegłym roku czasem konfrontacji, czasem pewnego przebiegunowania politycznego, a prawdopodobnie nie da się go zrobić bez poważnego konfliktu. Ja zresztą ten konflikt zapowiadam.
Konsekwentnie nie chciałbym, żeby on się wydarzył, ale to nawet co dzisiaj się stało, co dzisiaj państwu opowiedziałem, świadczy o tym, że to się bardzo szybko formuje w nową siłę na świecie. Czy stany zwieroszone pozwolą tak łatwo odebrać sobie to, czym dysponowały przez tyle dziesięcioleci? Zastanówcie się państwo. Do następnego razu wszystkiego dobrego, pozdrawiam państwa. .