TRANSKRYPCJA VIDEO
Dla tego filmu nie wygenerowano opisu.
Są to nowe formy wsparcia dla rolników, pieniądze jeszcze w tym roku. Dzień dobry. Zapraszam na agrobiznes. Ceny truskawek niż przed rokiem, ale powoli nabierają rumieńców. Zdrowe i bardzo sezonowe ruszyły zbiory bobów. Grzybo branie w czerwcu? A czemu nie? W przyszłym tygodniu Komisja Europejska ma zdecydować o 100 milionach euro pomocy dla pięciu krajów przyfrontowych, w tym Polski. Mimo wielu deklaracji do tej pory środki nie zostały jeszcze uruchomione. O szansach na pieniądze z Brukseli mówiono w Sztokholmie podczas nieformalnego szczytu ministrów rolnictwa krajów Unii. Udział w nim wziął także minister rolnictwa Robert Terus, który spotkał się tam z szefami resortów innych krajów.
W tym przede wszystkim tych przyfrontowych, które tak jak my wciąż czekają na obiecane wsparcie unijne, podobnie jak na uregulowanie relacji handlowych ze wschodem i ochronę wewnętrznego rynku przed napływem towarów. Sprawa zboża ukraińskiego, sprawa produktów ukraińskich jest dla nas problemem, który musimy wspólnie rozwiązać. To jest bardzo ważna rzecz i tutaj ministro w indywidualnych rozmowach rozumieją to, że to jest jakby wielka sprawa. Obecnie na spotkaniu unijny komisarz Janusz Wojciechowski zapewnił, że wszystkie warunki do uruchomienia funduszu kryzysowego zostały spełnione. Jest 100 milionów dla tych pięciu państw, w tym 40 milionów dla Polski. Wszystko to jest przygotowane.
Pani Przeończąca Fondę Laen nie podjęła jeszcze decyzji, żeby nastąpiło formalne przyjęcie tego pakietu, ale myślę, że w przyszłym tygodniu to będzie zaakceptowane. Niezależnie od tego resort rolnictwa przygotował kolejne wsparcie z budżetu państwa. Oprócz dopłat do nawozów sprzedanych zbóż, paliwa rolniczego czy kredytów preferencyjnych, teraz rząd zdecydował o uruchomieniu wsparcia dla producentów zwin i zużytego materiału siewnego. Hodowcy będą mogli ubiegać się o 100 zł do każdej sztuki z limitem pół miliona złotych na gospodarstwo. Z kolei tym, którzy stosują kwalifikowany materiał siewny, będzie przysłuchiwała dopłata do hektara od 200 do 1200 zł w zależności od uprawy. Zapraszamy do ośrodków doradztwa rolniczego, chętnie pomożemy w wydłonieniu niezbędnej dokumentacji.
Celem uzyskania wsparcia na gra jest warta świeczki. A nowe formy pomocy rząd planuje wdrożyć jeszcze w tym roku. 935 tysięcy, tyle rolników, złożyło wnioski o dopłaty bezpośrednie. Jest na to czas do końca czerwca, w małą Polsce idzie to bardzo sprawnie. Jura krakowska-częstochowska, słynnie nie tylko z pięknych widoków i ciekawych zabytków, ale też szaków innego. Winnica w Minodze powstała w 2017 roku. Uprowadzone są tu cztery odmiany winorośli, z których udaje się zebrać około 14 ton winogron. Pierwsze zbiory zaczynamy, jeśli jest rzeczywiście dobra pogoda, już we wrześniu. Ale tak standardowo, tutaj na Jurze Krakowsko-częstochowskiej to październik jest takim miesiącem zbiorów. Teraz trwają tu prace pielęgnacyjne.
Sporą pomocą są kupione niedawno w ramach programu modernizacji gospodarstw rolnych nowoczesne maszyny. Pracujemy tutaj na soku rozstawy między rzędzi, to jest 2,5 metra, więc potrzebowaliśmy maszyny skrojonej na miarę, czyli wąskiej, ale stosunkowo dużej mocy. Możemy podpiąć w tym samym czasie rozdrabniacz, więc mamy dwa procesy realizowane w tym samym czasie. Z programu udało się kupić w sumie 9 maszyn. W tym roku rolnicy mogą ubiegać się o dotację w wysokości nawet 600 tysięcy złotych. Wsparcie dla budowy budynków inwentarskich, budynków paszowych i wsparcie na zakup maszyn to jest takie dobre dla tych mniejszych gospodarstw rolnych, ale takich, które chcą się modernizować, chcą racjonalizować produkcję.
By dotację otrzymać trzeba mieć na dany numer producenta i pobierać dopłaty bezpośrednie. Tegoroczna kampania właśnie trwa. Wnioski o dopłaty bezpośrednie można składać w biurach agencji restrukturyzacji i modernizacji rolnictwa jeszcze do końca czerwca. Co roku w Małopolsce korzysta z nich około 110 tysięcy rolników. Jak dotąd w regionie złożono około 90 tysięcy wniosków. Zachęcamy wszystkich rolników do tego, żeby już teraz kontaktować się z naszymi pracownikami, z doradcami. Świadczą oni bezpłatne doradztwo z okresu wypełniania tychże wniosków, aby uniknąć niepotrzebnego stresu. Należy je złożyć za pomocą aplikacji E-Wniosek Plus. W tym roku po raz pierwszy rolnicy, którzy w swoich gospodarstwach stosują praktyki korzystne dla środowiska klimatu i doprostanu zwierząt, mogą liczyć na dodatkowe wsparcie.
To w ramach tzw. eko-schematów, z których skorzystał już Wojciech Musiał. Na 30 hektarach uprawia zboże i hoduje bydło. Jest to związane z wypasem zwierząt, prowadzeniem księgi ewidencji wypasów, a rolnictwo węglowe polega na zasadzie w wywozie obornika w mieszaniu ugozglebom. Eko-schematów jest łącznie 6. Można się o nich więcej dowiedzieć m. in. za pośrednictwem specjalnej i bezpłatnej infolinii. Jest zdrowy i królowa jest tylko jedna, Facelia. Taki tytuł nadali jej przyczelarze uznając za najcenniejszą roślinę miotodajdy. Dzięki niebiesko-fioletowym kwiatom, uwodzi wyglądem, ale jest też bardzo pożyteczna. Przybyła z gorącej Kalifornii, gdzie rośnie jej aż 90 gatunków. Najlepiej czuje się więc na stanowiskach słonecznych i nie ma dużych wymagań glebowych. Z jej dobrodziejstw korzystają zwierzęta.
Jako, że Facelia zawiera sporo białka, świetnie nadaje się na paszę. Roślina korzystnie wpływa też na kulturę gleby, przez co może być stosowana jako nawóz. Redukuje również chwasty, dzięki czemu nie trzeba stosować dodatkowych środków na pozbycie się ich. A i sama nie wymaga zbytniej ochrony. Facelia tak szybko rośnie i dojrzewa, że choroby i patogeny rzadko ją dotykają. Za to uwielbiają ją pszczoły. Roślina nektaruje bez względu na pogodę, dając pszczolaczom z hektara aż 400 kg miodu. Prawdziwe grzybobra nie kojarzy nam się z jesienią. Dzięki za uwagę. .