TRANSKRYPCJA VIDEO
Odkryj fascynującą historię aromaterapii, od jej początków w starożytnych kulturach do współczesnych zastosowań. Ten film omawia chemię i występowanie olejków eterycznych, różne metody ich ekstrakcji oraz znaczenie profesjonalnej wiedzy i prawidłowego ich stosowania. Dowiedz się, dlaczego niektóre zapachy mogą wywoływać silne reakcje emocjonalne, jak działa ścieżka percepcji węchowej i jak aromaterapia może wpływać na nasze emocje. Film podkreśla także potencjalne ryzyko i reakcje związane z użyciem olejków eterycznych, wskazując na szczególną ostrożność u osób z alergiami skórnymi czy nadwrażliwością. Zwraca uwagę na konieczność unikania ekspozycji na słońce lub promienie UV po zastosowaniu olejków fototoksycznych, takich jak bergamotka i limonka. Omawia też obecność furanokumaryn w różnych olejkach eterycznych, ich potencjalne efekty fototoksyczne i limity stężenia ustalone przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Zapachowe. Na koniec, film dostarcza praktycznych wskazówek dotyczących zalecanych stężeń olejków eterycznych do masażu aromaterapeutycznego, zasady ich rozcieńczania i podaje tabelę pomagającą określić liczbę kropel potrzebnych do uzyskania pożądanych stężeń.
Witam bardzo serdecznie na pierwszym spotkaniu dotyczącym aromaterapii, układu nerwowego. Dzisiaj będziemy mówić o takich podstawowych kwestiach, między innymi sobie powiemy nieco informacji na temat historii początków aromaterapii, bo ma ona bardzo głębokie korzenie. Powiemy sobie też ogólnie o występowaniu olejków eterycznych w świecie roślin, gdzie możemy je znaleźć. w jakich tkankach występują w surowcach olejkowych. I na koniec dzisiejszego spotkania skupimy się jeszcze na kwestiach związanych z fitochemią olejków, czyli zastanowimy się nad tym, jakie substancje budują, komponują mieszaniny złożone, jakimi są olejki eteryczne. Powiemy sobie też troszeczkę na temat zasad ich przychowywania. Na początek oczywiście warto powiedzieć o historii substancji zapachowych. Nieprzypadkowo mówię substancji zapachowych, a nie olejków eterycznych, dlatego że olejki eteryczne są pewnym nowoczesnym nabytkiem. Kiedyś jednak wykorzystywano inne formy niż same skoncentrowane olejki eteryczne.
I tak naprawdę nie izolowano olejków eterycznych z roślin, chociaż proces destylacji ma też bardzo głębokie. Tak więc substancje zapachowe występujące w roślinach leczniczych były stosowane już od tysiącleci. Wskazują na to zarówno źródła pisane, jak i obecność różnego rodzaju znalezisk archeologicznych, które pokazują, że były pojemniki specjalne na pachnidła, czy też nawet pierwotne aparaty do destylacji. Tak więc źródła pisane wskazują, że instrukcje wytwarzania i stosowania substancji zapachowych były obecne już od tysiąclecia. w starych księgach indyjskich, w papirusach egipskich, oczywiście w Biblii możemy je znaleźć, czy też w Koranie. I to wskazuje na to właśnie, że te substancje zapachowe, wonności, pachnidła różnego typu właśnie były wykorzystywane już właśnie w kulturach starożytnego Egiptu, Indii.
Też tradycje chińskie są dosyć głębokie, jeżeli chodzi o korzenie w kulturach Persji, czy też bardziej tutaj już bliżej naszej ery, tak? Grecji oraz Rzymu. Oznaczeniu tych wąności pachnictw świadczą kunsztowne pojemniki, w jakich takie substancje pachnące przechowywano. Zresztą do dzisiaj czasami je odkrywamy i pozostawiane są ślady obecności związków zapachowych, jakimi są olejki eteryczne. Olejki eteryczne, generalnie występujące, zachowane różnymi metodami, ale nie jako izolowane właśnie ciecze, były wysoko cenne. są zaznacenione w kulturach antycznych, zarówno Dalekiego, jak i Środkowego Wschodu. No i tutaj odnosząc się do tekstów, widzimy zapiski na ten temat w księgach indyjskich Ayurwedy, czy też w Starym i Nowym Testamencie.
i chcieli zastanowić się również nad tym, jak starożytni postrzegali te substancje zapachowe, to zauważamy też właśnie w tych starożytnych tekstach już zapisy o tym, że już dawno świadomość o tym, że wpływają one na umysł, na układ nerwowy, którym dzisiaj będziemy zajmować, na ducha wręcz, pojawiały się już dawno właśnie świadomości ludzkiej. Świadczą właśnie o tym określone cytaty. Na przykład zapachy unoszące się nad kadzidłami z drzewa cedrowego i miry łudzą bogów i wprawiają ich w dobry nastrój. Taki zapis znajdziemy w sumeryjskim eposie o Gilgameszu pochodzącym z 1500 roku p. m. naszą erą. Z kolei inny autor Plutrach, kapłan świątyni delfickiej, filozof i lekarz z 35. urodzony w 35.
roku naszej ery, pisze, że mirla i przyjemny odświeżający zapach czyni ciało podatniejszym na szczęście snu, troski, które dręczą przez cały dzień, znikają bez śladu. Czyli widzimy już tutaj taką rekomendację odnośni zastosowania olejku z tej żywicy, z mirry, właśnie w celu terapii bezsenności. I czytając dalej, tutaj mamy jeszcze. . . bardziej współczesne zapisy, świadczące o tym, że właśnie już w średniowieczu czy starożytności była świadomość tego, w jaki istotny sposób oddziałują substancje zapachowe na organizm człowieka, w sensie układu nerwowego, więc perfumy działają oczyszczająco i regenerujące na cały twój organizm, wzmacniają twoją energię, napełniając twój umysł radością i spokojem. Czytamy w księgach chińskich VII wieku naszej ery. W Koranie możemy też znaleźć takie doniesienia jak zapachy są pożywieniem, które pobudza ducha, a ten jest jak wielbłąd, którego człowiek dosiada i każe się wieść do celu.
No i jeszcze cytat z Awicenny. To jest lekarz perski, który żył na przełomie IX, X oraz XI wieku. Był on fanem olejku, może nie olejku różanego, tylko bardziej hydrolatu też, ale tutaj czytamy właśnie w tekście, że olejek różany potęguje możliwości umysłu i szybkość myśli. Podsumowując temat znaczenia olejków eterycznych, a dokładniej substancji występujących w olejkach eterycznych, znaczenia ich starożytności, warto podkreślić, że w tych wiekach odległych nie znano jeszcze jako takich olejków eterycznych. Stosowano je głównie jako pachnące oleje tłuszcze, na przykład maści. Stosowano żywice, które były wykorzystane do przygotowania kadzidy. wykorzystano balsamy czy też wody kwiatowe. Generalnie tego typu preparaty, wątności można je określić, stanowiły element rytuałów religijnych w wielu tradycjach. Przechowano je bardzo często w kusztownych pojemnikach, często też były one elementem kwiatów. ważnych kultów religijnych, wkładano je np.
do grobów, co chociażby obserwujemy w sytuacji, obserwujemy w przypadku mumik, gdzie właśnie pachnidła, pojemniki z pachnidłami towarzyszyły właśnie zmarłym podczas podróży, miały towarzyszyć zmarłym podczas podróży ze świata. Sposobem na oddzielenie olejku eterycznego od rośliny jest proces destylacji. Podczas tego procesu powstaje hydrolat, na którego powierzchni najczęściej zbierają się kropelki olejku eterycznego. Niekiedy w przypadku bardziej gęstych olejków, gęstszych niż woda, mogą one znajdować się na spodzie. takiego naczynia z hydrolatem. Proces destylacji jest bardzo stary, więc początki wyodrębniania właśnie takich pachnących wód i olejków eterycznych, które się zbierały na powierzchni tych właśnie produktów, mają bardzo długą historię. Pierwsze dowody na to, że ludzie posiadali umiejętność oddzielenia substancji pachnących od surowca roślinnego pochodzą z okresu około 5 tys. lat. przez tysięcy lat przed naszą erą.
Są odkrycia czy też doniesienia, które wskazują na to, że destylacje z parą wodną prowadzono już w staroszczytnej Mezopotamii, w Indiach, Egipcie czy też w Chinach. Do najstarszych ceramicznych naczyń do destylacji prostej należą znaleziska z tepe Gaura w Mezopotamii, to jest dzisiejszy Irak, gdzie odkryto aparat z czerwonej gliny datowany na około 3,5 tys. lat przed naszą erą. Znane jest też odkrycie. . . Paula Rovesti z 1975 roku, który zauważył w muzeum w Pakistanie, taksila, obecność naczynia, które prawdopodobnie mogło być wykorzystywane do procesu destylacji. Wiek tego naczynia został określony na 3000 lat przed naszą erą. W historii aromaterapii duże znaczenie przypisuje się perskiemu lekarzowi, filozofowi, uczonemu, lekarzowi oraz alchemikowi Abicennie. Jego nazwisko łacińskie wywodzi się ze zniekształconego Idlcina, pod którym był znany właśnie w Persji.
Niektórzy przypisują jemu właśnie odkrycie procesu destylacji, ale te eksponaty, które zostały właśnie traktowane w Persji, przed chwileczką przeze mnie zaprezentowane. Ich odkrycie już w starożytności świadczy o tym, że jednak Awicenna nie odkrył procesu destylacji. Natomiast na pewno warto podkreślić jego dorobek, jego osiągnięcia w zakresie udoskonalania tego procesu. Tutaj według tekstów około 1000 roku zastosował on do destylacji układ chłodzenia, a dzięki czemu. Produkcja olejków mogła stać się bardziej wydajna. Awicenna jest też autorem kanonu medycznego, który przez pięć wieków był traktowany jako podstawa nauk medycznych na uniwersytetach zachodniej Europy. Samo pojęcie aromaterapii nie ma tak długiej historii jak wolności, czy też używanie substancji zapachowych występujących w olejkach, występujących w roślinach leczniczych.
Pojęcie aromaterapia zostało wprowadzone dopiero w wieku XX przez autora, którego wszyscy aromaterapeuci na pewno znają, jakim jest René Maurice Gatfors, czyli francuski aromaterapeuci. francuski chemik i perfumiarz, który rozprogował używanie olejków eterycznych. W tym wypadku już mamy do czynienia z olejkiem eterycznym, a nie hydrolatem czy też wodą kwiatową, a nie wyciągiem alkoholowym z rośliny. Gatfosem jest pewna historia, wręcz legenda. Bardzo często jest ona modyfikowana. Możemy usłyszeć jej różne wersje. Dotyczące jego doświadczenia z olejkiem lawendowym. Latem 1910 roku uległ on silnemu poparzeniu podczas pracy w swoim laboratorium. I mniej lub bardziej przypadkowo, tego dokładnie nie wiemy, zastosował na ranę oparzeniową. olejek lawendowy, którego dużej ilości posiadał w swojej pracowni. I się okazało, że ten olejek lawendowy dał bardzo spektakularne efekty.
Skutecznie wspierał proces leczenia opażnych, chronił przed rozwojem infekcji, bo też jest to bardzo ważne dla gojenia się rany. I to jego odkrycie zapoczątkowało generalnie zainteresowanie właśnie olejkami, olejkiem lawendowym, ale także innymi olejkami w leczeniu różnego rodzaju ran, a także w leczeniu różnego rodzaju rany. olejku lawendowego w razie nietypową oparzeń. Okazuje się, że właściwości antyseptyczne, które mają olejki etryczne są tutaj bardzo wspierające, a jednocześnie dobra tolerancja. na skórę, jaką chociażby obserwujemy w przypadku olejku lawendowego, też jest tutaj ważna. Więc to też należy zróżnicować. Nie każdy olejek się nadaje na skórę. Będziemy o tym jeszcze mówić w kontekście bezpieczeństwa, ale olejek lawendowy nie ma tutaj limitów dermalnych. Jest dobrze tolerowany przez skórę. Ważne tylko, żeby był to olejek dobrej jakości.
Tak więc Gatfos od tego czasu poświęca się badaniom olejków etrycznych, którzy wcześniej zawodowo się. . . który się nimi zajmował jako chemik oraz perfumiarz. W 1937 roku publikuje swoją książkę pod tytułem Aromaterapia. To właśnie wtedy po raz pierwszy użyto słowo aromaterapia w historii tej dziedziny, więc dlatego też właśnie. . . Gatfosa często się traktuje dzisiaj jako ojca aromaterapii. Jego dorobek zapoczątkowuje tak zwany nurt aromaterapii francuskiej. Ma on swoich następców, na przykład jest nim wojskowy chirurg Jean Valnet, który podczas II wojny światowej właśnie wykorzystuje olejki eteryczne w leczeniu ran, które pojawiają się właśnie w leczeniu. w trakcie wojny, w trakcie walk na froncie. I też warto wspomnieć o tym, że to już są lata, kiedy pojawiły się pierwsze.
Więc tak naprawdę to, gdyby nie rozwój antybiotykoterapii w tych czasach, być może olejki etryczne byłyby dzisiaj bardziej aprobowane, jeżeli chodzi o medyczne zastosowanie. Tak czy inaczej, jak Państwo za chwileczkę się też przekonacie na kolejnych wykładach, generalnie aromaterapia dzisiaj bardzo dynamicznie się rozwija i jest jedną z lepiej rozwijających się dziedzin, jeżeli chodzi o specjalizacje w zakresie fitoterapii. Tak więc Jean Valnet w drugiej połowie XX wieku wznawia badania, upowszechnia wiedzę o olejkach eterycznych przez liczne publikacje medyczne, także przez przeszkolenie lekarzy. Było jeszcze wielu innych następców, których nazwiska można by było tutaj wymieniać, którzy przyczynili się do rozwoju nowoczesnej aromaterapii, jeżeli chodzi o współczesnych aromaterapii. badaczy, autorów, którzy nieśli bardzo duży wkład do rozwoju nowoczesnej aromaterapii.
Na pewno warto wymienić nazwisko Roberta Tisseranda, który między innymi jest autorem bardzo ważnej pozycji dla aromaterapeutów, jakim jest Essential Oil Safety. O tej książce będziemy mówić jeszcze podczas wykładu dotyczącego bezpieczeństwa użycia olejków eterycznych, dlatego że ta książka, ta publikacja jest podstawą, jeżeli chodzi o użytkowanie. właśnie wiedzę z tego zakresu. W kolejnej części wykładu skupimy się na tematyce występowania olejków eterycznych w świecie roślin. Takie surowce, które zawierają dosyć dużą ilość olejku eterycznego, traktujemy właśnie jako surowce olejkowe. Generalnie za olejkowe surowce uważa się takie gatunki roślin, które zawierają powyżej 1% olejku, czyli 0. Czyli chodzi o ilość surowców olejkowych w świecie roślin. Różni autorzy podają bardzo rozbieżne procenty. Przykładowo, do roślin aromatycznych według Roberta Tisseranda można zaliczyć około 5% gatunków, czyli 17 500 spośród 350 000.
Innych autorów widzimy też inne. Пропозиция никто же. szacują ilość roślin aromatycznych, a 1% inni wręcz w zupełnie innym kierunku idą, właśnie podając, że może nawet 30% roślin to są te gatunki, które właśnie wytwarzają olejki eteryczne. Więc uznałam, że tutaj dane Roberta i Syranda będą najbardziej wiarygodne i myślę, że one są też najbardziej zbliżone do aktualnego, faktycznego stanu wiedzy. Na sklepie przemysłowym produkuje się około 300 olejków eterycznych i kilkadziesiąt z nich ma zastosowanie użytkowe. Gdyby tak dokładnie rozróżnić poszczególne rodzaje danego olejku, danego gatunku, to okazałoby się, że jest ich znacznie więcej. Tylko, że jeden rodzaj gatunku, na przykład lawenda lekarska, może dawać różnego typu olejki wynikające np. z hemotypu, a hemotyp zależy np. chociażby od miejsca, z którego pozyskuje się ten olejek eteryczny.
Zurówce olejkowe bardzo często występują w obrębie rodziny jacnotowatych. I tutaj na przykład olejek miętowy, majerankowy, olejek oregano, to są olejki, które są właśnie produkowane przez rośliny należące do tej rodziny botanicznej. Kolejna ważna rodzina to selerowate, sosnowate, cypryzowate, różowate, gdzie przykładem jest chociażby olejek rurany, bardzo cenny w aromaterapii. wawrzynowate, gdzie znajdziemy olejek tutaj chociażby cynamonowy, też bardzo popularny. Może jeszcze bardziej popularna jest sama przyprawa, jaką jest cynamon. Później bardzo dobrze znany olej kietryczny, olejek eukalptusowy oraz goździkowy. cenne antyseptyki z rodziny mirtowatych. Rutowate to rodzina botoniczna, do której należą gatunki roślin olejkowych, które traktujemy jako olejki cytrusowe, czyli to będzie olejek pomarańczowy, olejek cytrynowy, grejpfrutowy. Astrowate, tutaj na przykład mamy olejek rumiankowy czy też krwawinkowy. Imbirowate, też może mniej znane olejki, ale mamy również takie. dostępne w sprzedaży jak olejek imbirowy, no i trawy też.
Tutaj znajdziemy surowce olejkowe, takie, które na przykład dają olejek cytrynowy, czy też strawy cytrynowej. Zdrówce olejkowe zawierają powyżej 0,01% olejku, ale ta wartość się bardzo różni w zależności od przykładowego gatunku. Mamy zaprezentowane w tabelce te wartości. Widzimy, że olejek miętowy występuje w dużej ilości w liściu mięty pieprzowej. zawartość tego olejku na 0,1 do 2%. Natomiast są takie rośliny, gdzie tego olejku jest bardzo mało. Przykładowo koszczyk armiki też jest surowcem olejkowym. Zawiera od 0,04 do 0,5%. w zależności od tego, jaka jest ta woda, i to powoduje, że generalnie te olejki powinny mieć wysoką cenę. Na przykład olejek melisowy, który zawiera 0,1% olejku, generalnie nie powinien być tanią olejkiem, dlatego że jego pozyskanie jest bardzo niskim.
i z tego powodu też powinniśmy być wyczuleni, jeżeli chodzi o kwestie dostępnych na rynku olejków eterycznych. Podobnie olejek różany występuje w bardzo niewielkich ilościach w płatkach róży i też w związku z tym możemy się spodziewać wysokiej jego ceny, jeżeli chodzi o produkty dostępne na rynku. Warto podkreślić, że surowce olejkowe to wszystkie części roślin leczniczych, więc z różnych części danej rośliny możemy uzyskiwać różnego rodzaju olejki, czyli takie, które będą się zachowały odmiennym składem. Tak więc wszystkie części rośliny mogą być surowcem olejkowym. Mogą to być kwitnące wierzchołki, np. w przypadku lawendy, mogą to być kwiaty, czy też pąki, kwiaty, chociażby róży, pąki kwiatowego zikowca korzennego, to jest bardzo bogaty w olejek eteryczny. Surowiec często surowcem olejkowym jest ziele, liście, np. liść mięty, pieprzowej, czy też igły, które też są formą liścia, tylko właśnie inaczej zbudowane.
chociażby igły, sosny będą wykorzystywane właśnie w produkcji olejku sesnowego. Surowcami olejkowymi mogą być też gałązki, czyli np. olejek sosnowy jest produkowany i z igieł, a także z gałązek sosny. Owoce, skórki owoców, tutaj przede wszystkim owoce cytrusowe są surowcem, który jest wykorzystany do produkcji właśnie olejków nasiona, np. nasiona kopru, kora, chociażby cynamonu. Żywice również mogą być źródłem wartościowych olejków, np. żywica kadzidłowca, np. miry, tak? No i korzenie jak najbardziej też mogą kumulować dosyć istotne ilości olejku eterycznego, na przykład korzeń omanu jest takim surowcem, czy też kłącze kurkumy, kłącze imbiru, również może być wykorzystane do produkcji olejku eterycznego. W tkankach roślinnych olejki etryczne są kumulowane w różnego rodzaju strukturach. Tutaj przykładowo na slajdzie widzimy właśnie takie włoski gruczołowe, występujące na liściu mięty pieprzowej. Tutaj mamy też bardzo podobnie odbudowane włoski gruczołowe lawendy.
Widzimy, że jest to takie uwypuklenie na powierzchni liścia, które składa się z kilku komórek. Nad tymi komórkami znajduje się przestrzeń, w której kumuluje się właśnie olejek eteryczny. Ta przestrzeń jest stworzona przez osłonkę, jaką stanowi warstwa cuticuli właśnie na powierzchni liścia. Oprócz włosków, gruczołowów do struktur wydzielających olejki eterycznej, zaliczamy także przywody olejkowe, które możemy obserwować w owocach kolendry czy też kopr. Możemy też obserwować obecność olejków w zbiornikach olejkowych, na przykład w liściu eukaliptusa. Znajdziemy takie struktury anatomiczne. Mogą to być także komórki olejkowe, na przykład kora cynamonu zawiera właśnie olejek. skumulowanych w komórkach olejkowych. Mogą to być także oczywiście kanały żywicze, w których kumuluje się żywica, której istotną komponentą często jest właśnie obecność oleju eterycznego. Wiemy już, w jakich surowcach zielarskich, roślinach roczniczych możemy spodziewać się olejków.
Wiemy także, w jakich strukturach anatomicznych, występujących w tkankach roślinnych, znajdziemy olejki eteryczne. Teraz skupimy się na tym, w jaki sposób możemy ten olejek eteryczny wydobyć z danej rośliny. To są takie dwie podstawowe metody, które służą do izolacji olejków eterycznych. zgodnie z definicją, czym jest olejek eteryczny. Według chociażby normy ISO z 1998 roku, olejki eteryczne to produkty, które otrzymuje się z surowców właśnie jak na drodze destylacji, z wodą, parą wodną, przez wyciskanie i odwirowanie na owocni cytrusów lub przez suchą destylację drewnianą. Widzimy dwa podstawowe sposoby izolacji olejku eterycznego zgodnie z tą definicją, co to jest destylacja. który może być obecny w różnych wariantach, jeżeli chodzi o rodzaj destylacji. Drugą metodą, którą się wykorzystuje, jest proces tłoczenia, wyciskania, który ma zastosowanie do produkcji przede wszystkim olejków cytrusowych.
Zdecydowana większość olejków eterycznych jest izolowana z roślin metodą destylacji z węgla. parą wodną. w której całe rośliny lub ich części właśnie się wykorzystuje i pozyskuje się tą metodą substancje słabo rozpuszczalne w wodzie oraz lotne z parą wodną. Właśnie takimi składnikami, substancjami są olejki eteryczne. Na tym slajdzie widzimy proces, schematyczny proces właśnie destylacji z parą wodną. Zależy on na tym, że do naczynia, w którym znajduje się surowiec w którym jest wprowadzana para wodna. Ta para wodna powoduje, że unoszą się właśnie molekuły olejkowe, następnie wędrują tą rurką cienką na tym rysuneczku do urządzenia, jakim jest chłodnica. Dzięki temu, że panuje tutaj niższa temperatura, poniżej temperatury, to wędrują się w ten sposób. w 100 stopni, ale także znacznie jeszcze niżej.
Tutaj dochodzi do skroplenia właśnie par olejku eterycznego i w formie już substancji ciekłej pary te następnie dostają się do odbieralnika. Oprócz olejku oczywiście skrapla się również woda, ale ponieważ olejek eteryczny jest substancją, która nie rozpuszcza się w wodzie, czyli nie miesza się również z wodą, powoduje to, że w tym odbieralniku mamy dwie warstwy. Jedną jest warstwa olejku etycznego, a drugą znacznie większą warstwa hydrolatu, który właśnie zawiera pewne ilości substancji zapachowych, ale są to substancje, które są już rozpuszczalne w wodzie, a nierozpuszczalne składniki olejku. etrycznego właśnie kumulują się jako warstewka na powierzchni tego naczynka, który określamy często jako rozdzielacz, czy też czasami butelka florentyńska. Więc destylacja z parą wodną jest najszerzej stosowaną metodą otrzymywania olejków etrycznych. Inna ważna metoda to jest wyciskanie lub wytłaczanie w środku owocnych roślin.
Są jeszcze inne metody izolowania substancji zapachowych, ale to, co powstaje w wyniku takich procesów, nie jest już zgodnie z definicją olejkiem eterycznym. W tym kontekście warto wspomnieć o procesach, jakim jest ekstrakcja oraz absorpcja. Ekstrakcja też występuje w różnych wariantach, jeżeli chodzi o izolację substancji zapachowych. Może to być ekstrakcja ciągła w aparacie SLOX-leta, ekstrakcja w stanie nadkrytycznym, kiedy powstają ekstrakty CO2. O nich sobie dwa słowa jeszcze powiemy. To może być ekstrakcja rozpuszczalnikami miotnymi, takimi jak tłuszcze roślinne, wazelina, parafina. Jest to inaczej. Warto wspomnieć jeszcze o absorpcji, czyli o metodzie pozyskiwania substancji zapachowych, inaczej nawanianiu, podczas której wykorzystuje się przechodzeniu olejku etycznego do tłuszczu stałego. Jest to technika, którą określa się inaczej en fleurage. To jest bardzo stara metoda powstawania właśnie tłuszczu. wyciągów zawierających substancje zapachowe, które określamy miadem pomady.
Przykładowo tutaj mamy na zdjęciu kadr z filmu Pachnidło, gdzie właśnie są wykonywane prace związane właśnie z tą techniką absorpcji, czyli nawaniania, inaczej eau fleurage. Warto podkreślić, że ekstrakcja przy użyciu tlenku węgla, a inaczej ekstrakcja nadkrytyczna, jest procesem, który nie prowadzi do powstania olejku eterycznego. Jest to ważne, dlatego że pojawiają się dostępne w sprzedaży produkty, które są definiowane na etykiecie jako olejek eteryczny, ale zgodnie z aktualnymi uzgodnieniami międzynarodowymi, między innymi normą ISO, takie substancje nie są traktowane jako olejek eteryczny. Dzięki. Wszyscy ekstrakty powstałe przy użyciu właśnie tej nadkrytycznej ekstrakcji z butlękiem węgla mają swoje zalety. Jest to proces, który odbywa się w niskich temperaturach, pod ciśnieniem, przebiega bez dostępu powietrza i to też jest zaletą, ponieważ pozyskane składniki nie podlegają przemianom oksytacyjnym.
Jednym z czynników, które wpływa negatywnie na właściwości olejków eterycznych jest tlen. O tym będziemy jeszcze mówić dzisiaj. Także, to jest ten proces. Oczywiście w przypadku tego typu procesu ekstrakcji CO2 jest to tutaj zaleta. Też warto wspomnieć, że ekstrakty CO2 mają skład najbliższy substancjom zapachowym występującym w roślinach. Ten skład jest bardziej bogaty i generalnie różni się od olejków etycznych oraz produktów otrzymywanych przez klasyczną ekstrakcję rozpuszczalnika. Ceną za te zalety, które przed chwileczką wymieniłam, są wysokie koszty. Dlatego też jest ograniczone zastosowanie tych wyciągów. Produkty stosowane w przemysle spożywczym często są wykorzystane jako ekstrakty. Generalnie olejki trudne do uzyskania innymi metodami też mogą być wykorzystane.
wydobywane z rośliny właśnie tą metodą, ale tak jak powiedzieliśmy wcześniej, nie jest to olejek już eterycznie zgodnie z taką unormowaną definicją. I na koniec skupimy się na fitochemii olejków eterycznych. Powiemy sobie o podstawowych substancjach czynnych występujących w olejkach eterycznych, o ich właściwościach fizyko-chemicznych i o ważnym aspekcie, jakim są zasady przechowywania olejków eterycznych. Gdybyśmy chcieli specyfikować sobie substancje występujące w olejkach eterycznych, są to dwa podstawowe ich rodzaje. Będą to związki terpenowe oraz pochodne fenylopropanu. Związki terpenowe z kolei możemy podzielić przede wszystkim na mono- oraz sestwi terpeny. Mono-terpeny będą zawierały w swojej cząsteczce 10 atomów węgla. Natomiast ze skwiterpene są to molekuły już większe i zawierają 15 atomów węgla.
Ważną kwestią, jeżeli chodzi o budowę chemiczną olejków eterycznych, jest też obecność pewnej grupy funkcyjnej. Tutaj pochodne terpenowe właśnie często mają dodatkowe grupy. Będzie to grupa hydroksylowa, grupa aldehydowa, ketonowa. Te związki mogą mieć także charakter estrów, nadtlenków i fenoli. W zależności od tego, jaką grupę funkcyjną zawierają dane związki terpenowe, oczywiście później będą zachowały się one różnymi właściwościami, nawet są teorie wskazujące właśnie na pewne właściwości. właściwości terapeutyczne związków, które zawierają określoną grupę funkcyjną. Nie jest to takie proste, dlatego że generalnie molekuły olejkowe mogą mieć taką samą budowę chemiczną, taki sam skład atomów budujących cząsteczkę, ale różną budowę, jeżeli chodzi o wzrósł strukturalny, szczególnym naciskiem na izomerię, czyli mogą być. . . różne warianty izomeryczne, które mają odmienne właściwości, mimo że mają taką samą grupę funkcyjną, taką samą budowę chemiczną.
Większość olejków eterycznych zawiera w dużych ilościach substancje o charakterze mono- oraz seskwi-terpenów. Tutaj na slajdzie mamy schematyczne wzory pokazujące właśnie jak są te związki zbudowane. Tak więc mono-terpeny, przypomnijmy sobie, mają 10 atomów węgla i mają też często określoną grupę, jeszcze dodatkowo funkcyjną. Tutaj mamy na schemacie sesquiterpeny, które, jak powiedzieliśmy sobie przed chwileczką, mają 15 atomów węgla. Są to już większe molekuły, bardzo często mają dwa pierścienie, ale też występują w różnych wariantach. Przykładowo farnezol jest związkiem liniowym. Na tym slajdzie widzimy monoterpeny zawierające różne grupy funkcyjne. Tak więc cytronellol ma końcówkę "-ol", dlatego że w cząsteczce znajduje się grupa hydroksylowa OH. Podobnie linalol również właśnie ma w nazwie końcówkę "-ol", ponieważ zawiera tutaj przyłączoną grupę hydroksylową OH, inaczej grupę alkoholową.
Mamy też możliwość taką, że jest obecna grupa aldehydowa, czyli CHO. Przykładem takich molekuł będzie cytral czy też cytronella, które mają końcówkę "-al", co świadczy o tym, że są to właśnie aldehydy. Ketony z kolei mają końcówkę "-on". Mirsenon, ocymenon są właśnie takimi molekułami. To jest taka molekuła, która zawiera grupę C węgla, czyli C połączoną podwójnym wiązaniem z C. atomem tlenu, czyli jest to grupa ketonowa. Są też molekuły, które występują w olejach i mają resztę kwasową C-PO-OH. Przykładem takiego związku jest kwas geraniowy. Mamy tutaj jeszcze związki na tym slajdzie, które nie sferują żadnej grupy funkcyjnej. Są to związki wybudowane tylko z węgla oraz wodoru. i określane często jako terpeny, bo jeżeli występuje jakiś dodatkowy atom, np. atom tlenu, to wówczas taki związek określamy jako terpenoid.
Natomiast terpeny nie zawierają właśnie dodatkowych atomów tlenu i są zbudowane tylko z węgla oraz wodoru. Przykładem takich związków jest beta-mirsen czy też beta-oxygen. Na koniec skupimy się na właściwościach fizyko-chemicznych, olejków atrycznych oraz na zasadach ich przechowywania. Molekuły wchodzące w skład olejków eterycznych mają charakter lotny. To znaczy, to powoduje m. in. to, że kiedy otwieramy butelkę z olejkiem eterycznym, czujemy zapach, bardzo często jest to zapach bardzo przyjemny. Oczywiście są takie olejki, które są mniej przyjemne, przykładowo olejek golteriowy, który zawiera duże ilości, myślę, że zapachu, który Państwo kojarzą z doświadczeń. W przypadku użyciu jakichś różnych maści, tak, salicylemetylu, który nie jest wcale przyjemnym zapachu z wiązkiem, ale generalnie ma fajne właściwości terapeutyczne i jest też wykorzystany w aromaterapii. Większość jednak olejków ma zapach bardzo przyjemny, powodujący, że czujemy się komfortowo.
że poprawia nam się nastrój, ma to określone właściwości też terapeutyczne, które są udokumentowane w badaniach klinicznych i będziemy o tym jeszcze mówić na kolejnych naszych spotkaniach. Więc możemy generalnie dzięki temu, że te związki są lotne, czuć zapach, dokładnie w jaki sposób czujemy zapach też sobie wyjaśnimy, bo jest to również bardzo ważny aspekt, jeżeli chodzi o właśnie znaczenie tutaj odczuwania zapachu w samej aromaterapii. Związki występujące w olejkach herkerecznych cyklują się niską masą cząsteczkową, niską objętością cząsteczki, mają małe rozmiary, małą wagę. Zwykle są to molekuły o masie 136 do 225 g. czyli tyle waży mol danej właśnie substancji. Kolejną ważną właściwością, o której sobie już powiedzieliśmy, jest to, że są to substancje, które się nie rozpuszczają w wodzie, ale są lotne z parą wodną.
I te dwie cechy powodują właśnie, że możemy wykorzystać destylację z parą wodną do właśnie ich izolacji. Mają charakter lipofilny, to jest też oczywiście związane z tym, że się nie rozpuszczają w wodzie, więc jeżeli połączymy olejek z wodą, to wówczas na powierzchni wody najczęściej będzie pływała warstewka olejku, w przypadku olejku goździkowego. czy też cynamonowego. Taki olej powinien znaleźć się na dnie naczynia. To też zależy od napięcia powierzchniowego, od ilości olejku, ale generalnie może być to sposób na rozpoznawanie właśnie zafałszowań olejkowych. W temperaturze pokojowej olejki etryczne posiadają konsystencję płynną i to możemy obserwować właśnie chociażby w tym przypadku. Kiedy przechowujemy olej kietryczny, oczywiście one są w butelkach w formie płynnej, ale niektóre składniki olejków mogą krystalizować, np. mentol, który występuje w olejku z mięty pieprzowej.
Kamfora, jak najbardziej krystalizowa, też występuje w wielu olejkach eterycznych, na przykład w niektórych olejkach eukaliptusowych jest całkiem sporo kamfory. No i tymol jest również takim składnikiem, który może krystalizować, gdyby go wyizolować z olejku eterycznego. I tymol chociażby występuje w olejku tymiankowym, czy też w mniejszych ilościach w olejku oregano. Temperatura wrzenia. . . Olejków występuje w dosyć szerokim zakresie rozpiętości, od 50 do 320 stopni Celsjusza. Ważną kwestią jest gęstość. O tym też już troszeczkę wspominałam. Generalnie zdecydowana większość olejków etrycznych ma mniejszą niż woda gęstość, co powoduje właśnie, że wpływają one na powierzchni naczynia, ale są od tej reguły pewne wyjątki. do takich wyjątkowych olejków, których gęstość jest większa niż woda, należą olejek goździkowy, olejek cynamonowy czy też olejek gorczyczny.
No i co też ważne, olejki etryczne odznaczają się swoistym, przyjemnym zapachem, który jest bardzo przyjemny. powodane obecnością związków tlenowych różnego typu, chociaż tlen nie zawsze występuje w molekułach olejkowych, dlatego że są to związki też, które są ich pozbawione, na przykład terpeny, będą zawierały tylko węgier oraz wodór. Ale większość jednak pewną ilość, chociażby jeden atom tlenu zawiera, natomiast są alkohole, alehydy, ketony, fenole, estry czy też etery. Jeśli chodzi o czynniki wpływające na stabilność olejków eterycznych, które też należy brać pod uwagę w kontekście przechowywania tych substancji, warto zwrócić uwagę na trzy podstawowe elementy. Po pierwsze, czynnikiem wpływającym na stabilność olejków jest tlen. Tak jak już powiedzieliśmy wcześniej, tlen wpływa negatywnie na składniki aktywne występujące w olejku.
ma molekuły występujące w olejkach eterycznych, dlatego też należy przechowywać olejki w pojemnikach zamkniętych właśnie odizolowanych od dodatkowego dostępu tlenu. Też kiedy stopniowo zużywamy olejek etryczny, to pojawia się coraz większa przestrzeń powietrza w butelerczy. W związku z tym lepiej jest, kiedy mamy dodatkowo jakieś buteleczki przelać taki olejek do nowej buteleczki mniejszej. Tak, żeby właśnie nie było tak dużej ilości powierzchnia, powietrza nad powierzchnią olejku eterycznego. Dzięki temu będziemy mieć bardziej stabilne warunki przechowywania danej substancji olejkowej. Jest to bardzo ważna reguła, żeby olejki przechować szczelnie zamknięte, także z tego powodu, że są one lotne i oczywiście będziemy je stopniowo tracić, jeżeli opakowanie nie będzie szczelnie, buteleczka nie będzie szczelnie zamknięta. Kolejnym ważnym czynnikiem jest obecność światła. Właśnie dlatego wszystkie olejki eteryczne są przechowywane, pakowane w butelkach z ciemnego szkła.
Najczęściej jest to szkło z białymi butelkami. niekiedy również światło niebieskie, ale nawet taka buteleczka może nie zabezpieczyć w pełni olejku eterycznego, dlatego zawsze rekomenduje się, aby tę substancję przechowywać w ciemnym miejscu, a także kolejnym czynnikiem jest również ważność ciepłu, dlatego właśnie należy olej przechowywać również w chłodnym miejscu. Olejki przechowywane szczelnie, zamknięte w ciemnym, chłodnym miejscu są trwałe miesiące, a nawet lata. To też zależy od tego, jakie składniki, jakie cząsteczki molekuły występują w danym olejku eterycznym. Generalnie są olejki, które zawierają składniki mniej stabilne, na przykład takie, w których obecne są wiązania podwójne. Olejki bogate w składniki niestabilne warto przechowywać w lodówce. I takie substancje jak np. limonen, pinen, mircen czy też cytral będą właśnie należały do tych niestabilnych.
Więc jeżeli dany olejek eteryczny zawiera duże ilości limonenu czy też pinenu, to warto by było przechowywać go w lodówce. No i takim przykładem są tutaj olejki cytrusowe bardzo bogate właśnie w substancjach jak np. limonen, większość olejek eterycznych. właśnie cytrusowych, głównie zawiera w swoim składzie przede wszystkim limonent w ilości 80-95% nawet procent, ponieważ jest to składnik niestabilny, dlatego często rekomenduje się właśnie, żeby olejki cytrusowe przechowywać w specjalnych warunkach, najlepiej w lodówce. I też to widzimy na etykiecie. Bardzo często właśnie te olejki mają znacznie krótszy termin przydatności właśnie do użycia w związku z tą niestabilność. Podczas gdy oddziaływują na molekuły olejkowe czynniki takie jak tlen, światło lub też ciepło, często dochodzi do procesu żywicowania, który może być poprzedzony utlenianiem.
Powstają wówczas łańcuchy związków bardziej złożonych, łańcuchy polimerów, które powodują, że dany olejk gęstnieje. Bardzo często obserwujemy właśnie, kiedy przechowujemy długo niektóre olejki, pojawiają się one troszeczkę podobne do żywicy, dlatego że. . . dochodzi w buteleczce do procesów polimeryzacji. W kontekście przechowywania olejków etrycznych warto nieco więcej uwagi poświęcić wpływowi powietrza, które zawiera dużą ilość tlenu. Wiem, że około 20-21% właśnie gazów występujących w powietrzu stanowi tlen. Tlen generalnie reaguje z niektórymi związkami chemicznymi i wpływa m. in. właśnie w taki sposób na olejki etaryczne, degraduje także kwasy tłuszczowe, dlatego też substancje tego typu powinniśmy przechowywać właśnie bez ekspozycji na powietrze, szczególnie jeżeli zawierają one duże ilości wiązań nienasyconych i to dotyczy zarówno właśnie kwasów tłuszczowych, które budują oleje na przykład roślinne, jak i olejków eterycznych.
Powietrze, tak jak powiedzieliśmy sobie przed chwileczką, inicjuje powstawanie wiatru. Szczególnie podatne na utlenienie są olejki cyfryzujące limonen, pinen czy delta karen. Mówiliśmy sobie przed chwileczką właśnie, że olejki cytrusowe szczącz są szczególnie podatne na utlenienie, ponieważ zawierają dużo limonenu i nie mają jednocześnie składników o działaniu antyoksytacyjnym, bo okazuje się, że w mieszaninie, jaką są olejki etyczne, mogą występować zarówno związki, które są podatne na zmiany oksytacyjne. jak i substancje, które mają właściwości antyoksydacyjne, które chronią przed właśnie wolnymi rodnikami. Za chwileczkę sobie ten temat troszeczkę jeszcze rozszerzymy. Składniki o najsilniejszym działaniu antyoksydacyjnym to eugenol, który występuje w olejku goździkowym, chociażby tymol, który występuje w olejku tymiankowym, czy też karwakrol, który występuje w olejku z tymiankiem.
Oregano to też zależy troszeczkę od hemotypu, bo też warto podkreślić, że to, jakie składniki aktywne występują w danym oleju kulturycznym, zależy od wielu czynników, od gatunku, ale także od warunków uprawy, od miejsca pochodzenia danego surowca i to miejsce pochodzenia między nimi właśnie wiąże się z danym hemotypem. Inne antyokstanty, które mogą występować właśnie jako molekuły olejkowe, to alkohol benzylowy 1,8-cyneol, występujący np. w wielu olejkach, chociażby w olejku eukaliptusowym, dlatego też inna nazwa 1,8-cyneolu to jest eukaliptol. Inne antyokstanty to mentol, octan. Mentol to już wspomnieliśmy sobie wielokrotnie składnik olejku miętowego, z mięty pieprzowej. Octan, mentylu, cyclen metylu. Ten składnik jest obecny w olejku golperiowym i tymohinon, składnik występujący w olejku z czarnuszki. Im więcej powietrza w buteleczce, tym szybciej zachodzą zmiany oksytacyjne. Ten temat już sobie omówiliśmy. Określone olejki mają właściwości antyoksydacyjne.
To zależy od tego właśnie, czy zawierają składniki aktywne o działaniu antyoksydacyjnym, takie jak chociażby tymol, czy też karmakrol, czy eugenol. Olejkiem o bardzo silnych właściwościach antyoksydacyjnych, z uwagi na dużą zawartość właśnie karmakrolu, czy tymolu, jest olejek z oregano, olejek z tymianku, z pewną właściwościami antoksytacyjnymi, także cechuje się olejek z mięty pieprzowej, czy też olejek rozmarynowy. Także olejki etryczne mają różne właściwości antoksytacyjne. Niektóre mogą. . . stanowić właśnie rodzaj substancji o charakterze przeciwutleniającym, więc takie olejki po pierwsze nie będą się psuły, po drugie jeżeli dodamy pewne ilości tego olejku do jakiejś miżyny, to wówczas też spowodujemy, że taki olejek będzie bardziej stabilny, będzie ulegał w mniejszym zakresie właśnie zmianom oksydacyjnym. Zmiany oksydacyjne generalnie prowadzą do powstawania polimerów. Powstają wówczas związki o charakterze dimerów, trimerów, czy też związki zbudowane z jeszcze większej ilości cząsteczek.
Podczas zmiany wielkości cząsteczek oczywiście zmieniają się także właściwości fisyko-chemiczne. Powstają wówczas substancje o charakterze żywicy i dlatego też często ten proces powstawania polimerów okresza się mianem żywicowania. wzrasta wówczas punkt topienia, wzrasta punkt wrzenia, lepkość oraz mniejsza się lotność substancji budujących właśnie wchodzących w skład takiego olejku eterycznego. Można te procesy zaobserwować w starych, źle przechowywanych olejkach, na przykład z nasion arcydziemii czy też olejku mirrowym. No i niekorzystna jest też obecność wody w olejku. Może ona nasilać tutaj procesy oksydacyjne. Może powodować hydraulizm, czyli rozkład molekuł olejkowych. Może powodować także utratę przejrzystości olejków. Generalnie woda nie miesza się z olejkiem, ale niekiedy właśnie tutaj w różnych sytuacjach może ona współudstępować z olejkami eterycznymi. Na dzisiaj to wszystko. Dziękuję bardzo za uwagę.
you Witam bardzo serdecznie na kolejnej części naszego kursu aromaterapii układu nerwowego. Dzisiaj skupimy się na problematyce tego w jaki sposób możemy wprowadzać, wykorzystywać olejki eteryczne, a później wlewać je. aplikować, tak żeby zadziałały one na ośrodkowy układ nerwowy. Powiemy sobie o aplikacji drogą inhalacji, powiemy sobie o aplikacji naskórnej, powiemy sobie także o tym, że olejki etryczne można stosować także drogą do ust, aczkolwiek jest to pewnego rodzaju kontrowersja w współczesnej ciągle jeszcze aromaterapii. Powiemy później sobie na temat na temat biodostępności oraz generalnie farmakokinetyki, składników występujących w olejkach eterycznych. Tutaj ważnym zagadnieniem jest przechodzenie molekuł olejkowych przez barierę krew-mózg i na ten temat również zwrócimy uwagę. I na koniec tej części szkolenia zajmiemy się jeszcze nieco mechanizmami wpływu odjawowania farmakologicznego lotnika. związków roślinnych na funkcję układu nerwowego.
Jak się okazuje, molekuły olejkowe mogą działać na systemy neurotransmisji, mniej lub bardziej pośrednio. I postaramy się troszeczkę ten temat jeszcze dzisiaj zarysować. Na początek zajmiemy się zagadnieniami aplikacji olejków eterycznych oraz omówimy sobie drogi, w jakie molekuły olejkowe mogą docierać do komórek nerwowych. Na początek zajmiemy się sposobami aplikacji, które wiążą się z zastosowaniem zewnętrznym. To jest przede wszystkim inhalacja oraz wcieranie, czyli aplikacja olejku eterycznego na ulicy. Czyli chcemy oddziaływać na ośrodkowy układ nerwowy za pomocą olejków. To tak naprawdę większość sposobów aplikacji będzie tutaj miała możliwe działanie terapeutyczne i możliwe zastosowanie praktyczne. Czyli zarówno aplikacja podstawowa, donosowa, jaką jest inhalacja, jak i droga przyskórna, także droga doustna, a nawet droga doodbytnicza mogą mieć zastosowanie w terapii. problemów związanych z funkcjonowaniem ośrodkowego układu nerwowego.
Każdy sposób aplikacji, które tutaj zostały wymienione, pozwala, że po pewnym czasie molekuły olejkowe są w stanie dotrzeć do ośrodkowego układu nerwowego. Pewną szczególną metodą aplikacji w aromaterapii stosowaną jest inhalacja, która wiąże się z tym, że oddział układu nerwowy jest bardzo wysokim. oddziałujemy na nabłonek węchowy, na komórki receptorowe węchu i powodujemy też jeszcze inny rodzaj oddziaływania. Czyli te molekuły olejkowe pobudzają, wpływają, aktywują receptory w nabłonku węchowym. Te z kolei przekazują sygnał elektryczny do ośrodków percepcji wrażeń węchowych w mózgu. Jest to szczególna droga i tematyką tą zajmiemy się na kolejnym wykładzie dotyczącym właśnie. . . sposobów, w jakich molekuły olejkowe oddziaływują właśnie od momentu, kiedy sądzą się do naszego nosa, do jamy nosowej, do momentu, kiedy dochodzi do percepcji wrażeń węchowych.
Jest to bardzo ważne zagadnienie w aromaterapii, dlatego zostanie poświęcony jemu osobny wykład. Kiedy stosujemy olejki eteryczne drogą inhalacji, molekuły olejkowe przechodzą przez poszczególne możliwości oddziaływania z naszymi tkankami. Tak jak powiedzieliśmy, kiedy wdychamy olejki eteryczne, molekuły olejkowe pobudzają rezeptory węchowe znajdujące się w nabłonku jamy nosowej. Dalej sygnał jest przekazywany do opuszki węchowej i dalej drogą. nerwową, aksonami komórek nerwowych sygnały są. pokazywane do ośrodków percepcji wrażeń węchowych w mózgu. Drugim sposobem oddziaływania, jeżeli chodzi o inhalację, jest wpływ na układ oddechowy, ponieważ kiedy wdychamy olejki etryczne, to oprócz tego, że docierają molekuły olejkowe do nabłonka węchowego, znacznie większa część substancji lotnych, substancji zapachowych obecnych we wdychanym powietrzu, dostaje się do układu.
oddechowego i oddziaływuje lokalnie na tkanki takie jak chociażby oskrzela czy też pęcherzyki płucne, ma to duże również znaczenie pod kątem aromaterapii chorób układu oddechowego, dlatego że wtedy możemy lokalnie oddziaływać właśnie chociażby przeciwdrobnoustrojowo, przeciwwirusowo czy też przeciwbakteryjnie na stany zapalne przebiegające właśnie w obszarze dróg dolnych czy też górnych dróg oddechowych. Jeżeli chodzi o zewnętrzne zastosowanie, warto zwrócić uwagę również oczywiście na aplikację dermalną, którą sobie dzisiaj też szczegółowo omówimy. Tutaj najpierw aplikujemy olej kietryczny rozcieńczony na skórę. i dostają się one różnymi metodami, czy przez gruczoły łojowe, przez knieżki włosowe, czy też drogą transdermalną, transepidermalną do skóry właściwej, która jest bogato ukrwiona i dzięki temu dalej te molekuły olejkowe mogą przedstawać się do kolejnych tkanek i narządów.
Tutaj też warto zwrócić uwagę jeszcze, że w tym kanale wchodzenia, że tak powiem, molekuł olejkowych do naszego organizmu ważną rolę odgrywa też poskórna tkanka tłuszczowa, może stanowić swoisty rezerwuar molekuł olejkowych, mogą one się tam na tym etapie troszeczkę zatrzymać, ta tkanka stanowi pewnego rodzaju barierę, ale tak czy inaczej po jakimś czasie molekuły olejkowe będą się uwalniały do dalszych kroków. do innych obszarów ciała. Przede wszystkim, jeżeli wejdą do krążenia systemowego, to oczywiście będą się znajdowały w całym naszym krążeniu ustrojowym i będą mogły docierać także do niektórych narządów i tkanek. I to zagadnię też sobie troszeczkę szerzej. Omówimy wkrótce, a na początek zajmiemy się tym, co się dzieje przede wszystkim w układzie oddechowym. Jeżeli chodzi o wchłanienie. . .
molekuł olejkowych w nabłonku jamy nosowej, to już na tym etapie jest możliwe to, żeby właśnie te molekuły przechodziły przez bariery błon siózowych i dostawały się różnymi sposobami do ośrodkowego układu nerwowego. Oczywiście tutaj podkreślamy cały czas, że taką podstawową metodą oddziaływania na układ nerwowy, metodą inhalacji jest oddziaływanie na receptory węchowe znajdujące się w nabłonku węchowym, ale warto też pamiętać o tym, że w jamie nosowej molekuły olejkowe są w stanie przechodzić czy to przez nerwy, które znajdują się w nabłonku jamy, które znajdują się w obszarze jamy nosowej, czy też przez naczynia krwionośne, bogato reprezentowane właśnie w nabłonku węchowym. błony śluzowej nosa mogą dostawać się różnymi sposobami do mózgu. I ten temat sobie troszeczkę tutaj bardziej szczegółowo właśnie teraz omówimy.
Na tym slajdzie widzą Państwo budowę anatomiczną ludzkiego nosa. Widzimy, że w górnej części jamy nosowej, to jest troszeczkę też przyśrodkowej części jamy nosowej, czyli blisko, bliżej przygody. Znajdują się nerwy węchowe, takie żółte tutaj na tym schemacie wypustki, którymi to wypustkami przewodzone są sygnały do kolejnego elementu układu węchowego, jakim jest opuszka węchowa. I dalej opuszka węchowa przewodzi sygnały do właśnie kolejnych części mózgu, do kory węchowej odpowiedzialnej za perksypcję. w trakcie lekcji wrażeń węchowych. Oprócz nerwów węchowych w nabłonku, w błonie śluzowej jamy nosowej znajdują się także gałązki innych nerwów, na przykład gałązki nerwu trójdzielnego. Okazuje się, że molekuły olejkowe mogą dostać się do ośrodkowego układu nerwowego także właśnie tym sposobem, czyli będą mogły przeniknąć do tych komórek lub przemieszczać się wzdłuż aksonów tych komórek, które komórek nerwowych właśnie. .
. tworzących gałązki nerwu trójdzielnego i dostawać się właśnie tą drogą do mózgu i oddziaływać lokalnie na ośrodkowy. układ nerwowy. Tutaj widzimy takie troszeczkę zbliżenie, jeśli chodzi o budowę nabłonka węchowego jamy nosowej. Widzimy, że tutaj znajduje się właśnie komórka nerwowa. Jest to komórka dwubiegunowa, neuron receptorowy węchu i ten neuron węchowy właśnie łączy się tutaj z opuszką węchową. A w dolnej części tego rysunku jest zaprezentowana Inna część jamy nosowej, ta część, która jest unerwiona przez nerw trójdzielny. I widzimy, że tutaj również jest możliwa migracja właśnie molekuł, możliwość przetransmisji molekuł właśnie do tych obszarów tutaj nerwu, jaką jest właśnie nerw trójdzielny. Tak więc, kiedy wdychamy olejki eteryczne, mogą one za pomocą nerwu trójdzielnego czy też nerwu węchowego dostawać się do naszego mózgu.
Ale drugą też ważną, ważnym aspektem właśnie możliwości transmisji molekuł olejkowych do mózgu jest oddziaływanie molekuł na naczynia krwionośne, a dokładniej właśnie przenikanie przez naczynia krwionośne, które traktujemy jako nieruchomość. są odpowiedzialne za ukrwienie dróg oddechowych. Nabłonek, błona śluzowa dróg oddechowych jest bardzo dobrze ukrwiona i tutaj właśnie drogą naczyń krwionośnych mogą się molekuły olejkowe, które wdychamy do naszego organizmu, mogą się dostawać do krążenia systemowego. Po jakimś czasie, kiedy molekuły olejkowe będą krążyć w naczyniach, spotkają się, napotkają na swojej drodze, barierę krew-mózg, którą też sobie dzisiaj dokładniej omówimy, na czym ona polega. Przenikają tą barierę, dlatego że są to molekuły o niewielkiej ilości cząsteczek, molekuły, które mają małą objętość cząsteczki, są lipofilne, więc z łatwością pokonują barierę krew-mózg i dostają się do środkowego układu nerowego, dzięki czemu mogą oddziaływać właśnie na mózg.
Tutaj też jest taka droga, jeszcze jedna możliwa, kiedy oczyszczają się nasze drogi oddechowe, wówczas jest na pewnym etapie sytuacja, kiedy dochodzi do połykania śluzu w krew. pewnej części śluzu występującego w drogach oddechowych i wówczas dostaje się on do przewodu pokarmowego. I wówczas również po jakimś czasie, kiedy nastąpi wchłanianie w przewodzie pokarmowym, molekuły olekowe mogą znaleźć się w utworzeniu systemowym, a później już z naczyń krwionośnych, właśnie przez barierę krew-mózg, mogą znowu dotrzeć do mózgu. Myślę, że warto troszeczkę bliżej scharakteryzować pole węchowe jamy nosowej, czyli tą część nabłonka węchowego występującego w jamie nosowej, która odpowiedzialna jest za percepcję wrażeń węchowych, bo tak jak powiedzieliśmy jest to bardzo ważne miejsce jeżeli chodzi o możliwości oddziaływania aromaterapii, oddziaływania olejków eterycznych na nasz układ nerwowy. Tutaj docierają lotne substancje, które wdychamy razem z powietrzem.
Znajduje się ono, to pole węchowe, w sklepieniu jamy nosowej. Jest niewielkie, ma jedno pole węchowe, ma łączną powierzchnię około 5 cm2 i zawiera około 10 mln komórek węchowych. W każdej jamie nosowej, bo mamy dwie jamy, jamy nosowe przedzielone przegrodą nosową, znajduje się jedno pole węchowe. Pole węchowe jest zbudowane. Z nabłonka węchowego w skład tego nabłonka wchodzą komórki dwubiegunowe. Są to komórki nerwowe, neurony receptorowe węchów. Będziemy sobie jeszcze o nich niejednokrotnie wspominać podczas naszych wykładów. Komórki podporowe oraz komórki podstawne też wchodzą w skład nabłonka węchowego. Komórki dwubiegunowe pełnią rolę receptorową, tak? Czyli jest to. . . pierwsza komórka nerwowa, która przesyła sygnały. I to jest dosyć unikalne, bo generalnie w ludzkim ciele jedynym miejscem, gdzie dochodzi do bezpośredniego kontaktu komórek nerwowych ze środowiskiem zewnętrznym, jest właśnie nabłonek jamy nosowej.
W każdym innym przypadku zawsze pośredniczą temu receptory, które przesyłają dopiero. . . pobudzenie do komórek nerwowych. Natomiast jeżeli chodzi o nabłonek jamy nosowej, to mamy sytuację wyjątkową, gdzie właśnie te komórki nerwowe, którymi są komórki dwubiegunowe, komórki receptorowe, właśnie w nabłonku węchowym, które bezpośrednio właśnie dalej łączą się. z mózgiem. Każda komórka dwubiegunowa jest urzęsiona, ma około od 8 do 20 rzęsek, które są skierowane do światła jamy nosowej i są zanurzone w śluzie. Tutaj mamy takie graficzne przedstawienie tego, jak to dokładnie wygląda, czyli mamy pole węchowe o powierzchni około 1 m. 5 centymetrów kwadratowych, parzyste pole węchowe w jednej i drugiej jamie nosowej. Widzimy tutaj komórki nerwowe, które znajdują się w napłonku węchowym i te komórki nerwowe dalej przyznają sygnały do płyty.
opuszki węchowej, a z opuszki węchowej sygnały nerwowe są przekazywane drogami węchowymi do ośrodków percepcji wrażeń węchowych. Na kolejnym tutaj prześroczu slajdzie widzimy budowę układu oddechowego, widzimy jamę nosową, widzimy krtań, następnie tchawice oraz drzewo oskrzelowe zakończone pęcherzykami płucnymi. To jest właśnie droga, jaką też bardzo ważna droga, jaką molekuły olejkowe docierają do naszego organizmu właśnie wraz z wdychanym powietrzem. Pęcherzyki płucne są bardzo dobrze unaczynione. Dzięki temu możliwa jest efektywna wymiana gazowa pozwalająca na. . . wdychanie tlenu, dostawanie się dwutlenku węgla z naszego organizmu, ale należy pamiętać o tym, że również inne lotne związki występujące w wdychanym powietrzu, jakimi są molekuły olejkowe, również są w stanie przechodzić właśnie przez nabłonek w pęcherzykach płucnych i dostawać się do krążenia systemowego, oddziaływując następnie na cały organizm, w tym także na ośrodkowy układ. Nerwowe.
Kolejnym sposobem aplikacji olejków eterycznych, który jest wykorzystywany w aromaterapii, w tym także aromaterapii układu nerwowego, jest aplikacja przeskórna. Na tym slajdzie widzimy budowę skóry. Składa się ona z trzech warstw. Pierwszą warstwę stanowi naskórek. Kolejna warstwa to skóra właściwa. Proszę zwrócić uwagę, że w tym obszarze znajdują się naczynia krwionośne, a pod skórą właściwą znajduje się podskórna tkanka tłuszczowa. Mówiliśmy sobie już o tym, że kiedy ta podskórna tkanka tłuszczowa jest dużą warstwą, grubą warstwą, wówczas transmisja olejków eterycznych jest spowolniona, ponieważ właśnie molekuły olejkowe są w pewnym stopniu zatrzymywane przez tę warstwę. tym co stanowi największą barierę, najtrudniejszą do pokonania dla moleków olejkowych, które nakładamy podczas aplikacji przyskórnej jako olejek eteryczny rozcieńczony, najczęściej w oleju bazowym. O tym my też będziemy jeszcze mówić na wykładzie dotyczącym bezpieczeństwa użycia olejków eterycznych.
Jeżeli stosujemy je na skórę, powinny być one rozcieńczone, chyba że to są wyjątkowe sytuacje, takie jak w przypadku olejku lawendowego czy drzewa herbacianego, które mają zastosowanie np. przy różnego rodzaju dermatozach, to niekiedy też uzasadnione jest punktowe stosowanie olejku, nawet nierozcieńczonego, ale zasadą generalną jest to, że olejek powinien być jednak rozcieńczony z uwagi na właśnie bezpieczeństwo i uniknięcie ryzyka podrażnienia. Pierwszą warstwą, która jest najbardziej trudna do pokonania dla molekuł olejkowych jest naskórek, a dokładniej jego warstwa rogowa, tutaj zbudowana też z kilku warstw komórek. Warstwa rogowa naskórka jest zbudowana z komórek, które ściśle do siebie przylegają i pokonanie tej warstwy stanowi największe wyzwanie dla wielu. różnych substancji, które są aplikowane chociażby w kosmetologii czy dermatologii na skórę.
Skóra generalnie ma za zadanie chronić nasz organizm przed wpływem czynników środowiska zewnętrznego, dlatego też stanowi generalnie barierę trudną do pokonania dla różnego rodzaju substancji, więc tylko nieliczne substancje są w stanie przechodzić przez tą barierę naskórkową. Jak się okazuje, do takich substancji należą molekuły występujące w olejkach eterycznych. Dzięki temu, że mają one małe rozmiary, dzięki temu, że cechują się lipofilnością, czyli tłumacząc to najbardziej przystępny język, są substancjami lubiącymi tłuszcz, dostają się przez skórę do krążenia ustrojowego, mogą później oddziaływać też m. in. na układ nerwowy. Dzięki temu, że mają one małe rozmiary, dzięki temu, że cechują się lipofilnością, są substancjami lubiącymi tłuszcz, dostają się przez skórę do krążenia ustrojowego, mogą później oddziaływać też m. in. na układ nerwowy. Aczkolwiek warto zwrócić uwagę, że podczas np. masażu aromaterapeutycznego dochodzi do połączenia dwóch metod aromaterapii jednocześnie.
Z jednej strony mamy aplikację naskórną, gdzie molekuły olejkowe przechodzą przez barierę naskórkową, dostają się do skóry właściwej, do korzenia systemowego. Jest to dosyć wolna, stosunkowo droga oddziaływania. A z drugiej strony podczas masażu aromaterapeutycznego Mamy też dodatkową jeszcze inhalację, która powoduje, że masaż oddziałuje właśnie tymi dwoma sposobami, czyli bardzo szybko możemy spowodować efekt chociażby relaksujący, sedatywny, dzięki temu, że zadziałamy właśnie olejkami etrycznymi, molekułami olejkowymi właśnie już. na ośrodki węchu, ośrodki percepcji wrażeń węchowych i ośrodki odpowiedzialne za przetwarzanie sygnałów węchowych, co jest też ściśle powiązane z wpływem na chociażby stan emocjonalny, uspokojenie, wyciszenie. Będziemy sobie to dokładnie analizować jeszcze wielokrotnie podczas naszego szkolenia, ale na tym etapie właśnie chciałabym Państwu to też uzmysłowić.
Czyli podczas masażu mamy tak naprawdę bardzo często, podczas wcierania oleju kładecznego, bardzo często mamy od razu od dwa rodzaje jednocześnie stosowanych aplikacji. Też bardzo często to daje przewagę tej metodzie aromaterapii, właśnie że ta np. u pacjentów z depresją. obserwuje się, że lepiej działa masaż aromaterapeutyczny niż sama tylko inhalacja. Oczywiście sam masaż dodatkowy ma też właściwości inne, które mogą mieć istotne znaczenie. Wracając do aplikacji przezskórnej, generalnie to jest to, co się dzieje. Jest kilka czynników, które wpływają na zwiększenie możliwości przenikania molekuł olejkowych do naszego organizmu. Ciepło, różnego rodzaju techniki masażowe, nawilżenie skóry czy też przykrycie skóry po aplikacji mają znaczenie takie, że powodują zwiększenie jej efektywności i intensywności. Ważną kwestią jest również to, w jaki sposób, w jakim medium rozcieńczamy olejki eteryczne, kiedy nakładamy. je na skórę.
Najczęściej zastosowanie mają połączenie olejku etyrycznego z olejem roślinnym. I warto wiedzieć, że mimo, że to jest najczęściej stosowana metoda, to jednak nie jest to metoda aplikacji, która zapewnia najszybszą absorpcję. Tak znacznie szybsza absorpcja molekuł olejkowych będzie, jeśli połączymy je z nośnikiem półubłodnionym, takim jak żele czy emulsje. I dlatego też. Warto pamiętać o tym również podczas praktykowania tej metody aplikacji olejków eterycznych. Ponieważ olejki eteryczne są lotne, w trakcie kiedy nakładamy je na skórę, one zaczynają też od razu się ulatniać, czyli krótko mówiąc, tracimy je z powierzchni skóry, oczywiście oddziałują wówczas na zmysł węchu, ale jeżeli chcemy tego uniknąć, możemy przykryć skórę po takiej aplikacji i tym samym zatrzymać je troszeczkę właśnie przy tej skórze, tak żeby mogły się utrzymać. bardziej wchłaniać.
Aby zwiększyć efektywność działania olejków na skórę, można też dodawać do mieszaniny substancje olejkowe mające charakter utrwalaczy w perfumerii. Olejki, które mają duże, większe, troszeczkę cięższe molekuły, np. z rodzaju sesquiterpenów czy też nawet diterpenów, chociażby olejek z drzewa sandałowego czy też wetiverowy. Są to olejki, które stanowią taką nutkę bazową, mają charakter utrwalaczy. w perfumerii i one też utrzymają nam nasz olejek etyryczny, przytrzymają takie mieszaniny z takimi olejkami, przytrzymają nam nasz olejek etryczny troszkę bardziej przy skórze, spowodują, że będzie się on wolniej ulatniał właśnie z powierzchni skóry.
Trudno wspomnieć o tym też, że olejki etryczne, molekuły olejkowe mają charakter promotorów przejścia i mogą przyspieszać wchłanianie innych substancji jednocześnie stosowanych w trakcie na przykład masażu aromaterapeutycznego czy różnego rodzaju kosmetykach, chociaż nie ma to dużego znaczenia z perspektywy aromaterapii układu nerwowego, chociaż nie będziemy się tym szczegółowo tutaj w ramach tego naszego szkolenia. zajmować. you Kolejną metodą aplikacji olejków eterycznych jest droga doustna. Kiedy zainteresujemy się wytycznymi Polskiego Towarzystwa Armaterapii, stwierdzi się, że olejków nie powinno się spalić. stosować doustnie, że jest to niezgodne z systemem bezpieczeństwa. Myślę, że jest to bardzo asekuracyjne podejście. Kiedy przyglądamy się, jakie są dostępne na rynku preparaty olejkowe, znajdziemy też takie, które mają nie tylko status suplementów diety, ale też podane jest dokładnie dawkowanie, ile kropli drogą doustną należy podawać, aby osiągnąć określony efekt, na przykład działanie przeciwdrobnoustrojowe.
Możecie Państwo. . . wielokrotnie stykać ze sprzecznymi informacjami o temat tego, czy możemy stosować olejki etryczne drogą douzdną, czy też jest to niebezpieczne, czy to jest to obarczone ryzykiem efektów toksycznych. Generalnie aplikacja douzdna olejków etrycznych wymaga posiadania fachowej wiedzy, tak aby sobie nie zaszkodzić, dlatego że olejki etryczne zawierają substancje mają w składzie substancje, które są silne w działaniu, są to substancje wysoce skoncentrowane i generalnie nieprawidłowe ich stosowanie może powodować efekty toksyczne. Zatem ze względu bezpieczeństwa osoby, które nie zajmują się fachowo aromaterapią, nie mają szczegółowej wiedzy w tym zakresie, rzeczywiście powinny być ostrożne, jeżeli chodzi o zastosowanie olejków etrycznych doustnie. Tutaj warto zwrócić uwagę, że te preparaty, które są dostępne w sprzedaży, diety, też bardzo często wpływają silnie na naszą mikrobiotę jelitową, chociażby olejek oregano, który należy do antybiotyków o szerokim spektrum działania.
Więc nierozważne stosowanie tego olejku drogą doulstną w zbyt dużych ilościach może spowodować, że dojdzie do zubożenia naszej mikrobioty jelitowej, czyli naszego narządu bakteryjnego, który jest bardzo ważny dla naszego organizmu. Nie mówimy, że unikamy stosowania antybiotyków, natomiast olej kieturyczny również również mają charakter antybiotyków, ich nieprawidłowe stosowanie będzie mogło generować ryzyko działań niepożądanych. Co nie znaczy, że w mniejszych ilościach, na przykład takiej olejek oreganu, będzie działał korzystnie naszą mikrobiotę militową. Więc dlatego właśnie tak bardzo ważna jest tutaj. . . fachowa wiedza. W związku z tym często też właśnie stosowanie to ustne o leku w wielu krajach jest zarezerwowane tylko dla lekarzy, tak jest we Francji, w Szwajcarii czy też w Niemczech. Kiedy stosujemy olejki etytycznie drogą doustną, dostają się one do naszego przewodu pokarmowego, następnie kontaktują ze śluzówkami przewodu pokarmowego, m.
in. ze śluzówką jeli, która jest wyspecjalizowana w wchłanianiu substancji właśnie dostarczanych razem z naszą dietą. Ponieważ, tak jak powiedzieliśmy już wcześniej, molekuły olejkowe cechują się małymi rozmiarami, lipofilnością nie ma problemu, żeby przechodziły one dosyć swobodnie przez barierę, jaką stanowi chociażby warstwa tutaj enterocytów, która wyścieła kozmki jelitowe. Następnie molekuły olejkowe dostają się do naczyń krwionośnych czy też naczyń limfatycznych i wraz z tutaj krwią, chociażby żyłą wrotno-wątrobową, dostają się do narządu, jakim jest właśnie wątroba. Wątroba jest odpowiedzialna za ochronę naszego organizmu przed różnego rodzaju ksenobiotykami, czyli substancjami obcymi, które mogą stanowić jakieś zagrożenie dla integralności naszego organizmu. Dlatego właśnie wątroba jest odpowiedzialna za transformację takich ksenibiotyków. Do tych ksenibiotyków należą również molekuły olejkowe. Olejki eteryczne są mniżaninami substancji, które są obce dla naszego organizmu, mimo że mają one naturalne funkcje. pochodzenie.
Tak więc, kiedy spożywamy olejki etryczne drogą doustną, wówczas musimy się liczyć z tym, że bardzo szybko zajmie się nimi nasza wątroba i spowoduje, że zostaną one w pewnym stopniu zmetabolizowane, zutylizowane, a następnie zrozumieć, że są to olejki, które są w pochodzeniu. będą najczęściej wydalane z moczem, mogą być też wydalane z kałem. To sobie jeszcze dokładniej omówimy. Warto o tym pamiętać, że kiedy stosujemy olejki drogą doustną, musimy się wliczyć z tym, że. . . Podlegają one dosyć szybko metabolizmowi wątrobowego, chyba że stosujemy olej kietryczny podjęzykowo, kiedy tutaj właśnie wchłaniają się one w śluzówce jamy ustnej. Wówczas też troszeczkę czasu musi upłynąć za nim, zanim dostaną się poprzez krążenie ustrojowe do naczyń wątrobowych. Ciekawostką z ostatnich lat jest odkrycie na błonku jelitowym komórek receptorowych węchu.
Tutaj przykładowo na tym schemacie mamy zaznaczone takie właśnie komórki receptorowe. Dokładnie ich funkcja, rola nie jest jeszcze zbadana. To są doniesienia z ostatnich lat, więc czekamy na kolejne publikacje. Z punktu widzenia aromaterapii jest oczywiście bardzo ciekawie. ciekawe i pokazuje, że wielu rzeczy jeszcze tak naprawdę nie wiemy, w jaki sposób właśnie zapachy oddziałują na nasz organizm. Okazuje się, że komórki receptorowe węchu nie tylko znajdują się w nabłonku węchowym i jamy nosowej, ale także właśnie w przywodzie pokarmowym, czy też w naczyniach krwionośnych, także w skórze. Także ich znaczenie może być znacznie większe niż im je do tej pory przypisywaliśmy.
Jeśli chodzi o doustne stosowanie olejków eterycznych, to jest ryzyko, że dojdzie do negatywnego wpływu na śluzówkę, ponieważ są to substancje stęszone, które w zbyt dużej koncentracji mogą po prostu działać podrażniająco. Dlatego też za każdym razem, kiedy stosujemy olejki etyczne doustnie, absolutnie muszą być one rozcieńczone. Nie dozwolone jest ze względów bezpieczeństwa stosowanie olejków w formie nierozcieńczonej drogą. do ustną. Też tutaj oczywiście oprócz tego, że tak jak powiedzieliśmy już sobie przed chwilą, mogą one wpływać wówczas na mikrobiotę jelitową, to również mogą powodować pewne dolegliwości, także dyspeptyczne.
Na przykład olejek z mięty pieprzowej może u niektórych osób powodować zgagę, ponieważ olejek ten ma właściwości rozkurczowe, spazmolityczne, co oczywiście też jest korzystne, szczególnie w sytuacji, kiedy występują bóle brzucha, stany skurczowe w obrębie przewodu pokarmowego, ale również warto pamiętać o tym, że takim mięśniem, które może ulec właśnie. . . działaniu olejku etrycznego z mięty, jest także dolny zwieracz przełyku, który kiedyś się rozluźni, to wówczas może powodować w konsekwencji takie rozluźnienie. uczucie zgagi. Oprócz zgagi również mogą się pojawić nudności, a nawet wymioty, czy też w mniejszym stopniu mniej drastyczne odbijanie. Takie obserwacje. pochodzą z badań klinicznych, dlatego że olejki etryczne wielokrotnie były badane właśnie pod kątem tego, w jaki sposób oddziaływują na nasz organizm, jeżeli podawane są drogom doustnym.
Ten temat jest bardzo obszerny i wiele olejków etrycznych ma zastosowanie w związku z tym w terapii dolegliwości przewodu pokarmowego. Tutaj jest to temat, który nie wiąże się ściśle z naszą tematyką zagadnień związanych z układem nerwowym. ale warto o tym tutaj wspomnieć. Tak czy inaczej, zesłanie olejku poterycznym drogą doustną może jak najbardziej oddziaływać na ośrodkowy okład nerwowy i jedną z takich tutaj do tego na to dowodów jest chociażby działanie olejku lawendowego zesłanego drogą doustną u pacjentów na przykład z lękiem czy też z depresją. Myślę, że warto troszeczkę szerzej sprzyjrzeć się wpływie olejków eterycznych na dłony śluzowe. Tutaj działanie olejków eterycznych jest nieco zróżnicowane. Zależy od tego, jakie składniki aktywne występują w danym olejku.
I tak olejki bogate w aldechy cynamonowe, które występuje chociażby w olejku z kory cynamonowca, Olejki bogate VEUGENOL to jest składnik aktywny występujący w olejku goździkowym, czy to z pąków kwiatowych goździkowca, czy też np. z liści goździkowca. Jest tam bardzo dużo tego charakterystycznego właśnie składnika. Również olejki bogate VEUGENOL w Carvacrol oraz Tymol mogą powodować też działania niepożądane. No i tutaj właśnie przykładowym olejkiem, który zawiera duże ilości Carvacrolu, troszeczkę mniejsze ilości Tymolu, jest olejek popularny bardzo, jeżeli chodzi o zastosowanie to ustne z oregano. Dlatego tak bardzo ważne jest to, żeby ten olejek zawsze był rozcieńczony, dlatego że może nadmiernie podrażnić właśnie stosówkę naszego przewodu pokarmowego. Inne składniki, które również mogą działać drażniąco, są mniej spotykane w olejkach eterycznych stosowanych tutaj do ustnie. Właściwie to. . .
mają znacznie mniejsze tutaj znaczenia, chociażby izotiocyjanian allilu. To jest taki związek, który występuje w olejku z rzodkiewki czy też z gorczycy. No i raczej spożywamy samą rzodkiewkę bądź też nasiona gorczycy w formie musztardy. I wówczas to stężenie tego olejku nie jest tak duże, ale tak czy inaczej jest podrażniające. Możemy to wyczuć, jeżeli spożywamy zbyt duże ilości właśnie chociażby musztardy. który to surowiec, nasiona musztardy zawierają, właśnie nasiona gorczycy zawierają duże ilości tego izotiocyanianu. Inne składniki, które również mogą być podrażniające to octan etylu, ale on nie ma tutaj z punktu widzenia aromaterapii istotnego znaczenia. Występuje w gorczycy czarnej i tutaj jakby też nie stosujemy octanu etylu, nie stosujemy gorczycy czarnej właśnie. w formie olejku eterycznego.
Pekredo też jest taką substancją olejkową, która może tutaj negatywnie oddziałać na przewód pokarmowy, na błony śluzowe w obrębie przewodu pokarmowego, ale znowu jest to składnik, który jest mało popularny w surowcach, w olejkach eterycznych, na przykład w dziewicu. dziekcu brzozowym, jest to główny składnik tego olejku, czy też w łowcu kolczastym, które już tam zawiera niewiele właśnie tego P. krezolu. Tutaj jest także informacja odnośnie tego, że wysokie ostężenie alkoholu perylowego może także podrażnić błony śluzowe przewodu pokarmowego. Wiemy to z badań klinicznych, w których stosowano doustnie właśnie alkohol perylowy. Okazuje się, że ma on właściwości wpływające na komórki nowotworowe i dlatego też wiązano nadzieję z nim właśnie, jeżeli chodzi o możliwości wsparcia u pacjentów onkologicznych, o alkoholu perelowym. On występuje w niektórych olejach eterycznych, aczkolwiek jest także metabolitem przemian limonanu w naszym organizmie.
I to też warto wiedzieć. Natomiast powinniśmy sobie o tym zagadnieniu troszeczkę szerzej. Na jednym z ostatnich naszych spotkań, kiedy będziemy omawiać właśnie choroby nowotworowe układu nerwowego, wówczas na uwagę na pewno zasługuje ten alkohol perylowy. Tak czy inaczej badania pokazały, że drogą do ustną jednak powoduje one ten składnik negatywny wpłyn na błonę średzowego przewodu pokarmowego. Oczywiście zderzenia, które były stosowane w badaniach klinicznych były bardzo duże i nie jest to wcale zaskakujące, że takie podrażnienie tutaj się u pacjentów zamanifestowało, czy też objawy dyspeptyczne, nudności, czy też wymioty. Tak jak powiedzieliśmy sobie wcześniej, Generalnie bardzo ważną kwestią jest stężenie olejku eterycznego, jakie stosujemy drogą douzną.
Czyli zbyt wysoko stężony olejek z oregano będzie podrażniał śluzówkę naszego przywodu pokarmowego, będzie oczywiście też działał silnie antybiotycznie, będzie wpływał na naszą mikrobiotę mitową, ale już bardzo rozcieńczony olejek z oregano może korzystnie wpływać na nasze zdrowie. morfologiem błony śluzowej, np. jelitaczczego. Są doniesienia z badań na zwierzętach, ale myślę, że są one dla nas bardzo też interesujące, z których wynika, że bardzo niska koncentracja olejku z oregano dodawanego do pożywienia powodowała właśnie takie korzystne efekty. Zaobserwowano tutaj zwiększoną wysokość kosmków w jelicie, z czym po właśnie zsywaniu olejku z oregano i autorzy wskazują tutaj, że może on chronić przed atrofią kosmków jelitowych, przed martwicą komórek nabłonkowych. Jest to bardzo ciekawe, ale też bardzo ważną kwestią jest tutaj to, jakie było stężenie tego olejku eterycznego, więc podawano tutaj do pożywienia.
stężenie olejków ilości 25 mg na kilogram pożywienia. To jest odpowiednik około jednej kropli olejku eterycznego. Także taka ilość olejku eterycznego jest możliwa także do dostarczenia po prostu razem z chociażby rośliną przyprawową, jakim jest oregano, dlatego że ziele oregano zawiera średnio 2-3% olejku eterycznego, więc jeżeli surowiec, to ten będzie świeży. będzie zawierał ten olej w odpowiedniej ilości, to również stosowanie przyprawy ziołowej może wpływać właśnie korzystnie na odpływ oleju. na morfologiem tutaj błony śluzowej przewodu pokarmowego. Myślę, że warto też brać pod uwagę taki aspekt aromaterapii, gdzie nie stosujemy co prawda samego oleju kłodeksznego, ale stosujemy rośliny tak przyprawową. Aczkolwiek również samo oregano jako olejek też możemy stosować, tylko jak powiedziałam, warto brać pod uwagę znacznie wyższe tutaj rozcieńczenie.
Jakie dawki olejków etarycznych tutaj stosowano, chociażby w badaniach klinicznych, jeżeli chodzi o drogę doustną? No na przykład 300 mg olejku, to będzie około 10 kropli. Tutaj olejek eukaryptusowy był stosowany w znacznie wyższych dawkach, czysta 600 mg. Olejek z mięty pieprzowej też w badaniach klinicznych był stosowany w dosyć dużych dawkach. Najczęściej olejek z mięty pieprzowej stosuje się pod kątem problemów z przewodem pokarmowym, np. dolegliwości bólowych czy stanów skurczowych w obrębie przewodu pokarmowego, ale badania kliniczne pokazują, że Zasobanie olejku z mięty pieprzowej drogą doustną oddziaływuje nie tylko na przewód pokarmowy, ale także może oddziaływać na nasze procesy kognitywne. I to nas oczywiście bardzo interesuje z punktu widzenia właśnie aromaterapii układu nerwowego.
Olejek z mięty pieprzowej jest olejkiem pobudzającym procesy kognitywne, pobudzającym naszą czujność i w tym kontekście też warto o nim pamiętać. Oczywiście drogą inhalacyjną ten olejek również działa. będzie tutaj efektywnie. Podsumowując kwestię doustnego stosowania olejków eterycznych, warto zwrócić uwagę na kilka aspektów. Tak jak mówiliśmy sobie, błony śluzowe przewodu pokarmowego są znacznie bardziej podatne na podrażnienie przez olejki eteryczne niż skóra. W związku z tym dużo bardziej bezpieczna jest jednak aplikacja przeskórna, także bardzo bezpieczna jest aplikacja drugą metodą inhalacji. Natomiast tutaj też oczywiście. . . warto brać pod uwagę przewód pokarmowy, ale należy liczyć się z tym, że istnieje tutaj ryzyko właśnie tego podrażnienia.
Kolejnym tutaj ważnym aspektem jest ryzyko również przedawkowania, dlatego że olejki etryczne stosowane do przewodu pokarmowego dosyć intensywnie się wchłaniają, tak jak mówiliśmy, śluzówka przewodu pokarmowego, oni stanowią istotnej bariery właśnie dla molekuł olejkowych. I to powoduje, że jeżeli zastosujemy zbyt duże ilości olejków eterycznych drogą do ust, to istnieje ryzyko toksycznych efektów. I jak najbardziej jest to możliwe. Były wielokrotnie opisywane przypadki, kiedy doszło do zatrucia właśnie na skutek spożycia zbyt dużych ilości olejków eterycznych, chociaż najczęściej były to sytuacje, kiedy omyłkowo właśnie wprowadzano do organizmu wypijaną np. w jakiejś ilości olejku eterycznego, co oczywiście nie ma praktycznego zastosowania. Olejki stosujemy zawsze na kroplę, nigdy nie stosujemy większych ilości, np. typu buteleczka olejku eterycznego, a takie właśnie były opisy przypadków.
Także wiemy, że jeżeli zastosujemy olej eteryczny doustnie, w dużej ilości może łatwo dojść do ryzyka przydawkowania, dużo bezpieczniejsze jest stosowanie. w większych ilościach olejków na skórę, chociaż tutaj też gdybyśmy stosowali bardzo intensywny masaż aromatypologiczny, moglibyśmy też wpływać negatywnie. Natomiast ryzyko przedatkowania jest oczywiście największe, jeżeli chodzi o podaż doustną. Bardzo ważną kwestią jest to, że olejki etryczne zawsze należy rozcieńczać. Czy stosujemy je na skórę, czy stosujemy je drugą doustą, powinny być one rozcieńczone. Oczywiście w wyjątkowych sytuacjach stosujemy olejki bez rozcieńczenia, ale. . . też tutaj należy. zachować ostrożność. Natomiast jeżeli chodzi o drogę doustną, olej elektryczny bezwzględnie powinien być rozcieńczony, spożywany na nośniku lub właśnie rozcieńczony w oleju bazowym lub jakimś innym medium, aby uniknąć właśnie podrażnienia śluzówek, wrażliwych śluzówek przewodu pokarmowego.
No i w kontekście biodostępności będziemy jeszcze o tym zagadnieniu mówić, ale warto też wspomnieć o tym, że podczas aplikacji oleju elektrycznego Naskórem ta biodostępność, absorpcja, wchłanianie jest znacznie wolniejsze w porównaniu do dożywania doustnego, szczególnie w obszarze, gdzie jest obecna duża ilość tkanki tłuszczowej. I to zagadnienie sobie jeszcze rozwiniemy w trakcie części wykładu dotyczącego farmakokinetyki, właśnie podczas różnych sposobów aplikacji olejków eterycznych. Podsumowując, mamy wady zarówno jak i zalety doustnego stosowania olejków. Zaletą jest na pewno większa biodostępność, możliwość precyzyjnego dawkowania, dlatego że kiedy inhalujemy się czy też nakładamy olejek na skórę, tak naprawdę nie mamy takiej dokładnej pewności, ile jesteśmy w stanie wprowadzić do naszego organizmu. Zależy to od wielu czynników, chociażby od właśnie tej tkanki tłuszczowej.
W inhalacji też jest wiele uwarunkowań, które powodują, że jest ona mniej lub bardziej intensywna, a ten temat jeszcze sobie troszeczkę będziemy do tego tematu jeszcze troszeczkę nawiązywać. Jeżeli stosujemy olejki etyczne doustnie, troszeczkę mamy większą precyzję, jeżeli chodzi o dawkowanie, większą świadomość jaka rzeczywiście dawka została wprowadzona dokładnie do organizmu. To drugą też możemy uzyskać wyższe stężenia w krążeniu ustrojowym i to jest też bardzo ważna zaleta, która właśnie powoduje, że Czasami warto rzeczywiście stosować olej karyczny tą właśnie drogą, bo dużo trudniej jest osiągnąć takie samo stężenie metodą inhalacji czy też metodą aplikacji przezskórnej. O tym sobie też oczywiście jeszcze powiemy. Są takie sytuacje kliniczne, na przykład choroby infekcyjne, kiedy istotne jest uzyskiwanie tych wysokich stężeń olejków i wówczas właśnie ta droga do ust ma większe wpływy. in sassossevani.
Warto też oczywiście pamiętać o tym, że doustne stosowanie olejków eterycznych cechuje się też pewnymi wadami. I tutaj na pierwszym miejscu warto zwrócić uwagę na możliwe interakcje z lekami, na to, że właśnie olejki stosowane drugą doustną dostają się do naszej wątroby, gdzie podlegają metabolizmowi wątrobowemu. Oczywiście to jest też troszeczkę uproszczone, bo komórki z aktywnością transformacji substancji obcych są także obecne na błonku jelitowym, ale to właśnie wątroba jest odpowiedzialna. za to właśnie biotransformację substancji obcych, kształtami biotyków, a takimi są również olejki eteryczne. W związku z tym pojawia się tutaj efekt pierwszego przejścia, ale także możliwe interakcje z lekami, dlatego że leki również są metabolizowane przez enzymy wątrobowe.
Jeżeli molekuły olejkowe wpływają na enzymy wątrobowe, a tak się często dzieje, w niektórych przypadkach ma to znaczenie, chociażby w kontekście leków przeciwdepresyjnych, no to wówczas również jest ryzyko, że dane są niebezpieczne. składnik występujący w olejku wpłynie na właśnie przyspieszenie bądź spowolnienie metabolizmu innych jednocześnie stosowanych leków. W związku z tym też tutaj jest znacznie wyższe ryzyko wystąpienia interakcji. Jest oczywiście ryzyko przedawkowania i ryzyko podrażenia śluzówek i o tym już tutaj mówiliśmy. Są to również istotne wady, jeżeli chodzi o doustne stosowanie olejków eterycznych. Dziękuję za uwagę. W kontekście omawiania różnych sposobów aplikacji olejków eterycznych warto zwrócić uwagę także na ich biodostępność, kiedy stosujemy je różnymi metodami. Istotnym zagadnieniem jest także farmakokinetyka molekuł olejkowych w organizmie człowieka.
Troszeczkę też warto się tym tematem zainteresować i wpływ na barierę krew-mózg i te zagadnienia omówimy sobie właśnie w tej części wykładu. Warto też pamiętać o tym, że w przypadku zagadnienia olejkowych możemy zainteresować się też zagadnieniem zagadnienia olejkowych. Warto też pamiętać o tym, że w przypadku zagadnienia olejkowych możemy zainteresować się zagadnieniem zagadnienia olejkowych. Warto też pamiętać o tym, że w przypadku zagadnienia olejkowych możemy zainteresować się zagadnieniem zagadnienia olejkowych. Warto też pamiętać o tym, że w przypadku zagadnienia olejkowych Jeżeli chodzi o farmakokinetykę, składa się ona z kilku faz. Pierwsza faza to tutaj w kontekście aromaterapii też czasami ma znaczenie uwolnienie substancji czynnej.
Kiedy stosujemy olejek eteryczny w formie kapsułki, to oczywiście musi on zostać uwolniony, na przykład w obrębie przewodu pokarmowego są tak zwane kapsułki dojelitowe, które pozwalają na to, żeby właśnie dopiero w obrębie jelita uwolnił się olejek eteryczny. To jest oczywiście zależne. korzystny, no bo wówczas na przykład chronimy dolny zbieracz przełyku przed działaniem rozkurczowym niektórych olejków eterycznych. Tak więc pierwszym etapem farmakokinetyki jest uwolnienie substancji czynnej. Kolejny etap to jest absorpcja, czyli wchłanianie substancji czynnej. No i tutaj. . . To wchłanianie, jeżeli aplikujemy olejki drogą doustną, zachodzi dosyć intensywnie. Jeżeli stosujemy aplikację przyskórną, tutaj wówczas jest dowolniejszy proces. Absorcja drogą inhalacyjną też zachodzi dosyć efektywnie, dosyć intensywnie. Ten temat też sobie oczywiście dokładnie za chwileczkę bardziej szczegółowo omówimy. Kolejna faza farmakognetyki to dystrybucja, czyli wytwarzanie.
rozmieszczenie molekuł olejkowych w naszym przypadku w organizmie człowieka, w tym także tkankach. Kolejną fazą jest także metabolizm, czyli procesy, przemiany, które służą temu, żeby ztransformować substancje, które dozostały się do naszego organizmu, a następnie je wydalić, dlatego że nasz organizm generalnie się chroni przed właśnie substancjami obcymi, a takimi substancjami obcymi są molekuły właśnie olejkowe. Ostatnią fazą przemian farmakokinetycznych jest wydalanie, czyli eliminacja substancji, jakie dostały się do naszego organizmu, np. drogą doustną czy też drogą inhalacyjną, wydalanie tych substancji z naszego ustroju. I to jest ostatnia faza przemian farmakokinetycznych. Tutaj mamy taki bardzo złożony slajd pokazujący właśnie co się dzieje, kiedy stosujemy różnego rodzaju sposoby aplikacji, różnego rodzaju preparaty i jakie osiągamy efekty później, jeżeli chodzi o oddziaływanie na nasz organizm. Widzimy tutaj właśnie, że możemy stosować olej kietoryczny w formie oleju.
dyfuzorów, inhalacji farowych, sprayów w formie także perfumów i wówczas wstają się one do jamy nosowej, mają kontakt z błonami śluzowymi, jamy nosowej, błonami śluzowymi, także układu później oddechowego, pęcherzyków płucnych i dostają się później, ponieważ są chłaniane, dostają się wówczas do krążenia systemowego. Kolejną tutaj bardzo ważną kwestią, o której sobie już mówiliśmy, jest oddziaływanie na nabłonek węchowy, na komórki receptorowe węchu. I wówczas molekuły olejkowe są transformowane w sygnał elektryczny, który oddziaływuje m. in. na układ limbiczny. Układ limbiczny przekazuje dalej bodźca do składową układu limbicznego, jaką jest ciało migdałowate, czy też hipokamp, czy też do kory. i mamy tutaj możliwość działania na powzgórze, na układ hormonalny, na autonomiczny układ nerwowy.
Jeśli chodzi o inne sposoby aplikacji, to mamy drogę do ustną, kiedy leki dostają się do przewodu pokarmowego i po jakimś czasie dostają się do krążenia systemowego. Mamy też metody aplikacji przyskórnej, kiedy stosujemy różnego rodzaju oleje do masażu, płyny, produkty do pielęgnacji skóry, kąpiele. Tak, tutaj kosmetyki też, tutaj olejki etryczne są aplikowane na skórę. Zachodzi wchłanianie molekuł olejkowych do krążenia systemowego. Oczywiście jest to dosyć wolny proces, ale również jest możliwe, że te molekuły tą drogą dostają się do naszego właśnie krążenia ustrojowego. I tutaj też jest zaznaczony właśnie aspekt metabolizmu wątrobowego. Czyli cokolwiek dostaje się do naszego krążenia. krążenia systemowego po jakimś czasie przechodzi przez fazę metabolizmu, np. metabolizmu wątrobowego, kiedy dochodzi właśnie do krążenia.
oddziaływania tutaj na te molekuły w taki sposób, że są one transformowane w substancje, które mogą być łatwo wydalone z naszego organizmu. Aczkolwiek wydalanie molekuł olejkowych też nie jest aż tak proste. Też mogą się one wydalać różnymi sposobami. To sobie też jeszcze dokładnie omówimy. Jest to jedna z faz właśnie farmakokinetycznych. Na tym slajdzie mamy jeszcze zaprezentowaną taką drogę podania, jaką są globulki czy też czopki. Tutaj drogą do pochwobą, do odbytniczą możemy wprowadzać również właśnie olejki eteryczne i możemy oddziaływać lokalnie na te tkanki, ale należy pamiętać o tym, że szczególnie jeżeli chodzi o drogę do odbytniczą, po jakimś czasie substancje te dostaną się również do okrążenia systemowego. Także to jest sedno sprawy, tutaj to okrążenie systemowe powoduje, że później możemy oddziaływać te molekuły olejkowe mogą.
mogą oddziaływać drogą farmakologiczną na różne układy i narządy. I m. in. tutaj mogą oddziaływać także na układ nerwowy. I w związku z tym mamy takie dwa podstawowe mechanizmy oddziaływania, właśnie mechanizmy farmakologiczne. oraz mechanizm poprzez sygnał elektrochemiczny. Ten temat jeszcze sobie troszeczkę będziemy bardziej rozwijać na kolejnych wykładach, dlatego że jest to bardzo ważne, żeby rozumieć te sposoby oddziaływania olejków na nasz organizm. Jeśli chodzi o farmakopniotykę, substancji czynnych w naszym organizmie, bardzo często określa się stężenie substancji w krwi i wyspę z krewetki.
standardowo wygląda to tak, że kiedy wprowadzamy jakąś substancję do naszego organizmu, to jej stężenie stopniowo się podwyższa, po jakimś czasie określa stężenie się maksymalne tej substancji, a następnie tutaj dochodzi do stopniowego spadku na skutek właśnie metabolizmu, wydalania danej substancji z organizmu, aż do momentu, kiedy dochodzi do właśnie spadku takiego, że nie wykrywamy już danej substancji czy nie. w naszym ustroju. No i oczywiście to samo dotyczy również olejków eterycznych. Kiedy stosujemy olejki eteryczne, podnosi się ich stężenie stopniowo w naszym krążeniu ustrojowego. Przy różnych metodach aplikacji tempo podnoszenia się tego stężenia jest zróżnicowane i sobie to też dokładnie jeszcze doprecyzujemy. A później właśnie stopniowo dochodzi do zmniejszenia zawartości danego rodzaju oleju. w naszym organizmie aż do czasu, kiedy zostają one wydalone.
Olejki odreszne dosyć szybko są usuwane z naszego organizmu, nie podlegają w istotny sposób kumulacji w tkankach, ewentualnie mogą się kumulować na przykład w tkance tłuszczowej, ponieważ jest ona mniej ukrwiona i jeżeli tam stanowią się jakieś molekuły olejkowe, to wówczas też troszeczkę są wolniej uwalniane z tej tkanki. Absorpcja to kolejny etap, jeżeli chodzi o fazę, to jest jeden z ważnych elementów, jeżeli chodzi o farmakokinetykę. i mamy różne stopień absorcji, a absorcja to znaczy wchłanianie, mamy różne stopień właśnie wchłaniania substancji w zależności od drogi podania, jeżeli chodzi o olejki eteryczne. Warto zwrócić uwagę na to, że droga doustna powoduje największy procent absorcji, około 90%, to są dane szacunkowe, molekuł, które stosujemy drogą doustną, wchłania się właśnie z olejków eterycznych.
Jeżeli spożywamy oleje eteryczne w ilości, Tutaj załóżmy 100 mg, to około 90 mg może się wchłonąć do krążenia ustrojowego. Podczas inhalacji jest to troszeczkę mniej precyzyjnie określone, ale tutaj około 50 mg. Niektórzy autorzy uznają, że nawet do 70 może dochodzić wchłaniania molekuł. które wdychamy razem z powietrzem do naszego krążenia systemowego. Najmniej efektywną, jeżeli chodzi o procent absorpcji, metodą aplikacji olejków eterycznych, jest ich nakładanie na skórę. I tutaj szacuje się, że dochodzi do absorpcji około 5% właśnie tutaj składników molekuł olejkowych. Przy czym to też jest zróżnicowane, zależy od rodzaju olejków. są takie, które wchłaniamy się w znacznie większym zakresie, więc niektórzy autorzy też szacują, że około 5-10% właśnie to jest ta ilość substancji, która się wchłania, jeżeli podajemy ją na skórę. Nie zawsze absorpcja jest potrzebna, natomiast z punktu widzenia.
. . oddziaływania na ośrodkowy układ nerwowy interesuje nas jak najbardziej absorpcja. Tutaj jest to ważne, ale też pamiętamy o tym, że tutaj na ośrodkowy układ nerwowy możemy oddziaływać także bez absorpcji w sytuacji, kiedy właśnie wpływamy na komórki receptorowe węchu w nabłonku węchowym jamy nosowej. Warto pamiętać też o tym, że to, jaka jest wydostępność np. podczas inhalacji, może być zróżnicowane osobniczo, czyli są osoby, u których, kiedy wdycha się oleje getyliczne, dosyć szybko podnosi się poziom określonego składnika w surowicy krwi, a są osoby, które podczas takiej inhalacji znacznie wolniej osiągają właśnie określone stężenia danej substancji w krążeniu ustrojowym. Jest to uważam kawałek. są skłane wieloma czynnikami, m. in. tym, jak szybko, jak intensywnie wdychamy powietrze, w jakich warunkach odbywa się inhalacja itd. Także warto o tym pamiętać.
I tutaj widzimy na przykładzie jednego z badań pod tym kątem właśnie szacującego zawartość 1,8-cyneolu, czyli takiego składnika, który występuje w olejku eukaliptusowym. Widzimy, że u jednej osoby To stężenie było znacznie wyższe niż u trzech pozostałych. Po około 30-40 minutach stężenie było na poziomie prawie 600 nm właśnie tego składnika 1,8 cydniolu na mililitr surowicy krwi. Z tego badania też możemy posiadać jeszcze inne ciekawe informacje, mianowicie kiedy pojawia się właśnie molekuł. którą wdychamy w naszym korzeniu ustrojowym, jak szybko to się odbywa. Więc widzimy, że już pierwsze tutaj wartości pojawiają się między 10 a 20 sekundą po inhalacji.
Także widzimy, że ten proces jest bardzo szybki i właśnie dlatego też warto pamiętać o tym, że tak naprawdę najszybszą drogą dostania się do nas jest to, olejków eterycznych, a dokładniej molekuł olejkowych, czyli substancje, które tworzą mieszaninę, jaką jest olejek eteryczny, najszybszą drogą właśnie ich dostania się, tych molekuł olejkowych do naszego krążenia ustrojowego jest po prostu właśnie inhalacja. I o tym warto pamiętać. Jeżeli porównujemy różne sposoby aplikacji, to tutaj też jest dosyć istotne zróżnicowanie. Więc najszybciej, tak jak powiedzieliśmy wcześniej, molekuły olejkowe dostają się do naszego organizmu, kiedy je wdychamy. Następna w kolejności, jeżeli chodzi o szybkość pojawienia się molekuł olejkowych w naszych płynach ustrojowych, jest stosowanie olejków drogą doustną. Pa! Najwolniej molekuły olejkowe dostają się do naszego organizmu, kiedy stosujemy aplikację naskórną.
Dlatego, że tak jak sobie powiedzieliśmy już wcześniej, tutaj proces jest najwolniejszy i też jest bardzo ważne to, że również też najmniejsza ilość właśnie spośród tych trzech rodzajów aplikacji tutaj molekuł się wchłania do krążenia ustrojowego. Jak na poprzednim slajdzie zostało to przedstawione, jest to około 5% substancji nałożonej na łożysko. olejkowej substancji, olejku eterycznego nałożonego na skórę. Oczywiście to jest zróżnicowane w zależności od rodzaju właśnie tutaj używanych olejków eterycznych. I jeszcze warto zwrócić uwagę na problem dystrybucji. Tutaj różni się ona w zależności od tego, jak ukrwiony jest dany narząd. Ponieważ mózg jest narządem bardzo dobrze ukrwionym, to wówczas, kiedy molekuły dostają się do naszego krążenia ustrojowego, wówczas dostają się one dosyć szybko właśnie również do ośrodkowego układu nerwowego, czyli do mózgu.
Okazuje się, że przechodzą przez barierę, jaką jest bariera krew-mózg. I dlatego też właśnie możemy się spodziewać efektu farmakologicznego, nie tylko właśnie drogą donosową, kiedy inhalujemy się, oddziałujemy na receptory, ale także właśnie kiedy stosujemy inne metody aplikacji olejków eterycznych. Inne dobrze ukrwione narządy do płuca, wątroba, nerki oraz przewód pokarmowy inni również tutaj w nich również właśnie mogą bez problemu oddziaływać. ale to też zależy od sposobu aplikacji, bo oczywiście kiedy stosujemy olejki drogą doustną, to nieuchronnie oddziaływujemy na przewód pokarmowy. To jest tak naprawdę, jeżeli chodzi o tą metodę aplikacji, najsilniej oddziałujemy właśnie na przewód pokarmowy. Są też tkanki, które są słabo ukrwione, więc jeżeli jakaś substancja znajdzie się w naszym krążnioustrojowym, to wówczas jest mniejsza szansa, że będzie oddziaływać właśnie na te systemy, np. na mięśniszko. na skórę, kości czy też tkankę tłuszczową.
I tutaj większe zastosowanie ma dla tego właśnie aplikacja. Lokalna, miejscowa, przy bólach mięśniowych np. stosuje się wcieranie olejku eterycznego, przy problemach skórnych stosuje się bardzo często aplikacje na skórną różnych olejków eterycznych. Kości rzadko są tutaj brane pod uwagę, jeżeli chodzi o właściwości terapeutyczne, aczkolwiek tutaj też problemy stawowo-mięśniowe też mają znaczenie, jeżeli chodzi o np. fitoterapię boreliozy, najbardziej olejki eteryczne mają też zastosowanie. Członki olejków eterycznych mogą dostawać się do tkanki tłuszczowej i stąd są stopniowo uwalniane, czyli troszeczkę jest tak, że ta tkanka tłuszczowa stanowi swoisty magazyn właśnie takiego olejku eterycznego, co szczególnie ma znaczenie, jeżeli chodzi oczywiście o aplikację taką dermalną przez skórną. Ostatnim etapem przemian farmakokinetycznych, jeżeli chodzi o substancje dotyczące naszego organizmu, jest eliminacja. I dotyczy oczywiście ten etap stosowanych molekół olejkowych, olejków etrycznych.
Bardzo często mówię o molekułach olejkowych, dlatego żeby podkreślić fakt, że olejek etryczny zawsze znajduje się w buteleczce. To jest substancja o określonych właściwościach fizyko-chemicznych. Natomiast kiedy wprowadzamy olejek eteryczny różnymi sposobami do naszego organizmu, to ten olejek przestaje być już olejkiem, natomiast rozprasza się na molekuły olejkowe. Czyli tak, kiedy wdychamy powietrze, w którym znajdują się molekuły olejkowe, to wiemy, że to już nie jest płynny olejek eteryczny, tylko właśnie rozpraszone w tym powietrzu molekuły. I to molekuły zaczynają oddziaływać na nasz organizm, a nie jako taki właśnie olejek eteryczny. Myślę, że jest to ważne, żeby podkreślić to rozwiązanie. zróżnienie. Tak więc też jeśli chodzi o okres połowicznej eliminacji, to widzimy, że różne substancje występujące w olejkach alferycznych mają tutaj bardzo zróżnicowane czasy.
Czyli czas potrzebny do redukcji opłowy maksymalnego zanżylonego składnika we krwi jest bardzo zróżnicowany. Przykładowo tymol stosowany doustnie miał okres połowicznej eliminacji tutaj około 10 godzin. a inna substancja 1,8-cyneol, który występuje w olejku eukaliptusowym. W różnych rodzajach mamy też, wiadomo, że są różne hamotypy, różne ilości itd. , ale rzeczywiście jest to typowy składnik dla olejku eukaliptusowego, przynajmniej bogatego w 1,8-cyneol. Więc generalnie tutaj dla mężczyzn, na przykład po inhalacji właśnie 1,8-cyneolu bardzo szybko dochodziło do właśnie ubytku tej substancji w krążeniu ustrojowym. Po pół godziny wystarczyło, żeby. . . jej stężenie spadło o połowę, ale u kobiet już metabolizm znacznie wolniej, ta eliminacja znacznie wolniej zachodziła. Widzimy, że ta różnica była istotna. Szczęście razy wolniej właśnie ubywało tego składnika, jeżeli chodzi o kobiety, kiedy one właśnie inhalowały się 1,8-cyneolem.
Inny składnik limonen to jest substancja, która występuje w dużych ilościach w olejkach cytrusowych. które zawierają limonen w ilości 80-90%. Jeżeli wdychamy taki olejek, to w dużej mierze wdychamy limonen. Inhalacja limonenu powodowała, że po godzinie już go nie było. Widzimy, jak szybko połowa tej substancji była nieobecna, ale znacznie uległo jej stężenie. Generalnie widzimy, jak. . . jak szybko olejki eteryczne mogą być usuwane z naszego organu. Dlatego potrzebna jest powtarzalność, jeżeli chodzi o stosowanie aromaterapii. Tymol sobie już powiedzieliśmy, że miał długi okres przy dawkowaniu akurat doustnym, połowicznej eliminacji. Tymol występuje w olejku tymiankowym, w mniejszych ilościach w olejku z oregano, chociaż to też zależy od chemotypów i różnych gatunków. No i dla porównania jeszcze do ciekawostki, kofeina stosowana jest w olejku.
do ust nie miała okres płowiczny eliminacji 6 godzin. Czyli chodzi o drogi eliminacji składników olejków oraz ich metabolitów. Tutaj podstawowym sposobem, w jaki nasz organizm pozbywa się właśnie tych substancji jest diureza, czyli wraz z moczem wydalane są właśnie produkty pochodne, przemian. właśnie molekuł olejkowych. Drugą drogą jest także kał, szczególnie kiedy stosujemy olejki eteryczne doustnie, także mogą być olejki czasami wydalane z żółcią i po jakimś czasie mogą się znaleźć również wówczas z kałem, a dokładnie molekuły olejkowe mogą się znaleźć właśnie w kale i z kałem zostać wydalone na zewnątrz. Niekiedy wydychane powietrze też jest w niektórych przypadkach właśnie taką metodą eliminacji składnika. czyli w wyniku olejków, więc czujemy, że np. w wydychanym powietrzu jest zapach właśnie zastosowany wcześniej, naprocesowanego wcześniej np.
olejku drogą doustną czy też na skórę. Niektóre molekuły olejkowe przechodzą do mleka matki, mogą być też wydalane przez gruczoły potowe, co powoduje, że zmianie ulega tutaj zapach właśnie potu. Kiedy jakakolwiek substancja, którą wprowadzamy do naszego organizmu, dostanie się do krążenia ustrojowego, po jakimś czasie wraz z prądem krwi może zostać zaniesiona w okolice naszego mózgu. W naszym mózgu znajduje się bariera krew-mózg. Jest to bariera, która zlokalizowana jest tak naprawdę wśród błonków naczyń krwionośnych, które są odpowiedzialne właśnie za ukrwienie mózgu. Między komórkami takiego naczynia krwionośnego znajdują się charakterystyczne struktury, tak zwane ścisłe połączenia, które powodują, że substancje nie mogą swobodnie przedostawać się pomiędzy komórkami. Są jeszcze inne elementy właśnie. . .
właśnie specyficznej budowy komórek wyścierających naczynia krwionośne w mózgu, które powodują, że znacznie ograniczona jest wchłanialność różnego rodzaju substancji, które docierają właśnie do mózgu wraz z prądem krwi. Okazuje się, że olejki eteryczne mogą przez tę barierę dosyć swobodnie przechodzić i jest to uwarunkowane, tak jak już sobie powiedzieliśmy wcześniej, ich lipofilnym, czyli lubiącym tłuszcz charakterem oraz małymi rozmiarami cząsteczek. Te dwie cechy są bardzo ważne z punktu widzenia możliwości właśnie przenikania różnych substancji przez barierę eteryczną. krew mózg. Kiedy dane substancje przydostają się już do ośrodkowego układu nerowego, znajdą się w pobliżu komórek nerwowych. w pobliżu szczeli synaptycznych, które znajdują się właśnie pomiędzy sąsiadującymi ze sobą komórkami, to wówczas mogą oddziaływać na białka receptorowe, mogą wywierać efekt farmakologiczny w pośrodkowym układzie nerwowym.
Pewne osoby mają troszeczkę mniej rozwiniętą barierę krew-mózg. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na to, że ta bariera jest słabo. . . wykształcona u płodu oraz u małych dzieci, w związku z tym wypełnianie wszystkich substancji będzie znacznie bardziej nasilone do środkowego układu nowego, ponieważ mózg u płodu jest w krytycznym momencie rozwoju, więc tutaj oddziaływanie różnego rodzaju substancji jest bardzo ryzykowe, dlatego też bardzo często właśnie ogranicza się stosowanie różnego rodzaju interwencji u kobiet w ciąży, dotyczy to także tutaj również aromaterapii. Jeśli chodzi o molekuły olejkologiczne, czyli te substancje, które występują w olejkach eterycznych. to też one mają zróżnicowane właściwości, jeżeli chodzi o przechodzenie przez tę barierę krew-mózg. Większość generalnie przechodzi przez barierę krew-mózg, ale jest też tak, że jedne przechodzą szybciej, inne wolniej.
Więc generalnie najmniejsze cząsteczki przechodzą najszybciej i też takie, które mają największą właśnie lipofilowość. Tak więc tutaj też warto o tym pamiętać, że mniejsze molekuły będą łatwiej przechodziły przez barierę krew-mózg, czyli na przykład monitor, panel. niż związki o większej ilości atomów w cząsteczce, np. seski. Terpeny mogą przechodzić troszeczkę wolniej przez barierę krew-mózg. Ciekawostką jest również to, że podobnie jak w przypadku skóry, również jeżeli chodzi o barierę krew-mózg, tutaj molekuły olejkowe mogą oddziaływać troszeczkę jak promotory przejścia. Czyli np. mamy tutaj taką publikację. z roku 2018, która pokazuje, że na modelu zwierzęcym borneol, który jest składnikiem olejków z drzew iglastych na przykład, jest taką substancją, która może usprawniać przenikanie leków właśnie przez barierę krew-mózg. Bariera krew-mózg jest problemem dla wielu substancji, o tym sobie już wielokrotnie mówiliśmy. Generalnie jest trudnością dużą.
do pokonania dla wielu leków farmakologicznych, a okazuje się, że właśnie w przypadku olejków nie ma tego problemu, natomiast też dodatkowo jeszcze molekuły olejkowe mogą usprawniać również przechodzenie innych substancji przez tą barierę. Oczywiście daje to pewne implikacje na przyszłość, jeżeli chodzi o możliwości wykorzystania składników olejków eterycznych w kontekście właśnie farmakoterapii w celu jej usprawnienia. Na koniec dzisiejszego spotkania skupimy się na tym. zagadnieniach oddziaływania właśnie związków występujących w olejkach na funkcję układu nerwowego. Tutaj mamy slajd pokazujący różne mechanizmy oddziaływania olejków eterycznych. Widzimy, że mogą olejki eteryczne oddziaływać na poziomie ośrodkowego, układunowego poprzez wpływ na aktywację neurotransmisji przy udziale serotoniny, dopaminy, przy udziale kwasu gamma-aminomaskowego, czyli neurotransmitera o naukowaniu. nazwie GABA.
Tak więc, ponieważ te systemy neurotransmisji są bardzo często wykorzystywane w farmakoterapii chorób układu nerwowego, szczególnie w kontekście depresji, to okazuje się, że właśnie poprzez stosowanie aromaterapii możemy osiągać podobne efekty kroniczne do efektów właśnie leków farmakologicznych. Bardzo często właśnie w depresji stosuje się takie interwencje terapeutyczne, które konsekwencem jest. . . zwiększenie poziomu serotoniny, dopaminy w właśnie szczelinach synaptycznych, zwiększenie ilości kwasu gamma aminomasówowego, który jest bardzo ważnym neurotransmiterem uspokajającym, hamującym w ośrodkowym układzie nerwowym i dzięki temu uzyskujemy np. efekt anksjoityczny. Tak, jeżeli chodzi o serotoninę czy też dopaminę, serotonina jest hormonem szczęścia, dopamina jest takim hormonem zdrowia. napędu do działania aktywności, więc podwyższone działanie tego rodzaju neurotransmisji w naszym ośrodkowym układzie nerwowym może dawać efekt przecisk depresyjny.
Okazuje się, że olejki etryczne tutaj jak najbardziej dają podobne efekty kliniczne i efekty farmakologiczne, czyli np. olejek różany działa na neurotransmisję przy udziale serotoniny, Też na taką neurotransmisję, podobnie olejek z bergamotki, z trawy cytrynowej czy też olejek lawendowy, to są olejki, które oddziaływują na neurotransmisję przy udziale kwasu gamma-aminomasołowego. Mają działanie uspokajające i przeciwlękowe. Podobnie też olejkozmarynowy, olejek z szałwii muszkatołowej czy też z rumianku mają poprzez oddziaływanie na neurotransmisję przy udziale dopaminy. właściwości psychostymulujące czy też poprawiające zdolności kognitywne. Oddziaływanie olejków na ośrodkowy układ nerwowy jednak nie wiąże się tylko z oddziaływaniem na systemy neurotransmisji. Bardzo ważnym mechanizmem tutaj aktywności olejków na ośrodkowy układ nerwowy jest również wpływ na oś podwzgórze przysadka nadnercza.
Wiele olejków etrycznych ma takie właściwości, że powoduje obniżenie poziomu kortyzolu, obniżenie przy okazji ciśnienia krwi oraz rytmu serca. są to parametry, które są związane z odpowiedzią stresową na różnego rodzaju bodźce stresowe. Do nasilenia aktywności osi podzgórze przysadka nadnercza, co wiąże się z powyższym poziomem glikokortykosteroidów, kortyzolu w surowice krwi, dochodzi często właśnie w patomechanizmie depresji. I dlatego tak bardzo ważne jest to właśnie, żeby zadziałać na tym poziomie. na tą oś podwzgórze przesadka. Na dne czy żeby obniżyć poziom kortyzolu? I przykładowo olejek tutaj z kadzidłowca, olejek Ilang-Ilang, olejek z pomarańczy bergamotki, olejek Neroli z słodkiej pomarańczy, olejek geraniowy czy też różany, jak to wykazano, mają takie właściwości, że obniżają poziom kortyzolu, obniżają poziom ciśnienia krwi czy też rytmu serca i to jak najbardziej można wykorzystywać w aromaterapii ośrodkowego. układu nerwowego.
Są też molekuły, czy też olejki eteryczne, które oddziaływują na stan zapalny w naszym organie. Stan zapalny też jest bardzo ważnym czynnikiem, jeżeli chodzi o patomechanizm chorób układu nerwowego, ośrodkowego układu nerwowego, więc wyciszenie stanu zapalnego będzie też działało korzystniej, jeżeli chodzi o poprawę kliniczną tutaj u pacjentów z różnego rodzaju zaburzeniami. A m. in. znowu można to nawiązać do. . . depresji. Jedną z hipotez rozwoju depresji jest tak zwana zapalna hipoteza, gdzie właśnie wiąże się występowanie stanów obniżonego nastroju z przewlekłym nasileniem stanu zapalnego w organizmie i cytokiny prozapalne, które są związane właśnie ze stanem zapalnym, dostają się do ośrodkowego układu nerwowego i oddziałują właśnie tam, również właśnie na komórki nerwowe, modulując neurotransmisję, próbując na. . . różne funkcje mózgu, właśnie często niekorzystnie.
I dlatego też warto pod tym kątem również brać pod uwagę możliwości oddziaływania terapeutycznego. Także. . . Widzimy, że możliwości jest tutaj bardzo dużo, mechanizmów farmakologicznych jest sporo. Będziemy sobie ten temat jeszcze rozszerzać podczas omawiania poszczególnych jednostek chorobowych, układu nerwowego, ale myślę, że na tym etapie warto, żebyście Państwo pamiętali, że te mechanizmy są złożone i dosyć też przy okazji tutaj skomplikowane. Tak więc jeśli chodzi już o efekty, tutaj podsumowując te informacje, więc możemy wpływać na systemy neurotransmisji, możemy powodować obniżenie poziomu kortyzolu, możemy hamować procesy zapalne, działać także antyoksydacyjnie. Mówiliśmy na pierwszych naszych spotkaniach, że Niektóre składniki występujące w olejach eterycznych mają właściwości właśnie takie, że wygaszają procesy wolno-rodnikowe. To też jest ważne w kontekście ośrodkowego układu nerwowego, dlatego że w mózgu mamy problemy z dużą ilością właśnie problemów procesów wolno-rodnikowych.
Dlatego, że jest tam duże stężenie wielu nienasyconych kwasów tłuszczowych, na przykład kwas dokozaheksaenowy jest kwasem tłuszczowym, który zawiera wiele wiązań podwójnych i jest to kwas tłuszczowy. który jest podatny na zmiany oksydacyjne, można by to przysłowiowo nazwać jełczeniem. I dlatego właśnie. . . Ponieważ w mózgu jest dużo tego kwasu tłuszczowego, warto dbać o ochronę antyoksydacyjną dla komórek nerwowych. Substancje o działaniu antyoksydycyjnym, ale też takie, które są w stanie dotrzeć do ośrodkowego, okularowego, też mogą tutaj mieć właśnie pewne korzystne możliwości oddziaływania na nasz mózg. Możemy poprzez stosowanie aromaterapii wpływać na ukrwienie mózgu, możemy wpływać na aktywność fal mózgowych. Zobserwowano to wszystko w badaniach też czy na zwierzętach, czy też klinicznych.
W związku z tym też są to mechanizmy, które są ugruntowane w aktualnym stanie wiedzy tutaj w zakresie neurofizjologii. No i też warto wspomnieć jeszcze o tym, że możemy poprzez układ limbiczny poprzez receptory węchowe wpływać na układ limbiczny, który związany jest z ośrodkami kontroli emocji. To też jest bardzo ważny mechanizm. Opowiemy sobie o tym temacie na wykładzie dotyczącym oddziaływania olejkami etrycznymi na układ limbiczny, bo jest to bardzo ważne, jeżeli chodzi o właśnie chociażby. . . wpływ na emocje, a aromaterapia, jeżeli chodzi o właśnie oddziaływanie na różne strony emocjonalne, jest też bardzo ważnym narzędziem. terapeutycznym. Podsumowując, jakie uzyskujemy efekty kliniczne, jeżeli chodzi o działanie tych wszystkich mechanizmów w naszym mózgu. Uzyskujemy działanie uspokajające, kiedy stosujemy olej katedryczny, działanie przeciwdepresyjne, przeciwlękowe, działanie prokognitywne, czyli takie, które wiąże się z poprawą pamięci, uważności, uczenia się, pobudzenia.
Działanie możemy uzyskać nasenne, przeciwbólowe. antykondusyjne, neuroprotekcyjne w chorobach neurodegeneracyjnych i działanie także przeciwnowotworowe. Poszczególne rodzaje tych oddziaływań na układ nerwowy za pomocą aromaterapii będziemy sobie szczegółowo omawiać na kolejnych wykładach. Dzisiaj tylko tak ogólnie właśnie chciałabym powiedzieć, podsumowując dotychczasowe informacje dotyczące farmakologicznego układu nerwowego. oddziaływania olejków eterycznych na układ nerwowy. Dziękuję bardzo za uwagę i zapraszam na nasze kolejne spotkania. Witam Państwa na naszym kolejnym spotkaniu. Dzisiaj skupimy się na problematyce oddziaływania aromaterapii na zmysł węchu. Zmysł węchu ma szczególne znaczenie, jeżeli chodzi o możliwości oddziaływania terapeutycznego w nadlegliwości ze strony układu nerwowego. Na początek uzmatrujemy sobie nieco wiedzę, jeżeli chodzi o możliwości oddziaływania zapachem.
Tutaj przede wszystkim będziemy skupiać się oczywiście na inhalacji, ale też jeszcze doprowadzimy sobie, przypomnimy sobie troszeczkę informacje, które pojawiły się na wcześniejszych naszych spotkaniach. Prześledzimy sobie drogę od molekuły do interpretacji wrażeń węchowych w ośrodkach naszych oczekiwań. naszego mózgu i na koniec spróbujemy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy zapach może mieć wpływ na powstawanie neuronów, nowych komórek nerwowych w naszym mózgu. Kiedy wdychamy zapachy, np. olejków eterycznych, mamy dwa mechanizmy, w których możemy oddziaływać na nasz mózg. Po pierwsze poprzez pobudzenie receptorów w nabłonku węchowym. Jest to droga, w której wykorzystywany jest sygnał elektryczny. Jest to sygnał, który powstaje na skutek pobudzenia.
receptorów w nabłonku węchowym, a drugim rodzajem oddziaływania jest sygnał chemiczny, który wiąże się z tym, że molekuły olejkowe są w stanie dostać się do naszego mózgu właśnie poprzez wchłanianie czy to w nabłonku węchowym, czy to w drogach oddechowych. Na tym slajdzie mamy troszeczkę rozwiniętą tą tutaj informację, więc generalnie widzimy, że inhalacja działa poprzez sygnał elektryczny bądź też chemiczny, jeżeli chodzi o aplikację na skórę, to tutaj przede wszystkim działa sygnał chemiczny, ale też warto pamiętać o tym, co już zostało wcześniej wspomniane, że Jeżeli wykonujemy masaż aromaterapeutyczny, to oczywiście dochodzi równocześnie do inhalacji, czyli czujemy zapach w trakcie masażu aromaterapeutycznego i tym samym mamy dwa rodzaje wówczas oddziaływania. Czyli mamy sygnał zarówno chemiczny, jak i sygnał elektryczny.
Natomiast kiedy stosujemy olejki eteryczne drogą doustną, wówczas oddziałują one na nasz organizm jako sygnał chemiczny, czyli kiedy staną wchłonięte w przywodzie pokarmowym, dostaną się do krążenia ustrojowego, wówczas jako molekuły po jakimś czasie mogą oddziaływać na nasz ośrodkowy układ nerwowy. Na tym slajdzie widzimy jeszcze bardziej uszczegółowiony schemat z poprzedniego slajdu. Mamy trzy podstawowe metody aplikacji. Inhalacja oddziałuje na zmysł węchu oraz na układ oddechowy. I teraz jeżeli oddziałujemy na zmysł węchu, to możemy oddziaływać zarówno przez sygnał elektryczny, jak i sygnał chemiczny. Mówiliśmy o tym już wcześniej, ale teraz jeszcze troszeczkę tylko przypominam, że pobudzamy receptory w nabłonku węchowym i to jest sygnał elektryczny, ale również w komórkach nabłonka węchowego może dochodzić do wchłaniania substancji, czyli mogą dostawać się z płynu.
substancje zapachowe właśnie, wnikając przez nabłonek węchowy, wnikając przez błonę komórki receptorowej węchu do właśnie tej komórki dalej i w przebiegu właśnie tej komórki przez opuszkę węchową później stopniowo ta substancja, molekuła może dostawać się do. dalszych części układu nerwowego. To sobie jeszcze będziemy dokładniej śledzić. Pokażę Państwu jak wyglądają te drogi właśnie nerwowe. Układ oddechowy też, kiedy stosujemy olejki inhalacyjne, powoduje, że olejki wchłaniają się, molekuły olejkowe wchłaniają się do korzenia ustrojowego i takie molekuły mogą po jakimś czasie przejść przez barierę krew-mózg i również jako sygnał chemiczny oddziaływać właśnie w ośrodkowym układzie nerwowym. No i też, kiedy stosujemy tutaj drogę doustną czy aplikację przez skórę, to również olejki, molekuły olejkowe znajdują się w korzeniach.
po jakimś mniej lub bardziej szybkim czasie, krótkim czasie w krążeniu ustrojowym oddziaływują na barierę krew-mózg i dalej jako sygnał chemiczny działają na ośrodkowy układ nerwowy. Tak więc widzimy, że mamy różne metody aplikacji i różne sposoby oddziaływania właśnie na ośrodkowy układ nerwowy. Dzisiaj skupimy się na przede wszystkim oddziaływaniu aromaterapii na zmysł węchu i prześledzimy sobie właśnie drogę, jaką dochodzi do przewodzenia właśnie tutaj sygnałów odbieranych w nabłonku węchowym, sygnałów, jakimi są pachnące substancje występujące w olejkach eterycznych. jaką drogę pokonują właśnie te sygnały w naszym ośrodkowym układzie nerwowym. Tak więc, kiedy wdychamy substancje, tutaj widzimy taki uproszczony schemat, dostają się one do naszej jamy nosowej i tutaj w górnej części jamy nosowej znajduje się nabłonek węchowy. Nad nim niewiele wyżej znajduje się opuszka węchowa.
Drogi węchowe tutaj dalej prowadzą do mózgu i takim obszarem, który jest odpowiedzialny za percepcję, interpretację wrażeń węchowych jest m. in. układ limbiczny. Niektóre struktury, bo nie wszystkie właśnie układu limbicznego są związane z percepcją i odpowiedzią na węch. bodźce węchowe. Układ limbiczny jest także obszarem, który jest związany z kontrolą naszych emocji. Dzięki temu właśnie możemy oddziaływać na nasze stany emocjonalne dosyć łatwo za pomocą aromaterapii. Generalnie praca terapeutyczna z emocjami nie jest łatwa, dlatego też myślę, że tutaj szczególną właśnie rolę może odegrać. stosowanie olejków eterycznych, ponieważ bardzo może takie działanie terapeutyczne wspomóc różnego rodzaju postępowanie terapeutyczne w zaburzeniach emocjonalnych. Spróbujemy teraz sobie wyjaśnić, w jaki sposób dochodzi do rozpoznawania bodźców zapachowych.
Molekularne oraz komórkowe mechanizmy rozpoznawania bodźców zapachowych zostały odkryte przez Lindę Bug oraz Richarda Axella i odkrycia te zostały uhonorowane Nagrodą Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny w 2004. Dziękuję. roku. No byliście na podstawie badań nabłonka węchowego. umyszy opisali, w jaki sposób dochodzi do interpretacji mózgu wzorców pobudzenia nabłonka węchowego. Wykazali, że receptory węchowe należą do rodziny specjalnych białek, do grupy receptorów sprzężonych z białkiem G. Dana substancja zapachowa, jak się okazało, nie pobudza jednego rodzaju receptora, ale określoną kombinację właśnie receptorów w ośrodkowym układzie nerwowym. No i tutaj przykładowo widzimy na obrazku właśnie schematyczne przedstawienie, jak to wygląda. Mamy odoranty, które mają tutaj różne kształty i te odoranty pasują do różnych receptorów. Jedna cząsteczka substancji zapachowej, czyli odorantu, pasuje do właśnie kilku receptorów.
Przykładowo tutaj ten zielono-czerwony właśnie składnik pasuje właśnie do czerwonego i zielonego receptora w nabłonku węchowym. Ciekawostką i odkryciem tutaj noblistów było to, że jeden receptor, jedna komórka receptorowa w nabłonku węchowym cechuje się tym, że posiada tylko jeden typ receptora. Więc widzimy, że mamy tak naprawdę różne typy komórek. Co ciekawe, poszczególne rodzaje tutaj receptorów Później biegną do określonych miejsc w opuszce węchowej, do kłębuszków węchowych. Czyli tutaj się spotykają w jednym kłębuszku węchowym tylko jednego rodzaju receptory węchowe. Tak jak zostało to zaznaczone na tym rysuneczku, widzimy tutaj, że niebieskie komórki receptorowe biegną sobie właśnie do niebieskiego kłębuszka węchowego. węchowego, a na jednej komórce receptorowej węchu występuje tylko jeden rodzaj receptorów.
No i dana substancja, tak jak to przed chwileczką sobie powiedzieliśmy, zapachowa, dana molekuła, na przykład występująca w olejku eterycznym, pobudza w jamie nosowej określoną kombinację receptorów węchowych. Początkowe etapy odbioru zapachów mają taki charakter właśnie analityczny. Dopiero w mózgu dochodzi do połączenia poszczególnych elementów w całość, czyli do syntezy tutaj wrażeń, do syntezy percepcji tutaj, jeżeli chodzi o odczuwany zapach. Zdolność percepcji zapachu jest wynikiem obecności dużej liczby receptorów węchowych, a także dużej liczby ich rodzajów znajdujących się w nabłonku. węchowym. Tutaj nobliści wykazali, że ludzkie receptory składają się z wielu podrodzin, które mają właśnie pokrewną sekwencję aminokwasową. Receptory to są białka i dlatego właśnie, że białka zbudowane są z aminokwasów, mają one określoną sekwencję tych molekuł.
Zapachy wykrywane przez te same receptory mają pokrewne, zbliżone struktury chemiczne i każdy rodzaj receptora rozpoznaje generalnie niewielką ilość zapachu. Co bardzo też ciekawe, istnieje złożony kod receptorowy, według którego określona substancja zapachowa pobudza właśnie zdefiniowany zespół neuronów wehowych, na których znajdują się właśnie określone typy białek receptorowych węchów. To, że potrafimy rozróżniać kilkanaście tysięcy rozmaitych właśnie woni, zawdzięczamy wielostopniowej obronie. obróbce bodźców zapachowych przez nasz układ nerwowy. No, byliście odkryli, że w naszym nabłonku węchowym człowieka znajduje się, jak to dokładnie wyliczyli, 339 różnych białek receptorowych. I te właśnie białka receptorowe później odbierają sygnały, które są prowadzone przez komórki nerwowe do. . . mniej więcej takiej samej ilości kłębuszków węchowych znajdujących się w opuszce węchowej. Liczba wzorców pobudzenia tych białek rezeptorowych jest niemal nieograniczona.
Także widzimy tutaj znowu taki schematyczny właśnie sposób przedstawienia typu zagadnienia, więc mamy różne odoranty, które mają określone kształty pasujące do tego typu zagadnienia. określonych receptorów i kombinacja pobudzonych receptorów właśnie tutaj tworzy taki rodzaj alfabetu, w jakim sposób jest kodowany tutaj zapach. Mamy tutaj jeszcze takie schematyczne ujęcie właśnie tego jeszcze w inny sposób, więc widzimy nabłonek węchowy, widzimy tutaj komórki rezaktorowe różnego rodzaju i te komórki rezaktorowe prowadzą sygnały właśnie do kłębuszków węchowych w opuszce węchowej i dalej do ośrodków korowych, gdzie dochodzi do percepcji wrażeń węchowych. Warto zwrócić uwagę na to, że zapach oczywiście jest uwarunkowany budową chemiczną. Substancje zapachowe o prawie identycznej budowie chemicznej, coś się okazuje, nie zawsze pachną podobnie. Mogą się tym zapachem bardzo od siebie różnić.
To wynika z tego, że są one rozpoznawane za pomocą różnych receptorów, chociaż mimo, że te zestawy, te receptorów się rozpoznawają, tutaj ze sobą nakładają. I czasami do radykalnej zmiany zapachu wystarczy bardzo mała zmiana w strukturze. Przykładem tej sytuacji jest chociażby zapach karwonu. Karwon jest składnikiem, który występuje w formie dwóch izomerów optycznych. Izomer prawo-skrętny oraz lewo-skrętny. Izomer prawo-skrętny ma zapach kminku i właśnie występuje w olejku eterycznym kminkowym. Natomiast odmiana lewoskrętna karwonu ma zapach. tak więc widzimy, że mamy tutaj do czynienia z zupełnie innymi zapachami. Natomiast proszę zwrócić uwagę, że te cząsteczki karbonu lewo oraz prawo skrętnego są bardzo do siebie podobne.
Różnią się tylko tym, że w tej molekule mamy właśnie atom tylnus skierowany w tę stronę, a w cząsteczce izomera lewo skrętnego mamy tę molekulę. grupę ketonową skierowaną właśnie w drugą stronę. I podobnie też inne części tej cząsteczki też są inaczej ułożone w przestrzeni, natomiast sam wzór sumaryczny, czyli wynikający z zawartości określonych atomów, jest taki sam. Także ta cząsteczka jest bardzo do siebie podobna, natomiast różni się tylko izomerią optyczną. Zapach też wynika ze stężenia substancji. Ta cecha również ma istotne znaczenie, jeśli chodzi o rodzaj zapachu, jaki odczuwamy. Przykładowo tutaj mamy takie dwie substancje, jak indol oraz skatol, które w sytuacji, kiedy są bardzo rozcieńczone, pachną kwiatowo, na przykład jaśminem czy też bzem czarnym. Natomiast kiedy są. . . które występują w większej koncentracji, mają zapach wekaliów, mają zapach taki odrażający.
Indol oraz kator występują. . . często właśnie w kale z tego powodu, że jest to m. in. metabolit aminokwasu obecnego w naszej dieci, jakim jest tryptofan. Bakterie jelitowe przekształcają nasz tryptofan do indolu oraz z katolu. Duże stężenie powoduje właśnie zapach fekaliów i jest to zapach bardzo dla nas nieprzyjemny. Tymczasem w perfumerii wykorzystuje się właśnie te substancje w niskich stężeniach roślin. substancje i wówczas mogą one mieć dla nas działanie bardzo korzystne, mogą mieć bardzo przyjemny właśnie kwiatowy zapach. Na tym polega paradoks, czyli widzimy, że stężenie substancji też ma bardzo duże znaczenie, jeśli chodzi o to, jaki zapach rozpoznajemy. W kolejnej części wykładu spróbujemy sobie prześledzić drogę węchową, drogę od molekuły do ośrodków percepcji wrażeń węchowych.
Tutaj mamy takie schematyczne przedstawienie tej drogi, czyli mamy najpierw substancję zapachową, która oddziałuje z receptorami w nabłonku węchowym, te przesyłają dalej sygnał do opuszki węchowej, z opuszki węchowej. drogami nerwowymi, dalej sygnał jest przekazywany tutaj do jądra migdałowatego. To jest ważny etap, ponieważ jądro migdałowate, tak jak sobie powiedzieliśmy wcześniej, jest odpowiedzialne za kontrolę ciała. i wyrażanie emocji. Dzięki temu właśnie za pomocą aromaterapii możemy oddziaływać na ten aspekt naszego działania układu nerwowego. Możemy wspierać właśnie terapię, jeżeli chodzi o oddziaływanie na emocje. Z powłóżki węchowej także dalej sygnały są przekazywane do innych ośrodków, do kory węchowej i do innych obszarów mózgu. To jest taki uproszczony schemat układu. węchowego. Jeśli chodzi o drogę węchową, warto zwrócić uwagę, że pierwszym etapem tej drogi jest właśnie komórka dwubiegunowa, czyli neuron receptorowy węchu.
Ich wypustka obwodowa kieruje się do zewnętrznej powierzchni błony śluzowej, a aksony, czyli Te części komórki, które przewodzą dalej sygnał do innych neuronów, podążają dośrodkowo w obrębie nerwów węchowych do opuszki węchowej. W opuszce węchowej komórka dwubiegunowa tworzy połączenie synaptyczne, czyli takie połączenie, które pozwala na komunikację dwóch komórek nerwowych ze sobą. Połączenie synaptyczne z komórką mitralną. Są też inne rodzaje komórek, są też komórki pędzel, kowate, także jest troszeczkę to bardziej złożone, ale najczęściej się mówi właśnie o komórce mitralnej. Tutaj właśnie wypłuski komórek emitalnych stykają się z tą komórką dwubiegunową, która przewodzi sygnały właśnie z nabłonka węchowego. I to spotkanie ma miejsce w kłębuszkach węchowych opuszki, o których już sobie tutaj wielokrotnie mówiliśmy. Tutaj mamy właśnie. . . zaprezentowany taki graficzny schemat tego etapu drogi węchowej.
Tak, czyli widzimy komórki dwubiegunowe, które biegną sobie do opuszki węchowej i tutaj tworzą połączenia synaptyczne z komórkami mitralnymi właśnie w tych głębuszkach węchowych, a dalej sygnały są przekazywane drogami węchowymi, pasmem węchowym do kolejnych części komórki. mózgu. Teraz pojawi się troszeczkę nowych, prawdopodobnie dla wielu osób pojęć anatomicznych, ale chciałabym nieco przedstawić tak bardziej szczegółowo właśnie drogę węchową, którą dalej są przekazywane sygnały węchowe z nabłonka węchowego. Tak więc te komórki nerwowe mitralne biegną przez pasmo węchowe, dokładnie ich aksony, I dalej część z tych komórek kończy tutaj przekazywanie sygnału w jądrach węchowych przednich pasma węchowego. Za chwileczkę pokażę Państwu dokładnie, gdzie to jest na schemacie lub w trójkącie węchowym. Niektóre podążają do innej struktury, jaką jest istota dziurkowana przednia oraz do prążka węchowego przyśrodkowego. Większość. . .
włókien nerwowych, przebiega przez prążek węchowy boczny do pierwszorzędowej, tak zwanej pierwotnej kory węchowej. Są też takie, które przez spoidło przednie, to jest taka struktura, która łączy dwie półkula mózgowe, biegną do przeciwstronnego pasma węchowego, czyli do pasma w drugiej półkuli. Większość sygnałów wpłynących z receptorów omija w skórze na drodze do kory mózgowej. Tak więc tutaj widzicie Państwo dokładnie te struktury anatomiczne. Ten rysunek jest dosyć złożony, ale pokazuje on mniej więcej właśnie, jak płyną te drogi, te sygnały właśnie do mózgu. I takim obszarem, który bardzo ważny jest, jeżeli chodzi o oddziaływanie i percepcję wrażeń węchowych, jest obszar tutaj ciała migdałowatego kory śródwęchowej, czy też właśnie tzw. pierwszorzędowa kora węchowa, inaczej 34. pole Brodmana, dla osób, które są troszeczkę bardziej tutaj w temacie neuroanatomii. Tak więc w tym obszarze mamy właśnie. . .
percepcje wrażeń węchowych i te ośrodki mózgowe też są powiązane z naszymi emocjami, dlatego tak możemy właśnie wykorzystywać między innymi aromaterapię, że oddziaływujemy właśnie na różnego rodzaju emocje, możemy w ten sposób wspierać też procesy oczywiście terapeutyczne. Na tym slajdzie mamy. . . spojrzenie od spodu na te wszystkie ośrodki, więc widzimy jeszcze raz puszkę węchową, pod którą znajduje się właśnie nabłonek w jamie węchowej nosa, pasmo węchowe i dalej struktury związane z percepcją wrażeń węchowych, czyli tutaj kora gruszkowata, ciało migdałowate, czyli to miejsce właśnie związane z emocjami, czyli kora śródwęchowa i tak dalej. I mamy jeszcze jeden schemat pokazujący właśnie jak dokładniej dochodzi do percepcji i oddziaływania właśnie zapachu w naszym ośrodkowym układzie nerwowym. Więc widzimy nabłonek węchowych, gdzie są pobudzane określone receptory.
Te receptory przesyłają sygnał do opuszki węchowej, do określonych kłębuszków. I następnie dane sygnały są przekazywane do opuszczonych kłębuszków. do ośrodków właśnie w korze mózgowej, w płacie skroniowym. Widzimy tutaj właśnie, w jaki sposób pobudzane są określone właśnie części węchu mózgowego, czyli struktur odpowiedzialnych za percepcje wrażeń węchowych. Także docierają te zapachy do różnych elementów właśnie, jeżeli chodzi o tutaj ośrodki mózgowe odpowiedzialne za percepcje tutaj zębów. Jakie znaczenie zapach ma dla człowieka? Jest to między innymi bardzo ważne jeżeli chodzi o regulację pobierania pokarmu. Warto pamiętać o tym, że zapach to nie tylko to co czujemy, ale także to jest też bardzo ważna komponenta kiedy spożywamy pokarm. Tutaj też jest tak, że kiedy spożywamy posiłek, to substancje lotne, zapachowe występujące w pokarmu.
w danym kęsie pokarmowym, docierają właśnie drogą tutaj od tyłu podniebienia, docierają do jamy nosowej, dlatego że te obszary są ze sobą też połączone i jest możliwa transmisja właśnie molekuł lotnych z jamy ustnej do jamy nosowej. Dzięki temu dostają się one w okolicy nabłonka węchowego i tym samym właśnie bardzo dużą, ważną komponentą terenu. w trakcie koncepcji smaku jest także zapach pokarmu, który spożywamy. Wyłączeniem zapachu np. przez uszkodzenie lub chorobę, np. chorobę infekcyjną, kiedy dochodzi do infekcji wirusowych, górnych dróg oddechowych, ulegają uszkodzeniu komórki receptorowej węchu i to powoduje nie tylko zaburzenie odczuwania zapachów, ale także pojawia się ograniczenie odczuwania smaku potraw. Wtedy właśnie doświadczamy tego, że ten odczuwanie zapach potraw Sam weh jest tak bardzo ważny również dla odczuwania smaku.
Zapach oczywiście ma też inne znaczenie, inną rolę, jeszcze bardzo ważną do odegrania dla organizmu człowieka. Jest to m. in. też ostrzeżenie o zagrożeniu. Wiele substancji, które pachną nieprzyjemnie, są też drażniące i gdyby były wdychane w zbyt dużych ilościach, mogą dawać efekty toksyczne. Zapach też ma znaczenie, jeżeli chodzi o to, naszą aktywność seksualną. Jest to informacja o atrakcyjności seksualnej. Co bardzo ciekawe, też mamy zróżnicowanie, jeżeli chodzi o odczuwanie zapachu między płciami. I kobiety generalnie charakteryzują się lepszym węchem niż mężczyźni. Są też bardziej emocjonalne, co może też wiązać się właśnie z tym oddziaływaniem tutaj właśnie na układ, silniejszym oddziaływaniem na układ płci. na ciało migdałowate poprzez tę większą wrażliwość.
Przekazywanie sygnałów węchowych do hipokampa, który jest taką strukturą występującą w układzie limpicznym, tłumaczy silne powiązanie odbieranych wrażeń węchowych z emocjami oraz także trwałość pamięci węchowej. Na koniec dzisiejszego wykładu spróbujemy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy zapach może mieć wpływ na powstawanie nowych neuronów w naszym mózgu. Nie wiem, czy Państwo się spotkaliście z informacją wcześniej o tym, że możliwe jest powstawanie nowych komórek nerwowych w naszym mózgu. Jest prawdopodobne, że się Państwo nie spotkaliście, bo ta informacja pojawiła się całkiem niedawno, to znaczy w ciągu ostatnich 20 lat. Wcześniej myślano, że w mózgu dorosłego człowieka powstawanie nowych komórek nerwowych jest niemożliwe i jeśli dojdzie do uszkodzenia jakichś ośrodków, to już nie ma możliwości regeneracji. Jednak w okresie. . .
właśnie odkrycia najnowsze zmieniły zupełnie ten pogląd w dziedzinie neurobiologii. Wprowadzenie nowych metod wykrywania dzielących się komórek uwidoczniło tworzenie się nowych neuronów w mózgu zwierząt. To wykazano już w latach 60. XX wieku, a potem właśnie pod koniec wieku XX wykazano to także u człowieka. z taką publikacją tutaj. był artykuł z 1998 roku z Nature America, gdzie przebadano mózgi zmarłych na chorobę nowotworową osób i okazało się, że w strukturze, jaką jest hipokamp, jest to część układu limbicznego, pamiętamy o tym, że na układ limbiczny oddziaływują. . . zapachy, w strukturze hipokampu, jakim jest tzw. zakręt zębaty, jest możliwość do tworzenia nowych komórek nerwowych przez całe życie człowieka.
Później okazało się, że nie tylko w tej strefie właśnie dochodzi do neurogenezy, ale jeszcze możliwe jest powstawanie nowych komórek nerwowych w warstwie podkomorowym. komory bocznej, komory mózgu, są to takie puste przestrzenie właśnie w obrębie naszego mózgu. I teraz tutaj, kiedy już nowe komórki powstają, migrują sobie do innych obszarów, do warstwy ziarnistej formacji fig hipokampa, która sąsiaduje właśnie z, która znajduje się w tym zakręcie zębatym i do opuszczenia. węchowej, jeżeli nowe neurony powstają z podkomorowej komory bocznej. to podwyściółkowej warstwy komory bocznej, to wówczas właśnie mogą migrować do opuszki węchowej, którą Państwo już doskonale znacie, bo jest to struktura zaangażowana właśnie w tutaj wstępne przekazywanie sygnałów z nabłonka węchowego, ale także do innych obszarów m��zgu również te komórki mogą migrować. Zatem te badania były przełomowe.
Okazało się, że w dorosłym organizmie, w dorosłym mózgu może zachodzić neurogeneza. Neurogeneza ma, tuż, jak się okazuje, znaczenie dla naszego organizmu. Jedną z jej funkcji jest działanie naprawcze. To ma szczególne znaczenie, kiedy dochodzi do uszkodzenia naszego mózgu, np. podczas jakiegoś wypadku, czy też podczas udaru, kiedy dochodzi do masywnej utraty tkanki nerwowej w określonym obszarze. Warto też zwrócić uwagę na znaczenie, jakie przypisuje się dzisiaj roli neurogenetyki. w procesie uczenia się i pamięci. Za pamięć i uczenie odpowiada m. in. formacja hipokampa. Jest ona związana z nabywaniem oraz przywoływaniem śladów pamięciowych, co pozwala sądzić, że to właśnie nowo powstałe komórki nerwowe pośredniczą w tym procesie. Oprócz wpływu na pamięć, ostatnio też uwaga badawczy jest skierowana w kontekście możliwości. . . wpływu neurogenezy na zapobieganie depresji.
Pojawiła się nowa hipoteza właśnie depresji, hipoteza związana właśnie z obniżonym poziomem neurogenezy w mózgu u pacjentów z właśnie sytuacją taką jak obniżony nastrój i powiązane z tym różnego rodzaju właśnie problemy. Także postuluje się, że jest taka możliwość, że że dochodzi do zahamowania procesu neurogenezy u osób z depresją w odpowiedzi na lęk czy też stres. I też konsekwencji stosowania leków przeciwdepresyjnych obserwuje się niekiedy, że nasilają się procesy neurogenezy, czyli to jest kolejny mechanizm, który mógłby wyjaśnić, w jaki sposób działają leki przeciwdepresyjne. Tutaj też warto zwrócić. . . zwrócić uwagę na to, że czynnik jakim jest stres powoduje zahamowanie neurogenezy właśnie w tym zakręcie zębatym hipokampa, powoduje, że one mają mniejszą przeżywalność i dlatego właśnie m. in.
stres jest takim czynnikiem, który może prowadzić do depresji, ale też warto pamiętać, że nie zawsze stres bezpośrednio wiąże się z depresją. Oczywiście stres jest powszechnym zjawiskiem w naszym życiu, więc powinniśmy. . . Mieliśmy mieć na uwadze to, że kiedy się stresujemy, w naszym mózgu blokowane jest powstawanie nowych komórek nerwowych. w obszarze hipokampu czy też w obszarze właśnie tej strefy podwyściółkowej komór bocznych mózgów. Warto zwrócić uwagę też na znaczenie struktury, jaką jest hipokamp w chorobie Alzheimera. Okazuje się, że dochodzi tutaj do zaniku tej struktury. Jest to ważny element w diagnostyce choroby, właśnie tej choroby neurodegeneracyjnej. ale także właśnie zauważono, że dochodzi również do zaniku hipokampa, do jego zmniejszenia, może bardziej do jego zmniejszenia generalnie w przebiegu depresji.
Wczesne i takie masywne uszkodzenie właśnie struktur hipokampa skłoniło wręcz niektórych autorów, naukowców do określenia chorobę Alzheimera mianem otępienia hipokampowego. Podczas chorób neurodegeneracyjnych choroba Alzheimera pojawiają się także zmiany w innych strukturach mózgu, takich jak na przykład ciało migdałowate w obszarze międzymózgowi, a w obszarze kory czołowej. One także mogą być przyczyną zabójstwa. zagłużeń pamięci u takich osób. Jednak ubytki neuronów w tych okolicach mają tutaj przeważnie mniejsze znaczenie. i są jednocześnie mniej nasilone, występują także wyraźnie później. Zatem warto pamiętać o tym, że właśnie to hipokamp jest tym miejscem, w którym najczęściej ulega uszkodzeniu w chorobie Alzheimera, a ponieważ hipokamp jest ściśle związany z percepcją wrażeń węchowych, To też takim sygnałem, który może świadczyć o tym, że pojawić się jest ryzyko choroby Alzheimera, jest właśnie zaburzenie odczuwania zapachów.
Zaburzenia węchu mogą być jednym z pierwszych objawów najczęstszych chorób neurodegeneracyjnych, nie tylko choroby Alzheimera, ale także Parkinsona. W niektórych przypadkach może to być odczuwanie. objaw głuzów w okolicy czołowej, zaburzenia węchu mające początek w wczesnym dzieciństwie, w dorosłym wieku mogą też predysponować do zaburzeń emocjonalnych. Generalnie temat zaburzeń węchu jest bardzo obszerny, więc nie będziemy go szczegółowo analizować. Tak jak już wspomniałam wcześniej, chociażby infekcje układu oddechowego mogą powodować czasowe zaburzenia węchu. też za chwileczkę Państwu dokładniej wyjaśnię. Okazuje się, że w naszym nabłonku węchowym komórki receptorowe, które już dzisiaj sobie dokładnie poznaliśmy, odnawiają się przez całe życie. Więc jeżeli dojdzie do ich uszkodzenia, a ma to miejsce np. podczas infekcji, niekiedy podczas infekcji wirusowych, to wówczas te komórki są w stanie się na nowo zregenerować.
Dlaczego tak się dzieje? Nabłonek węchowy zawiera takie komórki. komórki specjalną populację mnożących się komórek macierzystych, które mają zdolność wytwarzania właśnie nowych neuronów oraz komórek, które te neurony wspierają. Dzięki temu komórki nabłonka węchowego są nieustannie odnawiane, a nerwy węchowe regenerują się przez całe życie. Widzimy, że są to bardzo nietypowe nerwy. Pamiętamy o tym, że są to jedyne komórki nerwowe bezpośrednio łączące się ze środowiskiem zewnętrznym. Przy okazji są na tyle wyjątkowe, że regenerują się przez całe życie. Neurony węchowe generalnie dość szybko ulegają degradacji, zostają wymienione. Średni czas ich życia wynosi od jednego do dwóch miesięcy. Często podaliśmy takie wyjaśnienia. a także inne wartości z 6 do 8 około tygodni. Tutaj widzimy na schemacie właśnie zaprezentowane te komórki macierzyste.
Znajdują się one w nabłonku węchowym jamy nosowej. Sąsiadują właśnie z komórkami receptorowymi, tak, komórkami węchowymi, odpowiedzialnymi za percepcję wrażeń węchowych. Węch ma szczególne znaczenie dla wielu zwierząt. Okazuje się, że u człowieka ten zmysł jest nieco uwsteczniony i że wcześniej, w toku ewolucji naszego gatunku, miał większą rolę, jeżeli chodzi o znaczenie w życiu osobniczym. To też później przekłada się na rozbudowę. tego narządu i także na procesy neurogenezy. Okazuje się, że w opuszczce węchowej strukturze, którą przed chwilą sobie omawialiśmy, podczas całego życia zwierząt występują nowe, niewpełnij zróżnicowane neurony. I to pozwala na dużą plastyczność i zapewnia szybką przebudowę połączeń sieci neuronalnych w odpowiedzi na właśnie zmiany środowiska.
A środowisko zewnętrzne z połowaceniem różnych zmieniającymi się zapachami, jak się okazuje, stymuluje wykształcanie się tutaj nowych neuronów właśnie w tej opuszce węchowej i tworzenie się także nowych połączeń nerwowych. Także widzimy, że przynajmniej u zwierząt laboratoryjnych właśnie bezpośrednie oddziaływanie zapachów stymuluje neurogenezę w opuszce węchowej. Dodatkowo badania pokazują, że im większa proliferacja komórek w opuszkach węchowych tym dłuższa i pojemniejsza staje się pamięć węchowa. Były badania, które pokazały właśnie, że neurogeneza i przeżywanie komórek opuszki węchowej zależy w dużej mierze właśnie od stopnia aktywności układu węchowego. I to są badania, które pokazują, że zapach i ekspozycja na zapachy może powodować właśnie m. in. naślenie neurogenu. chociaż są to badania na zwierzętach, więc bezpośrednio odnoszą się jeszcze do człowieka.
Ale tutaj, bo tam u nas prawdopodobnie neurogeneza w ogóle nie zachodzi w opuszce węchowej, ale nowe powstałe neurony, tak jak też przed chwileczką jeszcze wyjaśniałam, właśnie powstające w strefie podwyściółkowej, podkomorowej, komór bocznych, mogą migrować także do opuszki węchowej, więc jest prawdopodobieństwo, że też tutaj w tym aspekcie do tego nie dotrze. dotyczy to w pewnym stopniu także człowieka. Niedawno okazała się także publikacja w roku 2019, pokazująca, że inhalacja olejku lawendowego stymuluje neurogenezę oraz powoduje efekty antydepresyjne u zwierząt laboratoryjnych. Tutaj autorzy właśnie zauważyli, że inhalacja tego olejku stymulowała właśnie neurogenezę już nie w opuszczce węchowej, ale właśnie w hipokampie oraz treści. podwyściółkowej komory bocznej, czyli w tych miejscach, gdzie neurogeneza zachodzi także u człowieka. Dzisiaj wiemy i zostało to już wielokrotnie udokumentowane, że olejek lawendowy ma właściwości przeciwdepresyjne.
Stosujemy go w aromaterapii różnymi metodami, może to być inhalacja, może to być masaż aromaterapeutyczny, czy też spożycie dousnę i widzimy konkretne wyniki. korzystne efekty kliniczne. Także ten temat jest dość dobrze udokumentowany. Teraz nie wiemy dokładnie, jaki jest mechanizm działania. Tutaj postuluje się wpływ na neurotransmisję przy udziale kwasu gama aminomasłowego, który powoduje właściwości m. in. przeciwlękowe. A my wiemy, że lęk może być istotną komponentą też właśnie w obniżonym nastroju czy też w niebezpiecznym. właśnie może być związany z depresją. Także badania trwają, ostatnie dekady, ostatnie dziesięciolecia dały nam tutaj wiele nowych informacji, jeżeli chodzi o możliwości neurogenezy w naszym mózgu i myślę, że jest wysoce prawdopodobne, że możemy wspierać właśnie te podziały komórek, nowych komórek nerwowych właśnie poprzez ekspozycję na zapachy. Dziękuję bardzo.
pokazywać różne zastosowania aromaterapii w chorobach układu nerwowego, ale jednym z mechanizmów, który jest możliwy, to jest właśnie stymulacja neurogenezy i dlatego warto otaczać się zapachami. Na dzisiaj dziękuję bardzo za uwagę i do zobaczenia już wkrótce. Witam Państwa bardzo serdecznie na naszym kolejnym spotkaniu. Dzisiaj będziemy skupiać się na problematyce bezpieczeństwa użycia olejków eterycznych w kontekście przede wszystkim układu nerwowego. Aczkolwiek temat jest bardzo szeroki, będziemy nawiązywać także do innych w tym zakresie zagadnień. Na początek troszeczkę nakreślimy ten temat właśnie tego ogólnego bezpieczeństwa, czyli jakie są ogólne środki ostrożności. oraz pewne też przeciwwskazania, niekiedy dostosowania właśnie aromaterapii. Jest tutaj bardzo dużo niuansów i tak naprawdę jest to temat rzeka, ale myślę, że też warto, żebyśmy te podstawowe zagadnienia tutaj sobie dosyć też szczegółowo przedstawili.
Powiemy o problemie fałszowania olejków eterycznych, dlatego że też ten bątek również wiąże się z bezpieczeństwem ich użycia, dlatego że niekiedy dodatek substancji na przykład niewystępujących naturalnie w olejkach. może powodować… negatywne oddziaływania danych składników i zawsze w aromaterapii jednak powinniśmy zdecydowanie posługiwać się olejkami naturalnymi, które nie były, nie podlegały różnego rodzaju technikom zafałszowania. Nie zawsze one mogą pogarszać jakoś olejku z perspektywy. samego działania terapeutycznego, jednak zasadą jest to, że stosujemy dobre jakościowe olejki, do których wiemy, że mają naturalne pochodzenie, bo takie właśnie wykorzystujemy w aromaterapii i takie są dla nas najbardziej wartościowe. Ponieważ skupiamy się na układzie nerwowym, to oczywiście też wątek związków o działaniu neurotoksycznym, które występują w niektórych olejach etycznych też tutaj należy przedstawić, więc tym tematem też się dzisiaj oczywiście. . .
zajmiemy w tym kontekście szczególnym zagadnieniem jest obecność składników aktywnych w olejkach, które mogą powodować konwulsje, które mogą powodować, że dochodzić może u niektórych osób do napadów padaczkowych. Także jest to bardzo niebezpieczne w grupie osób, które chorują na padaczkę. I tutaj przede wszystkim ta grupa osób powinna być traktowana ze szczególną ostrożnością, ale też olejki, składniki, które działają neurotoksycznie, które działają prokongusyjnie, mogą także wywołać takie reakcje również u osób zdrowych, jeżeli są na przykład spożyte w dużych ilościach. I o tym też należy pamiętać. W kontekście aromaterapii szczególne znaczenie ma aplikacja normalna. Powiemy sobie troszeczkę o tym wątku szerzej. w różnych reakcjach fototoksycznych, które są związane z występowaniem składników o działaniu fototoksycznym w olejkach eterycznych.
Tak więc też troszeczkę skupimy się na tematyce, jak bezpiecznie aplikować olejki na skórę, jak je rozcieńczać. Temat jest bardzo obszerny, jest to zagadnienie dermatologii, ale również w kontekście układu nerwowego masaż aromaterapeutyczny ma też duże znaczenie, jest wartościową elementem. technikom terapeutycznym. W kontekście bezpieczeństwa użycia olejków etorycznych szczególne znaczenie ma podaż doustna olejków i tutaj jest najwięcej możliwości generowania działań niepożądanych, działań przede wszystkim toksycznych, bo jeśli chodzi o tutaj działania związane z bezpieczeństwem, to najbardziej problematyczną kwestią są właśnie zatrucia i te zatrucia rzeczywiście mogą występować w sytuacji, kiedy stosowane są olejki eteryczne, przede wszystkim w kontekście ich zastosowania doustnego.
I tutaj najczęściej dotyczą te przypadki osób małych, dzieci, które przypadkowo spożyły duże ilości, często nieświadomie duże ilości olejku eterycznego i takie osoby często mają poważne następstwa, aczkolwiek tutaj zwykle konsekwencje nie są tragiczne, więc to przy dawkowaniu i wypiciu dużych ilości olejku eterycznego. . . oczywiście generuje reakcje toksyczne, ale odpowiednio szybka interwencja może uchronić przed zatruciem śmiertelnym. Więc w kontekście toksycznych efektów w stosowaniu olejków eterycznych szczególne znaczenie ma aplikacja do ust na zbyt dużych ilości olejków eterycznych czy też olejków, które zawierają składniki. o działaniu toksycznym, np. neurotoksycznym, bo to jest temat, który nas tutaj najbardziej interesuje, ale również działania nieporządne możemy powodować przez inne metody aplikacji. To nie zawsze będą zatrucia, bo dużo trudniej jest się zatruć, kiedy stosujemy olej kietryczny w kontekście np. aplikacji dermalnej, czyli inhalacyjnej.
Tutaj zatrucia są bardzo rzadkie. Natomiast tutaj mogą wystąpić też reakcje nadwrażliwości i w kontekście bezpieczeństwa. Ten wątek również należy tutaj szerzej omówić. jakie są ogólne środki ostrożności oraz takie podstawowe, ewentualne przeciwwskazania do stosowania aromaterapii. Tutaj generalnie pierwszą zasadą jest to, że powinniśmy dobrze tolerować np. zapach, jeżeli chodzi o inhalację, ma to szczególne znaczenie w ciąży i jeżeli mamy taką nadwarażliwość na zapach, tutaj też należy zachować ostrożność. przyjemne, nie stosujemy po prostu olejków eterycznych danego rodzaju, danej osoby, szczególnie u osób z grupy ryzyka. Tutaj taką grupą jest chociażby… są osoby chore na astmę, które powinny być szczególnie brane pod uwagę, jeżeli chodzi o możliwość właśnie włania efektów niepożądanych podczas inhalacji. Także podczas aplikacji dermalnej tutaj rekomenduje się mniejsze stężenie na skórę, astma i nadrażliwość na zapach.
Dla drugiego, Roberta Pizeranda, jest skazanie do stosowania na przykład maksymalnie stężenia 1% olejku eterycznego. u takich osób właśnie podczas masażu. Szczególne zasady bezpieczeństwa oczywiście dotyczą takich grup pacjentów jak kobiety w ciąży, w trakcie laktacji, no i oczywiście tutaj dzieci. Dzieci są szczególną grupą ryzyka. Zawsze podkreślamy, że dziecko nie jest miniaturą osoby dorosłej, więc nie możemy tylko i wyłącznie zmniejszać dawki, dosypać dawki np. do masy ciała, ale też należy uwzględnić kwestie takie jak metabolizm dziecka, czyli dziecko generalnie ma dużo słabiej rozwinięty system detoksykacyjny mniej więcej do 6 roku życia. Zupełnie inaczej funkcjonuje skóra dziecka, szczególnie w okresie niemowlęcym, a szczególnie w okresie. w pierwszych tygodniach życia, dlatego tutaj nie rekomenduje się aplikacji naskórnej, nie rekomenduje się żadnych kąpieli. aromaterapeutyczny, dlatego że skóra takiego dziecka jest bardzo wrażliwa.
Tak więc w ciąży, podczas laktacji oraz u dzieci są stosowane specjalne zasady bezpieczeństwa. Troszeczkę do tego tematu nawiążemy jeszcze dzisiaj w trakcie naszej dalszej części naszego wykładu. Osoby starsze też troszeczkę inaczej tutaj funkcjonują, w związku z tym też można brać pod uwagę je w kontekście pewnych środków ostrożności. jeżeli chodzi o aromaterapię. Tutaj też metabolizm jest mniej efektywny, też skóra troszeczkę inaczej funkcjonuje, więc powinniśmy również o tym pamiętać. Jednak tą grupą najważniejszą z punktu widzenia ryzyka jest właśnie grupa pediatryczna. Także ekspozycja na światło słoneczne oczywiście też wiąże się z narażeniem na promieniowanie ultrafioletowe, więc tutaj rekomenduje się, aby zachować odstęp czasowy od ekspozycji na olejki eteryczne, na przykład nakładane na skórę, w zbyt dużych stężeniach do kontaktu właśnie ze światłem skóry, ze światłem słonecznym.
Także doustne stosowanie olejków o działaniu fototoksycznym też może powodować pewne efekty. niepożądane. Też warto zwrócić uwagę na osoby, które mają pewnego rodzaju problemy skórne, takie jak zmiany atopowe, mają skłonność do skórnych alergii kontaktowych, mają alergię na perfumę. Również tutaj mamy zawsze większe ryzyko podrażnień skóry, w związku z tym też o tym sobie jeszcze powiemy. Jest to grupa, która jest pacjentów, z którą wiążą się właśnie pewne problemy. większa częstotliwość działań niepożądanych. Niekiedy też zwraca się uwagę na zaburzenia ciśnienia krwi, tak więc tutaj też są olejki, które wpływają na ciśnienie krwi. Oczywiście jest to jeszcze inny aspekt niż zagadnienia typowo związane z układem nerwowym, ale też należy w przypadku pewnych olejków zachować ostrożność, chociaż często też obserwuje się takie działanie modulujące aromaterapii.
I także mamy oczywiście olejki, które tutaj obniżają ciśnienie tętnicze krwi. Tak jak sobie powiedziałam, powiedzieliśmy wcześniej, w związku z tym, że w olejach karytorycznych mogą wysyłać składniki o działaniu neurotoksycznym, o działaniu także prokonwulsyjnym, to szczególne tutaj zasady bezpieczeństwa dotyczą osób, które są chore na padaczkę. Tutaj generalnie poleca się stosowanie olejków karytorycznych w ograniczonej ilości i pod kontrolą specjalistów. Także potrzeba mieć wiedzę, żeby tutaj nie spowodować błędów terapeutycznych, że te osoby są bardziej wrażliwe. na działanie niektórych olejków, szczególnie tych o działaniu neurotoksycznym. No i też jest tak, że stosowanie leków przeciwpadaczkowych może być problemem, ponieważ niektóre olejki wpływają na metabolizm tych leków, tak że w takim bardziej pośrednim mechanizmie również mogą pojawić się działania niepożądane. I troszeczkę sobie o tym będziemy jeszcze szerzej dzisiaj mówić.
Tutaj w przypadku takich grup pacjentów z grupy ryzyka właśnie zaczniemy. zawsze biorąc pod uwagę kwestię koncentracji olejku eterycznego, bo zawsze stosujemy olejki rozcieńczone, jeżeli chodzi o aplikację dermalną czy też drogą doustną. I tutaj stopień koncentracji zawsze powinien być w takich przypadkach niższy. Są też pewne szczególne przeciwwskazania do stosowania aromaterapii, np. olejki, które brzmią bogate w składnik taki jak mentol, to jest substancja olejna. o charakterze alkoholu terpenowego, która występuje w dużych ilościach w olejku np. z mięty pieprzowej. Okazuje się, że nie wszyscy mogą stosować tutaj doustnie olejek z mięty pieprzowej. Są nawet w polskim społeczeństwie, z polskiej populacji osoby, które mają de facto genu enzymu kodującego enzym dehydrogenazy glukozo-6-fosforanową, w skrócie G6PEG. Te osoby powinny być ostrożne. jeżeli chodzi o doustne zastosowanie mentolu.
Jest to jeden na tysiąc osób w Polsce, a więcej takich osób jest w obszarze Morza Śródziemnego. Są to osoby, które też mają problem z tolerancją na przykład bobu. Także tutaj kojarzy się z tym defektem enzymatycznym, genetycznym efektem enzymatycznym taką chorobę jak fawiz. Więc proszę o tym również pamiętać, że te osoby mają przeciwstępne do stosowania olejków, bo. . . w mętą. Jeżeli chodzi o inne takie szczególne przeciwwskazania, to chociażby olejki bogate w składniki o działaniu estrogennym również powinny być brane pod uwagę w kontekście przeciwwskazań, np. w nowotworach estrogenozależnych, w endometriozie, czy też w ciąży, czy podczas laktacji. Przeciwwskazane są właśnie takie olejki, które mają właściwości estrogenne, np. anetol. Wśród olejków nie mamy substancji o silnym działaniu estrogennym, więc generalnie to jest. . .
jest takie asekuracyjne zabezpieczenie, ale wiemy, że te olejki mogą wpływać na gospodarkę hormonalną, a ponieważ nie chcemy jej tutaj zaburzać, szczególne znaczenie ma to podczas ciąży, kiedy wiemy o tym, że ta gospodarka jest bardzo wrażliwa i chcemy chronić płód przed jakimikolwiek tutaj ewentualnymi niebezpieczeństwami, to wtedy również wówczas należy zachować takie standardy bezpieczeństwa. Oczywiście nowotwory estrogenozależne też są z taką szczególną. . . sytuacją, kiedy powinniśmy się troszczyć o to, aby nie zaburzać gospodarki hormonalnej, żeby nie prowokować jeszcze nasilania procesów kancerogenezy. W kontekście bezpieczeństwa aromaterapii bardzo ważną kwestią są możliwe interakcje z lekami. Tutaj jest też wiele niuansów. Podstawową kwestią jest aplikacja do ust.
Podczas kiedy stosujemy olejki etyczne drogą doustną, będą one w dużym stopniu i dosyć szybko metabolizowane przez enzymy wątrobowe i mogą one wpływać istotnie również na metabolizm innych leków. I w tym zakresie tutaj wiąże się duże ryzyko występowania szeregu interakcji. Jakiego typu interakcje wystąpią to już zależy od tego jaki jest rodzaj interakcji. metabolizmu danego składnika, załóżmy jeżeli chodzi o farmakoterapię danego leku i w jaki sposób właśnie dane składniki, które występują w olejach kreatycznych wpływają na enzymy metabolizujące, na biodostępność leków itd. Także widzimy, że tu jest dużo możliwości występowania ryzyka, więc jeżeli stosujemy takie jednoczesne łączenie farmakoterapii z tutaj aromaterapią drogą doustną, to należy robić to w sposób zgodny ze standardami współczesnej wiedzy.
Te takie podstawowe informacje, między innymi Państwo znajdą tutaj na ten temat w książce Roberta Tisseranda Essential Oil Safeties, to biblia dla wszystkich aromaterapeutów. Myślę, że jeżeli ktoś jest już taką, zajmuje się zaawansowaną aromaterapią, pracuje z pacjentami, to myślę, że powinien się zaopatrzyć w… tę książkę, ponieważ jest to podstawowa, aktualna wiedza na temat bezpiecznego użycia olejka olejkowetrycznych. Tytuł książki to Essential Oil Safety, czyli bezpieczeństwo użycia olejka. olejków eterycznych. Tam między nimi znajdą Państwo dane literaturowe i dane informacje odnośnie tego, w jaki sposób wpływają na enzymy wątrobowe składniki występujące w olejkach eterycznych. Tu też jest ważna wiedza na temat okresu półtrwania leków, które są stosowane właśnie po to, żeby wykluczyć nakładanie się na siebie tutaj działanie olejków i określonych leków w kontekście właśnie interakcji farmakokinetycznych.
Jeżeli stosujemy olejki, musimy też brać pod uwagę interakcje farmakodynamiczne. Czyli jest to taka sytuacja, kiedy. . . Dany olejek wykazuje podobny efekt terapeutyczny jak np. lek oficjalny. I to w kontekście leków przeciwdepresyjnych ma szczególne znaczenie. Będziemy o tym temacie jeszcze mówić na wykładzie dotyczącym m. in. depresji. Ale tak na początek warto wspomnieć, że eugenol jest składnikiem aktywnym, hamującym monoaminooksytazem typu A. Eugenol występuje w olejku goździkowym, na przykład w dużych ilościach, w pąkach kwiatowych goździkowca korzynnego. I tutaj ma on pewne właściwości przeciwdepresyjne, m. in. dlatego, że właśnie hamuje mało A, ale w tym kontekście, ponieważ taki sam mechanizm mają również inne leki przeciwdepresyjne, to należy brać pod uwagę ryzyko występowania i interakcji. farmakodynamicznych.
W kontekście interakcji też warto zwrócić uwagę na to, że wiele olejków ma właściwości antyagregacyjne, ponieważ leki antyagregacyjne, przeciwzakrzypowe są często stosowane w naszym społeczeństwie w kontekście farmakoterapii, zaburzeń metabolicznych, szczególnie chorób układu krążenia, kiedy chcemy uzyskać efekt rozrzedzający krew u osób z ryzykiem kardiologicznym. Warto pamiętać o tym, że niektóre olejki eteryczne mogą. . . mogą mieć właściwości antyagregacyjne. To jest chociażby olejek goździkowy czy też golteriowy. Golteriowy olejek to jest właśnie bardzo bogaty w salicylametylu, czyli związek z grupy salicylanów, który ma właściwości rozrzedzające krew. I tutaj nie tylko doustne stosowanie olejku golteriowego generuje ryzyko interakcji, ale także nawet nakładanie na skórę, co wykazano w badaniach klinicznych, gdzie zaobserwowano na przykład, w maściach przeciwuromatycznych właśnie z alicylnu metylu może generować występowanie interakcji.
Wiemy, że olejki dobrze się wchłaniają, stosunkowo dobrze się wchłaniają przez skórę i tutaj te ilości wchłanianego olejku mogą być dosyć znaczne na poziomie nawet 10%, a wręcz 20-30% w przypadku niektórych składników. Więc tutaj w kontekście tego problemu warto pamiętać o tym, że jeżeli stosujemy doustnie leki rozrzedzające krew i jednocześnie stosujemy na przykład olejek goltenowy. w formie maści przeciwraumatycznych, to musimy rozważyć ryzyko interakcji. Oczywiście też jest tak, że jeżeli kontrolujemy, to mamy świadomość, jakie uzyskujemy efekty, jeżeli chodzi o farmakologiczne efekty oddziaływania olejku gouteriowego, to oczywiście możemy zmniejszyć dawki leków przeciwzakrzypowych poprzez kontrolowaną aplikację, świadomą aplikację tego olejku w formie masażu na skórę. Także to też jest ważne. możemy wykorzystać w celu aromaterapii, w celu działań ściśle terapeutycznych.
Jest wiele czynników, które mają wpływ na to, czy dany rodzaj aromaterapii jest korzystny. aromaterapii, aplikacji oleju kwaterycznego, podanie oleju kwaterycznego jest bezpieczne. Więc warto tutaj brać pod uwagę w kontekście chociażby inhalacji, sposób inhalacji, czy to jest inhalacja aktywna czy pasywna, jak długo trwa, czy powietrze jest wentylowane w pomieszczeniu, w którym właśnie prowadzone są zabiegi aromaterapii, jaka jest jakość powietrza, generalnie inhalacja. daje najmniej działań nieporządanych spośród różnych typów aplikacji olejków eterycznych, ale też warto o tym pamiętać, że zbyt intensywna inhalacja też może powodować negatywne efekty. W kontekście aplikacji na skórę bardzo ważną kwestią jest rozcieńczenie olejków eterycznych, tutaj dodatkowo substancje pomocnicze, czyli zwykle olejki są stosowane jednocześnie z olejem bazowym, to stanowi takie medium, w którym rozcieńczamy olejek eteryczny. Ten rodzaj tej substancji pomocniczej jest tutaj w tym kontekście ważny.
Oczywiście mogą to być także żele, które też zapewniają dobrą biodostępność, także tutaj też rodzaj substancji. w sytuacji pomocniczej też jest istotny. Częstotliwość aplikacji, czyli jednorazowe użycie danego wstężenia olejkotrycznego może być bezpieczne, ale już powtarzalne zabiegi, duża częstotliwość zabiegów może powodować, że pojawiają się jakieś działania niepożądane. Podobnie czas trwania aplikacji też jest ważny. Więc to wszystko należy brać pod uwagę w kontekście bezpiecznego zastosowania olejków eterycznych na skórę. Jeżeli chodzi o drogę doustną, podstawową kwestią jest dawka. To właśnie zastanawiać zbyt dużych dawek, właśnie najczęściej prowadzi do zatruć przy użyciu olejków eterycznych. Tutaj również jest ważna substancja pomocnicza, oczywiście częstotliwość. Jeżeli jednorazowo. . .
zastosujemy jakąś dawkę olejku eterycznego, chociażby taką większą, która już może powodować pewne podrażnienie przewodu pokarmowego, to jeszcze to nie wpływa tak bardzo negatywnie, niż gdybyśmy właśnie stosowali często takie interwencje, na przykład codziennie oczywiście w tym kontekście. Tutaj warto podkreślić jeszcze też znaczenie wpływu olejków eterycznych na naszą mikrobiotę ritową. Wiemy, że olejki eteryczne to są substancje o działaniu przeciwdrobnoustrojowym. i że generalnie cechują się dosyć silnymi właściwościami przeciwbakteryjnymi. Różnią się one między sobą, tutaj jedne są silniejsze w tym zakresie, inne są słabsze, ale generalnie musimy pamiętać o tym, że mają one właściwości antybiotyczne. Jest to taki rodzaj ziołowego antybiotyku i też w tym kontekście zawsze, jeżeli stosujemy olej kietryczny do ustnie, należy brać pod uwagę wpływ na naszą mikrobiotę przewodu pokarmowego.
W drodze do ustnie też czas trwania terapii jest również bardzo ważny. Tutaj nieważne. W kontekście bezpieczeństwa warto zwrócić uwagę także na pewne uwarunkowania osobnicze, o tym już wcześniej mówiliśmy, czyli takie jak wiek. U dzieci i osób starszych też należy stosować inne standardy, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo. Osoby z astmą, osoby kobiety w ciąży, czy też podczas laktacji. To ma związek czy to z inhalacją, czy aplikacją na skórę. drogą do ust. W kontekście aplikacji na skórę szczególną właśnie tutaj troską należy otaczać dzieci. Tak tutaj wiemy, że skóra dziecka jest inaczej zbudowana, jest cięższa, stopniowo się rozwija, szczególnie w okresie niemowlęcem. I tutaj jest bardziej przepuszczalna do różnych substancji, które są nakładane na skórę.
Dlatego też w pierwszych miesiącach życia w ogóle nie poleca się aplikacji olejków eterycznych na skórę. chociaż czasami w drodze wyjątku stosuje się takie interwencje, ale należy tutaj zachować bardzo daleko idącą ostrożność. Też jeżeli chodzi o choroby skóry, wiemy o tym, że skóra uszkodzona różnymi zmianami poprzez różne czynniki patogenne, takie chociażby czynniki infekcyjne, będzie miała inną przepuszczalność, będzie ona bardziej reagowała podrażnieniem na różnego rodzaju substancje, w związku z tym też warto brać pod uwagę szczególne zasady bezpieczeństwa, jeżeli chodzi o choroby skóry, chociaż niekiedy w takich sytuacjach stosuje się wyższe. stężenie olejków np. w kontekście terapii ran czy też oparzeń, ale troszeczkę sobie jeszcze więcej o tym temacie wkrótce powiemy. Zawód również ma wpływ na to, jakie są standardy bezpieczeństwa. Są osoby, które zajmują się zawodowo aromaterapią, np.
wykonują zabiegi w formie masażów aromaterapeutycznych, które są też bardziej narażone na ekspozycje na różnego rodzaju tutaj substancje występujące w olejkach i też mogą reagować większym podrażnieniem, co wynika z tego, że po prostu ta ekspozycja jest częsta, czyli dochodzi do takiej nadwrażliwości na skutek częstej ekspozycji. W kontekście aplikacji na skórę podstawowe znaczenie ma fototoksyczność, o tym będziemy temat sobie jeszcze szerzej omawiać. W kontekście drogi doustnej należy przede wszystkim brać pod uwagę interakcje z lakami i też wiele innych efektów toksycznych, takich jak hepatotoksyczność, czyli wpływ uszkadzający na komórki wątrobowe, neurotoksyczność, o tym temacie sobie troszeczkę więcej dzisiaj oczywiście powiemy, i fototoksyczność przy drodze doustnej też. jest ważnym zagadnieniem, bo jeżeli stosujemy olej kiedryczny właśnie bogaty w furanokumaryny, także drogą doustną możemy spowodować efekty fototoksyczne, więc o tym również należy pamiętać.
Zagadnieniem, które jest ważne z punktu widzenia bezpiecznego użycia olejków kiedrycznych jest problem ich zafałszowywania. Tutaj jest po prostu większe ryzyko wywołania efektów niepożądanych, dlatego też dwa słowa sobie na ten temat w ramach tego wykładu również powiemy. Na początek warto zastanowić się nad tym, jakie są przyczyny fałszowania. olejków eterycznych. Więc podstawową przyczyną są koszty przede wszystkim wytwarzania olejków eterycznych. To, że one są wysokie, wynika z wielu czynników. Najczęściej taką przyczyną tego, że się zafałszowuje niektóre olejki, jest bardzo niska zawartość olejku eterycznego w surowcu. Przykładowo w surowie. Olejek melisowy należy do takich olejek, które występują w niewielkich ilościach w surowcu na poziomie 1% i dlatego często ten olejek podlega zafałszowaniom.
Oczywiście olejek różany jest też pod tym kątem bardzo dobrze znany, także w bardzo niskich stężeniach występuje. właśnie w kwiatach róży i w tym zakresie również często jest tutaj poddawany różnego rodzaju zafałszowaniom. Nie tylko niska zawartość olejku etrycznego w surowcu, danym olejkowym, może być przyczyną zafałszowań, także mała dostępność surowca. Przykładowo drzewo sędałchowe bywa często tutaj fałszowane, ponieważ jest to surowiec, który jest dzisiaj. . . jest już bardzo deficytowy, w związku z tym też często podlega właśnie zamianom, chociażby tutaj stosuje się olejek o podobnym poziomie. bukiecie zapachowym olejek amerysowy, który właśnie przypomina nieco drzewo sędałowe, ale nie jest to ten olejek, który chcielibyśmy, żeby właśnie nim był.
Więc tutaj generalnie też oczywiście cena olejku sędałowego jest bardzo wysoka, a jest to wartościowy olejek z punktu widzenia właśnie aromaterapii, czy to w kontekście upłat nerwowego, czy też w kontekście chociażby infekcji grzybiczych skóry. Tak więc są olejki eteryczne, które są kosztowne. I ta cena czasami też jest informacją o tym, że jest to olejek najprawdopodobniej właśnie dobrej jakości i niezafashowany, bo trudno, żeby tutaj wysokie koszty właśnie pozyskania olejku eterycznego wiązały się z niską ceną. Więc do najbardziej kosztownych olejków eterycznych należy właśnie olejek z drzewa sendełowego, oczywiście olejek. olejek różany, olejek z kwiatów pomarańczy, czyli olejek neroli. Także takie substancje, które są wykorzystane często w perfumerii, czyli absoluty, one nie są olejkami, ale są ekstrahowane z jaśminu czy też róży.
I takie absoluty, z których może Państwo się spotykacie, ponieważ praktykujecie perfumerię, też mogą być często zafałszowywane. Natomiast warto też zwrócić uwagę, że są olejki etryczne, które są bardzo, bardzo ważne. należą do najtańszych, które łatwo pozyskać, które nie wymagają dużych nakładów finansowych i dostępność surowca też jest tutaj odpowiednio wysoka. I takie olejki generalnie są rzadko zafałszowywane. Przykładowo olejek pomarańczowy czy też eukalyptusowy należą do najrzadziej takich zafałszowywanych olejków eterycznych. Jakie są sposoby techniki fałszowania olejków eterycznych? Tu jest też dużo możliwości, które są wykorzystywane przez producentów. to może być często dodatek składnika syntetycznego, który występuje naturalnie w olejkach eterycznych. To na przykład będzie alkohol benzylowy, cytral czy też benzoesan benzylu. Mogą one występować naturalnie w danym olejku, na przykład w olejek melisowych.
Zawiera duże ilości cytralu, więc jeżeli dodamy go tam jeszcze więcej, to niewiele się zmieni zapach, który jest tutaj wprawiony. Aromaterapeuta jest w stanie wyczuć takie niuanse. I generalnie troszeczkę zmieni się skład olejku, bo stracimy tutaj zawartość innych składników, które występują w tym olejku również. Dodatkowo wiemy, że olejki to są mieszaniny wieloskładnikowe, zawierające często nawet kilkaset substancji aktywnych. Często dominują tylko pojedyncze związki, na przykład cytryl w olejku melistowym, ale występują także inne tam substancje, które powodują, że. . . Dany olejek cechuje się właśnie unikalnym rodzajem zapachu, czyli to się też czasami zależy od warunkowań takich jak chemotyp, dokładny gatunek roślinny, więc też to należy o tym pamiętać. Ale generalnie tutaj dodatek słodnika syntetycznego często jest zazwyczaj w kontekście fałszowania olejków eterycznych.
Również to, co jest ważne, Praktykowane jest dodawanie składników syntetycznych, które nie występują w danych olejkach eterycznych. To może być alkohol etylowy, to może być glikol parafiny czy też mirystynian izopropylu. Inny rodzaj fałszowania olejków to stosowanie innej odmiany lub też gatunku rośliny, na przykład mniej wartościowej, tak jak to było w przypadku drzewa sędołowego, gdzie stosuje się właśnie tutaj zamiast olejku sędołowego olejek amerysowy. Dziękuję. Dodatek olejku z innej rośliny, też jest to praktyka, która czasami ma miejsce. Też w niektórych przypadkach tutaj zafałszowania polegają na tym, że na przykład olejk pochodzi z innego niż deklarowany etap destylacji. To dotyczy przede wszystkim olejku ilangowego, bo mamy kilka etapów destylacji tego olejku. I tutaj też producent może deklarować, że to jest pierwszy etap destylacji, a to będzie olejek ilangowy typu np.
Complete, czyli zawierający połączenie różnych produktów, różnych etapów destylacji. No i niekiedy też tutaj stosuje się dodatek oleju tłustego. który w niewielkich ilościach obecny w olejku eterycznym nie spowoduje zmian, jeżeli chodzi o jego podstawowe cechy. Będzie trudno to odróżnić, ale jeżeli nakropimy taki olejek na kartkę papieru, to taki olejek pozostawi tłustą plamę. Oczywiście to też jest troszeczkę złożone, bo generalnie mamy różne składniki aktywne w olejkach eterycznym. Gdybyśmy chcieli zrobić takie testy bardzo proste. . . i dany olejek zawiera dodatek oleju tłustego, to nie jest to aż takie jednoznaczne, bo wiemy, że wśród molekuł olejkowych są też cieńsze, które bardzo powoli się ulatniają, czyli np. benzyl, występujący w olejku jaśminowym czy też w olejku ilangowym. I te składniki powodują, że ten olejek dużo wolniej paruje.
Tamta plama jest dużo, dużo dłużej utrzymuje się na powierzchni kartki papieru, ale jednak ostatecznie plama nie powinna pozostać tłusta. Po kilku dniach taki olejek może odparować. Więc też jeżeli mamy olejki takie, które zawierają składniki występujące w żywicach, duże składniki, diterpeny na przykład, one będą dużo wolniej parowały, dużo będą miały większą. . . dlatego że mają większą masę cząsteczkową i też taki test tutaj nie będzie w tym zakresie mógł być taki precyzyjny. Ale generalnie w przypadku olejków uzyskiwanych z desylacji, z parą wodną, takich chociażby olejek rozmarynowy, czy też taki, który szybko odparowuje, czy też olejek miętowy, czy też olejek eukaliptosowy. Jeżeli taki olejek zostawia tłustą plamę, to jest dla nas informacja o tym, że tutaj jest coś nie tak, że być może pojawiły się dodatki oleju. tłustego czy też mineralnego.
Jakie są przykłady zafałszowań? Na przykład bergamotka, olejek cenny, wartościowy w aromaterapii, może być fałszowana poprzez dodatek innych olejków cytrusowych. Mogą być dodawane takie składniki syntetyczne jak linolol, występujący w tym olejku, limonen, też bardzo powszechnie występujący składnik w olejkach cytrusowych, czy też octan, linolilu. Z kolei olejek lemongrasowy może być zafałszowany. przez dodatek syntetycznego. Podobnie olejek z takiej rośliny jak licea kubeba, nazwa angielska may chung. Tutaj też syntetyczny cytral również może być dodawany w celu jego zafałszowania. Są też olejek melisowy, również bogate w cytral, może zawierać dodatek tego składnika. Olejek kolędrowy, tutaj może być dodawany syntetyczny linalol, w przypadku olejku cytrynowego, naturalny lub syntetyczny cytral. też limonen może być dodawany, no i w przypadku grejpfruta oczyszczony limonen również jest takim zachorzowaniem, które się tutaj może zdarzyć.
W przypadku mięty pieprzowej bywa, że zamiast tego surowca mamy olejek z mięty polnej obecny właśnie w tym olejku eterycznym. W kontekście aromaterapii układu nerwowego szczególne znaczenie mają składniki o działaniu neurotoksycznym, czyli takim, które wpływają toksycznie na komórki nerwowe. I rzeczywiście w niektórych olejach eterycznych występują takie składniki aktywne, które działają właśnie uszkadzająco na komórki nerwowej. Dlatego też przy inhalacji, nie tylko przy stosowaniu do ustnie, ale też przy inhalacji nawet może być. występować z ryzyką działania neurotoksycznego, chociaż to szczególnie ma znaczenie w kontekście danych olejków zazwanych douzdnie. Więc w tym kontekście warto powiedzieć przede wszystkim o takich składnikach jak tujon oraz pinocamfon, które występują w niektórych olejkach etycznych, rzadko używanych w aromaterapii, ale warto wiedzieć, że takie oleki tutaj jak najbardziej są.
Więc olejek pionowy, wrotyczowy, tujowy czy też szałwiowy z szałwii lekarskiej, bo mamy różne gatunki szałwii i też one będą miały różne składy fitochemiczne, więc szałwia lekarska zabierają dosyć duże ilości. to ile tego tujonu jest, jaka jest jego forma, bo też różne formy tujonu mają różną aktywność neurotoksyczną, zależy dokładnie od gatunku rośliny oraz także od hemotypu. Czyli mamy bylicę piołą, która cechuje się mniejszą zawartością tujonów, mamy bylicę piołą, która cechuje się większą zawartością tujonów i to wpływa już na efekt neurotoksyczny. Podobnie w przypadku ukojenia. Chyzopu. Chyzop jest roślinką, która. . . często jest wykorzystana w infekcjach dróg oddechowych. Hyzopowy olejek jest rzadko stosowany. Warto pamiętać o tym, że zawiera on taką substancję z grupy gatunów, jaką jest pinokamfon.
Ten pinokamfon może występować w tym olejku hyzopowym w dosyć dużych ilościach. To zależy od hemotypu. Tak zwany hemotyp pinokamfonowy właśnie hyzopu tutaj będzie wiązał się z występowaniem w dużych ilości, właśnie na poziomie 30-40% właśnie tej substancji o działaniu neurotoksycznym. Myślę, że szczególne znaczenie w kontekście działania neurotoksycznego ma tutaj tujon. Występuje on w postaci dwóch izomerów, izomer alfa oraz beta. I tutaj ten pierwszy jest, jak się okazuje, bardziej toksyczny niż izomer beta. Pion przykładowo zawiera oba te izomery, dlatego jest to często uważana roślina za toksyczną w kontekście działania na komórki nerwowe. Z kolei tu ja. . . zawiera głównie alfa-tujon, czyli widzimy, że tutaj dominuje jednak ten składnik właśnie bardziej neurotoksyczny. Szałwia lekarska też głównie zawiera izomrę alfa.
Tutaj izomeru beta jest dwa razy mniej. Często też właśnie pojawiają się sytuacje działań nieporządonych w przestrzeniu właśnie dużych ilości olejku szałjowego. No i wrotycz tutaj zawiera głównie beta-tujon. Doniesienia odnośnie działania neurotoksycznego olejków etrycznych pochodzą z badań na zwierzętach oraz z opisów przypadków. I to właśnie te ostatnie powinny nas szczególnie tutaj uwrażliwać na właśnie możliwości tutaj efektów toksycznych. Przykładowo, pięćdziesięcioletnia kobieta przyjęła 20 kropli olejku tujowego, zysuwała go dwa razy. dziennie przez okres 5 dni. 30 minut po 10 dawce. doświadczyła konwulsji i według autorów wskazuje to na kumulowanie się dawki. Widzimy, że w ilości niewielkiej, 20 kropli dwa razy dziennie, można spowodować efekty przypominające napady padaczkowe. Konwulsje także pojawiły się u dwóch osób dorosłych, które spożyły. 12, czyli mniejszą ilość olejku szałwiowego.
Widzicie Państwo tę tabelkę, w której zostały przedstawione właśnie dokładnie dawki, które wywołały tutaj konwulsję, czyli w przypadku szałwi. 12 kropli, co stanowi około 400 mg olejku. I zgodnie z zawartością tujonów w tym surowcu, odpowiada to dawce 200 mg tej substancji. Przeciągają na kilogram masę ciała, wychodzi nam tutaj około 3 mg na kilogram właśnie masy ciała. I tą dawkę tutaj wypełnia. można uznać za dawkę powodującą działanie prokompulsyjne. W przypadku Thui odnośnie tego przypadku widzimy zarzeto 20 kropli. ale pamiętamy o tym, że to była dawka kumulująca się dwa razy dziennie, właśnie przez pięć dni stosowana. Dwadzieścia kropli to około 660 mg i dawka tujonu w tym przypadku wynosiła 400 mg.
Jeżeli przeliczymy zamiar na kilogram masy ciała, to uzyskujemy 5, przynajmniej 7 mg na kilogram masy ciała. W kontekście tujonów właśnie warto pamiętać o tych dosyć precyzyjnych informacjach, tak żeby wiedzieć właśnie, jakie są tutaj mążkiwe działania. Generalnie w aromaterapii nie stosuje się olejków eterycznych bogatych w tujonach. Jeżeli chodzi o inne składniki aktywne, które występują w olejkach, które mogą powodować, że użycie olejków ich zawierających prowadzi do konwulsji, to warto zwrócić uwagę także na kamforę, na pulęgon salicylanmetylu. To są składniki aktywne występujące czy to w olejku kamforowym, czy też w mięcie po olejkach, czy to dotyczy oczywiście pulęgonu. O salicylanie metylu też już sobie mówiliśmy wcześniej, w kontekście działania przeciwzakrzydkowego.
Również on ma pewne właściwości, które mogą prowadzić do konwusji, kiedy stosowane są zbyt duże dawki, więc w tym kontekście też warto pamiętać o zasadach bezpieczeństwa. Zgodnikiem, co do którego nie ma jasności, czy będzie on powodować konwuzję, należy fenhon. Jest to kęton występujący w olejku z kopru włoskiego odmiany gorzkiej. I tutaj nie ma jednoznacznych danych. Był opis przypadku, który wykazał, że właśnie nastąpiły konwursje u osoby, która chorowała na padaczkę, która zażywała leki przeciwpadaczkowe, ale być może doszło tutaj do sytuacji, kiedy właśnie pojawiły się interakcje na skutek właśnie stosowania olejku, który oprócz fenhonu zawierał chociażby anetyl, który wpływał, wpływał wpływ na interakcje, wiązał się z interakcjami właśnie z olejem. lekiem przeciwpadaczkowym, przynajmniej w przypadku opisu w przypadku dotyczącego właśnie tej historii, właśnie tego działania proponującego Fenhonu, takie tutaj autorzy wyciągnęli m. in. wnioski.
Więc tak naprawdę nie ma jasności, powiedzmy już na tym etapie, na którym jesteśmy, czy ten Fenhon rzeczywiście może powodować tego typu działanie niepożądane. Podobnie jest w przypadku 1. 8 cyneolu. W przypadku 1. 8 cyneolu jest to działanie, które jest w stanie być w jest dyskusyjne, jeżeli chodzi o możliwość generowania konwulsji, więc należy być pod uwagę go w kontekście bezpieczeństwa u osób, które już chorują na padaczkę, ale dowody są niejednoznaczne i tutaj raczej takiego ryzyka nie będzie, dlatego że 1. 8. 0 ma chociażby działanie uspokajające i w tym stopniu też tutaj zawsze to będzie antagonizować działanie pro. ale niektóre dane literaturowe wskazują na ten składnik aktywny jako substancję o potencjalnym działaniu prokonwulsyjnym.
Generalnie jeżeli chodzi o olejki etyczne, które sprzyjają konwulsjom, warto pamiętać o tym, że większe ryzyko zawsze występuje tutaj u małych dzieci. Rzeczywiście, opisy przypadków dotyczące właśnie działania prokonwulsyjnego, różnego rodzaju olejków, bardzo często dotyczą właśnie tej grupy osób, kiedy przypadkowo spożyto duże ilości olejków i na skutek tego właśnie doszło do ataków padaczkowych. Jest większe ryzyko u chłopców. więc też warto o tym pamiętać. Generalnie w kontekście stosowania olejków wetorycznych na uwagę zasługuje również tutaj fakt, że działanie prokontrolucyjne tych składników, o których przed chwileczką sobie powiedzieliśmy, czasami może zostać zneutralizowane obecnością molekuł o działaniu antykontrolucyjnym, bo takie substancje również jak najbardziej w poważnym stanie. w roślinach leczniczych występują.
Wszystkie roślinki, które tutaj olejkowe mają substancje, składniki aktywne o działaniu stymulującym agonistyczny w stosunku do receptorów GABA, czyli kwasu gamaaminomasówego, będą miały działanie uspokajające i będą antagonizowały właśnie działanie prokonwulsyjne składników aktywnych, o których sobie powiedzieliśmy troszeczkę. Teraz widzicie Państwo tabelkę z wymienionymi różnymi olejkami oraz składnikami aktywnymi, które one zawierają, o potencjalnym działaniu prokonwulsyjnym. Jak powiedziałam, nie wszystkie substancje mają tu istotne dowody naukowe, na podstawie których moglibyśmy wyciągać jednoznaczne wyniki. ale zawsze bierzemy pod uwagę z punktu widzenia bezpieczeństwa użycia olejków eterycznych, bierzemy pod uwagę ewentualne właśnie takie potencjalne również ryzyko. Tak więc do olejków, które niosą pewne ryzyko, aczkolwiek jest ono dyskusyjne w aromaterapii, należą eukaliptus oraz tutaj koper włoski. Wspomniany wcześniej hyzopowy olejek bogaty w pinokamfon będzie też generował ryzyko konkursji.
Znacznie jest ono większe niż w przypadku wcześniej wymienionych olejków. Mięta po olej bogata w składnik, jakim jest pulegon, tutaj też jest właśnie takim olejkiem, który nie jest stosowany w aromaterapii, a który może powodować napady padaczkowe. Rozmaryn też raczej jest w tej grupie olejków, które są obarczone małym ryzykiem, aczkolwiek występują tutaj pewne ilości kamfory i to właśnie ten składnik aktywny może wpływać tutaj prokonwulsyjnie. Podobnie tutaj szałwia lekarska również zawiera camphorę, zawiera 1,8-neon, ale jeszcze ważniejszym wkładnikiem o działaniu prokonwencyjnym, który ma już to działanie udowodnione, w opisach przypadków to zaobserwowano, to jest właśnie olejek z szałwi lekarskiej. Też właśnie chciałabym Państwu uczulić na to, że mamy różne gatunki szałwi. Mamy szałwię muszkatołową chociażby w aromaterapii, stosowaną bardzo senny olejek eteryczny, który nie zawiera.
właśnie takich ilości tujonów, które mogłyby wpływać na płytę. na efekt prokonwulsyjny, więc ten gatunek zupełnie inaczej działa i nie bierze się go pod uwagę w kontekście właśnie ryzyka wywołania napadu padaczkowego. Jałowiec Sabina zawiera kamforę oraz tujon, olejek wartyczowy. Bogate są składniki takie jak tujon czy też pewne ilości kamfory. Właśnie w tym momencie, kiedy to się zaczyna, to jest to właśnie ten moment, kiedy to się zaczyna. Ponadto również tuja, tuja również jest i olejek tujowy, a oczywiście będą źródłem tujonu, także fenhonu oraz kamfonu. Dyskusyjną kwestią jest działanie prokompulsyjne pinenów. Niektórzy autorzy podają takie dane literaturowe, ale nawet można wręcz powiedzieć, że pineny mogą mieć właściwości antykompulsyjne, więc ten temat też jest raczej dyskusyjny.
No i oczywiście tutaj bylica piołun to na pewno składnik, który, znaczy to na pewno olejek, który właśnie będzie miał działanie prokompulsyjne, dlatego że zawiera duże ilości tujonów, ale znowu też są takie hemotypy, które tego tujonu dużo nie zawierają, więc też nie jest to aż takie proste, ale jeżeli nie wiemy, jaką ilość tujonów zawieramy. dany olejek bylicowy, to też oczywiście go ze względów bezpieczeństwa nie powinniśmy stosować. W kontekście olejków etorycznych, które stosowane doustnie czy też przez skórnię mogą powodować konwulsje, które zawierają składniki, o których przed chwileczką sobie mówiliśmy, warto też troszeczkę bardziej sobie doprecyzować informacje, jakie dawki są bezpieczne i jakie dawki można jednak stosować w aromaterapii. Takie dane podaje Robert Tisserand w swojej książce Essential Oil Safety.
Przykładowo proponuje on dla olejku golteriowego, o którym mówiliśmy już wcześniej, że jest to olejek, który właśnie jest wykorzystywany chociażby w kontekście stanów zapalnych skóry, w kontekście działania nasiodującego salicylany. Jest wysłany w aromaterapii, ale właśnie należy go stosować odpowiednio. Tutaj Robert Cezary podaje, że bezpieczna dawka przeskórna to jest 2,4%, a doustna 175 mg. Pamiętamy o tym, że jest to olejek właśnie bogaty w salicylam, metylu, występując tutaj w bardzo dużej koncentracji w tym oleju. Jeżeli chodzi o olejek rozmarynowy, o którym sobie też przed chwilą wspominaliśmy, że on generuje pewne ryzyko, dlatego że może zawierać tutaj duże ilości kamfory, czy też także nawet izopinokamfonu, czyli substancji pokrewnej do pinokamfonu o podobnym działaniu. Więc są hemotypy rozmarynu, takie jak hemotyp werbenonowy, czy też hemotyp kamforowy, a także alfa-pinenopy, które zawierają te substancje.
I one powinny być stosowane też w pewnych ilościach, jeżeli chodzi o snażenie na skórę i także bezpieczne dawkowanie doustne. Tak więc hemotyp rozmarynowy. Rozmaryn hermohet hemotyp werbenonowy powinien być w stężeniu 6,5%. To jest dawka maksymalna, jeżeli chodzi o stężenie na skórę. Dawka doustna 192 mg. Hemotyp kamforowy, troszeczkę wyższe stężenie, 16%, 513 mg według robotycyranda doustnie. Hemotyp alfa-pinenowy rozmaryn 22% oraz dawka doustna 675 mg. Także niektóre gatunki lawendy mogą tutaj nieść pewne ryzyko, ponieważ różne gatunki lawendy cechują się różną fitochemią, jeżeli chodzi o komponenty molekuł olejkowych. Wspomniałam pomyłkowo o lawendzie lekarskiej, ona jest najbardziej bezpieczna i tutaj nie będzie miała działania prokonwulsyjnego. Jeżeli to jest nieoszukany olejek lawendowy z lawendy lekarskiej, to jak najbardziej wykazuje on działanie antykonwulsyjne. przeciwpadaczkowe, natomiast są gatunki lawendy.
które cechują się dosyć sporą zawartością kamfory. Takiej gatunki to jest lawenda hiszpańska, która może zawierać nawet do 56% kamfory, czy też lawenda spica do 23,2% kamfory. W tym kontekście właśnie też te olejki powinny być tutaj używane ostrożniej. Lawenda hiszpańska złożenie do 8% aplikacja przeskórna, a lawenda spica. . . do 19% w aplikacji przez skórę. Także widzimy, że jeżeli dane składniki olejkowe zawierają tutaj, jeżeli dane olejki zawierają określone składniki, które mogą działać prokonglusejnie, to należy brać pod uwagę odpowiednie ich właśnie ilości w terapii i wówczas ta terapia może być bezpieczna. A jeżeli mamy do czynienia z osobą, która już ma już schoraną pataczkę, to tutaj są swoje dane.
jeszcze bardziej rygorystyczne standardy bezpieczeństwa i powinniśmy u takich osób unikać olejków, które mogą mieć działanie protokombulsyjne z uwagi na zawartość składników o takim właśnie prokombulsyjnym działaniu. W ostatniej części wykładu skupimy się na podrażnieniach, reakcjach alergicznych oraz fototoksycznych, które właśnie manifestują się na skutek aplikacji na skórę. Powiemy sobie o bezpieczeństwie w kontekście właśnie tutaj tego rodzaju aromaterapii. Więc jeden z najczęściej spotykanych działań niepożądanych są właśnie tutaj podrażnienia skóry. I też to, o czym one występują, zależy w dużym stopniu od tego, jak. . . Jaki jest skład molekuł olejkowych w danym olejku eterycznym? Olejki bogate w fenolę oraz aldehydy będą należały do tych, które najbardziej podrażniają naszą skórę. Często określa się tutaj bezpieczne, maksymalne stężenie substancji tego typu właśnie w olejku eterycznym.
I tu później przykłada się na bezpieczne stężenie danego olejku eterycznego, który zawiera dane molekuły. do takiej substancji właśnie o takim podrażniającym działaniu należy aldehyd cynamonowy występujący w olejku cynamonowym na przykład skory i tutaj limituje się jego stężenie na skórę do 0,05% właśnie tego aldehydu cynamonowego. Eugenol też jest składnikiem podrażniającym, skóra występuje w olejku goździkowym, tak, goździkowym z pąków kwitowych, na przykład goździkowca korzennego i limituje się zawartość tutaj eugenolu, jeżeli chodzi o aplikację naskórną w stężenia. Cytral jest składnikiem z grupy aldehydów, również występującym w olejku melisowym, czyli CEA-Qbeba. Limituje się jego znaczenie do 0,6%. Tybol czy też Carvacrol, składniki również z grupy aldehydów.
podrażniających, tak należące akurat tutaj do fenoli i fenole właśnie tego typu są limitowane do poziomu 1%, czyli takie stanowienie tych składników podczas aplikacji na skórę jest bezpieczne, uważane za bezpieczne i nie będzie powodowało tutaj też jednocześnie podrażniań. Bardzo często te składniki, o których powiedzieliśmy sobie wcześniej, mają działanie antyoksytacyjne, powodują, że dany olejek jest stabilno-oksytacyjny, a się okazuje, że jest jeszcze. . . druga strona medalu, a mianowicie, że jeżeli występuje mało tych składników antyoksydacyjnych, to podrażnienia w aplikacji danych olejków etrycznych na skórę mogą wynikać z tego właśnie, że dochodzi do zmian oksydacyjnych. Te zmiany oksydacyjne są uwarunkowane obecnością takich składników jak limonen, pinen czy delta-3-karen, które są to substancjami niestabilnymi, zawierającymi podwójne wiązania, które są wrażliwe na działanie tlenu atmosferycznego i te składniki mogą być zainteresowane. mogą ulegać utlenieniu.
I takie właśnie utlenione. . . Olejki, co się wiąże przede wszystkim z ich złym przechowywaniem, czyli takie olejki, które zawierają te składniki, np. limonen występujący w olejkach cetrusowych, powinny być przechowywane w lodówce, w ciemnych pomieszczeniach, w ciemnych buteleczkach. Generalnie optymalnym rozwiązaniem jest właśnie lodówka, dlatego że są one mało stabilne i źle przechowywane. Tego typu olejki będą powodowały dużo częstsze podrażnienia, więc bardzo ważną kwestią jest ich odpowiednie przechowywanie. i w aromaterapii właśnie proponuje się, żeby najlepiej były one przechowywane w warunkach chłodniczych. Reakcje alergiczne oraz podrażnienia właśnie tutaj przede wszystkim występują, wynikają z niskiej jakości olejku. Mówiliśmy już o dodatkach różnych substancji syntetycznych, które mogą zwiększać właśnie ryzyko podrażnień. Oczywiście te podrażnienia będą wynikały także z niepłaściwego przechowywania olejków, zawierających właśnie składniki wrażliwe na działanie chociażby tlenu atmosferycznego.
O tym sobie powiedzieliśmy przed chwileczką. No i też. . . Warto pamiętać o tym, że są pewne grupy podwyższonego ryzyka, jeżeli chodzi o występowanie tego typu reakcji. Osoby z historią u siebie, bądź też w rodzinie zmian atopowych, z historią alergii skórnej, osoby, które. . . mają taką nadrażliwość, czy też reagują elektrycznie na perfumy, lub też ogólnie z aktualnymi problemami skórnymi. Takie osoby będą dużo częściej reagowały podrażnieniem właśnie na różne składniki występujące w olejkach, które osoby nieposiadające takich właśnie uwarunkowań mogą nie generować tych właśnie reakcji niepożądanych. Ważnym zagadnieniem, jeżeli chodzi o aplikację naskórną, są reakcje fototoksyczne.
Tutaj takie reakcje są uwarunkowane obecnością związków z grupy fkuralnokumary, które występują w niewielkiej ilości w niektórych olejach etycznych, przeciętnie poniżej 2-3%, ale które już w takim niskim cenarium mogą powodować właśnie reakcje fototoksyczne. Jeżeli chodzi o te furanokumaryny, przede wszystkim występują one w olejkach cytrusowych. I tutaj może to być taki składnik aktywny jak bergapten. On chyba jest najbardziej w kontekście tego działania fototoksycznego znany. Jeszcze bardziej silne właściwości fototoksyczne ma inna substancja, jaką jest solaren. Występuje on chociażby w olejku rutowym czy też z korzenia arcydzięgle. Także te substancje powinny być istotnie limitowane. Są generalnie limitowane, jeżeli chodzi o. . . olejekietycznych, których występują, należy zastosować ich odpowiednie stężenie. Za chwileczkę sobie dokładniej powiemy, jakie te stężenia, w przypadku poszczególnych rodzajów olejków, powinny być.
Generalnie zaleca się, aby po zastosowaniu naskórem olejków fotouczulających przez 12 godzin nie eksponować jej na działanie promieni świetlnych czy też ultrafioletowych, chyba że zostało zastosowane właśnie odpowiednio bezpieczne stężenie. No i też takie reakcje fototoksyczne, tak jak sobie powiedzieliśmy już na początku, mogą także wystąpić po doustnym stosowaniu olejków zawierających związki z grupy. Taką najsilniejszą furanokumaryną jest solarem. Tutaj widzimy jego wzór chemiczny. Występuje on w niewielkich ilościach w olejkach eterycznych, na przykład w olejku rutowym na poziomie 15 ppm, czyli 0,015% w olejku z korzenia arcydzięgla, niewiele mniej. W olejku aksamitkowym. czy też w olejku z pomarańczy gorzki i w olejku z bergamotki, w tutaj już niewielkich również ilościach, ale jest to bardzo silny składnik fotouczulający. Dużo częściej mówi się w kontekście działania fotouczulającego o bergaptenie.
Występuje on już w większej ilości olejków eterycznych, przede wszystkim w olejku z bergamotki, ale także w olejku z limonki tłoczonym, w olejku z pomarańczy gorzkiej. Występuje on w olejku tłoczonym z cytryny, grejpfruta, olejku rutowym. Nawet występuje w olejku bergamotkowym, który jest w stanie się rozwijać. bergamotowym pozbawionym bergaptenu, czyli FCF w skrócie tak zwanym. I warto o tym pamiętać, ale występuje tam w znacznie mniejszym stężeniu niż w przypadku bergamotki właśnie tłoczonej. Także widzimy tutaj dużą różnicę. Bergamotka tłoczona zawiera około 0,11 do 0,33% właśnie bergaptenu. Bergamotka tłoczona jest w stanie FCF zawiera już znacznie mniej, od 0 do 0,0091, czyli mamy dwa dodatkowe zera tutaj po przecinku. Także korzeń arcycięgla, liść mandarynki czy też tangerynka, liść pietruszki, olejek mandarynkowy, to są olejki, w których występują pewne niewielkie ilości właśnie bergaptenu.
Jeżeli byśmy chcieli porównać działanie fototoksyczne różnych składników z grupy Furanocoumarin, to najsilniejszą aktywnością wyjętnie zachuje się Psolaren, później mamy Metoxalen, on rzadko występuje w olejkach eterycznych, ale jest obecny w nieużywanym w aromaterapii olejku z ruty. Bergapten, tak jak przed chwileczką powiedzieliśmy, występuje dosyć stosunkowo często. Najczęściej o nim się mówi w kontekście działania fototoksycznego. Mamy jeszcze inne furanokumary. o mniej silnym działaniu fototoksycznym, takie jak angelicyna, imperatoryna czy też citropten. Warto pamiętać o tym, że generalnie furanokumaryny są związkami małoludnymi. Przede wszystkim występują w olejkach tłoczonych oraz absolutach, ale oczywiście nie jest to taka żelazna reguła. W kontekście olejków cytrusowych warto wspomnieć o tym, że nie wszystkie olejki należące do tej grupy mają charakter fotouczulający.
Przykładowo cytrynowy z liści, też limonkowy destylowany, to są olejki, które nie zawierają właśnie takich ilości furanek umaryn, które będą powodowały reakcje fototoksyczne. Oczywiście bergamotowy FCF, czyli bergamotowy. czyli pozbawiony bergaptenu, a może bardziej z ograniczoną jego zawartością, również jest zaliczany do tych olejków, które już nie działają fototoksycznie. Podobnie pomarańczowy z liści czy też yuzu tłoczony lub też destylowany. Także widzimy, że nie jest tak, że wszystkie olejki z roślin cytrusowych zawsze mają właściwości fototoksyczne. Międzynarodowe Stowarzyszenie Substancji Zapachowych określa maksymalne stężenie olejków zawierających furanokumaryny w tych dużych ilościach właśnie podczas aplikacji na skórę. Jest to stowarzyszenie, które określa bezpieczeństwa użycia substancji olejkowych w kosmetykach aplikowanych na skórę. sytuacje, kiedy nakładamy właśnie takie kosmetyki, a później jest ona eksponowana na słońce, to muszą być te stężenia właśnie tutaj ściśle przestrzegane.
No i generalnie, tak jak powiedzieliśmy sobie już wcześniej, im większa zawartość, im silniejsze działanie substancji fototoksycznych występujących właśnie w tych olejkach, tym te stężenia tych olejków będą odpowiednio mniejsze, tak? Szczególnie. . . Tutaj szczególne działanie fototoksyczne ma liść mandarynki, tej olejek. jest rekomendowany w stanowisku 0,17% na skórę. Rzadko się o tym mówi, ale jest to najsilniejszy z tej grupy właśnie pod tym kątem olejek. Olejek bergamotowy powinien mieć stężenie na skórę 0,4%, olejek limetkowy 0,7%, pomarańczowy już wyższe stężenie powyżej jedności 1,25%, cytrynowy 2%, natomiast olejek grejpfrutowy tutaj 4%. Oczywiście cytrynowy z liści czy też pomarańczowy z liści są te olejki, które nie podlegają takim właśnie restrykcjom, dlatego że choćby przede wszystkim o olejki tłoczone.
Inne niż cytrusowe olejki również mogą powodować właśnie reakcje fototoksyczne i tutaj też są limitowane odpowiednio stężenia, tak? Czyli na przykład olejek z ruty zwyczajny, który raczej nie jest wykorzystany w aromaterapii, powinien mieć stężenie 0,15%, olejek z kminu rzymskiego 0,4%, a olejek arcydzięglowy z korzenia arcydzięgla tutaj też powinien mieć limitowane stężenie do 0,8%. Mamy jeszcze. . . Jeszcze jeden olejek, który jest bardzo bogaty w substancjach o działaniu fototoksycznym, który też powinien być bardzo ostrożnie stosowany, rzadko jest używany, ale też warto o tym wspomnieć. To jest olejek aksamitkowy, Tagetes minuta czy też Tagetes patula, nazwa tutaj gatunkowa, który ma limit dermalny według właśnie tutaj IFRA 0,01. Dziękuję. Czyli łączymy olejki zawierające właśnie te furanokumaryny. To jest określona maksymalna zawartość bergamotu na poziomie 0,0015%.
Ponieważ pojawiły się informacje odnośnie określonych stężeń olejkowych, to warto też troszeczkę się zastanowić nad tematem, w jaki sposób uzyskać dane stężenie olejku, aby właśnie móc zachować standardy bezpieczeństwa, jeżeli chodzi o aplikację dermalną. Więc generalnie, ogólnie podstawową zasadą w aromaterapii jest to, że zasadniczo nie stosuje się nierozcieńczonych olejków na skórę. Dziękuję. Chociaż niekiedy robi się od tej reguły pewne wyjątki dla niektórych olejek ołowiatrycznych, które nie generują podrażnień tak istotnie. Na przykład olejek lawendowy nie ma limitów dermalnych i też niekiedy jest rekomendowany punktowo na skórę właśnie w formie nierozcieńczonej. Drzewo herbaciane ma limit dermalny na poziomie 15% niektórych autorów 10-20% również jest bezpieczne.
Niekiedy stosuje się go też aromaterapii w badaniach klinicznych w formie nierozcięczonej przy chorobach infekcyjnych skóry, ale też właśnie jest to taki olejek należący do grupy bezpiecznych, jeżeli chodzi o możliwość zastosowania także bez rozcięczenia. Generalnie, to jest taki olejek, który jest bardzo bezpieczny. Troszeczkę jest tutaj więcej niuansów, bo akurat drzewo herbaciane należy do takich olejków, które może powodować nadwyręczliwości skórne, więc tutaj też bardzo ważna jest kwestia jakości tego olejku. Jeżeli już decydujemy się na taką bardziej intensywną terapię olejkiem z drzewa herbacianego, warto go przychowywać w lodówce. Generalnie olejek z drzewa herbacianego zawiera składniki, które mają pewien potencjał do zmian oksydacyjnych i powinniśmy go jednak odpowiednio używać. i zabezpieczać przed zmianami, które będą wpływały później na ryzyko. Także podrażni, jeżeli chodzi o aplikację na ryzyko.
Jeśli chodzi już o masaż aromaterapeutyczny, rekomenduje się ogólnie stężenie w zakresie od 1,5% do 5%, średnio to jest 2-3%, takie stężenie najczęściej się wykorzystuje w masażu aromaterapeutycznym. Jeżeli też istnieje pewne ryzyko, niepewność jaka będzie reakcja na olejek, to na początku też proponuje się, aby użyć mniejszą koncentrację na poziomie 1%, a następnie ją też. później stopniowo zwiększać. W jaki sposób możemy też prosto uzyskiwać określone stężenie oleju klatrycznego? Myślę, że to jest ważne zagadnienie. Generalnie, jeżeli połączymy 3 krople olejku eterycznego z taką łyżką, bo łyżki mają też różne objętości, ale łyżką o pojemności 10 ml oleju bazowego, uzyskamy wówczas stężenie 1%. Jeżeli teraz potrzebujemy na przykład 20 ml oleju, to odpowiednio mnożymy tutaj te krople. czyli dla 20 ml oleju bazowego połączonego z olejkiem.
Jeżeli chcemy uzyskać stężenie 1%, potrzebujemy oczywiście 6 kropli oleju krytycznego. A kiedy chcemy uzyskać wyższe stężenie, np. 5%, to oczywiście musimy zwiększyć ilość oleju eterycznego pięciokrotnie w danej ilości oleju bazowego. Ten prosty schemat jest bardzo przydatny do użytkowania. później przeliczenia tych stężeń, jeżeli Państwo chcecie właśnie uzyskiwać określone ich wartości. Dlatego warto ten schemat w tym momencie tutaj zapamiętać. Jeżeli chodzi już o stężenie olejków stosowanego np. do masażu naskóra, to też nie zależy to tylko od takich ogólnych zaleceń, ale też warto brać pod uwagę chociażby kwestię wieku. Tak więc u wcześniaków, tak jak już sobie powiedzieliśmy wcześniej, u małych dzieci raczej nie powinno się stosować w ogóle żadnych olejków eterycznych na skórę.
Tutaj opcjonalnie, ewentualnie można tak powiedzieć, można rozważyć do trzeciego miesiąca życia stężenie 0,1% to jest stężenie zalecane przez Roberta Tisseranda, ale jak powiedziałam jednak w tym okresie, w ciągu pierwszych kilku miesięcy życia w ogóle w aromaterapii unikamy stosowania olejków eterycznych na skórę. a jeżeli już chcemy to zrobić, to powinno być to bardzo niskie stężenie na poziomie 0-1%. Oczywiście muszą być stosowane odpowiednie olejki, bo nie każdy się w ogóle do tego typu terapii nadaje. Więc generalnie, jeżeli Państwo nie posiadają takiej fachowej wiedzy, proszę nie stosować tutaj tak naprawdę żadnych olejków w tym okresie życia na skórę. Już nie mamy okres 3 do 24 miesięcy, skóra troszeczkę już inaczej jest zbudowana, możemy stosować troszeczkę wyższe stężenie.
I tutaj maksymalne stężenie Robert Pisserand proponuje w tym przydziale wiekowym na poziomie 0,5%. W wieku 2 do 6 lat stężenie rekomendowane na skórę u dziecka. To jest już taki okres, kiedy rzeczywiście rozpoczynamy tak naprawdę pierwsze aplikacje dermalne, bo w pierwszych miesiącach życia, w pierwszych latach. . . w pierwszym roku życia, w okazji niemowlęcym, tak naprawdę dużo bardziej sprawdza się w praktyce aromaterapia inhalacyjna niż aplikacje na skórę. Ale wracając do naszej tabelki, tutaj 2-6 lat, stężenie 1%, zalecenia maksymalne, stężenie 2%, u dzieci 6-15%, Dora procent, rekomendowane stężenie, oraz maksymalne do 3%. U dzieci powyżej 15 roku życia, Proponuje się stężenia takie, które są generalnie praktykowane w aromaterapii już u osób dorosłych na poziomie rekomendowanego stężenia 2,5% w masażu aromaterapii optycznym oraz maksymalne stężenie 5%. To są takie ogólne sugestie.
Także to powiedziałam wcześniej, że generalnie u małych dzieci raczej nie stosujemy aplikacji. U malutkich dzieci raczej nie stosujemy aplikacji na masaż. Też stężenia, których używamy w aromaterapii mogą być różne w zależności od tego, jakie stosujemy właśnie interwencje. Jeżeli to jest aplikacja na twarz, stężenie jest tutaj najniższe, tak 0,2 do 1,5%, olejku elektrycznego, masaż ciała, tak jak sobie powiedzieliśmy wcześniej, 1,5%. do 3% to jest takie stężenie, które jest zalecane. Produkty do ciała oraz do kąpieli 1-4%. W przypadku występowania różnego rodzaju problemów skórnych, takich jak trądzi i korygmany są wyższe stężenia 4-10%. Także nawet właśnie dobry jakości olejek z drzewa herbacianego bywa stosowany w badaniach klinicznych i widzi się dobre rezultaty także w stężeniu 100%.
Ale też tutaj podkreślam bardzo ważną kwestię, że nie tylko stężenie ma znaczenie, ale także często. . . i w tym kontekście długofalowe stosowanie właśnie takiego nierozcięczonego olejku też może powodować większe ryzyko. Oczywiście podrażnie. Ból i rany tutaj rekomendowane są 5 do 20%. W kontekście ran też warto zwrócić uwagę na to, że możemy stosować nierozcieńczony olejek na gazę, którą stosujemy do opatrunku na ranę. Wtedy też jest to zupełnie inna sytuacja, niż gdybyśmy aplikowali bezpośrednio olejek na skórę, a działanie jest również bardzo korzystne. Jeśli ktoś nie chciałby dokładnie przeliczać, ile kropelek musi połączyć z olejem bazowym, aby uzyskać daną wartość stężenia, też można posłużyć się tabelką, którą proponuje Robert Thisserand, gdzie możemy sobie dobrać odpowiednie stężenie, odpowiednią ilość oleju bazowego i dzięki temu możemy określić właśnie tutaj.
ilość kropli olejku, który jest potrzebny właśnie, aby uzyskać daną mieszaninę. Także też możecie Państwo skorzystać z takiej gotowej tabelki. Tak jak już sobie powiedzieliśmy na początku, olejki eteryczne to są złożone mieszaniny substancji i w zależności od tego jakie substancje występują w danym oleju eterycznym, to mamy też różne ich właściwości. W tym kontekście też są określone stężenia bezpieczne na skórę różnego rodzaju. olejków eterycznych. Te olejki, które mają substancje o działaniu podrażniającym, które generują wysokie ryzyko właśnie wywołania reakcji niepożądanych, są proponowane, aby były stosowane w stężeniach maksymalnie do 0,1%. Jeżeli mamy to ryzyko umiarkowane, wówczas proponuje się stężenie maksymalne 0,2% do 1%, a przy niskim ryzyku podrażnienia proponowane są maksymalne stężenia powyżej 1 do 20%.
Do pierwszej grupy olejków o największym ryzyku podrażnienia wyłania reakcji niepożądanych należą olejek omanowy, którego generalnie nie stosuje się w aplikacji na skórę. Brakuje danych odnośnie bezpiecznego stężenia, więc generalnie ten olejek jest przeciwwskazany do tego rodzaju użytku. oraz chociażby olejek z cynamonu chińskiego. Tutaj proponuje się stężenie na poziomie 0,05%. Nie ma znaczenia, czy to jest olejek z liści, czy też z kory cynamonowca chińskiego. Natomiast tutaj, jeżeli chodzi o olejek cynamonowy ceiloński, czy to jest inny gatunek cynamonowca, tutaj rekomendowane jest stężenie w przypadku olejku cynamonowego z kory 0,07%. Cezemon chiński to inna nazwa, czasami też używana kasja. Jeżeli chodzi o grupę drugą, która generuje umiarkowane ryzyko podrażnienia, tutaj warto wspomnieć o bergamotce.
Bergamotka zawiera, tak jak pamiętamy, substancje o działaniu fototoksycznym, bergapten na przykład, i limitujemy jej stężenie na skórę do 0,4%. Olejek goździkowy 0,5%, on zawiera akurat tutaj eugenol. który ma właściwości podrażniające, czyli to jest składnik fenolowy, a pamiętamy o tym, że one właśnie mają takie właściwości. Ceyloński z liści, tak, inny skład fitochemiczny, inne stężenia proponowane 0,6%, inne oczywiście od cynamonowca ceylońskiego z kory. Inne olejki, tutaj przykładowo lemon grasowy czy też licea kubeba, tutaj mamy stężenie 0,7% oraz odpowiednio 0,8% olejek melisony. bogaty, podobnie jak ICA Qbeba w Citral, stężenie podobne 0,9%. No i Bazylia święta, Ocymum Sanctum, stężenie według IFRA 1, znaczy według Tiseranda 1%, według tutaj. organizacji IFRA 0,05%. Są też olejki, które generują niskie ryzyko dermalne, stosujemy stężenia powyżej 1% w aplikacji na skórę.
Do tej grupy należy olejek z oregano, który wiem, że jednak jest bogaty w składniki z grupy fenoli, więc ma działanie podrażniające. Jego stężenie jest na poziomie 1,1%. W tej grupie są olejki, które mają mimo wszystko jednak nadal. . . dosyć wysokie ryzyko dermalne, ale stosujemy już tutaj stężenia powyżej 1%. Podobny skład fitochemiczny, jeżeli chodzi o grupy substancji czynnych, ma olejek tymiankowy, bogaty również właśnie w fenolę, takie jak tymol oraz kervakrol i rekomenduje się tutaj dla gatunków tymus vulgaris, czyli tymianek pospolity. i tak dalej, tymus serpillum, tymus zygis. Tutaj mamy różne gatunki tymianków, także nie wszystkie mają takie limity dermalne. Zresztą tutaj chwileczkę niżej mamy w tabelce wartości dla innych gatunków czy też hemotypów tymianku, więc widzimy, że to przede wszystkim zależy od zawartości tymolu oraz karpakrolu.
Dla mięty zielonej tutaj menta spicata proponuje się. . . stanżenia o wartości 1,7% według Roberta Pissaranda, 1,2% według Ifra. Później mamy miętę pieprzową, czyli menta piperita. 5, przynajmniej 4% jeżeli chodzi o aplikację naskórną, palmaroza 6,5% i mamy też grupę olejków, które też są w tym niskim ryzyku termalnym, ale generalnie stosujemy już znacznie wyższe ich stężenia. Drzewo herbaciane na poziomie 15% według Roberta Tisseranda, lawenda hiszpańska tutaj na poziomie 8%, olej geraniowy 17,5%, cytrynowy 18,2%. oraz lawenda, spika, lawandula, latifolia, wstężenie rekomendowane 19%. Jeżeli chodzi o lawendę lekarską, nie określa się jej limitu dermalnego, dlatego że jest to olejek bardzo bezpieczny na skórę, ale też warto pamiętać o tym, żeby był on odpowiednio przechowywany, dlatego że olejki źle przechowywane zawsze też będą miały zwiększone ryzyko, że wywołają podrażnienie. .
Informujemy, że odwiedzając lub korzystając z naszego serwisu, wyrażasz zgodę aby nasz serwis lub serwisy naszych partnerów używały plików cookies do przechowywania informacji w celu dostarczenie lepszych, szybszych i bezpieczniejszych usług oraz w celach marketingowych.