TRANSKRYPCJA VIDEO
Dla tego filmu nie wygenerowano opisu.
Sny potrafią być bardzo pomocne. Mogą dać rozwiązanie na nasze aktualne problemy. Aby skorzystać z tej możliwości, musimy zadać przed snem jakieś pytanie. Mówiłem o tym we wcześniejszych filmach. Przedstawiałem też techniki na zapamitywanie snów. A teraz nadszedł czas na interpretację tego, co nam się przyśniło. Wiele osób ma problemy z prawidłową interpretacją swoich snów. Nie ma co się dziwić. Śnią nam się strasznie pogmatwane rzeczy. Nawet jeśli zadamy pytanie przed snem, to i tak otrzymamy odpowiedź w tym samym sennym stylu, czyli pomieszanie z poplątaniem. Sen przeważnie nie daje dosłownych odpowiedzi. Zamiast tego pokazuje wspomnienia, marzenia, pragnienia, lęki i łączy to w dziwne konfiguracje. Wtedy nic nie ma sensu.
Dlaczego tak jest? Bo sen nie jest ograniczony przez logikę. I całe szczęście. We śnie nasza kreatywność może rozkwitać. I dlatego sen może dać rozwiązanie na nasze problemy, bo podejdzie do nich z innej strony. Bardziej kreatywnie. Głębiej zbada sprawę. Nie tylko logicznie, ale przede wszystkim emocjonalnie. Odblokuje to, co zablokowane w psychice i każe nam się z tym zmierzyć. Logika nakazuje nam przestrzegać zasad i praw. A kreatywne rozwiązanie zwykle wymaga wyjścia poza takie ograniczenia. Pytanie teraz, jak rozkodować sen? Jak zrozumieć przekaz? Przede wszystkim potrzebujemy pytania przed snem. Wtedy jest dużo łatwiej, bo znamy kontekst. Bez kontekstu też się da, ale trzeba mieć większą wprawę.
Dlatego każdy sen, który udało Ci się zapamiętać danej nocy, rozważaj pod kątem zadanego pytania. Bardzo rzadko będzie tak, że sen odpowie Ci wprost. Dlaczego? Ponieważ sen chce, abyśmy go poczuli, a nie zrozumieli. Chodzi o emocje, a nie logikę. Zadaniem snu jest nas rozwijać od wewnątrz. A my sami dojść do odpowiedzi korzystając z tego, co czujemy. Dlatego właśnie wydaje nam się, że sen wali zagadkami. Ale gdy zmienimy podejście, gdy postaramy się poczuć jego przekaz, zamiast wymagać logicznych odpowiedzi, to wszystko będzie łatwiejsze. No ale jak poczuć ten przekaz? Co jeśli nic nie czujesz? Zacznij od wyłapania ogólnego klimatu snu. Był on pozytywny czy negatywny? Jeśli to określisz, to gratuluję, właśnie coś poczułeś. Już jesteś na dobrej drodze.
Udowodniłeś sobie, że potrafisz poczuć sen. To bardzo ważne, bo wiele osób boi się zaufać temu, co czują. Mówią, że nic nie czują. Mówią, że nie wiedzą jak to zrobić. Dla mnie wygląda to na strach przed porażką. Boją się powiedzieć, co czują, bo co jeśli czują coś innego i popełnią błąd? W myśleniu logicznym jest miejsce na błędy, ale w tym co czujesz nie ma błędów. To właśnie czujesz. Nie ma to nad czym myśleć. Nie ma sensu wprowadzać logiki do tego, co czujesz. To dwa różne stany. Myślenie może mówić jedno, a czucie coś innego. To normalne. Na tym to polega. Myślisz jedno, czujesz drugie.
Dobrze, potrafisz rozróżnić, czy sen był pozytywny czy negatywny. Co to oznacza? Ogólnie mówiąc, pozytywne zakończenie snu oznacza Jesteś na dobrej drodze. Tak trzymaj. Korzystaj z tego, co masz. Chwytaj okazję. A jeśli sen kończy się negatywnie, to oznacza Ostrzegam Cię. Powinieneś uważać. Masz coś zmienić. Popraw się. Jak widzisz ogólny klimat snu to rodzaj drogowskazu. Masz coś zmienić lub kontynuować to, co robisz. No dobrze, ale co dalej? Przyśnił Ci się negatywny sen i wiesz, że masz coś poprawić. Ale co i jak? Aby odpowiedzieć na to pytanie musimy skupić się na treści snu. Znów postaramy się poczuć, co sen chciał nam przekazać. W ramach ćwiczeń zinterpretujemy teraz dwa przykładowe sny.
Załóżmy, że przed zaśnięciem zadałeś pytanie, jak poprawić zdrowie. Następnie śni Ci się, że uciekasz przed kosmitą, który ma na sobie trzy płaszcze. Co? Totalnie bez sensu. Sen w ogóle nie odpowiedział na Twoje pytanie, prawda? Na dodatek przyśnił Ci się zielony kosmita z filmu, który oglądałeś wczoraj przed snem. Czyli to nie może być odpowiedź na Twoje pytanie. To po prostu losowy obraz, który miałeś w mózgu. Czyli sen był przypadkowy i nie ma sensu go analizować. Nie ma sensu go też zapamiętywać. W ogóle nie ma sensu zajmować się tymi snami, bo one nic nie dają. Moment. Zastanów się nad tym, co czujesz, a nie co myślisz.
To prawda, że nie ma logicznego związku między Twoim pytaniem a odpowiedzią ze snu. Ale czy jest związek emocjonalny? Sprawdźmy, co czujesz. Najpierw klimat snu. Pozytywny czy negatywny? Jak czujesz? Raczej negatywny, prawda? Ktoś Cię goni, Ty uciekasz. Co to sugeruje? Jakieś zagrożenie. Czyli na jawie starasz się czegoś unikać. Czegoś nie chcesz robić. To teraz kosmita. Dlaczego jest zielony kosmita i dlaczego ma trzy płaszcze? Co to do cholery znaczy? Unikasz czegoś zielonego, co ma warstwy, a przed snem pytałeś o zdrowie. Czy pojawia Ci się w głowie jakaś lampka? Mi to wygląda na opis sałaty. Bzdura. Jakie sałaty? Skąd sen miałby wiedzieć, że masz jeść więcej sałaty? W tworzeniu tego snu miał udział cały Twój organizm i Twoja psychika.
A Twój organizm bardzo dobrze wie, jakich składników mu brakuje. Nie jest głupi. To szalenie inteligentna maszyna. Jeśli brakuje Ci witamin i żelaza, a do tego spożywasz za dużo kalorii, to w odpowiedzi na swoje pytanie dostałeś sałatę. Wniosek? Unikasz jedzenia sałaty, a powinieneś ją włączyć do swojego życia. No dobrze, a skąd masz wiedzieć, że ta interpretacja jest na 100% właściwa? Nie masz wiedzieć, masz czuć. Jeśli czujesz, że to właściwa odpowiedź, to jedz więcej sałaty. A jeśli myślisz, że to nieprawda, to nie jedz sałaty. Jedyną drogą do poprawy swojego czucia jest częstsze postępowanie tak, jak czujesz. Wtedy będziesz w tym lepszy i będziesz pewniejszy tego, co czujesz. Musisz zaryzykować. Jeśli tak czujesz, zrób tak. Interpretacja snów wymaga odwagi.
Jeśli się boisz, że źle coś zinterpretowałeś, to znak, że wracasz do myślenia. Żądasz logicznych odpowiedzi, żądasz pewności, a w przypadku czucia nie będziesz tego miał, bo albo czujesz, albo nie. Ludzie boją się iść za tym, co czują. Wolą bezpieczniejszą logikę. Nie mówię, że to źle. Mówię tylko, że można korzystać i z logiki, i z czucia. Bo jeśli zablokujemy w sobie czucie, to staniemy się logicznymi robotami. Wszystko będzie poukładane i przemyślane. Wszystko będzie kręciło się sprawnie i szybko, jak maszyna na wysokich obrotach. Do momentu, aż obudzimy się w wieku 30 lat, mając już 60. Wtedy zorientujemy się, że coś poszło nie tak.
Kiedy to upłynęło? Jeśli wyłączyłeś czucie i zmieniłeś się w robota, to tak naprawdę przez ten cały czas nie byłeś obecny. Nie było cię. Byłeś w swoich myślach. W przyszłości, w przeszłości, ale nigdy tu, gdzie teraz. Zawsze miałeś plany i realizowałeś je jak człowiek sukcesu. Ale nigdy cię nie było. Cieszyłeś się, ale tylko przez chwilę. Potem pojawiał się kolejny większy cel. Potrzebowałeś więcej i więcej. Tak naprawdę dążyłeś tylko do tego, aby coś poczuć. Chciałeś osiągnięć, aby coś poczuć. Chciałeś realizacji celów, aby coś poczuć. Chciałeś poczuć, że żyjesz. A jeśli chcesz poczuć, że żyjesz, musisz częściej skupiać się na tym, co czujesz. O to w tym wszystkim chodzi. Tego uczą sny i tego potrzebujesz do ich interpretacji.
Jeśli chcesz rozkodować sen, kluczem jest korzystanie ze swoich własnych skojarzeń. Zwykle to, z czym ci się coś kojarzy, jest właściwym wyborem. Zaufaj temu. Pierwsze odczucie jest prawidłowe. Interpretujesz swój sen, który powstał w twojej głowie z twoich zasobów. Znasz już prawidłowe odpowiedzi i znaczenia wszystkich swoich sennych symboli. Dlatego nie pytaj innych, co one oznaczają. Chodzi o to, co one znaczą dla ciebie. Nie potrzebujesz też sennika. Sennik podaje przykładowe znaczenie sennych symboli. Na przykład co znaczy, jeśli we śnie wypadają ci zęby. Według sennika to pozbywanie się problemów lub nadchodzące nieszczęście. Ale jeśli samemu spróbujesz poczuć prawdziwe znaczenie, może przyjdzie ci do głowy, że warto zrobić przegląd zębów u dentysty, bo dawno nie byłeś. Tyle. Żadnych nieszczęści problemów.
Twoja interpretacja jest ważniejsza niż wszystkie senniki. Zgodzę się, że są pewne uniwersalne symbole, które przewijają się od pokoleń, bo każde pokolenie doświadcza podobnych sytuacji. Na przykład takim symbolem jest szkoła. Każdy chodził do szkoły i najczęściej oznacza ona, że masz się czegoś nauczyć. Ale możesz mieć inne silne skojarzenie ze szkołą i wtedy w twoim śnie będzie oznaczała coś innego. Dlatego nie przywiązuj się do senników i znaczeń symboli, bo twoje symbole są twoją indywidualną sprawą. Nie pytaj mnie też, co znaczy to i co znaczy tamto. Nie wiem. Sen to nie film w kinie, który można obiektywnie ocenić. Sen to umysł reżysera, który jeszcze nie nakręcił filmu. A tego nie można ocenić z zewnątrz.
Jak już wyplujesz z siebie ten film, czyli swoją interpretację, to wtedy mogę coś powiedzieć. Sny dają nam odpowiedź korzystając z tego, co mają pod ręką. Czyli z naszych wspomnień, marzeń, pragnień, ostatnich wydarzeń, tego co wywołało w nas emocje. Dlatego sen musi być rozpatrywany przez pryzmat śniącego. Dwie osoby mogą śnić dokładnie ten sam sen, ale u każdej będzie oznaczał on coś innego. Dlaczego? Bo nie chodzi o sen, tylko o osobę, która go śni. O jej psychikę. O jej nastawienie. O jej energię. Ona maluje sen kolorami, które ma w sobie dostępne. A co się stanie, jeśli źle zinterpretujesz sen? Nic się nie stanie. Wtedy przyścisz się szkoła i sen znów spróbuje ci coś przekazać. Nie bój się swoich interpretacji.
Przecież to ty tworzysz te sny. One tworzą się w tobie z tego co jest w tobie. Więc i odpowiedź już jest w tobie. Interpretuj więc odważnie i nie bój się, że się pomylisz. W razie czego ten sam sen przyśni ci się jeszcze sto razy, a w końcu coś zmienisz w swoim życiu. Przejdźmy teraz do drugiego przykładowego snu, aby jeszcze trochę poćwiczyć interpretacje. Załóżmy, że zadałeś pytanie przed snem. Jak mogę rozwinąć moją firmę? W nocy masz taki sen. Jesteś w szkole i pożyczasz od kolegi plastelinę. Kolega chętnie daje ci całe wiaderko plasteliny. Jak to interpretować? Najpierw powiedz jaki jest ogólny klimat snu. Ogólny wydźwięk wydaje się pozytywny, więc jest zachętą do działania.
Jesteś w szkole, a szkoła jak mówiłem wcześniej sugeruje naukę. Masz się czegoś nauczyć. Jaka jest akcja we śnie? Pożyczasz od kolegi plastelinę. Może więc to sugerować, że masz zacząć prosić o pomoc inne osoby lub korzystać z ich zasobów. A z czym ci się kojarzy plastelina? Mi z elastycznością. Może masz być bardziej elastyczny w swoim podejściu. Masz spróbować czegoś nowego, innego. A wiadro plasteliny to dużo plasteliny, więc jest położony nacisk na elastyczność. To jest odpowiedź ze snu. Nie dowiesz się czy jest prawidłowa, jeśli ją zignorujesz. Bardzo ważne jest, aby zastosować w praktyce rady, które podaje nam sen. Wtedy nie tylko rozwijamy naszą supermoc, czyli komunikację ze snami, ale też możemy poprawić sobie życie.
Korzystanie ze snów jest ważniejsze niż ich prawidłowa interpretacja. Sny chcą, abyśmy się rozwijali i atakowali życie. Będą nas wspierały. Jeśli coś zrobimy nie tak, otrzymamy kolejny sen, który poprawi błędy interpretacji. Jeśli trzeba dostaniemy całą serię snów, które naprowadzą nas na dobry tor. Dlatego nie ma się czego bać. Mam nadzieję, że tym filmem przybliżyłem ci sztukę interpretacji snów. Jest to sztuka, więc wymaga bardziej artystycznego podejścia. Odstaw na chwilę logikę i poczuj przekaz. To co czujesz zawsze jest prawdziwe. Zaufaj temu i wykorzystaj senne porady w praktyce. Tylko tak możesz zacząć korzystać ze swojej supermocy. .